Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marzenie1508

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marzenie1508

  1. Sa_ndra spojrzałam w swój wynik usg - ja też mam tylko napisane - prawidłowa ilość wód plodowych.
  2. Witaj Kala w gronie sierpniówek;-) Jak co tydzień - wysłałam fotkę swojego brzucha na skrzynkę. Fotka była robiona wczoraj.
  3. Zajrzałam na skrzynkę, Koteczek - śliczny brzuszek, ale szybko rośnie. To ja ze swoją piłeczką zostaję już w tyle! Masz też fajną sukienkę, czy to ciążowa? Kapucha - miałaś piękną suknię slubną i wyglądałaś po prostu zjawiskowo! Gratuluję i wszystkiego NAJ, NAJN NAJLEPSZEGO!!! Freckled dzięki za filmik, sliczny Dzidziuś i jaki akrobata!
  4. Witajcie, Iwoneczka dobrze Cię rozumiem, bo też momentami czuję się na maksa rozczarowana postawą mojego faceta. A dzisiaj to coś wisi w powietrzu, bo i humor mam nie za ciekawy....hm. Tak dla przybliżenia sytuacji - Mój facet to wieczny chłopiec, do tej pory wprowadza się do mnie i wiecznie mu coś przeszkadza... Dla niego czas leci za szybko... Najpierw miało być w marcu, potem w kwietniu...a do końca miesiaca zostały 4 dni! Nie mamy ślubu, on mieszka z matką, także prowadzi sobie dalej kawalerskie życie... A, że ja mam podejście - nic na siłę, nie naciskam i cierpliwie czekam aż podejmie męską decyzję (męską?), bo naiwnie myślę, że to są tak poważne sprawy i trzeba chcieć a nie być zmuszanym to nadal mieszkam sama! Czas, który spędzamy przypomina mi wieczne randki: spacerki, kino, knajpka.... ale zamiast się ogarnąć i pomysleć o rodzinie - on myśli o przyjemnościach! Wkurza mnie ta sytuacja maksymalnie, biorąc pod uwagę to, że: jestem w ciąży i mieszkam sama. Czasami przychodzi mi do głowy, ze ja w ogóle nie chce być z takim facetem, który tak się zachowuje! I najwyżej zostanę sama, bo i tak niewiele się zmieni - dzisiaj też nie czuje wsparcia. Na szczęście w tym wszystkim nie rezygnuję z siebie, ze swoich spraw, pracy, koleżanek - tylko za mało w tym całym życiu NAS. No i tak to wyglada mało kolorowo.
  5. Wy do spania a ja w międzyczasie zgłodniałam i odgrzałam sobie zupę pomidorową, pół talerza aby przespać nockę i nie latać do toalety. Potem spać. Dobranoc.
  6. Sa_ndra fajnie, że się udało. Odzywaj się i uważaj na siebie, musisz dbać o siebie potrójnie - Ty i dwie królewny.
  7. Koteczek to fajny pomysł, choć tylko spostrzegawczy znajomi odkryli, że muszę być w ciąży skoro wśród znajomych mam takie grono sierpniówek;-) Swojego stanu nie ujawniam, czekam na synka aby móc zamieścić od razu fotkę po porodzie - to dla niektórych będzie szok.
  8. Anytram mój teraz śpi ale jak położe się do łóżka to zacznie się wiercić. Stały repertuar to kiedy wieczorem leżę w łóżku, inne to zależy od dnia;-) Czasami mam też wrażenie, że potrafię go obudzić np. w nocy jest spokój ale jak wstaję na siku to potem po powrocie i położeniu się czuję kilka ruchów... ;-)
  9. Oj ja też mogłabym mieć od razu bliźniaki;-) Fajnie dwójka za jednym razem, chociaż o powrocie do pracy to ciężko byłoby już myśleć. Po tej ciąży zamierzam wykorzystać macierzyński, potem cały 26 dni urlop 2009roku, potem część urlopu 2010 roku i wychowawczy z możliwością pracy na 7/8 etatu... Powinnam pojawić się spowrotem gdzieś w lutym. A Małym zaopiekuje się mój tata, który od dawna jest na rencie.
  10. Mój bierze 200 PLN i standardowo nagrywa na CD i pokazuje też urywki w 4D. Normale usg 2D mogę zrobić też w Luxmedzie, koszt ok 100 PLN. Niedługo w 28 tyg wybiorę się na dodatkowe zobaczyć czy dziecko nie przybiera za dużo na wadze... Ech..przy tych moich cukrach to trzeba na to uważać.
