Pampusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pampusia
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wysłałam na pocztę zdjęcia brzuszka. Niewiele się różni od poprzednich ale zrobię jeszcze wieczorem i zobaczycie różnicę. Normalnie bebech mi wywala taki jakbym była w szóstym miesiącu. pszczoola współczuję bólu. Mam nadzieję że operacja ci pomoże bo sądząc z tego co piszesz to jest kiepsko. peg ja zawsze mam II grupę cytologii. Miesiąc temu też miałam robioną i wyszła mi II i lekka grzybica ale nic mi lekarz nie dawał na to. Nie odczuwam dolegliwości. Czytam czasem topik grudniówek i tam większość pisze że im też tak wychodziło i lekarze mówili że w pierwszym trymestrze lepsza grzybica niż chemia. A mój lekarz do którego prywatnie chodzę zawsze doradza mi naturalne sposoby: zsiadłe mleko do podmywania i zamiast witamin ciążowych codziennie siemię lnine. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio tort super. Masz ty talent naprawdę. Ja też myślałam o kupnie maszyny do szycia ale ja chciałam jakąś mniejszą taką turystyczną czy coś, bo ja też nie mam pojęcia o szyciu, a na własne potrzeby to taka trochę za droga dla mnie. Ja myślałam raczej o czymś takim http://www.allegro.pl/item1082368141_maszyna_do_szycia_mini_z_ladowarka_i_pedal.html Ale nie wiem ile to jest warte. Może w zimie sobie walnę na urodzinki i zobaczymy. karenina Współczuję nerwówki. Nie gniewaj się ale fajnie się ciebie czyta jak rzucasz tym "mięsem" Takie to do ciebie niepodobne i tak zabawnie brzmi. Thelly może twoja Tosia jeszcze nie dojrzała do rozstania ze smoczkiem. Ja widuję w kościele dziecko czteroletnie ze smokiem, choć to już ewidentna przesada. Może spróbuj za miesiąc lub dwa, aż do skutku. W końcu załapie. Każde z tych naszych dzieciaczków ma jakieś trudności z czymś. Moja za nic nie chce zacząć mówić i chociaż się tym nie martwię to jest to dla wszystkich uciążliwe. My ją nie zawsze rozumiemy i się denerwujemy jak nie potrafi przekazać czego chce a ona też się denerwuje z tego samego powodu. A fotki moze zrobie jutro rano bo wieczorem mam zawsze wzdety brzuch i wydaje sie duzo wiekszy niz w rzeczywistosci. Kurde, kliknelam sobie gdzies i nie moge pisac polskich liter tylko otwieraja mi sie rozne okna. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
muszę się wam wygadać bo aż mnie trzęsie od środka. O mały włos a wjechałby we mnie samochód. Zbliżałam się do skrzyżowania u nas na wiosce i nagle usłyszałam pisk opon i odruchowo zahamowałam i sekundę później z mojej prawej wyjechał samochód prosto w kapliczkę która stała na przeciwko. Ja miałam pierwszeństwo i aż mnie ciarki przechodzą jak pomyślę co by było gdybym jechała trzy sekundy później. Miałam już go minąć i pojechać dalej ale zobaczyłam że wycofuje więc i ja zaczęłam cofać bo myślałam że zaraz na wstecznym we mnie wjedzie. Ale za chwilę wjechał do rowu i już nie ruszył. Nic mu się oczywiście nie stało. Był pijany a tacy mają dużo szczęścia. Właściwie to dwóch ich było z mojej wioski. To było koło sklepu i zaraz się pełno ludzi zleciało. Ale jakie to szczęście że nikt akurat tamtędy nie szedł. Tam często chodzą dzieci, samochody jadące tak jak ja mają pierwszeństwo. Im się nic nie stało po zderzeniu z tą kapliczką tylko przód wymięty, więc może i w zderzeniu z drugim samochodem nie byłoby tragedii ale jakby szedł tamtędy pieszy to masakra by była. Teraz jak będę wyjeżdżać samochodem albo szła na spacer to będę myślała czy zaraz jakiś pijak we mnie nie wjedzie. