lilowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lilowa
-
POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II
lilowa odpisał PaniMisiowa170 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jolanta- ostatnio czasu mi brakuje, ale po powrocie z Portugalii na pewno sie odezwe na gg... ciesze sie, ze teraz masz towarzystwo. Madzik- co u Was? Milczysz... Pani Misiowa- gratuluje!! Super!! Pareczka! Ach!! Monitko- rowniez zamilklas... napisz jak bizes idzie, jak Ty sie czujesz? Myszko- pamietalam i kciuki trzymalam! Bedzie dobrze! Co ja mowie: bedzie cudownie... jeszcze tylko troszke, jestes silna Kobietka wiec dasz rade.Mam nadzieje, ze zwolinisz troszke tempo w pracy! Grameczka- no to szybciutko Lenka zaczela zabkowac... Adas dobry tydzien temu ale za to sa juz 3 zebole :) Moniu- co ze zdrowkiem? Jak Dzieciaczki? Wpadasz czasem jeszcze na gg? Wstapie tu pozniej... teraz musze uciekac. Pracy mam sporo do biura, do tego pakowanie na wakacje, obiad, zakupy i aplikacje do szkoly musze dzis wyslac... mhm... chce sprobowac sil w szkolnictwie bo kilka dni temu uzyskalam dyplom wykwalifikowanego nauczyciela w Wielkiej Brytanii-tzw QTS- chyba czas zrobic użytek z mojego drugiego kierunku wyksztalcenia...marzy mi sie kilka godzin nauczania, niestety tu wiekszosc ogloszen jest na pelny etat.... no ale sprobowac warto- moze akurat jakies zastepstwo mi sie trafi ;) Kto nie probuje ten nie wie ;) Paaa -
POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II
lilowa odpisał PaniMisiowa170 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dzien Dobry :) Moniczko nie ma tu nikogo w takiej samej sytuacj w jakiej Wy jestescie... ale wszystkie przechodzilysmy/przechodzimy przez podobne rozterki, problemy, nadzieje... i Wszystkie wierzymy, ze Wszystkie wkrotce poczujemy sie w pelni szczesliwe.Dolacz! W wiekszym gronie zawsze razniej. Rozmawiamy tu o starankach ale rowniez o codziennym zyciu, bo znamy sie juz troszke i zdazylysmy zaprzyjaznic... mam nadzieje, ze i Ty sie tu rozgoscisz :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobryyyy! A co to jeszcze spicie? No ludzie drodzy ile mozna??!! Adas juz po 4 rano zarządził pobudke... i nie było ,, zmiłuj sie'' Wygladam jak zombi, zwlaszcza ze do 2 w nocy pracowalam... Teraz ogarniemy chatke, zjemy sniadano i lecimy do miasta... mam kilka rzeczy do kupienia przed wyjazdem i dla Malza prezent. Dzis ma urodziny!Umowie sie w z nim w miescie po jego pracy i zabierzemy go do chinskiej ( przynajmniej gotowac nie bede musiala hehe) ...potem pewnie padne- dwie godziny snu to zdecydowanie za malo, zwlaszcza ze poprzednie noce tez były ciezkie. Noto milego dnia... wpadne tu pewnie jeszcze z inka. Moze ktos sie przylaczy ;) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A u nas Adas zaliczył swojego pierwszego siniaka i to pod okiem. Moja mała łobuzerka!Dzis juz sie z tego smieje, bo wiem ze to tylko siniak ale wczoraj sie przestraszylam bo zaczelo puchnac... przypomniala mi sie madrosc mojej mamy, zeby stluczenia i siniaki szybko posmarowac bialkiem kurzym zeby obrzek był mniejszy. Tak tez zrobilam a z minuty na minute wygladalo to gorzej. Bylo czerwone i spuchniete, jakby z pokrzywka??!!Wygladalo groznie. w pewnym momencie na drugim policzku zobaczylam to samo chociaz tam sie nie uderzyl, dotknelam go tam chyba po prostu tym bialkiem przy smarowaniu.Skojarzylam! Adas jest uczulony na bialko! Dobrze, ze w ten sposob sie o tym przekonalam a nie przy podawaniu mu w pokarmie! Skoro juz po chwili byla taka reakcja na skorze to kto wie co by bylo gdybym mu dala do zjedzenia. Wiem teraz czego unikac. Niedlugo idziemy do GP ( w sprawie