Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lilowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lilowa

  1. Jestem... pyszna inka.. jestem chyba od niej uzalezniona. Wczoraj bylam w pracy. Poszlam z mysla aby przedluzyc macierzysnki o 3 bezplatne miesiace,dajac sobie czas na znalezienie czegos innego.Wczesniej pytalam o system pracy w domu ale nie mialam zadnej odpowiedzi od szefostwa wiec stracilam nadzieje. Okazuje sie, ze nowy klient nie zgodzil sie na taki system pracy- nie na poczatek wspolpracy :( Powiedzialam wiec szefowi, ze nie ma opcji zebym teraz wrocila do pracy bo nie mam tu nikogo do pomocy a zlobek jest po prostu zbyt drogi. I tu zaskoczenie! Powiedzial, ze skoro chce wrocic do pracy w systemie- ,, praca w domu'' a on nie jest w stanie mi tego teraz zapewnic, to przez kolejne 3 miesiace bedzie mi wyplacal macierzysnki.mhm...Jakos trudno mi uwierzyc w taki gest dobrej woli... przeciez on juz nie dostanie za to zwrotu z Revenue, prawda? Tak czy inaczej macierzynski przedluzony z zaznaczeniem ze gdyby znalazła sie jakas praca która moglabym robic w domu, to jestem chetna. Poza tym mysle, ze moze gdy przyjedzie tesciowa do nas ( 24.09 - 05.10.2010.) to moze wyskocze do biura choc na kilka godzin. Niech bedzie z niej jakis pozytek ;) Tak wiec mam mieszane uczucia po wczorajszej wizycie w pracy. Ciesze sie, ze przez kolejne miesiace bede miec wyplacany macierzynski ( chociaz niedowierzam) a z drugiej strony czuje, ze tym bardziej zobowiazuje mnie to do powrotu do tej pracy. A jak to bylo z Wami? Przedluzalyscie macierzynski?
  2. Dzien dobry !! Lollibelly gratulacje dla dumnej Zony swiezo zatrudnionego Meza. Niulek witamy!! Co slychac? Jak dni uplywaja? Frugo smaka robisz od rana! z Czego ten shake? Ide po inke... zaraz wracam. Przylaczy ktos?
  3. Ale mnie dzis len ogarnał. Nie wiem czy to pogoda, rozkladajace przeziebienie( nie zeby cos mi dolegało specjalnie), porazajaca ilosc lat na karku, czy po prostu pospolite galopujace lenistwo. Adas tez jakby na spika sie bawi... Ludzie pomocy!!
  4. No wreszcie! Myszko! Czyzby tylko z nas takie łasuchy były? Reszta dietkuje czy co?
  5. Hej Kobietki! Gdzie sie podziewacie? Herbatka? Kawka? .....serniczek?
  6. Moniu to jednak nie nasze rejony, ale wierze ze tam gdzie bylas jest pieknie. Mielno natomiast znam. Tez tam bylismy kilka razy.Uroczo, niezbyt tłoczno...Ciesze sie, ze udaly sie wakacje! Jak znajdziesz chwilke odezwij sie na gg. A za nami ciezka noc... nie wiem, moze to zabkowanie- chociaz poki co nie widac efektów. Adas jednak budzil sie co chwilke, spał niespokojnie. Teraz odpoczywa po ciezkiej nocy i poranku a ja na chwile zagladam do Was... przed prasowaniem i w trakcie gotowania obiadku wlasciwie . Mam nadzieje, ze jesli to zabki to wyjda szybciutko i sprawa nie przeciagnie sie do naszych wakacji, bo nie wiem czy Wam sie pochwaliłam jaki mi prezent Malz zrobil z okazji urodzin. Mianowicie - 12.09 lecimy na tydzien do Portugalii. :) :) Zawsze chcialam zwiedzic poludniowe wybrzezei Lizbone... Ciesze sie bardzo i juz zaczynam planowac co i gdzie zobaczymy. Adas bardzo dobrze czuje sie w samolocie wiec tego sie nie obawiam. Mamy nadzieje na cichy spokojny rodzinny czas w Trojke. Ok, uciekam to prasowania zanim Adas sie obudzi... Patinko powiedz mi jeszcze tylko jak sie czuje nasze najmłodsze Malenstwo? Zajrze pozniej. Paaaa
  7. Oj Sotonianka wspolczuje infekcji i kuzynki... wiem co to za ból... tzn ta infekcja... nie Kuzynka... chociaz kuzynke tez mam ale raczej sie tu nie wybiera. Ale tak to jest z Rodzina... co innego spotkac sie co jakis czas a co innego mieszkac razem. Szybkiego powrotu do zdrówka i rozwiazania problemów rodzinnych. :)
  8. :) :) No masz tam wesoło Kobieto!! A ja wlasnie Adasia próbuje ululac- ciezka noc za nami... czyzby ząbki? pewnie za jakis czas sie dowiemy. Ogólnie jakis taki głodny jakby był ciagle... zarłok mały. Jak wygladały jadłospisy dzienne Waszych 8- miesiecznych pociech? Pamieta Ktos?