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam dzisiaj w szpitalu na USG. Masakra. Mało co widać. Badanie trwało ok 7 minut, lekarz zmierzył tylko obwód główki, brzuszka i długość kości udowej. Resztę tylko oglądał ale mało wnikliwie. Pokazywał mi gdzie jest główka, rączki, nóżki, gdzie bije serce ale tętna nie znam, na karcie napisał tylko +, to chyba znaczy ze prawidłowe. O organach wewnętrznych też nic nie mówił. Na koniec tylko powiedział, że z tego co tu widzi to wygląda że wszystko w porządku. Nie wiem, może tak jest w szpitalach ale w porównaniu z prywatnym USG gdzie zawsze chodzę, to tutaj straszna bieda. Zdjęć nie mam bo nie mają drukarki. W ogóle cały szpital się sypie. Tragicznie. Dobrze że sobie wcześniej zrobiłam prywatnie. Wtedy lekarz sprawdzał wszystkie organy, serduszko dokładnie mi pokazywał, wszystkie komory, struktury mózgu, przezierność, kość nosową badał. Pokazywał mi nosek, oczy, nawet liczyliśmy palce u rąk. Poza tym u nas wszystko w porządku. Właśnie opędzlowałam całą małą pizzę i czuję się bardzo syta i zaspokojona ;) No ale najważniejsze że nie znalazł nic niepokojącego. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio.k (23)______Skoczów______________20.06_______Ruben Jan peg ( 24 )________Bielsko Biała___________20.06________Mikołaj agnes.833(25)____ Choszczno ___________29.06 ________Maja Agatha___________Krosno_______________1.07_________Gabri el Seiene(25)_______Bydgoszcz_____________01.07________Gabr iela Leah02 (40)______Rendsburg_____________2.07__________Tori tatonka (25)______Kudowa Zdrój__________2.07__________Anatol Pampusia (24)_____ok. Lublina____________4.07__________Julka deelite (25)______Gorzów Wlkp_________05.07_______Leon i Marian Marghi))_________Nowy Sącz____________8.07_________Jakub Jan wodnik24(26)_____Czerwionka-Leszczyny__10.07_________Oli wia lu79 (29)_________Kraków_______________12.07_________Antoni Thelly (24) _____ok. Lublina ____________ 13.07 _______ Antonina ustronianka (32)__Luboń________________13.07____ Mateusz Franciszek adu (32) ________Katowice______________13.07_________Zuzia carmen260_______Leszno________________14.07________Julia maja_ck(25)_______Kielce_______________15.07_________Bartosz SarahBan_______ok.Zielonej Góry_________15.07_________Olivier bunia3 (29)_______Toruń________________16.07_________Norbert karenina (27)_____Zielona Góra__________17.07_________Marcin dasia8 (28)_______Kraków______________ 18.07________ Karolina Julka29l (29)______ ? ______________ 19.07________ Hubert Olam(35)________Włodawa______________19.07_________ Paweł pszczoola______Katowice______________20.07__________Max marczewa (24)___ Ok. Wrocławia_________22.07__________Miłosz sylviankaa(27)____Siedlce_______________24.07__________Nikola Donia85(24)_____Madrid,Tarnobrzeg______25.07_________Dawid ewelinka333(24)__Warka________________25.07_________Dominik aluisa25(24)_____ok.Kielc______________27.07_________Maja Anna magdigo(26)______ok.Kalisza_____________8.08________Igor Piotr A jednak znalazłam a przy okazji poprawiłam niektóre nicki. Jakbym coś poprzekręcała albo zapomniała to przepraszam. :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hanio.k (23)______Skoczów______________20.06_______Ruben Jan peg ( 24 )________Bielsko Biała___________20.06________Mikołaj agnes.833(25)____ Choszczno ___________29.06 ________Maja Agatha___________Krosno_______________1.07_________Gabri el Seiene(25)_______Bydgoszcz_____________01.07________Gabr iela Leah02 (40)______Rendsburg_____________2.07__________Tori tatonka (25)______Kudowa Zdrój__________2.07__________Anatol Pampusia (24)_____ok. Lublina____________4.07__________Julka deelite (25)______Gorzów Wlkp_________05.07_______Leon i Marian Marghi))_________Nowy Sącz____________8.07_________Jakub Jan wodnik24(26)_____Czerwionka-Leszczyny__10.07_________Oli wia lu79 (29)_________Kraków_______________12.07_________Antoni Thelly (24) _____ok. Lublina ____________ 13.07 _______ Antonina ustronianka (32)__Luboń________________13.07____ Mateusz Franciszek adu (32) ________Katowice______________13.07_________Zuzia carmen260_______Leszno________________14.07________Julia maja_ck(25)_______Kielce_______________15.07_________Bartosz SarahBan_______ok.Zielonej Góry_________15.07_________Olivier bunia3 (29)_______Toruń________________16.07_________Norbert karenina (27)_____Zielona Góra__________17.07_________Marcin dasia8 (28)_______Kraków______________ 18.07________ Karolina Julka29l (29)______ ? ______________ 19.07________ Hubert Olam(35)________Włodawa______________19.07_________ Paweł pszczoola______Katowice______________20.07__________Max marczewa (24)___ Ok. Wrocławia_________22.07__________Miłosz sylviankaa(27)____Siedlce_______________24.07__________Nikola Donia85(24)_____Madrid,Tarnobrzeg______25.07_________Dawid ewelinka333(24)__Warka________________25.07_________Dominik aluisa25(24)_____ok.Kielc______________27.07_________Maja Anna magdigo(26)______ok.Kalisza_____________8.08________Igor Piotr A jednak znalazłam a przy okazji poprawiłam niektóre nicki. Jakbym coś poprzekręcała albo zapomniała to przepraszam. :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a czy aniek to jest nasza obecna peg? bo dopiero zobaczyłam że też dzisiaj świętuje. Więc dla twojego smyka też najlepsze życzenia hanio gdzie ten torcik? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rubenku Wszystkiego najlepszego z okazji drugich urodzin a mnie nie ma w tej tabelce bo to jakaś wcześniejsza chyba jest. Nie chce mi się szukać tej do której ja się wpisywałam. Zresztą ja na pewno nie zapomne o urodzinach mojej córci :) Bardzo twórczy weekend na kafe widzę ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzwoniłam dziś do mojej cioci, która pracuje w laboratorium i pytałam jak tam mój wynik posiewu. No i wszystko jest w porządku. Troszeczkę bakterii jest ale tak mało, że nie kwalifikuje się to do leczenia. A ten lekarz konował, nie mając dokładnego wyniku straszy mnie szpitalem. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly GRATULACJE! Teraz może będziesz częściej do nas zaglądać. sylviankaa widziałam ten drugi wariant namiotów ale mi osobiście bardziej podoba się z wigwamem. Te tańsze namioty są też większe. Nie wiem czym się różnią, może rodzajem materiałów, ale widzę że bardzo dużo osób je kupuje więc chyba ja też się skuszę. Różnica w kosztach będzie 20 zł. Niby niedużo, ale zawsze coś. Najwyżej się dołoży i będzie drugi prezent. Nie wiem co rodzina planuje. Jeśli będą pytać o zabawki to im powiem co chcę a jak dadzą jakieś pieniążki to sama kupię. Ja już planowałam zestaw sprzątaczki http://allegro.pl/item1080220015_zestaw_sprzataczki_na_wozku_odkurzacz_na_baterie.html Poza tym Julka ucieszyłaby się pewnie z ciastoliny z akcesoriami, piłki do skakania z uszami bo próbuje to robić na zwykłej okrągłej bez uszu i boję się ile to wytrzyma. A jak będą pieniążki to pewnie też jakiś ciuszek jej kupię. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miałam dziś wizytę u lekarza i mnie nastraszył szpitalem, bo mam liczne bakterie w moczu. Tak wynika z badania ogólnego i dał mi skierowanie na posiew. Ja zrobiłam wielkie oczy, bo nie sądziłam, że z tego powodu idzie się do szpitala, od razu natłok myśli, kto mi z Julką zostanie. I pytam go czy nie można tego farmakologicznie w domu wyleczyć. A on na to że można, oczywiście. To po co mi palant od razu szpital proponuje? Aż mi się płakać zachciało. W poniedziałek mam mieć wynik i wtedy mi zrobi USG. Będzie to koniec 17 tc i on uważa że nie jest za późno na USG. Dobrze że już mam jedno prywatnie za sobą. Nawet mu nic nie mówiłam bo pewnie się nie lubią z moim drugim lekarzem. W ogóle to nie mam pełnego zaufania do tego gdzie chodzę na NFZ. O wszystko się musze upomnieć, wypytać sama. On pewnie czeka na kasę, bo