lilowa

U nas stan stada ciągle 2 ale mowiac szczerze dziekuje za to Bozi bo przez tydzien nie mielismy ogrzewania ani cieplej wody w kranie. Panowalo wielkie ZIMNO z powodu awarii boilera. Przetrwalismy ;) Teraz Adas wreszcie dostaje zielone swiatełko. ;) Tydzien temu polozna stwierdzila engagement 2/5, odszedl mi czop sluzowy... czuje sie jednak jakbym w ciazy miala jeszcze chodzic kilka miesiecy. Brzucho nie przeszkadza, energia rozpiera.No ale przed nami wielki dzien... tylko kto wie kiedy ;)

a my czekamy... Lilowa..................06.12.2009.....40......Bedford ..........Adas Ewag...................09.12.2009......40.......London.. . ..........Brian bedzie kindżulinaa.............19.12.2009......31.....Birmingha m.....imie narazie pod znakiem?? ale bedzie chlopiec figleaves ..............17.03.2010 .....7.....Gloucester .............? EmilciaWakefiedl.....20.06.2010...4....... wakefield .........?? Szczęśliwe Mamusie : Katelka25....07.04.07r....3200gr....Cheshunt....chłopak. ....Jakub kindżulinaa...31.07.07....3420.....Birmingham.....synuś. ...Kacperek 1403monis1988..16/08/07...3200g..upper norwood..syn..James(KUBA,BUBCIU) Gosia24leicester.....09/10/07....2006....Leicester...cor cia ...Madzia Ania Grimsby......06/11/07...3650...Grimsby........synus.......Da widek mi83........05.01.08.....3120....Leicester.......synek.. .....Adas Karolinah.....26/04....3.450g....Londyn/Koszalin.....syn ek.....Max Maja2008......13/05....3.530.....Londyn.............syne k......Tymon Monika2...... 18/05/2008 4.00 kg ..Coventry.......synek......Cezary mona7712.....20/05.....3030........Coventry.......córcia ......Julia monia****.....13/06.....2802g.......Bromley/Londyn....sy nek....Olivier madziulek81.17/06.....2380g....Aberdeen/Scotland...synek ...Kacper monika,stansted....24/06....3,460g....Cambridge.....chlo piec..oscar Borowa.......07.07.2008....3,056kg....ThorntonHeath...c órka....Ola Aneta-s.....14/07.......3925g........slough......corcia. .........Jessica Julia...8........19/07.........4140g.........Telford.... .corcia......Nikola lollibelly....28-07......4180......Northampton....synek. ..........Lennox nowa08.....06.08.....3780g....Londyn.....córcia......... .Zuzanna agnieszka75....08.08.08....3300g....Ash, Surrey.....synek.....Kubus arvenaGosia....19.08.08...4100g..Basingstoke...chlopak. .Aleksander natusia22.......29.08.2008....3420g....Londyn.....córcia ....Nikola onyx1.........02.09.2008....2900.....London.......Maksym ilian Mikolaj Agnieszka1981...25.09.2008.....3150....Londyn......synek ....Kubuś magdae...........30.09.2008......3500....Lancaster.....s ynek..Cyrylek Oleniga...........08.10.2008.......4360.......Cambridge. ......Mikołaj mama***Eli.......14.10.2008......3770.......WGC......... ....Jakub Jan kamila_black.....31.10.2008.....3910......Hatfield.... .pszczólka Maja Asanna...........02.11.2008...2700.....Wood