  9. A dzis zyczymy udanego tygodnia!!! :)
  10. Moniu czy Ty czasem w naszych stronach rodzinnych nie bylas?Ciesze sie bardzo, ze wyjazd udany!! Milego wieczoru dla Wszystkich i Kazdej z Osobna!!
  11. a ja wytrwale hehe Milego niedzielnego wieczoru!
  12. Onyx pewnie, ze przyjmuje i to caly rok. Dobrych zyczen nigdy nie za wiele... Dzieki!! Rozumiem Cie jesli chodzi o prace... tez sie martwie jak to bedzie. We wrzesniu powinnam wracac do biura i to na minimum 9 godzin dziennie. A ja po prostu nie wyobrazam sobie oddawac Malego do zlobka codziennie na tyle godzin :( Zaproponowalam wiec, ze moge pracowac ,, z domu'' no ale poki co nie mam konkretnej odpowiedzi. Nowy klient raczej nie jest temu przychylny... czuje cos wiec, ze i mi przyjdzie szukac pracy juz niedlugo. Poki co wyslalam papiery zeby zarejestrowac sie jako nauczyciel tutaj... ciagle czekam na odpowiedz. Potem pozostanie mi pewnie szukanie pracy, chociaz zastanawiam sie czy juz nie lepiej zaczac dzialan teraz... zebym tak chociaz kilka godzin tygodniowo w szkole znalazla.Myslalam tez o zalozeniu firmy... ach mowie Ci Onyx- pomysly mam, tylko zeby troszke szczescie dopisalo. Chociaz w sumie nie powinnam narzekac, bo pojechalam do Polski zeby porobic fotki mieszkania, wystawic w internecie, zorientowac sie w cenach itp itd... takie byly wyznaczniki od Malza... no ale stwierdzilam, ze jak juz tam jestem, to wezme sie ostro do roboty. W ciagu tygodnia znalazlam lokatorow, oproznilam mieszkanie, posprzatalam i oddalam klucze. Momentami wymiekalam bo nie mialam tam zadnej meskiej reki do pomocy, do tego z Adasiem u boku caly czas ale dalam rade i ciesze sie, bo zawsze to pare groszy do przodu. Tak wiec w tym przypadku szczescie dopisalo. No nic, rozpisalam sie. Przynudzam? ok koncze. Slodkich snow dla Wszystkich i Kazdej z Osobna ;)
  13. Ale tlum ;) Wierze, ze jednak zajrzycie. Tak sie ciesze: 12 wrzesnia smigamy z Adasiem do Portugalii :) :) :)
  14. Witam po przerwie Kobiety Kochane!! ;) Nie bylo mnie, bo nie mialam netu...po dlugiej walce z virginem udalo sie jednak i jest nadzieja, ze nie zniknie tym razem a ja razem z nim. W miedzy czasie byla u mnie Siostra z Synem, potem polecialam z Adasiem do Polski, troche pracy mialam bo postanowilam wynajac mieszkanko w Polsce no ale teraz juz jestem ... i to o rok starsza ... od wczoraj. Chyba pierwszy raz deprecha urodzinowa mnie dorwala. Cala moja pocieszka jest ten nasz Adas maly. Raczkuje jak torpeda, wspina sie na meble, rozrabia w kablach, ksiazkach, gazetach i w czym tylko sie da... czeka nas wiec pewnie male przemeblowanie. Nooo... mam nadzieje, ze nie zapomnialyscie tu calkiem o mnie :) Zajrze pozniej. Moze Ktoras sie przywita ;)
  15. Dzisiaj o 7 rano?? Ale fajnie!! W moje urodziny!Ciesze sie bardzo!! Gratulacje!! :) :)
  16. Myszko 9 wrzesnia to urodziny mojego Malza... na pewno ta data przyniesie Wam szczescie :) Mhm... nie mam pomyslu na obiad a wyzej wymieniony juz za godzinke bedzie w domu!
  17. Dzien Dobry! Wstawac spichy! Zapraszam na pyszna kawusie, chrupiące bułeczki z twarozkiem i szczypiorkiem. Dla wybrednych znajdzie sie cos wiecej w lodówce . ;) Jest tez kolejna porcja drozdzówki- dzis ze sliwkami ;) Olawd jak sie dzis czujesz? lepiej chociaz troszke?
