lilowa

Oj ciekawe, ciekawe.... Gab udanego i smacznego grillowania... ja dzisiaj w pracy... w Anglii mamy wolne dopiero w poniedzialek. Jednak mam dzis mniej roboty, bo moi klienci maja z kolei wolne... :) Moze wiec i ja zwine sie do domku wczesniej... Graminis w jaki sposob ucza Was oddychania przeponowego podczas zajec w szkole rodzenia... hehe Wlasnie probuje... wiem, wiem w pracy jestem ale do mojego biura nikt dzis nie zaglada :) Jeszcze zeby to przeziebienie mi przeszlo i bylabym calkiem szczesliwa :)

Witam... Za oknem piekna pogoda a mnie przeziebienie dopadlo. wrrrr Szlag by to!! Wczoraj w poludnie jeszcze bylo ok, a wieczorem mnie rozlozylo. Pije herbatki z miodem, cytryna, syrop malinowy... mam nadzieje, ze pomoze. I jeszcze jedno, wczoraj lezac w lozeczku postanowilam wyprobowac aparacik do sluchania serdusia....Iiiiii juz je uslyszelismy!!! :) Szok!! Bilo tak szybciutko!! Jak u kurczaczka...Oczywiscie znowu byly ryczki z mojej strony ;) Monia Adas jest cudny!! I Ty bylas dzielna!!Gratulacje!!! Jak czytam takie opisy porodow , to zastanawiam sie jak ja sobie dam rade z bolem! Nie sadze zebym byla jakos wyjatkowo na niego odporna.A z drugiej strony mysle sobie, ze chyba tak zle nie jest skoro kobiety decyduja sie na kolejne ciaze. ;) co? Sara trzymam kciuki za powodzenie akcji!!!! Kalpek nigdy nie mow, ze Ty nie bedziesz mogla miec dzieci.... Nie wywoluj wilka z lasu! Trzeba w to wierzyc. Jesli sa jakies problemy, to z nimi walczyc. Masz mnostwo czasu, bo jestes mloda. Ewelka ja tez jestem z tych mocno stresujacych przed egzaminami, zawsze wszystko musialam miec w zyciu rozplanowane, zeby czuc sie komfortowo ale to mlodsze pokolenie jest bardziej wyluzowane niz my... ;) Gab...ja za Twoje Malenstwo kciuki trzymam i wierze, ze wszystko bedzie dobrze!!Urodzi sie zdrowe i silne a Ty bedziesz najszczesliwsza mama pod sloncem!!Usmiechnij sie kochana, bo tak glownie mozesz pomoc swojemu Malenstwu. Efqa pamietaj o umieszczeniu fotek w nowej kreacji ;) Uciekam na razie, ale oczywiscie bede zagladac.

Graminis to super!!! Ciesze sie bardzo... to teraz spokojnie moge isc na swoj kursik :) Milego wieczoru wszystkim zycze!!! :)

Graminis ja tu caly czas kciuki trzymam wiec daj znac co tam u Twojej Laleczki... Jeszcze dobra godzinka i lece na kurs... Kurcze, zmeczona troche jestem... nie moge doczekac sie urlopu.

Patinka oprocz tej kielbachy to wszystko nam pasuje ;) :) Szukam wlasnie po ksiegarniach interentowych jakis ciekawych ksiazek - takich o ciazy, ale rowniez cos z babskiej literatury.Poki co, mam Tracy Hogg- Jezyk niemowlat. Zamowie juz teraz.Do naszego wyjazdu do PL powinni wyslac, wiec nie bede musiala tam biegac po ksiegarniach tyle co zwykle...Mozecie cos polecic fajnego?? Postanowilam tez cos zamowic dla Malzowego Bratanka, do ktorego idziemy na pierwsza komunie. Jego Rodzice powiedzieli, ze Mlody zbiera pieniazki na komputer, ale ja chce zeby mial tez jakas pamiatke od nas.