Green......Nicola.. mala79..........09.11.2008...3350.....Londyn....corcia.. Nicola.... aniapud........12.11.2008...3700.........Enfield......sy n .......Kubuś Patuniaa.......13.11.2008...3270........Birmingham..cork a...Julia Jola25..........14.11.2008...4180.........St Albans...córka.......Hania Krakersik81...16.11.2008..3487....Manchester...córka ...Zuzanna Gosiulka24.....17.11.2008...4013.......Croydon...sunus.. Adas/Alex... Patinka26....19.11.2008...3240.....Cheltenham..córka..Ol ivia Hatice iwwwa***.....24.11.2008...2680.....Londyn......córeńka.. .KAJA lorinka........28.11.2008...3600....Blackpool.....córecz ka...Zuzanna Katelka25....03.12.2008r...2960gr.....Cheshunt...córka.. ....Ada Olenka25.....16.12.2008...3200...Coventry...córeczka... Aleksandra Kamila26....21.01.2009....3780...Inverness....córeczka.. Olimpia Pola frugo05.....02.02.2009.....3085...Winsford...córeczka... Hanna Ewa zaneta2400..12.02.2009....3900....Huntingdon..syn/Mathew Mariusz Aga UK.......22.02.2009....3670....Abergele.......syn .....Franek edyjus......03.03.2009....3320....Welwyn Garden City....Maksymilian anecia1702.....14.03.2009...3590...melton...córcia..Amel ia Cherry.76........17.03.2009...3550...Londyn....córeczka Sara mi83.............18.03.2009...3810...Hinckley...córcia Hania lucilla29.......09.04.2009......4400.....Grimsby........ Syn Gabriel smart231........12.04.2009......3750...Londyn......... ....Ada magda_g........26.04.2009......3220....H/C......córka Maja, Magdalena bes................1.05.2009......4250......Swindon..... ......synek Bartuś EmilciaWakefield...14.05.2009....3800....Wakefield...... ..synek Michał maryska 2maja.....15.05.2009....3560....Birmingham.......Filip annnnnnna......16.06.2009......3360.....Nottingham... synek... Michał Aleksadra188....28.06.2009...3800.....Hereford...synek.. .Alex Cebi.................26.05.2009...........Bedford.... ....Jas mysza703...........11.07.2009....3420....Ormskirk....... Piotruś Henryk czarolinda.........14.07.2009.......4000...liverpool.... ....Weronika gosiaczeko5.......17.07.2009..........Luton....Mateusz /Martyna ? Niulek25............19.07.2009... 3650...Birmingham....syn..Jack(Kubus) aga_nton.........23.07.2009....4000....Northampton.....s yn.....Patrick GaGa_..............25.07.2009.....3640....Birmingham.... syn....Szymon JennaS............03.08.2009......3380....Derby........s yn....Szymon Silme................9.08.2009........4260......Bristol. . ............Adaś Selena1515........19.09.2009.......3850.......Hatfield.. .......Alicja edyta b............20.09.2009......3410.......barnsley.....oliver< br /> asica1610.........27.11.2009......3515.......preston.... ............Filip Aga26londyn............07.2009.......6.....Londyn....... ?.............. Kinga82...............25.08.2009......8......Northampto n...?....? Dominisia0407.......29.10.2009......9.....Darlington.. .........?.......

