Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tynka_86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Asik74 czyli masz bezobjawową endomentrioze, ale który stopień? masz tylko torbiele na jajnikach? po laparo straciłaś część jajnika? jestem przerażona, nie boje się zabiegu tylko boje się, że po obudzeniu usłyszę wyrok..
  2. no czekam, czekam..nie pozostaje mi nic innego..
  3. Okres trwa 5 dni, niebolesny, czy obfity? nie wiem, wydaje mi się że normalny..pierwszy dzień powoli się rozkręca, kolejne dwa dni wszystko leci, i potem końcowka. W całym cyklu też bez boli, może delikatne kłucie w jajnikach w środku cyklu (pewnie owulacja).
  4. Jajowody podejrzewam że mam drożne bo jak wspomniałam, w ciąże zaszłam 3 razy. Przy laparoskopii poprosiłam lekarza żeby zrobił histeroskopię aby sprawdzić macicę bo tak jakoś mi przyszło do głowy że może mam zrosty po łyżeczkowaniu i dlatego 2 kolejne poronienia samoistne? nie wiem czy to logicne myślenie.. Ale czy torbiele mogą okazać się nie endometrialne? to możliwe? 5 lekarzy stwierdziło tą doagnoze...no i kompletnie nic mnie nie boli a z tego co wiem endometrioza boli...juz nie wiem co mam myslec..
  5. czesc dziewczyny. przeczytalam Wasz caly topik i zainspirowalo mnie to, aby napisac rowniez swoja historie. Jestem po 3 poronieniach (11,6 i 5tc). Pierwsze zakoczone łyzeczkowaniem, dwa kolejne samoistne. Przyczyna nieznana. Zrobilam z mezem chyba wszystkie mozliwe badania, lacznie z genetycznymi. Wszystko ok. Jedynie mam niewielkie torbiele na jajnikach i przez to podejrzenie endometriozy. Oprocz niewielkich torbieli zero objawow. Laparoskopie bede miala 20 maja. Wierze z nia nadzieje...juz nie wiem co robic :(
×