Irlandia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Irlandia
-
Nosz właśnie nie wiem co z tymi zdjęciami! Spróbuję inne linki... http://img483.imageshack.us/my.php?image=dsc03197sz8.jpg http://img297.imageshack.us/my.php?image=dsc03084filteredeo7.jpg http://img182.imageshack.us/my.php?image=pict0838filteredsx4.jpg
-
Wesołych Świąt! Moje Panie! Wklejam mojego Olka. http://img483.imageshack.us/img483/15/dsc03197sz8.jpg http://img483.imageshack.us/img483/15/dsc03197sz8.jpg http://img182.imageshack.us/img182/3490/pict0838filteredsx4.jpg
-
Uciekam moje Panie! Wesołych Świąt życzymy z Olkiem! Mam bardzo mało czasu bo wrociłam do pracy, Spróbuję się jednak częściej odzywać! Pozdrawiam wszystkie Mamy i ich dzieciaczki!
-
Piwa brak! Mam mandarynkę, mogę się podzielić... :-)
-
Elizabetaa.....Iga-3100.............8800......74......9m …....23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67......14 tyg……...26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........9500......??.......8,5mc……...29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8490.....???........8mc……....03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69......4m i 2 t…….04.04.06 kizia...........Juleczka-3180........6600......??......12tyg………..04.04.06 Anna80........Milenka-3400.........6300......67......4m i 3t…….05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......6950.......??......7m-cy …05.04.06 dowa...........Dianka-4060..........7350 .....68.....6 m-cy……...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430......??......7 m i 3 t…..08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68......3,5 m-ca.…09.04.06 wera66.........Oskar-3650..........8900.......77......8 m-ce…….09.04.06 Marteczka77...Damienek-4350…...6750......67......3 m-ce…….10.04.06 ania_szczecin...Remik-4100.........10 kg.....56......7m 3t...10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......6m-cy……..11.04.06 Joasia79.......Juleczka-3200.......7990......71......6 m-cy.…..12.04.06 jenefer25......Julcia-3250..........7200......61......3 m-ce…..12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........9,3 kg......80......8,5 mc…….12.04.06 agneska.pop...Brajan-3800.........11 kg .....??.. ....8m………….14.04.06 rybka25.........Marcel-3340........8700.......76......8 mies....14.04.06 Niebieskie_oczy...Małgosia-3590..7500......74......6 mies.....17.04.06 Roza............Maja-2650............7500.....68......8 mies…….17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........8150......70......8 m-cy..…19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70......7 m-cy....19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.......2 m i 2 t..19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060............7200.....68?....6 mies 10 d..20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120.....69......6,5m-ce…...21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000.........9400.....???......6,5m-ca…...21.04.06 Silvia27 ........Kacperek-3950......8850 ....81......8 m ………22.04.06 Sineqanone.....Ola-4150............7850.....??.......5 m-cy……….22.04.06 Kasika1………...Kacperek-3590.....9000.....70.......7mies..24.04.06 słoneczko27...Martynka-3410…….8920.....73.......7m i 3 tyg 28.04.06 asmana........Izabela-3500 ...... 8000......74.......7 mies.29.04.06 serek..........Joasia-3450.........6800......67........5,5m-cy....30.04.06 VIKI2...........Oliwia-3200........8500......68........7 mies……...01.05.06 Kingap.........Oliwia-3400........8000......71........4,5 m-ca
-
Witojcie! Kto mnie jeszcze pamięta??? :-)
-
Hmmm... To jeszcze jedna próba zdjęcia z mamą: http://img200.imageshack.us/my.php?image=dsc014370ar.jpg Mam nadzieję, że teraz widać. Sorry za tyle postów!
-
Zgodnie z obietnicą, nasz debiut na tym forum. Olo waży już 7200g a wchodzi w ubranka 68. Kawał chłopa! http://img447.imageshack.us/my.php?image=dsc014513oq.jpg Sprawdzam czy dobry link. W nastepnym poście kolejne fotki!
-
Witajcie! Daaaaaaawno mnie nie było! Troche Was zaniedbałam, ale na własne usprawiedliwienie powiem, że Olo jest bardzo absorbujący. Mało sypia w dzień a jak już wieczorem uśnie wieczorem to Mąż siedzi przy kompie i niechętnie mnie dopuszcza. Te nieliczne chwile kiedy Olo jest spokojny poświęcam podstawowym zajęciom w domu i mało jestem przy kompie. Dziś mi sie udało, ale Mały już zaczyna marudzić. Jak któraś z Was ma wolną chwilę proszę niech mi napiszę co u Was i co to za pomysł z tą stronką. Chętnie się przyłączę. Tylko na forum rzadko wchodzę a maile odbiearam regularnie - rano. Mam nadzeje, ze to mnie nie dyskwalifikuje! Potem spróbuje wstawic pare zdjec o ile Olo nie bedzie płakał.