Wreszcie mamy ciepełko!! :) Nie wyobrazacie sobie jaka to ulga... czlowiek na co dzien nie docenia takich rzeczy. Dopiero w momencie kiedy je traci dochodzi do niego jak szczesliwym jest czlowiekiem gdy ma tylek cieply a w kranie gorącą wode. No ale przetrwalismy ten tydzien. ;) Olawd odezwij sie w koniecznie w wolnej chwili i walcz o internet ;) Jolanta super, ze znajdujesz czas na taka zabawe i prace z coreczka! Wysylam fluidki... kto wie... moze jedne z ostatnich: chociaz powiem szczerze- nie dociera do mnie, ze to juz tak ,,tuz, tuz''. ;)

Jestem, jestem- grzecznie czekamy na ciepelko :) Dzis troche roboty mialam. Poza tym ciesze sie bardzo. Wlasnie kupilam mamie bilety do nas na swieta i zalatwilam jej asyste na lotnisku. Jak bardzo sie ciesze i ona rowniez!! Adas pozna Babcie juz w swieta!! :)

Dzien Dobry poniedzialkowo :) Moniu narzuta jest po prostu piękna!! Wyobrazam sobie ile pracy i poświęcenia w nią włożylas!! Nie przejmuj sie prosze szwagierka... my jestesmy zachwycone!!Jestes wielka!! :) Olawd ja tez tak wlasnie przekladam jego rzeczy ;) Dzis kolejny raz mam zamiar przepakowac torbę do szpitala bo doszło mi kilka rzeczy. Monita Adas grzeczniutki!! Zreszta czy ja kiedys na niego narzekalam ? :) Od pierwszego grama jest moim najwiekszym Skarbem. :).... wlasnie ma czkawke :) Poniewaz dzis w nocy co jakis czas budzil mnie bol brzucha, rano przy sniadanku czytalam sobie horoskopy dla ludzi urodzonych w najblizszych dniach. Jutrzejszy charakterek bardzo mi sie podoba ;) Wiem, wiem... to bzdurki ale dla zabawy mozna poczytac... poza tym jednak wierze, ze czlowiek rodzi sie z pewnymi predyspozycjami i cechami. Sprawdzilam tez date narodzin z USG- wpisana mam 1.12.2009 ... no zobaczymy, zobaczymy...muzyke na porod mam przygotowana :) teraz niech tylko cieplo sie zrobi w domku i moge rodzic ;) Jestem dzis w domku caly dzien bo czekamy na fachowcow wiec bede do Was zagladac :)

Hej Kobietki :) Patinko nie martw sie Kochana. My ciagle w dwupaku. Mam nadzieje, ze jutro przyjda fachowcy, naprawia to cholerne ogrzewanie i wtedy wreszcie poczuje, ze moge rodzic ;) Dzionek uplynal nam spokojnie w domku- gotowanie, filmy, jedzonko, lektura, prasowanie reszty dzidziusiowych ciuszkow... tak slodko wygladaja w jego komodzie... napatrzec sie na nie nie moge. Za kazdym razem jednak gdy na nie patrze to przechodzi mi przez glowe mysl... ,,czy naprawde bede mogla go w nich zobaczyc??'' Ugotowalam i zamrozilam tez dzis leczo zeby bylo na czasy gdy bedziemy zajeci Fasolem. Jutro mam zamiar zrobic to samo z lasagne, potem pierogi... macie moze jakies fajne przepisy na farsze do pierozkow? :) Jutro chcialabym jeszcze na chwilke wyskoczyc na zakupy ... ciagle jeszcze brakuje mi kilku swiatecznych prezentow dla rodzinki i przyjaciol.Musze to ladnie popakowac, udekorowac i wyslac do Polski. Pierwszy raz w zyciu tak wczesnie sie za to zabralam. :) i juz mocno udzielil mi sie swiateczny klimat. Niestety jeszcze czasu nie mialam na kartki swiateczne... chce przygotowac wszysto zeby potem wkleic tylko fotke Adaska w stroju od Moni :) No i moze jutro okaze sie czy moja Mama bedzie mogla przyleciec do nas na swieta...pisalam Wam, ze bardzo bym ją tu chciala ale jest schorowana kobietka i nie wiadomo czy lekarz wyrazi zgode. Jutro bedzie wiedziec wiecej gdyz odbiera bardzo wazne wyniki badan. Tak fajnie byloby miec tu kogos z kim moglibysmy przezywac te wszystkie chwile...Jesli to by sie udalo, jutro kupie jej bilet z asystą na lotnisku... mam nadzieje, ze linie lotnicze nie beda robic z tym problemow i ze jest taka opcja. Moniu dlaczego milczysz? Odezwij sie prosze... mysle... Jolanta a co u Ciebie? Jak Twoja Mama? PaniMisiowa nic przesadzonego... czekamy ;) A moze faktycznie warto zrobic betke?? No Kochane... rozgadalam sie. Uciekam bo maz mi lazienke nagrzal grzejnikiem elektrycznym wiec moge spokojnie wygrzac sie pod prysznicem. Slodkich snow. Spijcie z Aniolkami :) Do jutra :)