Oj Graminis ale tylko pomysl o takim pysznym, kwachotkowatym, chudziutkim bigosiku z grzybkami... do tego swiezutenki chlebek... o jaaaa ciekawe czy dostane tu gdzies dzis kiszona kapuche...

Pomaranczo- Dobra Rado ;) A co z tymi, ktorzy na jakis czas odkladaja decyzje o poczeciu dziecka?? Czy moze takiej mozliwosci nie bierzesz pod uwage?

Patinka- zobaczymy czy mi tego zapalu zostanie gdy dzidzius bedzie wiekszy ;) A testy wydaja sie byc negatywne, tzn u mnie nie widac drugiej kreski.A Ty cos tam widzisz jednak?? Jakis cien cienia? :) Graminis pamietam- trzymam kciuki za Was Dziewczynki. Madziara pogon wiec tego swojego fachowca. ;) Kurcze, ale mam ochote na bigos!!!! Skad on mi do glowy przyszedl to nie mam pojecia??!! Pierwszy raz mam takiego smaka na cos... tzn pierwszy raz czuje co to zachcianka ciazowa... Probuje zaspokoic glod czyms innym ale wszystko inne jest be.

Witam :) Kalpek Kochanie Ty sie nie smuc... jestes mloda osobka, wszystko przed Toba!! Nie martw sie!!Mam kilka lat wiecej na karku i idac Twoim torem myslenia juz calkiem powinnam przestac wierzyc,ze bede mamcia. A tak w ogole to na jakim etapie jestescie z badaniami? Patinka gratulacje!! Idziesz jak burza... Sluchaj.. jest sprawa.... moge od Ciebie tez tego masazyste odkupic ;) Jak testy?jak sie czujesz? Efqa Slonce, ja tez planuje wrocic do pracy po macierzynskim... pomimo tego, ze oplaty za zlobek beda pokrywac sie prawie z moja pensja... mimo wszystko wydaje mi sie ze warto!Maz zna moje podejscie i wierze, ze bedzie mnie wspierac w tym postanowieniu. Moze pomyslicie, ze zmienie zdanie, ze teraz mi sie tak wydaje albo ze mam zamiar byc jakas wyrodna mama- ale ja wiem, ze po prostu potrzebuje pracy i ludzi, i nie wydaje mi sie zeby na tym moje dziecko mialo ucierpiec. Nie wiem czy wroce na pelny etat ale na pewno nie mam zamiaru odpuszczac sobie mojej pracy. Graminis jak sie dzis czujecie Moje Trzpiotki? :)

Graminis szybko Ci to poszlo ;)

Graminis ma racje... Monity usmiech zaraza :) Kurczak- taka sliczna pogoda- poszlabym sobie na rowerek...Po ostatniej przejazdzce czulam sie super, ale P. Doktor stwierdzila, ze to nie najlepszy pomysl teraz :(

Jestem jestem :) A gdzie reszta Dziewczynek?? Usprawiedliwienie nieobecnosci maja tylko Monia i Alutek!! Monita - rowniez wyslalam Ci zaproszonko... ale cos mi sie swita , ze Ty juz bylas u mnie na profilu ;) bo fotka znajoma mi sie wydaje :)

Graminis Kobieto !! Ty sie uspokoj!Ale mi reklame robisz!! hehe :) A czym ja Ci te lzy wyciskam to ja nie wiem- Boziu!!- jak te kobiety w ciazy latwo do lez doprowadzic. ;) To juz widze, jak ryczysz przy tej piosence Niemen. Monita No ja caly rynsztunek ze slubu mam... po co ma sie kurzyc w szafie ;) mozemy przeciez wypaplac sie w tym w morzu i wyszudrac w morskim piachu... zawsze to jakis pozytek ;)