-
znów Olek na reku Mały zasypia najpózniej o 22giej i spi do 4tej bez przerwy wiec chyba jestem szczesciara. potem jeszcze do 7mej W weekend była kolka i ten wiatr. Dzieci wtedy sa niespokojne.Ale za to dzis pioeknie tez szykuje sie długi spacer koncze pa!
-
pisze z Olkiem na reku wiec krótko. daje mu esputicon 3x3krople i lakcid 2xampułka ale po konsultacji lekarskiej pozdrawiam
-
To moje piąte podejście żeby napisać cokolwiek! Oliś dziś był niespokojny i co go utulilam to się budził. Piszę szybko. Kolka nie musi trwać cały dzien to mogą być kłopoty z nadmiarem gazów w jelitkach. Oprócz leków Olka ja jestem na diecie bezmlecznej i to chyba zaczyna przynosić efekty. Mam mało urozmaicone posiłki ale Olek chociaż spokojny. A jeśli chodzi o wiercenie sie przy piersi to mogą być dwa powody: albo dzidzia ma kłopoty ze zrobieniem kupki (mało kto je i jednocześnie się załatwia). Trzeba wtedy malca odstawić od cyca pomasować brzuszek - delikatnie i poczekać na efekt, albo po prostu maluch jest najedzony i nie chce jeść. Jeśli po kilku minutach szuka cyca to trzeba mu dać smoka. Ma silną potrzebę ssania a \"oszukaniec\" mu pozwoli wyładować nadmiar energii. U Olka jest tak: jak wierci się w trakcie jedzenia to powód nr jeden a jak od początku to powód nr dwa. A i przy tych kłopotach z jelitkami i kolką dzeci bardzo często szukają cyca bo je uspokaja jak je boli albo jelitka pracują a my to odczytujemy jak głód i dlatego maluchy wiercą się przy piersi. Często też Olek leży na brzuszku na twardej powierchni a ja masuję Go wzdłuż kregosłupa. To też pomaga. I masowanie brzuszka zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Ja dużo słuszałam jak się Olisiowi w brzuszku przelewało a teraz slyszę mniej a więcej bąków. Czasem też około miesiąca po urodzeniu dzieci mają moment w którym reguluje się ilość wypróżnień. To też może być niespokojny czas. Olek teraz robi wyraźnie mniej kupek. Mam nadzieję ze te informacje trochę wam rozjaśniły to co dzieje sie z waszymi pociechami. Nie martwcie się ja też musiałam sporo wysłuchac płaczu żeby do tego dojść. Koncze bo Oliś płacze. Pa!
-
Witajcie! Dawno mnie nie było bo Olek bardzo absoruje mój czas. Ma kolkę i całe dnie bywa marudny. Najgorsze są popołudnia, od 16:30 do 18:30. Na szczęście w nocy potrafi nawet osiem godzin bez przerwy spać, więc chociaż jako tako się wysypiam. Teraz już jestem na diecie bezmlecznej i Mały dostaje sporo Esputikonu i Lakcid. Wygląda na to, że Olek coraz lepiej znosi objawy i jego niepokój zaczyna się zmniejszać. Teraz pierwszy raz od prawie tygodnia usnął w dzień i dał się odłożyć do łóżeczka bez krzyku. Na spacery też coraz bardziej lubi chodzić. Problemów z karmieniem już nie mam. Olek przybiera prawidłowo i już czuć Go na rękach przy noszeniu. W ubiegły poniedziałek ważył 4400g - czyli kilogram w ciągu niecałego miesiąca od urodzenia. U mnie też nienajgorzej. W prawdzie krwawię jeszcze, ale już niewiele i bóle przy karmieniu już prawie ustały. Wizytę u gina mam za dwa tygodnie i mam nadzieję, że wszystko jest dobrze. Brzuch płaski aż trudno uwierzyć, że kiedyś siedział w nim dzidziuś. Bardzo dziękuję za zdjęcia Maluszków. Wszystkie dzidziusie są przecudne! Dowa co u Ciebie! Wiem, bywam tu rzadko. Jeśli Ci łatwiej to napisz choć kilka słów na maila. Jak z Twoją laktacją, rozkręciła się? Pozdrawiamy Was gorąco i przepraszam, że tak rzadko zaglądam! Bardzo mi Was brakuje, ale cóż... obowiązki... ;-)
-
U mnie Olek tez na reku! Jutro idziemy na spacer bo szkoda pogody! O pokrzywie powiedzial mi jeden lekarz. Piłam na poczatku po dwa takie mega kubki z dwóch torebek, ale potem nie mogłam dac rady z iloscia pokarmu a teraz codziennie rano jeden taki kubek i oczywiscie duuuuzo płymów. W nocy tez pamietam o piciu. I jeszcze jesc trzeba koniecznie! Mama mnie pilnuje zebym jadła. Aaa! i u Olka tez sa te krostki i same znikaja bo w szpitalu było ich znacznie wiecej. To moze byc ten tradzik niemowlecy.