wiem że mu kobiety dają, np. moja szwagierka na każdej wizycie dawała mu 50 zł, a ja nie zamierzam. ewelinka my sobie odliczamy VAT co roku. Któraś mi niedawno pisała, że jej znajomi wybudowali taki dom jak my, tylko nie wiem która to była. Proszę przypomnijcie. Z chęcią bym obejrzała zdjęcia wewnątrz jeśli byłaby taka możliwość. Thelly ty pewnie będziesz nam niedługo wysyłać zdjęcia z wykończenia domu. My zrobiliśmy kotłownię w płytkach i stoi w niej piec ale jeszcze nie podłączony. Poza tym zrobiona jest już cała góra w karton-gipsie a w pokojach na górze jest położona gładź. W tym roku chcemy ocieplić, ale chyba jeszcze bez koloru, bo zanim się wprowadzimy to nam wyblaknie albo się ubrudzi. A co do reszty to zobaczymy potem na ile nam finanse pozwolą. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylviankaa fajnie że się przeszłaś po sklepach to i ja na tym skorzystam ;) i też zamówię ten namiot. U nas urodzinki za 2,5 tygodnia, ale mamy wtedy wesele więc świętowanie przypadnie pewnie później, jednak ja nie chcę czekać z prezentem. Julka jeszcze nie rozumie że to z okazji urodzin a że pogoda piękna to namioty na dwór będą w sam raz. A jeszcze co do różnicy między tymi dwoma namiotami to jest niewielka w rozmiarach, ale już nawet nie pamiętam który jest większy. Chyba ten droższy, ale za to tańszy ma dłuższy tunel/ Thelly napisała pracę mgr i zaczęła sypiać po nocach zamiast nawiedzać forum. O reszcie nawet nie wspomnę. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka kiedyś w telewizji był taki program na żywo jak instruktorzy uczyli jeździć różne osoby, najczęściej dziewczyny. Byłabyś gwiazdą odcinka! Oczywiście piszę to z pełną sympatią. Rozbrajają mnie twoje teksty. :D -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tatonka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO sylviankaa dobrze że poddałaś pomysł z tymi namiotami. Ja juą miałam Julce zamawiać na urodziny zestaw sprzątaczki z odkurzaczem, miotełkami, środkami czystości, ściereczkami itp. bo zabiera mi to wszystko w domu i uwielbia sprzątać. Ale jak zobaczyłam te namioty to pomyślałam, że może to jednak lepszy pomysł bo latem większość czasu pewnie będzie spędzać na dworze. Mi się ten drugi bardzo podoba, szczególnie jak jest więcej niż jedno dziecko, to mogą się ganiać. Tylko znalazłam połowę tańszy i ciekawa jestem czym się różnią. Wolę lepszy jakościowo, ale ten wygląda tak samo jak twój http://www.allegro.pl/item1065353952_duzy_namiot_dla_dzieci_ogrodowy_laczony_tunel_10.html -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się melduję :) Thelly moja bratowa karmi tylko piersią ale chciała wyjść na godzinę i ściągnęła sobie mleczko a zależy jej też na tym żeby mała nauczyła się z butelki żeby móc ją czasem zostawić z kimś. Ale robi to bardzo sporadycznie więc jest ok. U nas w miarę w porządku. Pogoda w sam raz, nie za zimno, nie za ciepło tylko tak dołująco bo cały dzień słońca nie było. maja ja z Julką też zawsze gdzieś jeździłam, tylko teraz trochę mam ograniczeń. Szwagierka urodziła w styczniu drugie dziecko i ciągle ktoś u nich w domu choruje, brat mieszka u rodziców więc teraz jak im się urodziło to też ich rzadziej odwiedzam, bo Julkę trudno utrzymać, latem u nas na wsi ludzie mają więcej pracy więc też mniej czasu na spotkania. No i niestety tak wychodzi że nie ma się za bardzo z kim spotkać. A parku niestety nie mamy, ani żadnego podobnego miejsca. Pod szkołą nawet nie ma placu zabaw :( Ale jakoś sobie radzimy, za 2,5 tyg. wraca mąż w końcu na dłużej i skończy się nuda. Jeszcze będę narzekać, że nie mam na nic czasu. ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
