Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lilowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lilowa

  1. Ale cudne wiesci z rana przeczytalam!! Mala kobitko!! tak sie ciesze!! Super!! Dbajcie o siebie mocno!!teraz szybciutko zarazisz fasoleczka reszte Dziewczynek :) Sciskam Cie mocno !! O jaaaa !!ale fajnie :) :) :)
  2. wrocilismy! paszport mamy do odebrania juz 15 marca :) czas wiec by zaplanowac wakacje :) Grameczko dziewczynki gdzies sie tu kreca- wierze, ze niedlugo wpadna :) Moniu a moze znajdziesz czas na uszycie zajaczka? :) daj znac, prosze :) Patinko jak sie czujesz? Ewelko ja rozumiem- ksiazka - ale o nas nie zapominaj myszko opowiadaj co u Ciebie. pozdrawiam oczywiscie Wszystkie i Kazda z Osobna :)
  3. Witam witam i o zdrowka Wasze pytam! :) Jak sie czujecie Kobietki? Przed nami trudne zadanie- przeprowadzka z Adasiem, probuje wiec rozplanowac to logistycznie. ;) Klucze od nowego domku dostaniemy 5 marca, a od starego musimy oddac 10 marca. Mam nadzieje, ze wyrobimy jakos. Jutro jedziemy z Adasiem do Londynu zlozyc dokumenty o paszport dla niego. Czeka sie podobno okolo 6-8 tygodni na wydanie tego dokumentu. Jesli tak faktycznie będzie to moze wpadniemy pierwszy raz z Adasiem do Polski na dlugi majowy weekend- musi przeciez poznac ciocie, wujkow no i Babcie oczywiscie. Ewelko mam nadzieje, ze odwyk od komputerka dobrze Ci robi i zatopiona w ksiazkach wyluzowalas troszeczke :) Slodkich snow zyczymy wszystkim
  4. Sara poprawka to nie koniec swiata! Dasz rade i satysfakcja bedzie jeszcze wieksza. Nie denerwuj sie bo zlosc pieknosci szkodzi. Kalpek my tu jestesmy, wspieramy i trzymamy kciuki- wiesz o tym. Gramka jak dzis Lenka sie czuje? Madziu a moja mala imienniczka? jak sie dzis ma? Monita jak poszukiwania pracy? Patinko jak nauka? ja juz tez kombinuje na co sie dalej wybrac? Dzieki Adasiowi skonczylam wczoraj kurs masazu niemowlat :) Jest dyplom, jest Adas- bedziemy sie masowac :) Obca u nas obco? no co Ty! rozgosc sie jak u siebie. :)
  5. to moze tylko mi narzucili :) nie spodobalam sie :) Moniu a co ciekawego robi Twoj Adasiek? Moj pozdrawia Twojego :)
  6. a co to za kody wprowadzili przy wysylaniu wypowiedzi. Tez to macie?
  7. Moniu no na razie to nie bedzie taki calkiem nasz kat... przez najblizszy czas bedziemy wynajmowac- zobaczymy jak sie tam zaklimatyzujemy.... jak bedzie ok, to bedziemy zastanawiac sie nad kupnem tego domku ... z tym naszym miejscem na ziemi to w naszym przypadku jeszcze trudniejsza sprawa. Z jednej strony nam tu dobrze, a z drugiej teskno za rodzina, ojczyzna... w tym roku jednak chcemy podjac decyzje co dalej bo nie da rady juz dluzej zyc jedna noga w Polsce a druga tutaj- wiecznie na walizach. No ale nie marudze.... ciagle staram sie to trakotwac jako zyciowa przygode... wazne zebysmy na stare lata gdzies sie osiedlili zeby bylo gdzie z fajnymi sasiadami w karciochy grac :)
  8. dzien Dobry :) Patinko a to w ta bielizne grameczkowy Malz sie przebieral?? :) :) aaaa to inna sprawa- tez bym chciala jego mine w tym zoabczyc ;) ale mi wyobraznia zadzialala- przepraszam bardzo ale tak jakos mi sie skojarzylo, wyobrazilo i prawie monitor oplulam :) Adas kimnal sobie, a ja szperam w sklepach ineternetowych i szukam mebli, lodowki, zamrazalki.... oj spore wydatki nas czekaja w marcu. Az strach sie bac. Decyzja zapadla- przeprowadzamy sie miedzy 5 a 10 marca. Jakies chetne rece do pomocy?? Sciskam Was cieplutko!
