usagichi

Uga-Buga ja raczej sie nieznam ale wydaje mi sie ze moze coś około 1300

Anusiak ja juz nieraz słyszałam ze na mleku matki dziecko moze własnie tak długo nie robić kupki...ale czemu stęka przy jedzeniu to niemam pojęcia. Zolinka a do połoznej moze zadzwnisz? jak do przychodni nie idzie?!

na zaparcia ma probiotyk biogaja, fakt drogi. ale daje sie go tylko 5kropli na dzien po 4dniach była znaczna poprawa...teraz jest tak jak karmiłam mieszanie-czyli przynajmniej 2kupy na dzien:), konsystencji jajecznicy...sry za opis

Luczijo fajnie sie gada...ja mam rozmiar A i w czasie ciąży cycki wogole mi nie urosły, a jak urodziłam to były twarde z mleka, ale coz jak niewiele sie go tam zmiesciło:/..a jeszcze Pawełek urodził mi sie taki wychudzony i słaby ze nieumiał ciągnąc do miesiąca, a po nastepnym miesiącu juz mu sie znudziło ssanie cyckuf ;P...no coz ja sie nie przejmuje, tylko szkoda ze ma te zaparcia...no i 3miech mija to kolki mogły by sie juz skonczyc:)

to był post do mag ;P

moze jej niesmakować mleko...ale moze za czesto je...ja karmie według tego jak pisze na opakowaniu. Karmie bebilonem i co 3godziny(czasem rzadziej, ale czesciej moze z 5razy sie zdarzyło), co 3godz bo pisze ze w tym czasie zołądek przetrawia to mleko.. Przez pierwsze 2miesiace karmiłam mieszanie tzn pierw cyc(moze z 20ml wyciagnol) a pozniej butelka(90ml), i jeszcze w miedzyczasie cyc-miałam nadzieje ze laktacja sie rozkreci. ale niestety nie, a co gorsza małemu sie cycek znudził bo za wolno leciało....jak przestałam juz całkiem karmic piersia to zaczeły sie problemy z kupkami(zaparcia)

a dziś mi tak ładnie spał:)...od 21do 8, o4przerwa na karmienie:)

a ja niedałam rady rozkrecic laktacji:/...5dni w szpitalu całymi godzinami wisiał na cycku...i nic...a pozniej w domu na nast dzien przyszła połozna i powiedziała ze mam tylko piers mu dawac i za tydzien zobaczymy ile przytyje...oczywiscie małego karmiłam praktycznie całymi dniami(mieszkam z rodzicami to nic nie robiłam ino go karmiłam), po tygodniu przybrał ino 40g, wiec zaczełam dawac modyfikowane. przez 2miesiące przed kazdym karmieniem dawałam pierw cyca, a ponim butelke, i miedzy karmieniami tez cyca dawałam. Jak były pełne to gora 40ml z obydwuch wyciądałam...a mały przy wyjsciu ze szpitala wazył 2170, ja przez ten tydzien jak ino na cycku wisiał to normalnie z sercem na reku.. a teraz 12tydz i wazy 5150:), cycka juz miesiąc nie daje, ale musze dawac probiotyki.bo ich niema w modyfikowanym

Ja mam z firmy WOMAR jakies-niewiem dokładnie...ale kupione na dzikola bo juz mały płakał z głodu a mąż nalegał zebym wzieła...a ja chciałam ino porownac i usłyszec opinie sprzedawcy Elwira http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlih6f7o0he.png

ja mam w lodowce eferalgan, albo paracetamol w czopkach(specjalnie dla dzieci, niemowletom daje sie kawałek czopka-wsio pisze na ulotce:))

1 to powodzenia:)...niewiem czy masz , ale w razie czego zaopatrz sie w jakies czopki przeciwbólowe....zreszta lekarz ci pewnie powie:)... moj Pawełek po szczepieniu był bardzo marudny, ale dałam mu kawałek czopka i po nim długo spał:)...ale kazde dziecko inaczej przechodzi szczepienia:)...my w środe idziemy na 2 szczepienie ;P

A mam takie pytanie, czy wasze dzieci tez jak spią to przez sen tak popiskują, charczą, wzdychają, czasem tak chodzby sie wystraszy czegoś, albo nagle otwozy oczy, i za kilka sekund zamyka...moj zawsze jak w dzien spi to ma takie chodzby sny/koszmary(ja mam takie wrazenie ze to są sny)

jeśli chodzi o alergie to podobno pokazuje sie po miesiącu. Mój Pawełek tez uwielbia prawą strone...ale ja go kłade raz na prawą raz na lewą...zazwyczaj na noc na prawą, a po nocnym karmieniu na lewą:)... na szczescie jeszcze sie nie obraca... ostatnio czytałam ze niemowletom powinno pozwalac sie obracac dopiero po 19tyg...a mój skubaniec tez ostatnio ja go kłade na brzuszek zeby główke dzwigał, no i o dziwo dzwignoł ale przy okazji za kazdym razem sie przekreca na plecy:/ Nosidełko ja sobie kupiłam, ale niejestem zadowolona, a pozatym one jest od 3 miesiecy,a moj pawełek ma prawie 3miech ale i tak jest jeszcze zamały...a i jeszcze jedno, jak go włozyłam w to nosidełko to masakra-kręgosłup napewno strasznie cierpi:/, przeciez on w nim siedzi:/...wiec jak narazie bede go dopiero uzywac od koło 6miecha. z tym charczeniem to my tez tak mamy:/...w środe ide do lakarza to zapytam...a jak bable maja katar a niesa przeziebione to moze byc niska wilgotnosc w pomieszczeniu gdzie przebywaja. Ja własnie czekam na @:/...jestem miesiąc od odstawienia cyckuf i jeszcze nie dostałam:/ To fakt po miesiacu dzieci przesypiają znaczna czesc nocy:)...moj śpi 7godzin pod rząd...o 4 sie budzi na jedzenie i pozniejj juz co3godz mag jak idziesz do lekarza to zapytaj o te jej jedzenie. ja zawsze sobie pisze liste pytan i nawet jak juz cos robie w tym kierunku(np u nas wieczne problemy kupkowe/zaparcia), to pediatre o wsio pytam

ja tez dawałam inflacol na kolki, i małemu pomagał. ale kuzynka z niemiec mi przywiozła 2buteleczki sabu i go dawałam-tez pomagał...teraz mi sie konczy sab i zas kupie inflacol.....na kolki tez chwalą bobotic-jest tanszy od inflacolu...w środe idziemy na szczepienie i chce pediatre zapytac czy go poleca, jak tak to zakupie...a w sumie kolki niby konczą sie po3 miesiącu:) najchetniej nic bym juz nie kupowała ale boje sie tej masakry jaką mogłabym miec przez niepodanie niczego na kolki i nie mając niczego na nie ;P

ale teraz juz bez cyca:x