świeżo dojone. Tak mi to już w krew weszło, ale nie chcę nikogo razić. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka z córeczką a później wpadła na chwilę chrzestna Julki z chłopakiem. Powiem wam że rozmowa z drugim człowiekiem, obojętnie z kim, działa na mnie jak terapia. Normalnie czuję taki głód ludzi, że nawet z sąsiadem o koszeniu trawy lubię czasem pogadać. Ale to i tak nie zastąpi rozmowy z kimś bliskiem. No ale dobre i to. Julka twoje teksty to powinnaś spisywać gdzieś w zeszycie i wyciągać jak będziesz miała doła. Niezła jesteś. A co do sytuacji z mężem, to dziwne to dla mnie że on ci blokuje komputer i przegląda komórkę. Co to w ogóle ma znaczyć. Rozumiem, że jest zazdrosny, ale blokada komputera to już przegięcie. A co do mleka krowiego to moja już pije prawie od roku. Wiadomo, że na początku troszeczkę, później coraz więcej. Od jakiegoś czasu pije tylko krowie, chyba że akurat mi się skończy to dostaje z proszku i nie wybrzydza. Z tym, że ja jej daję prawdziwe mleko świerzo dojone, bo kupuję od jednego gościa. Czasami dam z worka takie z krótkim terminem ważności, a UHT staram się unikać. Jak miała problemy ze skórą to pomyślałam, że to może przez to UHT, bo tam podobno mało co mleka jest, a dobre bakterie są wybijane przez długi czas pasteryzacji. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dopadła mnie jakaś depresja. Nie radzę sobie z niczym. Ciągle chce mi się płakać. Nie wiem czemu tak mnie wzięło. Może przez tę pogodę nie mam siły, może hormony też robią swoje. Najgorsze jest to że odbija się to na Julce bo nie mam do niej wcale cierpliwości. Denerwuje mnie byle czym, ciągle na nią krzyczę. Tak bym chciała odpocząć. Nie mam z kim pogadać. Jak wychodzę na spacer to nie mam sie do kogo odezwać, Julka też nie ma się z kim pobawić. Jestem zła jak nigdy przez to że mieszkam w takim miejscu, w takim zadupiu. Wczoraj byłam u rodziców i chociaz też musiałam za małą ciągle latać to jednak zupełnie inaczej się czułam, bo zawsze ktoś był pod ręką, mogłam chociaż raz bez asysty dziecka się załatwić w spokoju. A w domu ciągle chodzi za mną jak cień. Teraz tak często ich nie odwiedzam, odkąd bratu urodziło się dziecko bo ciężko ją utrzymać z daleka, a ja nie mam siły się z nią szarpać. Jedyny sposób to wziąść ją na ręce i wynosić z pokoju, ale wtedy drapie, gryzie, wierzga nogami. Parę razy uderzyła mnie w brzuch niechcący. Czasami to się boję żeby nie narobiła kłopotu jak mi przygrzmoci. Jedyny czas kiedy mam wolne to jak uśnie w dzień, ale wtedy nie wiem za co sie brać, czy odpocząć czy brać się za jakieś zaległe prace, których przy niej nie zrobię. A ona teraz się taki drań zrobiła jak nigdy. Mam nadzieję że to taki wiek, choć moje nerwy pewnie i jej się udzielają. Czekam tylko az mąż wróci, może choć trochę mi ulży. Choć mąż mnie nie rozumie, on się dziwi czemu narzekam, bo jemu się marzy takie "leniuchowanie" w domu i zabawy z dzieckiem. Najchętniej by przez tydzień ludzi nie oglądał. Ja też tak miałam jak chodziłam na staż, ale jak się siedzi w domu dwa lata to się może znudzić. No i jakoś niewesoło to lato widzę. Z Julką oczywiście ja będę cały czas bo mąż będzie pracował, a jak mi moje nerwy nie przejdą to pewnie będziemy się na tym tle ciągle kłócić. Ech.... Ponarzekałam sobie. Zaraz jakaś złośliwa pomarańcza napisze, po co sie decydowałam na dzieci jaki nie pasuje, ale nie będę tego tłumaczyć. Dziś w ddTVN był temat o powrocie do pracy po macierzyńskim i mamy się wypowiadały, że czas poświęcony dzieciom jest bezcenny i trzeba go mieć dla nich jak najwięcej, ale jak się siedzi z dzieckiem non stop, na okrągło każddego dnia, to mozna zwariować. No i jest w tym dużo prawdy. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewelinka te klapki piankowe to takie zapinane na rzepa i z dziurkami na przodze? Moja właśnie w nich pomyka na dworze. Ja też lubię ten sklep choć niektóre rzeczy sa kiepskiej jakości. Kiedyś kupiłam tam bawełniany pajacyk na 9 miesięcy i tak się rozciągnął, że do tej pory pewnie by był za duży. Body też się powyciągały, ale to nawet na plus bo rosły razem z Julką i długo jej służyły ;) Ale generalnie fajne tam są ciuszki i przystępne cenowo. U was też tak koszmarnie gorąco? Ja już nie daję rady, ale Julka chyba też z tego powodu jest strasznie nieznośna. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha to hania pisała o wizycie położnej -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maja u mnie wksiążeczce było napisane że kontrola za 7 dni, ale moja bratowa np nic nie miała na ten temat a rodziła w klinice a nie w zwykłym szpitalu. Więc to chyba zależy od szpitala albo lekarza. No i Olam dobrze mówi, że jeśli była u ciebie położna to chyba nie ma potrzeby jeszcze męczyć maluszka. A skierowanie do ortopedy otrzymałam w szpitalu razem z wypisem. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O rany Deliteee Moja nawet po polsku nie chce mowić a twoje chłopaki już po angielsku zasuwają. Nieźle jak na dwa lata. Chyba razem dużo szybciej wszystko łapią bo jeden drugiego uczy i motywuje. Osiągnęli już to co ja się może doczekam za jakieś dwa lata. Fajnie się ciebie czyta. Zawsze z taką radością piszesz o synkach. Nigdy nie słyszałam od ciebie, żebyś narzekała, że nie dajesz rady, tak jak np. ja i niektóre inne mamy jedynaków. Ja jeszcze ślęczę nad pracą i powiem wam że wolałabym iść w pole na cały dzień niż tak się wysilać umysłowo przy tworzeniu. Zawsze byłam strasznie ambitna i nie dopuszczałam do siebie myśli żeby czegoś nie umieć, albo umieć ledwo, ledwo. I ta moja nauka trwa już prawie 20 lat z jedną roczną przerwą po skończeniu studiów. Dwa lata temu jak się obroniłam to myślałam że to już koniec i byłam szczęśliwa, do głowy by mi nie przyszło żebym miała jeszcze iść do następnej szkoły. No i zachciało mi się. Ciekawe co będzie następne. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkich! Miałam wczoraj napisać ale mi Julka zasnęła po 22 i już nie miałam siły. No właśnie bunia oto odpowiedź na twoje pytanie. Miesiąc temu Julka miała w miarę uporządkowane zasypianie. Do 21 już najczęściej lulała i czasami wystarczało jej 5 minut. Ale jak wrócił mąż to jej sie odechciało. Nic dziwnego bo maż calymi dniami coś robił i dopiero późnym wieczorem przychodził do domu a wtedy zaczynali się bawić. Julka musiała mu towarzyszyć przy kąpieli, przy robieniu jedzenia, przy oglądaniu telewizji. No i za nic nie chciała zamknąć się w sypialni ze mną tak jak wcześniej. No i niestety nauczyła się zasypiać późno w pokoju dziennym, często przy włączonym telewizorze. czasmi to wygląda tak że bawi się np. na podłodze i za chwilę patrzę a ona śpi. Próbuję to zmienić ale ciężko jest. A mąż teraz krócej będzie za granicą i jak wróci na początku lipca to pewnie znów będzie późno chodzić spać. Trochę też później wstaje. Skończyły się pobudki o 5 rano, czasami przekima do 7 a ja się cieszę bo nareszcie mogę odespać, tylko że przez to opóźnia się dzienna drzemka no i wieczorne zasypianie. Ale nie może być idealnie. Pisałam wam parę dni temu, że miała gorączkę. Otóż ustąpiła jej ale w zamian za to obsypało ją całą czerwonymi plamkami. Dałabym głowę że to trzydniówka, gdyby jej nie przechodziła już dawno. Zapytałam na dziecko24 czy można dwa razy to przechodzić bo spotkałam się z takimi opiniami na forum, ale mi nie odpowiedzieli, zasugerowali natomiast pokrzywkę. No ale to mi niczego nie wyjaśnia bo dalej nie wiem jak może być przyczyna tej wysypki. Wczoraj dodałam jej do kąpieli Emolium i wyszły jej takie wielkie bąble jakby wpadła w pokrzywy. Po godzinie jej prawie zniknęło, ale tu gdzie miała cały czas zamoczoną skórę, najbardziej nogi i pośladki to wyglądało