Witam wieczorową porą. :) Dziewczynki nie poganiajcie mi Adaska bo ja mam nadzieje, ze on tam posiedzi dopoki cieplo w domku nie bedzie i w kranie goraca woda nie poleci. Fachowiec przyjdzie w poniedzialek, ale czy uda sie naprawic sprawe od reki... tego nikt nie wie. Sytuacja wydaje sie byc dosc powazna.Dogrzewamy sie cieplym nawiewem ale ruch w domu mamy jakby sparalizowany bo ograniczamy sie wlasciwie do jednego pomieszczenia. brrrrr Dobrze, ze pod prysznicem ciepla woda... mamy gdzie sie ugrzac ;) A co do porodu- macie racje, innej rady nie ma- damy rade! Patinko przykro mi bardzo, ze takie rzeczy Wam sie zdarzaja... na wandalizm chyba tylko jedna rada- kamery. Slodkich snow dla Wszystkich :)

Jestem, czuwam i mowie Wam Dzien Dobry!! :) U nas spory problem. Padło nam ogrzewanie, nie mamy tez cieplej wody. :( Wyobrazacie sobie? Akurat teraz!! Dzis ma przyjsc fachowiec i staram sie wierzyc, ze rozwiaze problem chociaz nie zapowiada to sie najlepiej. Staram sie nie myslec co zrobimy gdy Fasol urodzi sie teraz a raczej skupiam sie na planie awaryjnym. Najwazniejsze to nie panikowac....Teraz dogrzewam sie piecykiem elektrycznym chociaz jak sobie pomysle, ze trzeba sie umyc.... brrrr!!! No nic, nasze babki tez musialy sobie jakos radzic wiec i my damy rade. Polozna wczoraj powiedziala, ze teraz tylko czekac... Fasol jest gotowy do drogi. A ja chyba bede musiala zaciskac nogi dopoki ogrzewanie nie będzie zrobione. ;) Nicola ciesze sie , ze wszystko ok!! A ten guzek jest jeszcze widoczny? Patinko tez bede sie zastanawiac nad tym urzadzonkiem niedlugo. Pani Misiowa jak sie czujesz? Jak reka? Dokucza ciagle? Monitko milego wypoczynku!! Jolanta jejku! juz pierwszy zabek. Jak ten czas ucieka! Mam nadzieje, ze Rafalek dzielnie bedzie to znosic. Izulaaa a probowaliscie uzywac testow owulacyjnych? Olawd ciesze sie razem z Toba, ale to oznacza ze rzadziej bedziesz do nas zagladac... mam nadzieje, ze nie zapomnisz całkiem?? Moniu Kochana co taka milcząca sie zrobilas? Co u Was? Pozdrawiam Wszystkie i Kazda z Osobna

Dzien Dobry :) My niedlugi zbieramy sie do poloznej, potem do miasta na chwike zalatwic ostatnie swiateczne prezenty i zabieram sie za pranie, prasowanie, dobry obiadek dla Malza. Pani Misiowa no kurcze... trzymam kciuki za łapinke! A jesli chodzi o kolezanke, to zadzwonila do mnie z czystej zyczliwosci opowiedziec jak wyglada taki porod. Wiesz jak jest... Stwierdzila, ze lepiej bedzie zebym wiedziala jak straszne jest to przezycie zeby nie nastawiac sie zbyt pozytywnie... no i skrzydelka mi opadly :( Grameczko a co Ty taka cichutka??!!