Monita ta cala sesja to pomysl mojego meza...Zawsze marzyly mi sie fotki slubne zrobione na plazy... nad morzem... w morskich falach... Kiedy slubowalismy nie bylo na to czasu... wyladowalismy w Polsce zaledwie 5 dni przed slubem- wiadomo- mnostwo przygotowan do slubu i wesela ( a do morza okolo 120 km mamy- zrobilismy wiec mala sesje fot. w naszym rodzinnym miescie), zaraz po slubie wyjezdzalismy na miesiac miodowy, a potem powrot do Anglii. Mi marzenie jednak w glowie zostalo i kilka miesiecy temu przegladajac fotki stwierdzilam, ze bardzo zaluje ze nie udalo nam sie tego marzenia spelnic... No wiec za jakis czas okazalo sie, ze moj szalony Malz taka sesje nam zamowil, przy okazji naszego pobytu w Polsce, ktory akurat pokrywa sie z nasza rocznica slubu. Miala to byc niespodzianka ale wyniuchalam ja swoim wielkim nochem ;) ... niesamowicie sie ucieszylam bo przeciez lepszego prezentu nie moglabym sobie zazyczyc- jak fasolka w brzuszku i spelnienie jednego z moich niekoniecznie madrych marzen przez Kochanego Meza. :) czuje sie wiec troche jakbym drugi raz za maz wychodzila... tym razem bedac w ciazy heheh

Graminis Ty mi tu nie slodz Kochana, bo sie nieskromna stane przez Ciebie. :) No ale nie ma jak jedna ciezarowka drugiej ciezarowce chce przyjemnosc zrobic dobrym slowem :) Powiem szczerze, ze nie wiem czy bede w stanie zrobic cos ladnego z tego potwora, ktorego czasami widze o 4-5 rano w lustrze gdy ide siusiu ;) Licze, ze moze jesli pojedziemy dzien wczesniej nad morze, polozymy sie do lozeczek o 20 to moze wschodzace slonce wytrzyma nasz widok o tej porze ;) Maz cos mi przybakuje, ze hotel juz zamowil, ale nie moge nic wiecej z niego wyciagnac...nie wiem nawet gdzie konkretnie jedziemy i na jak dlugo.

Oj cos srednia mam dzis wene do pracy... juz na kursie wczoraj trudniej bylo mi sie skupic... ciesze sie, ze dluzszy weekend sie zbliza... pojedziemy gdzies- odpoczniemy. :) Zastanawiam sie tylko, czy w sobote isc do pracy, czuje sie ok wiec bym mogla... no chyba, ze Maz jako argumentu uzyje 3- dniowego wyjazdu gdzies gdzie jeszcze nie bylismy ;) Poza tym chodzi mi po glowie ta nasza sesja rocznicowa ( wiem prozne to troche ;) ). Fotograf zaproponowal zebysmy spotkali sie juz o 4- 5 rano ( bo swiatlo jest wtedy ciekawsze) tylko jak ja bede wygladac o tej porze... zombi!!! musialabym sie sama jakos pomalowac, uczesac... no chyba ze zrobic calkiem naturalne fotki ... poki co nie przytylam, a wlasciwie troche zjechalam z wagi wiec moze w sukienke slubna wejde ;) kurcze, juz 9 tydzien mi sie zaczal :) no i wlasnie takie sprawy mi po po glowie dzis chodza :)

Graminis pewnie, ze beda! :) A slyszalyscie ten kawalek N. Niemen- ,,Jestem mama- to moja kariera'' Dzis przy szykowaniu do pracy przypadkiem sie na niego natknelam na youtube i tak mi sie fajnie zrobilo :)

Graminis a dlaczego Kochana ?? Nie ma co sie smucic... bo bedziemy mialy smutne bobasie :)