strasznie. Zrobiłam jej zdjęcia bo chciałam wysłać mężowi to wam też pokażę później. Teraz nie ma po tym śladu ale skóra dalej zaczerwieniona. To wygląda jak marmurek, taka jest nakrapiana. Najbardziej widać na czole, szyli i za uszami. A i ząbek jej prawie wyszedł więc tu też moż e leżeć przyczyna gorączki, ale reszta to nie wiem. SaraBan GRATULUJĘ! Widzę, że zaczyna wam się układać i życzę wszystkiego dobrego. Thelly no wielki szacun za zrobienie kroku w stronę męża. Widzisz że się opłaciło. Oby teraz tylko było lepiej. I też ciągle zapominam napisać że szalenie mi się podobasz w prostych włosach. A co u mnie? Brzuszek rośnie. Szukam ciuchów na Allegro bo po Julce nadają się tylko do chodzenia po domu a w stare już się nie mieszczę powoli. Znajomi i sąsiedzi jeszcze nic nie wiedzą. Ostatnio jak było brzydko to się chowałam za kurtką aloe teraz takie ciepełko, jak założę samą koszulkę to już zaczną szeptać i się domyślą. Już dawno mnie korciło żeby pochwalić się koleżankom, zwłaszcza że jakieś trzy tygodnie temu usłyszałam od trzech, że bardzo schudłam ostatnio. hihi chyba czas ich wyprowadzić z błędu. I wiecie co? Od paru tygodni, tak tgodni, mam wrażenie że dzidziuś mnie kopie. Wiem że to niemożliwe, pewnie to jelita czy coś ale zawsze rano jak leżę to czuję w brzuchu takie głaskanie. Bardzo to przypomina pierwsze ruchy Julki, ale ja to czuję od jakiegoś 11 tygodnia, więc nie ma szans że to Dzidziuś. Możę jelita wypchały się do przodu i bardziej je czuję. Ale może za jakieś dwa tygodnie naprawdę sie zacznie. Nie mogę się doczekać. To sie spisałam dzisiaj. Jeszcze coś miałam napisać do kogoś ale niestety nie pamiętam. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bunia ja Julce po prostu obcięłam smoczek i dałam jej taki. Żal jej było strasznie. Pierwszego dnia było trochę ciężko, też długo usypiała, ale widziała, że smoczek jest zepsuty i trochę marudziła, ale po kilku dniach już w ogóle nie pamiętała. I nie było żadnej histerii tak jak czasem jak się zgubił i nie widziała go w ogóle na oczy. Może zrozumiała że się popsuł. Wyjątkowo gładko nam to poszło a strasznie się tego obawiałam. Jeśli mogę coś doradzić to nie wprowadzaj kilku nowych zwyczajów na raz. Wszędzie radzą żeby się skupić na jednej rzeczy a jak dziecko ją opanuje to brać sie za następną. Ja chciałam od razu po smoczku wziąść się za pieluchy ale poczekałam prawie dwa miesiące i też poszło ok. Ale mi się tęskni za mężem. Tak pusto w domu. Julka też ciągle woła tatę. W nocy mi nie spała trzy godziny bo gorączka, bo siku, bo tata, bo muchy ją gryzą, bo to, bo tamto.... Myślałam, że padnę rano a musiałam wstać o 6.30 i ją budzić na siłę bo miałam wyjazd. I jeszcze zaparcia ją męczą od jakiegoś czasu. Bardzo mało je, ale sporo piła jak było gorąco więc nie powinno być tego problemu, a ona jak ma robić kopę to z godzinę albo dłużej ciągle woła na nocnik, drapie się, postękuje, woła bubu. Najgorsze że żaden sposób u nas nie przejdzie, bo teraz jak jest chłodniej to mało co pije, owoców żadnych nie zje, inne posiłki ledwo tknie. Miałam z nią pojechać dziś do lekarza, przy okazji z tą gorączką, ale ciągle ma wyłączony tel. Ciekawe jaki weekend nas czeka. Chciałabym zasnąć i obudzić się za miesiąc. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja właśnie pożegnałam męża na cztery tygodnie. To i tak krótko w porównaniu z wcześniejszymi wyjazdami. Może pogoda się poprawi i w końcu wyjdziemy na dwór to czas jakoś zleci. Julka od wczoraj wieczór gorączkuje, po czopku jest kilka godzin przerwy a potem znów. Nic innego jej nie dolega a sąsiadki wnuki też oboje tak przechodziły gorączkę bez żadnych innych objawów. Nie wiem. A zauważyłam, że też jej piątka na dole idzie bo już jeden róg widoczny i dziąsło przzekrwione. Zobaczymy jutro.