moich wyników krwi) wiec porozmawiam z nim i o tym. Dzis Adas wyglada jak prawdziwy rozrabiaka i czuje sie dobrze.Do tego te widoczne dwa zabki na dole... slodzizna. Moglabym go zjesc. ;) Frugo- ja dodaje jeszcze blonnik do musli- wcale sie w nim tego nie czuje a jest bardzo sycace. Sprobuj. aaa pytalam Was ostatnio o kuriera. Skorzystalam z usług Polskiej Paczki. Przesylka wyslana w czwartek o 18 dotarla wczoraj o 13 w stanie idealnym. Caly czas moglam ja monitorowac. Za 30 kg zaplacilam 170 PLN. Byli w umowionym czasie i miejscu.Poszło bez zarzutów. Tak wiec moge ich smialo polecic. Ok, lece bo nie skoncze. Zajrze za jakis czas. Dzis jestesmy w domku, bo sporo mam pracy. Musze skonczyc przed wyjazdem a jutro jeszcze do miasta musimy isc kupic cos tacie na urodziny.Pomysłow brak. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien Dobry ! Aga- witaj! rowniez skusze sie na przepis z pesto. Uwielbiam ten smaczek. Jesli chodzi o moja utrate wagi... wazylam sie w poniedzialek. Wynik nie jest oszalamiajacy ale ubytek jest- 1.6 kg. Cieszy i to :) Ciagne wiec dalej dietke. Slodycze mnie jednak kusza jak cholerka i zdarzylo mi sie zgrzeszyc... Frugo- do czego dodajesz blonnik? Adasia zabkowanie w toku... Dolne jedynki juz na zewnatrz... ale co mnie dziwi- wychodzi na to, ze teraz wychodzi gorna dwójka... Wlasciwie juz sie wybila- moze przez to mial taka wysoka temperature. Podobno te zabki dzieci trudniej znosza.Kurcze, ale czy u gory nie powinny mu sie wybijac od jedynek?? Jeszcze kilka dni i lecimy do Portugalii. Chyba powinnam powoli zaczac nas pakowac. Potem bede to robic na szybko, a jednak lepiej przemyslec co ze soba zabrac. Staram sie pracowac z domu. Dzis za mna wyslane 34 maile... i lista ich jeszcze dluga przede mna. Pewnie znowu noca bede to robic, bo teraz Adas juz obudzony i pelen energii. Zamocowalismy bramke u gory na schodach... nie wiem po co skoro Adas zabral sie za wchodzenie a nie schodzenie... ciagle tylko by sie wspinal. Jutro musze podejchac po druga bramke zeby umocowac ja na dole. Poza tym znalazlam ogloszenie pracy w pobliskiej szkole...i zastanawiam sie czy wyslac cv....mhm... moze powinnam... akurat kilka dni temu dostalam numer QTS- moze to jakis znak? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lolli- co słychac? jak weekend upłynał? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaaa i jeszcze : Frugo- napisz, prosze, do czego dodajesz ten błonnik?Ja pije z szejkami ale moze masz cos jeszcze wypróbowanego? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i bardzo dobry obiadek Wam sie szykuje!! :) jak dobre, to przeciez mozna jesc- nawet codziennie ;) A teraz moje pytanie: Czy sa tu jacys nauczyciele? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lollibelly- dzieki za przepis... a jesli chodzi o pomysl na dzisiejszy obiad to zalezy co masz w lodówce ;) My dzis zjedlismy kurczaka w sosie pesto. Dobre i szybkie. Jakby co, moge podac przepis. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry :) Frugo poki co zastepuje dwa posilki. Nie mam ksiazki, nie wiem wiec jakie sa jeszcze zalecenia. Ty jestes moim nauczycielem. Staram sie stosowac do tego co napisalas. ;) Najwazniejsze jednak jest to, ze staram sie cos zmienic i ograniczyc jedzenie- juz samo to daje mi satysfakcje. Jesli chodzi o wage, to postanowilam ze zwaze sie po tygodniu. W sumie zaczelam diete w ubiegla sobote, ale ze byl weekend i przeciwny diecie Malz, to nie wygladalo to tak jak powinno- na powaznie wiec zaczelam dopiero w poniedzialek. Poki co zastepuje dwa posilki shakem, wczoraj pierwszy raz sprobowalam tez deserku czekoladowego- bardzo dobry. Czy mozna do niego dodawac tego blonnika? Orientujesz sie? Ostatniej nocy temperatura Adasia byla juz troszke nizsza. A jesli chodzi o gryzaczki, to on wcale nie jest nimi zainteresowany- chlodze je i proponuje co jakis czas, ale odrzuca je zaraz. Pomaga za to marchewka, lub jabluszko w siateczce. Ksztaltem przypomina to smoczek.Bardzo fajna sprawa. Produkt TT. Mozna znalezc w marketach.Polecam. Kurcze!! Zapomnielismy wystawic smieci!!!! Dzisiaj przeciez piatek! Zaraz wracam. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Kobitki :) U nas nadszedł czas zabkowania... Adas biedak noca mial temperature dochodzaca do 39.5. Nie placze, nie marudzi.... jest tylko bardzo senny i taki ,,nieswoj'', nie chce jesc, pic... lezki z oczu lecialy a on sie nadal usmiechał.... serducho sciska.Mam nadzieje, ze najgorsze juz za moim malym męcizną- ząbala juz widac. Piękny bedzie! Frugo- dietke trzymam i widze efekty. tzn czuje sie lzejsza :) Kupilam szejker, kupilam dietary fibre powder, wsypuje do szejków. Zup jeszcze nie probowalam, dzis pewnie skusze sie na deserek. Jak dla mnie waniliowy szejk poki co jest najsmaczniejszy ;) Jejku... mam nadzieje, ze ta temperatura Adasiowi nie wroci. Do 3 w nocy robilam mu oklady... dopiero wtedy powoili zaczela spadac ponizej 39 :( Zaluje, ze nie mam czopków z Polski... a moze tu dostane cos podobnego? Orientujecie sie? Poki co oprocz okladów stosowalam calpol - syropek i zel na dziaselka. Ide ogarnac kuchnie. Zajrze za jakis czas. Moze ktos sie skusi na herbacie... -
POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II
lilowa odpisał PaniMisiowa170 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam!! Cichutko tutaj... A u nas pojawil sie pierwszy zabek. Adas jest dzielny chociaz dukucza mu wysoka temperatura.Ostatniej nocy dochodzila do 39.5... Mam jednak nadzieje, ze najgorsze juz za naszym malym męcizna ;) Poza tym wczoraj skonczyl mi sie macierzynski... powinnam wracac do biura, ale poki co biore male zlecenia do domu i mam zamiar jakos to polaczyc z opieka nad Adasiem- chociaz wiem, ze nie bedzie lekko. Witam nowa forumowiczke ;) Olawd wyjasnila jak najlepiej przygotowac sie do ciazy... a jesli chodzi o bol-To szczerze powiem, ze Boli jak cholera!! ale nie ma piekniejszej chwili w zyciu niz ta gdy pierwszy raz poczujesz i zobaczysz swoje malenstwo. Monia co u Was?? Jak dzieciaczki? Jak Ty sie czujesz? Grameczko jak ksiezniczka sie czuje? Jak ona jest daleko z zabkowaniem?Jak znosila poczatki? Madzik a co u Was? Jak sie czujesz? Jak Zuzka? Pewnie zaczyna juz smigac :)Adas chodzi juz przy meblach- wszedzie go pelno ;) U Was pewnie stadium bardziej zaawansowane ;) Myszko pamietaj- 9.09 trzymam mocno kciuki!! Monita jak biznes sie rozkreca? Jak w Twoim slicznym domku? Patinko jak sobie radzisz? Masz tam jakas pomoc? Jolanta glowa do gory!! Mi tez czesto brakuje Rodziny i Przyjaciol- ale przeciez dzieciaczki to teraz najblizsze nam istoty... ja za kazdym razem gdy lece do Polski to na poczatku pobytu tam mam ochote zostac w Polsce juz na stale- wszyscy chca sie zobaczyc, odwiedzic, wszystkich pelno, wesolo i beztrosko... jednak wiem, ze kazdy tam zyje swoim zyciem- zabiegany, zapracowany... i pewnie po kilku tygodniach pobytu tam nie byloby tych wszystkich ludzi wokół.Jesli Ci smutno to odezwij sie do mnie na maila- wymienimy sie namiarami na nk lub gg- bo chyba tego nie zrobilysmy do tej pory. Oczywiscie pozdrawiam Wszystkie i Kazda z Osobna -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Frugo- super waga Ci leci w dół.Ile jestes juz na diecie?3 tygodnie? I ile jeszcze chcesz zrzucic? Ja dzis pilam shejka czekoladowego... no coz- rewelacji nie