  9. Mala Kobitko ale ja tez to przechodziłam... dołaczam do Grameczki, wsiadam w samolot i lece Ci po dupsku dac :P
  10. witam ! Grameczko ja nie mam nic przeciwko walentynkom- po prostu ich nie obchodzimy. Nasza przeprowadzka to faktycznie ekspresowa decyzja-chociaz chyba po prostu dojrzelismy do niej. Powiem Wam szczerze, ze chociaz tu mi calkiem dobrze to juz nie moge doczekac sie tego domu. Na poczatku bedziemy wynajmowac od dewelopera - a po pol roku mozemy kupic. Dla nas opcja idealna., przetestujemy ''miejsce, zobaczymy jak sie czujemy na takim osiedlu zupelnie nowych domkow. Do centrum nie jest daleko- zaledwie 5 km , ale jednak nie to co mam tu teraz- 10 minut piechotka.Podobnie z praca. Maja tam jednak powstac juz niedlugo zlobki, przedszkola, centra rozrywkowe itp itd wiec powinno byc ok. Przed nami wiec kolejny nowy etap w zyciu :)
  11. Dzien Dobry :) Dzis zapadla decyzja. Przeprowadzamy sie. Zamieszkamy w nowym domku w ciagu najblizszego miesiaca. Dookola jeszcze plac budowy bo nasze gniazdko jest oddane jako jedno z pierwszych do uzytku.Spadlo to jak grom z jasnego nieba, ale trzeba kuc zelazo poki gorace. Bedzie dalej do pracy, dalej do miasta... ale warunki lepsze dla naszej trojeczki. No i jak juz osiedle bedzie skonczone powinno tam byc naprawde ladnie i wygodnie. Teraz tylko przeprowadzka. Lekko przeraza mnie ta wizja z Adasiem ale musimy dac rade. Grameczko ja bralam cilest. Nie pamietam zadnych skutkow ubocznych.Wspominam je podobnie jak diane 35- poprawila mi sie cera.
  12. Monia... nie jestes sama - my tez go nie obchodzimy ;) Glowka do gory!
  13. Dzien dobry :) Witamy nicolke po dlugiej przerwie. .Fajnie, ze znalazlas dobrego gina.Powodzenia!! Grameczko trzymam kciuki za egzamin.A wizyta u gina faktycznie wielce wskazana. Jesli podejrzewasz anemie kup sobie w herbapolu wyciag z buraka. Niedrogie a pomoc moze- na pewno nie zaszkodzi. Bardzo poprawia morfologie a przede wszystkim hemoglobine. Patinko to urzadzonko brzmi calkiem sensownie... :) Skonczylismy sie z Adasiem sniadaniowac. :) Teraz chwile poleniuchujemy i ubieramy sie na spacerek. PS. Czy ktoras mama jest mi w stanie powiedziec ile przybralo jej dziecie do 8 tygodnia zycia?