Witam Stokroteczki Moje Patinko a przed czasem to sie Slonce nie testuje i dobrze o tym wiesz !! :P a co Cie tknelo do tego?? Alutku Moniu mysle o Was i o Waszych szczesciach!! Madzik ucz sie ucz....a masz jakis wiekszy strach przed ktoryms z przedmiotow? Gab a moze Twoje Malenstwo postanowi wyjsc dzien wczesniej i urodzi sie w moje urodziny i imieniny!!:) Monita masz racje- czekaj cierpliwie....chociaz wiem, ze nie jest Ci teraz latwo... U nas tez piekna pogoda... az lekko na duszy sie robi... a wczoraj znowu dolka wieczorem mialam po rozmowie z Siostra.. co jakis czas mnie dopada, ze jestesmy tu sami...bez nikogo bliskiego... ale jeszcze troche i bedzie jeszcze jedna osobka do kochania :) Pani Misiowa, Graminis faktycznie piekna ta pioseneczka... A znacie jeszcze jakies?? mi sie podobaja bardzo te Turnaua i Umer . Wpadlam na pomysl, zeby za jakis czas zrobic taki maly pokaz slajdow z muzyka ... i przeslac to rodzince w Polsce. Wstawilabym fotki Malutka z USG i nasze w ciazy. Mysle, ze sprawilabym im duza przyjemnosc... tak rzadko przeciez mozemy sie widziec... tym bardziej teraz to boli...

Patinko odezwij sie Kochana...

Patinko nie robilam nigdy takiego testu ale czy ta kreska nie powinna tez byc wyrazna w okienku testowym?? Ile spoznia Ci sie @?Jesli to ciaza Kochana, to tylko sie cieszyc!! Poradzicie sobie na pewno!A jak sie martwisz tym wszystkim, to przeprowadzajcie sie do naszego miasta- otworzymy male domowe przedszkole i wszystkim nam bedzie lepiej... tu spokojna okolica, zielone miasto a i z praca nie jest tak zle... :)

Patinko mozesz pisac o czym chcesz... czy tutaj czy na email. Musisz sprobowac sie uspokoic... wiem, ze to trudne.Ale pamietaj, ze to tez dla dobra Dziewczynek. Powiedz jak sie sprawy maja? Szukacie domku? Jakis odzew z policji? Co malzonek proponuje? Kurcze, chcialabym Ci jakos pomoc.

Graminis masz racje... musze sie dowiedziec czy tu jest taka mozliwosc...

Oj, szkoda ze ze jestem w pracy- z checia posluchalabym tej pioseneczki. Zrobie to jednak wieczorem... ja ostatnio sluchalam sobie na youtube kolysanek G. Turnala i M.Umer- tez piekne. Jak bede w Polsce koniecznie musze kupic te plytke. Jesli nie slyszalyscie, to poszukajcie koniecznie. Graminis no i wlasnie o takich sprawach pisz Kochana. Wszystkim nam sie to przyda :) A wczoraj dostalam list od poloznej, ze mam sie stawic 10.05.2009 tj w niedziele w szpitalu. Jestem zdziwiona ich szybkim dzialaniem, bo mieli skontaktowac sie ze mna dopiero po powrocie z PL. Mam nadzieje, ze to po prostu chec poznania naszej Fasoli, a nie to ze cos z moimi wynikami jest nie tak...sprobuje sie dowiedziec wczesniej.

Witam :) Niulek- Dzieki Kochana za zyczenia i gratulacje! To bardzo mile :) Dziewczyny maja racje- Nie powinnas sie teraz stresowac. Wiesz, ze czasami w Polsce przeginaja w druga strone tym chuchaniem i dmuchaniem na ciezarna. Czesto mysle, ze tu podejscie do ciazy jest zdrowsze...a te fora sobie odpusc, to akurat jedno z gorszych zrodel wiedzy. Bes trzymam kciuki!! A ja wczoraj list dostalam od poloznej, ze mam sie stawic na pierwsze spotkanie w szpitalu 10.05.2009 tj w niedziele. Zdziwili mnie tym troche, bo mowilam ze 16.05 jade do Polski na przeszlo dwa tygodnie i GP powiedziall, ze skontaktuja sie ze mna po powrocie- a tu prosze niespodzianka- Dosc szybko zadzialali :) Popracuje teraz troche ale bede oczywiscie do Was zagladac :)