To i ja poki moge poprawię tabelkę :) :) STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ Myszka24/USA............26..................31.. . . .. ...........24.12.09 nikolka25...................25..................29.... .............. misiaczki....................23.................44... ................ Sara76.......................33..................63..... .............06.11.09 kalpek........................22.................31 .................. EwelkaO /Kraków.........28................14................ ....12.12.09 silnaaa.......................32..................7... ..................29.08.09 monita30...................34.........długo + 7 z clo...............20.12.09 Moni25....................25....................46...... ...............14,12.09 PaniMisiowa..............29....................1........ ................22.11.09 Wasabi81................28.....................1........ .................. ?????? Patinka26................27.....................1....... ..............2.12.09 Izulaaa85................24.....................1....... ...............21.12.09 ZACIĄŻONE Nick/Skąd...............Wiek........Tydzień ciąży.........Termin porodu aneczka227.................21.............31............ .......30.09.09 lilowa.........................28..............38...... ............ 06.12.09 rusaczek....................34..............11.......... .........09.12.09 dressmaker-84.............25...............12........... . .......29.05.10 nevmila......................23................9........ ............25.06.10 nicola77.....................32...............5......... ............22.07.10 DZIECIACZKI URODZONE Nick.............Waga po urodzeniu.....Imię....... .........Data urodzin Fiolek....................???..................Maja ...................02.05.07 izulkaa...................???.................Zuzanna... .. .........28.06.07 Pani Misiowa............3460..............Patrycja......... .......21.12.07 Obca....................???..................Kubuś...... ............01.07.08 Kakusia 22..............3200.................Kacper.............. 19.07.08 EwQa....................????...................Emilka... ...... ......30.10.08 Patinka26.............3230................Olivia Hatice...........19.11.08 Smerfetka29...........????..............Gabryś ,Nikodem......31.12.08 asiunia27...............????.................Filip...... .................2.01.09 Olawd...................3340..........Tymoteusz........ ...........30.01.09 kkinia30................????................Daniel...... ..............10.02.09 alutek29................1600.............Pawełek....... ............27.04.09 Monia671...............3500...........Adaś............ .. ..........27.04.09 Graminis.................????...........Lenka........... .............15.07.09 Jolanta2...............4410..........Rafałek......... ...............23.07.09 Gab2901...............2530...........Oskar.............. ...........07.08.09 madzik ................2750............zuzia.................... ..13.10.09

Witam wieczorowa pora ciagle w dwupaku :) Dzionek uplynal nam bardzo szybko... odwiedzila mnie m.in dawna kolezanka ze swoim Maluszkiem - roczniakiem. Spedzilysmy bardzo fajny dzien... jejku- jak to super jest miec czas dla siebie, dla znajomych, dla domu! Przywiozla ze soba wielki karton ubranek po swoim synku wiec jutro mam co robic: pranie, prasowanie, ukladanie :) Idziemy tez jutro do poloznej- ciekawe co nam powie...czy potwierdzi moja teorie, ze Fasol jest juz duzo nizej czy to tylko moje subiektywne odczucie. No ciekawa jestem tej wizyty -bardzo! Poza tym rozmawialam z inna kolezanka, ktora rodzila 16 dni temu... rozmowa chyba powinna skonczyc sie znacznie wczesniej, bo tylko mnie nastraszyla. Porod wspomina fatalnie, jako traumatyczne przezycie wiec zaczynam sie znowu lekko bac. No ale coz... nikt nie mowil, ze bedzie lekko- tyle kobitek daje rade wiec i ja musze ;) tak sobie powtarzam.... Olawd Maly jest po prostu swietny! :) Izulkaa fajnie , ze sie ,,ujawnilas'' i mam nadzieje, ze Wasze sprawy szybko i pozytywnie sie rozwiazą :) Trzymam kciuki!Mysle, ze to dobra droga zeby badanka zaczac od Partnera- te badania sa po prostu mniej inwazyjne a powiedziec mogą sporo. Monitko masz racje czasami takie wyluzowanie dobrze robi... jestem ,, za''. Myszko postaraj sie miec wiecej czasu dla nas. Patinko Gramko nie zdziwcie sie jak sms przyjdzie w srodku nocy ;) zartuje.... damy Wam sie wyspac ;) Efqa cale szczescie ten paskudny dzien sie skonczyl i juz nigdy nie wroci ;) Tak Dziewczynki... teraz musi byc juz tylko lepiej!! Tak wlasnie mysle!! Idą dla nas wszystkich lepsze czasy ;) :) Spijcie z Aniołkami a jutro zycze Wszystkim pięknego, pozytywnego dnia!! :) :)