  14. Witam ! :) i ja sie chyba skusze na te faworki, chyba nawet rok temu je robilam ale za wysoka temperature oleju mialam i mi sie palily poczatkowo :) w tym roku bede madrzejsza... chyba :) Fasol zasnal...cisza w domu jak makiem zasial... Grameczko Adas to chyba za mna ma tylko ten doleczek w jednym policzku... tak jak ja- tylko po lewej stronie. Malz tez twierdzi, ze ma moje usta i usmiech ale ja tego nie widze. Dla mnie to czysta kopia Taty :) Mala kobietko no to chyba sie znalazlysmy! Cudna sesja slubna!! ach... zazdroszcze mozliwosci zrobienia jej zaraz po slubie. My mielismy specjalnla wyprawe nad morze- z okazji drugiej rocznicy :) bo tez mi sie marzyly takie fotki nad morzem. Malz zrobil mi niespodziewajke :) Bylam juz jednak wtedy w ciazy, byl maj wiec nie zdecydowalam sie na kapiel w morzu zeby czasem sie nie przeziebic. PS suknie mialas jak z bajki! Prosta, zwiewna, elegancka- takie po prostu sa najpiekniejsze. Moniu ale mi apetyty robisz!bezlitosna kobieto :P ;)
  15. Dzieki Grameczko. Jakos nie moge sie zdecydowac na te pierwsza piguleczke. Chyba jednak zaczne z nimi a po kilku miesiacach zdecyduje sie na implant antykoncepcyjny. Lekarz wyrazal sie o nim bardzo pozytywnie ale z drugiej strony to jednak cos co trzeba wszczepic. brrr Patinko a co Ty mozesz powiedziec o tym cudnym wynalazku ladycomp? Moze to rozwiazanie dla nas. Za oknem ponuro... Adas dzis smieje sie jak szalony na przekor tej pogodzie. Rozpromienia mi tym usmiechem kazdy kat w: domu)
  16. Witamy sie poniedzialkowo. Kalpeczku przykro mi bardzo.Przed Toba trudne zadanie- bycie wsparciem i pocieszeniem dla Malzonka. Sciskam Cie cieplutko. Monitko ciesze sie z Toba, ze cysta znika . Patinko jak sie czujesz? Jolanta rozumiem, ze ostatni tydzien wolny i wracasz do pracy?duzo zdrowka i sily dla Ciebie i Fasoliny. :) Gramko juz kiedys Cie pytalam ale bez odzewu...pamietam , ze bierzesz minipigulki... ja tez dostalam je od lekarza, ale zastanawiam sie czy brac. Jak Ci sluza? Zadowolona jestes? Dziekujemy za troske. Adas juz w sobote odzyskal sily i z usmiechem wital gosci. O igielkach juz nie wspominamy ;) Groszek jeszcze nie wymieniony. Serwis ma jutro po niego przyjechac i przywiezc cos w zastepstwie. Mam nadzieje, ze nie utrace wszystkich danych z laptopa.Kombinuje zeby skopiowac chociaz fotki i muzyke :( Mamusie- duzo zdrowka dla Waszych pociech!! Przesylamy im z Adasiem fluidki zdrowia :) :) Mala kobietko czy to do Ciebie wyslalam wiadomosc na nk? bo moze.. ups... A my czekamy na chwile bez deszczu.Staramy sie wychodzic codziennie na spacer ale dzis aura jest wyjatkowo zlosliwa. Pozdrawiamy!!
  17. A co mi tam- zagladam jeszcze wieczorową porą. Po laptop przyjada we wtorek dopiero, bede wiec przez kilka dni bez mojego groszka. buuu cale szczescie, ze jest jeszcze Malzowy PC. W sumie dobrze ze przy mnie nie bedzie otwierany, bo nie wiem czy bym wytrzymala te scene. ;) -Rozbebeszony groszek a w nim moje mleko- i jak to wytlumaczyc? :) Madzik Grameczko trzymamy kciuki za powrot do zdrowia Waszych Dziewczynek. Adas juz dochodzi do siebie. Mam nadzieje, ze jutro bedzie spokojny bo mam troszke przygotowan w kuchni a wieczorkiem gosci. Ewelko zabieg, a potem moze byc juz tylko lepiej! UUUuu no niezlego drineczka sobie zaserwowalas :) Jak tylko przestane karmic zglosze sie po przepis na to cudo :) Dobrej Nocy Laseczki :)
  18. no written- czesciowo ( z wielkim naciskiem na slowo czesciowo)zgadzam sie z Toba ale nie rozumiem dlaczego poruszasz ten temat na tym wlasnie forum. Nie widze na nim przykladow, ktore mogłyby byc uzasadnieniem Twoich slow.Odbieram je , wiec jako zwykla pomylke.Pozdrawiam zyczac duzo pieniedzy i zdrowia choc mniemam,ze Ci ich na razie nie brakuje skoro nie wiesz jak kosztowne moze byc napelnianie kabzy lekarzom, dla ktorych przysiega Hipotrakesa jest czystą abstrakcja.