  18. Dzien dobry :) Nasz Adas konczy dzis 8 miesiecy... Szok ale ten czas leci! Maly staje juz przy meblach, raczkuje jak torpeda ;) Teraz smacznie spi a ja zagladam do Was z kawusia... a tu taaaka cisza! W piekarniku piecze sie pyszna drozdzoweczka- moze jej zapach Was tu przyciagnie ;)
  19. Witam wakacyjnie :) Moniu bawcie sie tam dobrze i odpoczywajcie! :) Kalpek udanego weekendu i beztroskich pogaduszek z kolezanka!! :) Tez wierze w takie znajomosci! Kakusia powodzenia w pakowanku! A ja zmykam dalej do porzadków i obiadku. Malz z pracy wroci , zjemy obiadek i chcemy zrobic rundke po agencjach podrózy. Szukamy wakacji na koniec wrzesnia. W poludnie moze jeszcze Kolezanka z Synkiem wpadna. PS. Adas stoi juz przy meblach. Wczoraj dreptal wookol naszego lozka wspirajac sie raczkami o lozko.Oczom wlasnym uwierzyc nie moglam! PS2. Zabieram sie ostro za odchudzanie, bo rosne! PRzydalby sie jakis doping!;)
  20. Dzien dobry!! Widze, ze na czas sie zjawiam bo juz ktos zaczał za mna tesknic ;) a tak na serio: od 30 czerwca nie mielismy internetu, potem byla u nas siostra z synem- zwiedzalismy Anglie, a wczoraj wrocilam z Adasiem z Polski. Czas zlecial szybko ale juz jestesmy na miejscu i postaram sie zagladac :) Myszko bardzo sie ciesze z podjetej przez Was decyzji!! Kalpeczku dobrze, ze Malz tez przebadany i wspierany witaminkami- to duzy krok do przodu! Monia my chyba powinnysmy pogadac. Mam pomysla ;) Grameczko usciskaj mala ksiezniczke od forumowej ciotki.Duuuuzo zdroweczka dla niej. Czas szybko ucieka, masz racje, ale jeszcze wieeeeele pieknych lat przed Wami! Jolanta ogromniaste Gratulacje!! :) Jak sobie radzisz? Zajrze tu jeszcze dzis, teraz ide ogarnac Adasiowe zabawki dopoki spi ta nasza mala łobuzerka. Potem wybieramy sie na spacerek... dzis wyjatkowo po sklepach ( chociaz nie lubie) - bo wyprzedaze jeszcze trwaja a nam kilka ciuszków by sie przydalo. Sciskam Wszystkie i Kazda z Osobna!! :) :)
  21. Witam kochane Kobietki Gab jestem i mysle tu o Was...modlitwy płyna równiez z Anglii... Moniu odezwij sie w wolnej chwili na gg. U nas wszystko ok. Adas raczkuje, Małż pracuje a ja sprzatam domek wlasnie.Ostatnie dni mialam zabiegane wiec nadrabiam domowe obowiazki.
  22. Onyx- jestem, jestem... tylko cos czasu ostatnio brakuje na necik.Dzis ide rozmawiac do firmy w sprawie mojego powrotu do pracy... mam nadzieje, ze uda mi sie przejsc na poł etatu i jeszcze najlepiej pracowac ,, z domu''. Jesli nie, to chyba bede szukac innej pracy.Przydalyby sie jakies kciuki ;) Wpadne wieczorkiem. Sciskam i udanego tygodnia Wszystkim zycze!!
  23. ufff gorąco... wlasnie wrocilismy z basenu, zakupów, spaceru... padam... Adas jednak ma w sobie niesamowite złoża energii. Dzieki Kalpeczku , ze o nas pamietasz- to miłe! U nas wszystko ok. Adas pieknie raczkuje, smieje sie jak zaba... jest przekochany...jak juz Wam pisalam nie wyobrazam sobie zostawic go na 9 godzin w złobku wiec kombinuje cos odnosnie mojej przyszlosci tzn pracy.Nie jestem typem kobiety, ktora potrafi usiedziec w domu, ale rozstanie z nim w tym momencie byloby dla mnie niesamowicie trudne... Co z tego wyjdzie zobaczymy.. ale przydalyby sie jakies kciuki ;) Patinko a gdzie Ty pracujesz? Jolanta fajnie, ze Maly juz zaczyna chodzic... szybko! Madzik jak sie czujesz?ciesze sie, ze gosciu nie ma szans na miganie... tzw szczescie w nieszczesciu. Kuruj sie! Myszko bedzie dobrze!! Moniu odezwij sie prosze! Dzis w Polsce Dzien Taty... obchodzimy wg polskich tradycji, tutaj swieto to bylo w miniona niedziele. Tato Adasia dostal kubek z fotkami Adasia- po jednej stronie Adas z mina Aniolka, po drugiej diabelka- dopisek- ,, Kopia Taty'' ;) Wlozylam do jego torby do pracy. Odkryl wiec prezent na luchu... zaraz zadzwonil. Niesamowicie zaskoczony byl i chyba nawet... wzruszony. ;) Ach te moje chlopaki! No nic, uciekam robic obiadek. Zajrze w wolnej chwili! Pozdrawiam Wszystkie i Kazda z Osobna!! :)
×