ma... ale mozna tym sie najesc na 2-3 godzinki ;) Nie rezygnuje wiec z postanowienia... bede je serwowac na sniadanie... potem owoce, warzywa na lunch, obiad normalny ale bez szalenstw, no i jak mnie bedzie bralo na cos slodkiego, to mam deserki T. F ( jeszcze nie probowalam ), kolacji z reguly nie jadam. Mnie przede wszystkim gubią slodycze... i to nie czekolada, tylko ciastka, ciasta, desery, musy itp itd Niedawno wrocilismy z Sainsburego- tygodniowa spozywka ale przy okazji byla wyprzedaz ciuszków- 25%. Kupilam wiec Adasiowi 2 bluzeczki, 2 pary spodni dresowych, i fajne sztruksy z misiakami. Zadowolona jestem... no a ze spozywka sie ograniczylam- Zero slodyczy. Same zdrowe rzeczy. Ciekawe czy wytrzymam ... hehe... do sklepu daleko wiec jest szansa ;) Aaaa i dla zainteresowanych. W Sainsbury's jest aktualnie promocja chusteczek nawilzajkacych pampersa- 9 paczek za 5 funtów.Bardzo dobra cena!! Ok, uciekam. Adas juz spi, A my zaraz bedziemy x- factora ogladac ( mam nadzieje, ze sie nagral) Milego wieczoru dla wszystkich!! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Frugo Poszperam dzis po tych regalach w bootsie no i pewnie razem bedziemy walczyc z tłuszczykiem. Czytajac jednak twoj jadlospis widze, ze moze byc ciezko.Ja jestem potwór co bardzo lubi slodycze, maczne produkty, chlebek, ziemniaczki... no ale nie ma co sie rozczulac. Samo z dupska nie zniknie! aaaa Niulek- Tobie gratuluje utraty kilogramów- super Ci poszlo!! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Frugo- poczytalam troche o tej diecie. Rozumiem, ze chodzi o zastapienie dwóch posiłków produktami T.F. Shejki, batoniki maja dobre opinie, ale o zupach ludzie wypowiadaja sie niezbyt pochlebnie. Jak Ty sobie radzisz z nimi? Dodajesz do nich warzywa? Bo chyba i tak mozna? Jutro przejde sie to bootsa, jestem zdecydowana na shejki.Musialabym jednak i drugi posilek zastapic? Ty widze, ze nawet i wiecej zastepujesz? Mozesz polecic jakies smaki na poczatek, zeby sie nie zrazic? Kupowac shejker czy poradze sobie bez niego? Chyba nie mamy w domu... ale mysle, ze nawet butelka wystarczy na poczatek. Mhm... no ciekawe Najwazniejsze jednak, ze jest determinacja. :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Onyx musi wyjsc.Zawsze wychodzi... no chyba, ze jestes totalny antytalent kulinarny. Przyznaj sie! ;) A teraz mam fajny przepis na drozdzówke- taka dla leniwych. Prawie nic z nia nie trzeba robic. Wrzucic wszystko do michy, poczekac 3 godziny, wymieszac i na blache.Jest swietna z jablkami, sliwkami. Jakby ktos byl chetny to umieszcze przepis. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niulek Czy mozemy ciagle Cie tak nazywac? Skad dolki? dlaczego uwazasz, ze nic nie osiagnelas? Jest Kubus- i to najwazniejsze. Jest zdrowy, szczesliwy, kochany. A na Twoje sukcesy przyjdzie czas. Tylko nie ma co czekac, ze same z nieba spadna. Powiem Ci szczerze, ze mnie czasami tez bierze... wlasciwie ostatnio gdy zastanawialam sie nad powrotem do pracy, nad tym co dalej. Wczesniej najwazniejsza byla praca...tzn zanim urodzil sie Adas, a teraz mysle, ze to moj czas, czas na macierzynstwo. Z naszej strony bylo bardzo swiadome, pora wiec je brac z wszystkimi konsekwencjami.Nikt nie mówil, ze bedzie letko ;) Chce byc przede wszystkim mama, ale chce tez pracowac bo po prostu potrzebuje jakiejs zawodowej samorealizacji. Wiem czego chce... teraz tylko trzeba to zrealizowac. Zaczelam wysylac cv do roznych instytucji... stad moje zaskoczenie, gdy szef zaoferowal mi ostatnio ,, przedluzenie macierzynskiego o 3 platne miesiace''- to zobowiazuje.Nie zmienia to jednak faktu, ze nie wroce na full time do biura, bo przede