-
Witajcie! Odliczam się po długiej nieobecności już rozdwojona. Olek urodził się przez CC 12.04.2006 i oboje czujemy się już dobrze. Mały ważył 3450g i miał 53 cm długości. W Lany Poniedziałek wróciliśmy do domu. Dopiero dziś mam chwilę, żeby coś napisać. Wlaśnie czekamy na wizytę położej. Udaje mi się karmić Olka piersią i bardzo się z tego cieszę. Oby jak najdłużej! Pozdrawiam i gratuluję wszystkim Nowym mamom! szcególnie pozdrawiam Ciebie Dorotko. To było naprawdę miłe spotkanie! Mam nadzieję, że kiedyś to powtórzymy już nie w szpitalu a może gdzieś na spacerze? Pozdrawiam Twoją Malutką i wierzę, że wasze kłopoty z karmieniem już przezwyciężyłyście. Pozdrawiamy Was wszystkie serdecznie! Ola i Olek!
-
Już odpowiadam. Pod opieką OCP przy szpitalu Madurowicza w Łodzi jestem od początku ciąży. Mam dużego (7 cm) mięśniaka, który rósł bardzo szybko na początku ciąży. Zagrażał i Młodemu i mnie. Na oddziale bywałam regularnie co 4-6 tyg. przez ok 7 do 10 dni. Za każdym razem były robione badania i dokładne USG. Po ostatnim pobycie łożysko już było w II stopniu dojrzałości i w mojej sytuacji p. prof. Kowalska ( cudowny człowiek i fantastyczny lekarz) uznała, ze woli mnie mieć wcześniej na oddziale. Będę miała codzienne KTG i bardzo dokładne USG, bo podczas CC mięśniak będzie usuwany. Jeśli nic się nie będzie działo to mogę podejrzewać, że będą zwlekać z zabiegiem do ostatniej chwili, ale wolą dmuchać na zimne. A ja ich słucham bo nigdy mnie nie zawiedli!
-
Witam z rana! W Aleksie zapowiada się ładne przedpołudnie! Teraz świeci słonko i jest ponad 8 st. Około 12tej wybieram się do lekarza bo mi źle skierowanie wystawili i muszą poprawić. Przedtem zrobię małe pranie i jak wrócę to doschnie na balkonie. Ania26 Ty się nie przejmuj - ja też dziś od rana miałam awarię z Mężusiem! Wyszedł naburmuszony do pracy - oj współczuję jego kolegom. A jak wróci to już będzie dobrze (mam nadzieję). A o co poszło??? O głupotę! Chciałam mu jeszcze przed szpitalem wyprać spodnie. Poprosiłam, żeby zostawił a On, że sam... Dobrze go znam i wiem, że by tego nie zrobił bo mu zawsze czasu brakuje a on swoje! No nie rozumiem - chcę Go wyręczyć a on nie chce! Wytłumaczcie mi to bo jakoś nie pojmuję! Dowa! Tak ja już idę do porodu! To znaczy myślę, że najpierw poleżę z tydzień na OCP, w tym czasie zrobią mi badania i ustalimy termin no a potem to już tylko cięcie! A jakbyć wylądowała na IIIp. około 5-6 kwietnia to szukaj dziewczyny w takim wyjątkowo widocznym niebieskim szkafroku w kratkę po cięciu. ;) A jak chcesz to prześlę Ci mój numer kom. Mam na imię Ola i fajnie by było się spotkać w tak wyjątkowych okolicznościach przyrody! :-D Idę Dziewczyny na kawę! P.S. Dla Młodego zapakowałam: pięć kompletów ubranek (lubię mieć zapas \"na wszelki wypadek\", taka już jestem), Komplecik do wyjścia, kosmetyki: puder, krem, Tomentiol i Bepanthen, dwie pieluchy tetrowe i jedną flanelkę, i chusteczki nawilżane. Jak coś będzie trzeba więcej to Mąż dowiezie. Może macie jeszcze jakieś sugestie? Chętnie wysłucham rad! Nad oliwką cały czas się zastanawiam, zobaczę jak spisze się ten krem Ziajki.