MoniaNo wlasnie buty nie kupione. Bylam wczoraj w miescie i nawet spodobaly mi sie jedne ale nie maja mojego rozmiaru. Jutro będą miec dostawe, moze dojda i moje... zdaze? :) Mhm.... z tym czopem nigdy nic nie wiadomo...moze zaczac sie zaraz a rownie dobrze moze to potrwac tydzien- dwa. W sumie czuje sie dobrze....gdyby nie to niewyspanie byloby bardzo dobrze ;) Dzis 38 tydzien i 2 dni... w sumie juz bezpiecznie na rodzenie. A Wy oprocz tego czopa krotko przed porodem mialyscie jakies objawy? W czwartek mamy spotkanie z polozna, ciekawe czy zobacze ją jeszcze jako duopack czy juz 3 pary oczu beda na nia patrzec ;) Martwi mnie tylko jedna sprawa... jutro Malza ma powinna jechac na szkolenie do Cambridge... Gramka 100 razy Ci pisalam. Nie rozpieszczaj mnie! ;) a takie zdolnosci ma moj Malz... i nie spodziewalam sie tego po nim ;) Olawd spiewasz? Ja tez chcialabym uslyszec.

Dzien Dobry :) Monia to Cie przebilam. Od 3,30 spac nie moge...Nic nie boli, nic nie dolega - po prostu jakas bezsennosc mnie chyba ogarnia bo z kazdym dniem spie krocej. A moze Adas chce przyzwyczaic Mamcie do bezsennych nocek? Wczoraj odszedl czop sluzowy, tak wiec pewnie juz niedlugo Fasol bedzie po drugiej stronie, wyczytalam ze moze to zajac od kilku godzin nawet do dwoch tygodni... nie ma wiec paniki. Spokojnie robie swoje... gdybym jednak mogla sie ciut bardziej wyspac byloby super ;) Izulaa witamy :) Zycze powodzenia! Napisz koniecznie cos wiecej o sobie. Jesli znalazlas mnie na nk, odezwij sie prosze na privie ( na poczte lub nk) i powiedz jak to zrobilas? Nie myslalam, ze to takie proste. Troszke to niepokojace. Tak czy inaczej super, ze sie ujawnilas :) :) Chyba zabiore sie dalej za sortowanie fotek. Wczoraj zrobilismy kilka nowych brzucholowi- kto wie jak dlugo jeszcze bede sie nim cieszyc. PS. Juz nawet kanapki dla Meza zrobilam rano, chociaz on slodko jeszcze spi. No prosze... Dzieki Fasolowi staje sie przykladna zona... :) ;)

Moniu na pewno przyspiesza spalanie, a przede wszystkim oczyszcza organizm z toksyn! Na pewno warto!

Picie wody to kwestia przyzwyczajenia...kiedys tez za duzo jej nie pilismy. Od kilku lat codziennie jednak wypijam okolo 1,5- 2 litry wody. Czesto dodaje do niej cytryny, wyciskam pomarancze, dodaje swieze listki miety.. .codziennie idzie wielki dzban. Polecam! Maz tez sie przyzwyczail.No i moze dzieki przemycanej w ten sposob ,,witamince c'' bardzo rzadko łapią nas przeziebienia.

Oooo Patinko ale wiesci!! Chyba wiec tym razem bedziemy słac koszyczek dla dzidziusia do Ciebie jak Adasko wyrosnie!! :) Monia ja myśle, ze takie zestawienia kolorow sa ogolnie lubiane- cieple i eleganckie ;) A ja sobie uswiadomilam, ze wszystkie buty na zime mam na obcasach... chyba powinnam wyskoczyc do miasta i kupic sobie jakies wygodne buciory na plaskiej podeszwie na zimowe spacery z Adasiem. Przeciez po porodzie nie dam rady na obcasach zaginac wszedzie.