  19. Witam, witam :) Pisze z Adasiem w ramionach wiec pewnie bedzie krotko. Wczoraj Młody mial szczepienia i biedak ,,nieswoj'' byl przez caly dzien. Goraczkowal, ulewal, nie mogl spac- ocziwiscie jak to on caly czas mimo wszystko sie usmiechal.Zal mi go bylo niesamowicie. Przez moja wlasna glupote ulalo sie mu na mojego laptopa. Tak wiec moj groszek padl. Nie dziala myszka, glosniczek itp itd Cale szczescie placilam na niego ubezpieczenie,, whatever happens'' wiec powinni szybko go naprawic lub wymienic na nowy. Dzis podjade do sklepu zalatwic sprawe. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem- doslownie i w przenosni. :) Monitko a Ty masz zamiar prace zmieniac? Kalpek usmiechamy sie do Ciebie mocno i nie pozwalamy w zadne doly wpadac :) zajrze pozniej... mam nadzieje.
  20. łłlłłło Boziu!! ale mam teraz nadrabiania!! Troszke jednak popisalyscie w tym czasie Kobitki, nie przesadzajcie- nie jest zle. Mi w kazdym razie przeczytanie tego wszystkiego zajmie wiecej czasu niz jedna fasolowa drzemka :) Najwazniejsze jednak: Moniu!!! Wszystkiego Najlepszego!! Niech sie spelnia marzenia: te duze i te male. Niech zdrowko Ci dopisuje, usmiech nie opuszcza a kolo fortuny okaze sie wyjatkowo laskawe - i w milosci i w portfelu. Dzieki, ze calkiem o mnie nie zapomnialyscie. Powod mojej nieobecnosci prozaiczny: brak interentu. Chwile nam zajelo zanim podpisalismy nowa umowe i podlaczenie.Teraz jednak czy Wam sie podoba to czy nie- juz jestem. ;) Adas nam rosnie- ma juz 5.4 kg i 57 dlugosci. Podobno moglby urosnac troszke wiecej jednak urodzil sie spory wiec wieksze dzieci rosna ciutke wolniej dajac szanse rowiesnikom na dogonienie.W kazdym razie- garderoby jeszcze nie wymieniamy ;) Uwielbia sie usmiechac, lapie juz przedmioty w raczke, pieknie podnosi glowke. Jednym slowem- rosnie z niego silny, radosny facet, na punkcie ktorego coraz wiekszego mam swira. Z kazdym dniem kocham go coraz bardziej, choc dzien wczesniej wydaje mi sie ze wieksza milosc jest juz po prostu niemozliwa. Jutro idziemy na szczepienia- mam nadzieje, ze oboje zniesiemy je dzielnie. Ok, sprobuje doczytac co tu sie dzialo... w miare mozliwosci oczywiscie, bo wrocilismy ze spacerku i Adas juz sie przebudza- jednak nie ma to jak zdrowy sen na swiezym powietrzu. Sciskam cieplutko Was wszystkie i Kazda z Osobna :)
  21. Fasol podsypia troche obok o nietypowej dla niego porze wiec wskakuje do Was ( swoja droga kiedy on przestanie byc dla mnie fasolem ? ) Zgadzam sie z przedmowczynia- testy sa bardzo pomocne. Znam kilka par ktorym pomogly a takze mi pozwolily uchwycic moment owulacji. Gdyby nie to, nie wiedzialabym ze mam ja nieco wczesniej niz ksiazkowo ;) Dzisiaj czeka mnie sprzatanko. Jutro spodziewamy sie goscia. Przyjezdza do nas moja Przyjaciolka na dwa tygodnie. Mamy sporo planow, ale glownie nagadac sie wreszcie- poki pracowalam nie bylo to mozliwe. Teraz mamy mnostwo wolnego czasu! Adas rosnie ladnie- dobral juz 900 gr.Kawaler dobija nam wiec do 5 kg :) Niedlugo czekaja nas szczepienia... mam nadzieje, ze bedzie