-
Witam! Na wezwanie jestem! :-D U mnie coraz ciężej! Ufff! Wrócilłam z zakupów malutkich co prawda, ale zawsze i sapałam jak lokomotywa! W środę szpital już definitywnie i nieodwołalnie! Dziś spakowałam torbę Młodego i swoją częściowo. Wieczorem dopakuję resztę i w środę rano ostatki i... do boju. Trochę się denerwuję bo właśnie sobie uświadomiłam, że za dwa tyg. to już może być po wszystkim... I boję się też trochę... Dowa dobrze, że wspomniałaś o tej lampie błyskowej, bo mój mąż ma nowy aparat i jakby się rozpędził to mógłby szkody narobić. Wiesz jak to jest jak facet ma nową zabawkę! Muszę mu kategorycznie zapowiedzeć - żadnych lamp! Ja mam koszulki tylko rozpinane ze względu na to, że używałam ich już wcześniej w szpitalu i te z rozcięciami były nieprzydatne. Zresztą pidżamki na później też mam rozpinane. W sobotę kupiliśmy łóżeczko i zamówiliśmy wózek. Odbiór niestey jak będę w szpitalu i nawet się nie nacieszę, ale z drugiej strony... jeszcze się najeżdżę! Teraz idę sprzątać trochę, bo od tego piasku i błota wszystko się do mieszkania wnosi! Ale dziś ponuro, ale za to ciepło... To już chyba wolę tak niż mróz i śnieg!
-
Renola dobry pomysł! Ja już nawet numer gg podawałam gdyby któraś miała ochotę na pogawędkę. Podam i adres tlenowy co się i do komunikatora nadaje. Ze zdjęciami to akurat problemu nie mam bo właśnie na ImageShack umieszczamy i tylko linki podajemy z mężem, ale przecież są jeszcze inne strony! A moje gg to 1035030. Pozdrawiam i zapraszam! :-D
-
Oj! Ale wieści! Gratulacje Pysia! To już na dobre się zaczęło! Chyba pójdę torby spakować mimo, że idę wcześniej to jednak... Obawa jest! Super, że wszystko dobrze!
-
Elizabetaa! Powodzenia!!! Szybko wracajcie do nas we dwójkę!
-
Renola! Ja wszystko wrzucałam w 40st. Tak na wszelki wypadek, bo jak coś się by stało to wiem jakich nie kupować! I podwójne płukanie robiłam bez płynu, ale to już każda indywidualnie sobie decyduje.
-
Tantum Verde bym odradzała jednak, podobnie jak chlorchinaldin a Isla jak najbardziej. Ja płukam Salviaseptem. Też bardzo dobry! I homepoatyczne Homoegene 9 tez dobre, ale trzeba ssać co godzinę...
-
Nie Dowa! To ja mam schiza na punkcie karmienia! Zależy mi a jak znam mojego pecha i złośliwość losu to skończy się na butli, ale cały czas mam nadzieję! :-) Wiecie jaka jest złośliwość losu? Wybrałam sobie wózek Deltim Voyager EASY. Będąc na zakupach w sklepie spytałam o cenę i kolory czy dostępne od razu czy trzeba czekać. Pani powiedziała mi, że na przełomie marca i kwietnia będzie zmiana kolorystyki i żebym się wstrzymała. Zajrzałam na stronę a tam ami słowa o zmianach no więc napisałam maila do Deltima i co się okazuje? Że ten model jest już wycofywany a w kwietniu ma się pojawić nowy ( jest już na stronie - deltim Voyager LIGURIO) Troche podobny, ale kolory nie w moim guście. No a model EASY będzie jeszcze dostępny, ale nie wiadomo czy w takim kolorze jak chcę i czy wogóle w niektórych hurtowniach. Teraz nie mam kasy żeby kupić i chciałam poczekać jak Młody się urodzi. A tu masz babo placek! Jeszcze tego brakowało! Wrrrr!
-
Spokojnie!!! Elizabetaa! Czy brzuch boli cały czas czy tylko \"falami\"? Czy przypomina miesiączkowy? Postaraj się położyć na lewym boczku i obserwować. Rozwolnienie też może być symptomem. Jeśli termin masz na 2 kwietnia to już Twoja pora - chyba 38/39 hbd? Prawdopodobnie zaczyna schodzić czop śluzowy. Leż spokojnie i gdy skurcze zaczną się w miarę regularne powiadom kogo trzeba i syzkuj się na p[rzywitanie Maleństwa! Trzymam kciuki i SPOKOJNIE!!! Pozdrawiam!