Monia ja bardzo lubie polaczenie tych dwoch kolorow!Trzymalismy wszystko w takiej tonacji na wesele- kwiaty, ozdoby, zaproszenia, samochod itp itd :) Teraz w domu mamy jadalnie w kolorze ecru + drewno ( meble, drzwi) a dodatki mamy bordowe.I bardzo dobrze sie czuje w takim otoczeniu. Oczywiscie kwestia gustu, ale wydaje mi sie ze to bardzo cieple i eleganckie polczenie zarazem, wiec bedziesz zadowolona :)

Pani Misiowa ja po prostu chcialabym sporo zrobic zanim pojawi sie Adas zeby ulatwic sobie zycie w pierwszych tygodniach z nim- bedziemy przeciez w domciu sami. Wisi wiec przede mna lista 25 spraw do zalatwienia. Poki co- 9 z nich do przodu... ciagle jeszcze sporo zostalo i Fasol musialby siedziec w brzucholu pewnie do stycznia żebym wyrobila ze wszystkim ;) U mnie tez pada.. cale szczescie Adasiowe ciuszki juz poprane i wysuszone w czasie slonecznej pogody... jak milo pachna. :)

Jestem, jestem... no ja stróżuje ale tak po cichu... z ukrycia jakby ;) W piatek udalo mi sie calkowicie zakonczyc college wiec w tym tygodniu mam czas tylko dla Rodzinki i Domu !! I tak sie ciesze!Cieszę sie, że nie odpuscilam. Teraz czekam tylko na dyplom :) Nie wiem od czego zaczac :) Tyle planow mam na ten tydzien! Mam nadzieje wiec ze Adas da swojej Mamci jeszcze te kilka dni.... czuje jednak, ze jest mu tam ciasno... szczegolnie wieczorem dokucza mi zoladek, stawy... no ale to chyba normalne na tym etapie wiec nie marudzę :) Ogólnie pełna symbioza! Dzis porzadkuję fotki, muzyczke do porodu ( ciag dalszy - ciekawe ile godzin powinnam jej miec na tę okazje ;) ) chce ugotowac i zamrozic chociaz jeden- dwa obiady na trudniejsze czasy i uporządkowac szafę z moimi ciuchami ;) W miedzy czasie jeszcze koleżanka miała wpaśc na herbacie... Jesli jednak jestem tu potrzebna, to z chęcią będę zaglądac ;) Pozdrawiam Wszystkie i Każdą z Osobna!! :)

Dobry wieczor :) Niulek tez kiedys bylam w takim sklepie na malowaniu :) Faktycznie super sprawa. Zrobilam cukierniczke z aniolkami dla siostry i chociaz nie jest to dzielo sztuki to byla zachwycona :) bo to taki siostrzany prezent- dwa aniolki trzymajace sie za raczki ;) W sklepie w naszym miescie takie wieczorki organizowane sa tylko raz w miesiacu i tez wszyscy siedza przy kawce, winku, czy soczku... w pracoiwni tej maja sporo wzorow, szablonow, pedzelkow i farbek- Frajda niesamowita!! Masz racje!! A co do rodzenia... wiem, ze nie powinnam sie nastawiac... i staram sie tego nie robic... ale oczywiscie w glowie tylko jedna wizja- porodu w wodzie.A to przeciez tyle przeciwskazan i wydarzen moze byc po drodze.Jejku, juz za kilka tygodni bede mogla przytulac naszego Fasola :) Czasami wierzyc mi sie nie chce, ze moze nas wlasnie dotkac takie szczescie. Boje sie jak cholercia tego wszystkiego... ale chyba jakos musi byc, nie? Tyle kobiet przezylo to i ja jakos musze dac rade ;) Chyba gdyby bol byl taki straszny kobitki tak szybko nie decydowalyby sie na drugie dziecko.tak sobie to tlumacze... naiwnie?? Milego wieczoru wszystkim zyczymy!!