  11. Sa_ndra powiększa nam grono dziewczynek na forum;-)
  12. Sa_ndra zrobisz to sama - wejdź w preferencje - na górze, zahasłuj swój Nick.
  13. Koteczek no właśnie już myślałam o Izbie Przyjęć. Gdyby ten stan utrzymywał się powiedziałabym, że w ogóle nie czuję i musieliby zrobić usg. Mieszkam koło szpitala więc wyczekiwałam momentu, na szczęscie nie musiałam się tam pojawiać. To moja pierwsza ciąża więc wszystko jest nowością.
  14. sa_ndra witaj i gratuluję bliźniaków! Czy wcześniej na usg nie było widać, że nosisz dwójkę? Zaczernij sobie nicka i zapraszamy;-)
  15. Dziewczynki dziękuję za wsparcie w kwestii rzadszych kopniaczków dzidzi. W piątek martwiłam się, że od dwóch dni czuję słabiej i gdzieś głęboko ale już od soboty Mały rozbudził się... i daje czadu normalnie. Dzisiaj aktywność znowu była duża a uderzenia były już na wysokości pępka, więc tak jak większość, które miałam. Widocznie tak jak pisałyście zmiana pozycji w brzuchu spowodowała, że moje odczucia były zupełnie inne. Zaraz zerknę na skrzynkę i NK obejrzeć nowożeńców;-)
  16. Dzięki, czekam na powrót bardziej zdecydowanych ruchów, a tymczasem też kładę się do łóżka... Dobrej nocy.
  17. Czarnula, ja tak mam, że zaraz się niepokoję czy oby wszystko jest w porządku jeśli występuje jakaś zmiana. Zawsze czułam ruchy mocno, wysoko i na zewnątrz było je widać a teraz od dwóch dni nic nie widać, czuję dużo słabiej i nisko, jakby kopał gdzieś w tył, czyżby zmienił pozycję w brzuszku?
  18. A no i leci mi 25 tydzień, więc chyba Mały powinien się uaktywniać a nie spać?
  19. Dziewczyny proszę napiszcie jak to jest u Was, czy regularnie codziennie czujecie takie same mocne ruchy dziecka? Martwię się, bo od dwóch dni są u mnie zdecydowanie słabsze a jeśli je czuję to w zupełnie innym miejscu niż dotychczas - rzadsze i delikatnie kopniaczki gdzieś głęboko, jakby uderzał w szyjkę macicy. Kurcze, niepokoi mnie to, bo do tej pory brzuch mi cały skakał.... A może powinnam iść na usg aby się upewnić czy wszystko w porządku?
  20. Ja też chodzę naturalnie, tylko przycinam pazurki
  21. Wróciłam od okulisty i powiedział, że na \"pierwszy rzut oka\" nie widać przeciwskazań do naturalnego porodu ale dla upewnienia się zrobi bardziej szczegółowe badania, tylko muszę zarezerwować więcej czasu - dwie wizyty pod rząd. I zrobię to właśnie pomiędzy 7 a 8 miesiącem ciąży, wtedy kiedy są zalecenia.
  22. Lenka to pewnie jednorazowa sprawa, hormony szaleją ;-)
  23. Zelka fajny pomysł miały dziewczyny ale rozumiem Cię, że wkurzyłaś się swoim niewyjściowym strojem.... Ja też latam po mieście w luźniejszych ciuchach (zwłaszcza spodniach) tak aby było mi wygodnie, tylko do pracy staram się lepiej ubierać.
  24. Dzień dobry;-) Ja nie mogę pić alkoholu, ze względu na dietę cukrzycową w ciąży. Nie tknęłam ani kropelki ale czasami przychodzi ochota, bo przed ciążą lubiłam zimne piwko z dodatkiem soku malinowego;-) Zaraz lecę do okulisty po diagnozę - czy nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego. Wadę wzroku mam - 2,0 ale nigdy nie wiadomo czy nie ma jakichś zmian w oku. Wolę to sprawdzić wcześniej. Czy od Was ginekolodzy wymagali takiego zaświadczenia? Podobno sprawdza się to standardowo przy wadach wzroku bez względu na wielkość wady? Mój chyba trochę to olał, idę na własną rękę. A tknęło mnie kiedy byłam ostatnio na dopasowaniu soczewek u okulisty, który co prawda nie robił badania ale sugerował konieczność sprawdzenia i był zdziwiony, że mój gin o tym nie wspomniał.
×