wszystkim chce zajmowac sie Adasiem. Radze wiec i Tobie usiasc i zastanowic sie czego pragniesz, kiedy poczujesz sie szczesliwa- to bedzie polowa Twojego sukcesu. A potem zastanowic sie nad droga realizacji. Nie wkrecaj sobie dolków, bo szkoda na nie energii. A jesli chodzi o diete, to niby nie mam duzo do zrzucenia- jakies 5 kg- ale cholerstwa przez caly okres karmienia nie moglam sie pozbyc. Teraz czas na rozprawienie sie z tym tluszczem. -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien Dobry! Frugo dzieki! Mysle, ze przejde sie do bootsa i przyjrzę sie tym produktom. Zainteresowalas mnie tym jednak bardzo. Brzmi fajnie.Pewnie niedlugo rusze z lawina pytan ;) A my dzisiaj w domku, bo za oknem jest buro, mokro i smutno...padalo cala noc , pada i teraz...oczywiscie mi energii brak w ziazku z tym. Stwierdzilam jednak, ze wysle cv do polskiej szkoly sobotniej... moze akurat potrzebuja kogos.Moze gdzies sie na cos przydam ;) Adasko spi. W nocy wojowal. O 3 nad ranem glosno domagal sie mleka chociaz juz ostatnie noce byly bez nocnego karmienia ( ostatni raz pije o 11.30pm)...nie dalo sie go uspic bez butli...mam nadzieje, ze jutro nie bedzie powtorki z rozrywki.Moze po prostu mial wieksze zapotrzebowanie? Zajrzy ktos tu z kawusia? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Usiadlam wlasnie z kubasem zielonej herbaci... Frugo- zainteresowalas mnie ta dieta. Mozesz zdradzic cos wiecej? Weszlam na strone bootsa zeby poczytac o tym ale chyba trzeba kupic przewodnik za 15 funtów zeby zdobyc jakies konkretne informacje.Chcialabym w zdrowy sposob zrzucic kilka kilogramow... super by bylo gdyby pierwsze efekty tego mozna zobaczyc jeszcze przed naszym wyjazdem do Portugalii, bo jak widze siebie w stroju to mam ochote wbic glowe w podloge zeby tego nie ogladac.Od kilku dni oszczedzam sie z jedzeniem, przynajmniej sie staram...Adas odmawia cyckowego mleka ( za malo, za wolno leci i chyba ogolnie juz nie takie jakie by chcial) ...przykro troche... no ale mysle sobie, ze jest i tego jeden plus: moge zaczac diete. Moze wiec skusze sie na tego Fergusona... -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Ewag. My jednak poza Londynem mieszkamy, tutaj oni nie dojezdzaja... ale dzieki za namiary. :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zdazylismy posprzatac, zrobic pranie, poprasowac wczorajsze, pojsc na spacerek, nakarmic Adasia, zagladam tu ... i nic??!! Łobuzerka teraz spi a ja chcialam zamowic przesylke z Polski. Wyszukalam wczesniej firme Wojarexpress i wydawala sie konkretna ale probuje sie dodzwonic a tam automatyczna sekretarka informuje, ze skrzynka przepelniona... raczej to nie zacheca do ich uslug. Mozecie polecic jakas firme? Pokupowalam w Polsce kaszki, zupki itp, do tego siostra dala mi troszke rzeczy po jej chlopcach, mam tez troche ksiazek do nadrobienia... nie bedzie pewnie tego wiecej niz 25-30 Kg ale gabarytowo pewnie wiekszy karton. Moze akurat kogos znacie. :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no bo mu Mama wmusza jakies słodkosci pewnie :) cwaniaczek :) -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lolibelly Ty moze mieszkasz gdzies blisko shejkowni ale ja do najblizszej mam godzine drogi!! -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Teraz Frugo pewnie bedzie w tajemnicy to trzymac... a nam wyobraznia dziala ... :) a moze wanilia? -
-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D
lilowa odpisał lollibelly na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
az mam ochote przejsc sie do miasta... bo w lodowce lodow brak... a zjadlaby pysznego czekoladowego.... albo nie... truskawkowego shake'a.