1901dagny

Babiszonki, muszę się rozłączyć, zajrzę jeszcze wieczorem.

wanilia -gratuluję i ciut, ciut zazdroszczę;)

Idę lulu, pa, pa! Owocnych starań dla wszystkich, które są w tej chwili "w trakcie" :)

Bombelek, tak trzymaj, nie ma co się przejmować na zapas. Zresztą dwóch niezależnych lekarzy nie może się mylić!

Witaj Figielku! Nie mam zielonego pojęcia co to za badania masz zrobić? Mnie gin zalecił dopochwowe USG jajników i M badanie nasienia. I tez absolutnie zabronił myśleć o dziecku, a skupić się na przyjemnościach z tego wynikających. Ha, ha, łatwo mówić...

No, czyli by się zgadzało. A wiecie, jakie uczyniłam postanowienie noworoczne? Nie myśleć stale o ciąży! Buahahaha!

Kacha86 -jak się bzzz codziennie, to lekka przesada (tak mi powiedział mój gin). Swoją drogą, gratuluję kondycji:)

Witam ponownie!To ja, ta sama Dagny, tyle, że zmieniłam ździebko pseudonim, bo mi się hasła zapomniało:) Fermina, a na co, po co wiesiołek? Nic nie wiem, opowiadaj!