Dzien Dobry :) O jakie drinkowe tematy :) Obudzily sie nasze Panie :) Fajnie, ze jestescie i sie odzywacie :) My leniuchujemy sobie troszke, ale mam dzis tez nadzieje na skonczenie swojego kursu. Mam dzis ogloszenie ostatnich wynikow wiec sie troche stresuje... jesli nie zalicze, to moja prace nad tym od marca mozna o kant tylka rozbic. Poza tym Fasol szaleje sobie w brzucholu jakby nigdy nic, u poloznej bylam tydzien temu w 36 tyg i 4 dniu. Czytam wypowiedz Asici i dopiero skojarzylam, ze ja tez moge spojrzec na to co mi polozna wpisala w rubryczke ,, engagment'' no i jest 3/5. Termin mam na 6.12.2009, czyzby maly wiec szykowal sie wczesniej jednak?Na ile przed porodem mialyscie te 3/5? Czytam sobie od rana o porodach w wodzie i z jednej strony chce bardzo wlasnie takiego a z drugiej obawiam sie troche o mojego Malza...podobno facet wiecej szczegolow widzi przy takim porodzie? Macie z tym jakies doswiadczenia? Pozdrawiam Wszystkie i Kazda z Osobna

Monia kolejne cudownosci!! :) :)

Dziń Dobry :) Cieplutkie życzonka dla naszej malej solenizantki Olivki!! Pani Misiowa kuruj sie bidulo...dobrze, ze nic powazniejszego sie nie stalo. Olawd szybkiego powrotu do zdrowia dla Maluszka... teraz taki okres przeziebieniowy. To na pewno nic groznego. U nas wszystko dobrze. Sprzatamy, segregujemy, porzadkujemy zalegle sprawy, koncze kurs, spacerujemy, sluchamy muzyki, ogladamy filmy... fajny taki czas w domciu. Ach bedzie mi brakowac tego brzucholka. Polubilam ten swoj stan ;) Dziekuje za przemile komentarze na nk! Caly dzien sie rumienilam ;) We wtorek bylismy ze szkoly rodzenia na obchodzie w szpitalu. Jestem pod milym wrazeniem. Polozna zachecala do zabrania ze soba muzyki, swieczek, czegos co relaksuje...pokoiki do rodzenia wygladaja bardzo ladnie i czysciutko. Mam nadzieje, ze bedzie mozliwy ten porod w wodzie, bo bardzo sie na niego nastawiam... co prawda w tym przypadku bedzie musialo obejsc sie bez znieczulen, ale wydaje mi sie to najlepsze dla Fasola i dla mnie... dzieci urodzone w wodzie podobno nie przezywaja takiego szoku porodowego i sa znacznie spokojniejsze... no coz sprobujemy- zobaczymy ;)

Wczoraj bylismy w szpitalu na wycieczce, calkiem fajnie to wyglada. Jestem pod wrazeniem bo polozna zachecala do zabrania ze soba muzyki, kadzidelek, swieczek- czegokolwiek co pomoze nam sie zrelaksowac. Robilyscie cos takiego? Podobno modne jest ostatnio rodzenie w hipnozie- mowila, ze dosc czesto kobitki przychodza z prywatnymi hipnotyzerami :) Niestety nie moglismy zobaczyc wiekszosc sal bo byly zajete, ale to co widzialam juz dalo jakis ogolny obraz... tak bardzo bym chciala zeby udalo sie rodzic w wodzie.W sumie tak sie nastawilam, ze nie potrafie sobie wyobrazic inaczej. Oj bedzie mi trudno przestawic sie w razie braku mozliwosci. A jak sie czuja Kobietki, ktore mialy rodzic na dniach? Niulek jak Twoj Bubcio?Wrzucisz jakies nowe fotki? Selena jak zdrowko?

hej :) A my leniuchujemy... jak to fajnie byc sobie w domciu. :) Dzis spalismy do 9! Zjedlismy sniadanko, poczytalismy co na swiecie slychac, a teraz czas na pranie. Piekna pogoda za oknem wiec mozna ciuszki na zewnatrz suszyc. Wieczorem jedziemy na wycieczke po szpitalu przed porodem... ciekawe czy mnie to uspokoi czy dopiero zaczne sie bac. Jak ja nie lubie szpitali!! Co u Was Kobietki?