dzielny jak na pobieraniach krwi z pietki ( mial biedaczek juz 3 razy). W tym tygodniu idziemy tez na 6- tygodniowe badania.... czas pologu dobiegl konca. Bedziemy oboje badani ( ciagle moje wyniki krwi sa nieciekawe- pewnie zapadnie decyzja o zastrzykach z zelazem brrr ) no i bedziemy rozmawiac o antykoncepcji. Tutaj jest ona darmowa-Przy karmieniu naturalnym do wyboru mam minipigulke, zastrzyki co 3 miesiace, implant antykoncepcyjny...no i oczywiscie naturalne metody.Z kolejnym Maluchem chcemy sie wstrzymac troszke, polozna doradza implant. Sama nie wiem...Musimy zaglebic sie w lekture., Grameczko a jak Ty sie czujesz po tych minipigulkach? jakie bierzesz? I Kochana Gramko odrzuc smutki- jestes przeciez tak ciekawą i sliczną kobietą. Szkoda energii na takie rozmyslania ;) Po prostu zyj i staraj sie czerpac z tego zycia jak najwiecej dla siebie- dla Was! Monitko nawet Adas zaciska piąstki! Uciekam na razie do kuchni... mam ochote na owsianke z jabłuszkiem ;)
  22. Milo widziec takie poruszenia... ja wpadlam tylko na chwile... Malz usypia Adasia bo cos zasnac biedak dobrze dzis nie moze a ja uciekam pod prysznic. Tutaj piekna pogoda wiec chodzimy na dluugie spacerki. Trzymam kciuki za dobre wiadomosci od Was!
  23. Ewelko czekamy na pozytywne wyniki wszystkich badan!! Pisz koniecznie! Mala Kobietko gratuluje ukonczonej sesji! :) Patinko jaki kurs robisz w collegu?- mialam juz wczesniej pytac. Zastanawiam sie czy nie robic czegos wieczorami podczas urlopu macierzynskiego.Malz moglby zostawac z malym a ja doksztacilabym sie troszke... A ja dzis uciekam do fryzjera... Mama zostaje z Adasiem. Nie wiem jeszcze co zrobic z tym moim futrem na glowie, ale cos musze. Chcialabym tez z Adasiem wskoczyc do pracy. Jeszcze nie widzialalam sie z moja ekipa po porodzie. No a jutro stomatolog. Mama juz w sobote odjezdza... bedzie mi jej tu bardzo brakowac... tych pogaduszek, wpolnego gotowania i zachwytow nad jej wnusiem a mym synkiem... ach... nie bedzie latwo.:( Poza tym jestesmy dzis zadowoleni bo wyspani. Pobudka byla okolo 23 a potem dopiero o 3.30 i spanko do rana... ale tlusciutkie musi byc to moje mleczko, ze tak dlugo Maly jest syty :)
  24. Pani Misiowa ciesze sie, ze wszystko ok :) takie cykle sie zdarzaja, nie ma czym sie prejmowac. Grameczko przejdziesz szybko przez teorie i zaczna sie ciekawsze sprawy. Fajnie jak Tata tak wczuwa sie w role.. moj Malz tez jest niezastapiony. :) KalpekMonitko mam nadzieje, ze optymizm Wam wraca! A tak poza tym : Dzien Dobry Bardzo!
  25. witam :) Pani Misiowa daj znac koniecznie co powiedzial lekarz. Moniu mam nadzieje, ze wszelkie chorobstwa juz za Wami. Patinko Jolanta Niocolajak sie czujecie? Gramka pochwal sie jak Ci kurs idzie. Jak malutka radzi sobie z tata w tym czasie? :) Monita Ty wiesz, ze ja ciagle mocno trzymam? ;) Myszko a gdzie Ty sie podzialas? U nas Adas dzisiaj marudkuje... pewnie chcialby na dluzszy spacerek zeby sobie pospac na swiezym powietrzu ale dzis pogoda nieciekawa. Musimy poczekac. Pozdrowienia dla Wszystkich oczywiscie!
×