Pampusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pampusia
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dasia nie ma twoich zdjęć na poczcie -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Zobaczyłam dziś u Julki ząbka. Nie wiem od kiedy bo nie czuć go pod palcem ani nie slychać jak się stuka metalową łyżeczką ale jednak jest. Wygląda na to że jest przebita na całej szerokości bo aż lśni taka biała kreseczka, więc nie wiem czemu jej nie czuć. Nie wyrasta prosto z dołu dziąsła tylko tak jakby bardziej z przodu, więc może dlatego. Nie dawała mi wcześniej włożyć palca do buzi a dziś tak szeroko ją otworzyła że zobaczyłam. I jest to dwójka hihi wampirek mały. Ale jak sobie pomyślę że reszta ząbków też będzie okupiona takimi nocami jak ostatnio to ja chyba wysiądę. Właśnie kurier przywiózł mi kojec dla Julki. Dziadkowie i wujek zaofiarowali że kupią jej na dzień dziecka, bo teraz jak zaczęła śmigać to już nic by mi nie dała zrobić. Nawet siku nie mogę pójść zanim jej nie zapnę w foteliku, a gotowanie czy pranie to już w ogóle. Tylko ciekawa jestem czy będzie chciała w nim siedzieć. Są w nim uchwyty do nauki wstawania więc może w końcu się nauczy. I w razie wyjazdu na wakacje spokojnie będzie mogła w nim spać bo jest duży. Tylko trzeba będzie jakiś kocyk na dno bo nie zamawiałam materaca. Ale zadowolona jestem z niego. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tatonka mam bardzo podobną sukienkę, też czerwoną tylko bez tego pasa na dole. I do tego takie samo czarne bolerko. Świetnie wyglądasz. Nadiya ty też się odstrzeliłaś, tylko szkoda że się cała nie pokazałaś bo chyba miałaś być w nowych spodniach, tak? Pewnie to super uczucie być na akademii z okazji Dnia Matki na której występuje twoje dziecko. Ja to bym się pewnie popłakała. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pierwsza obejrzałam zdjęcia pszczoolka super widoki, Maksio pewnie był zachwycony piaskiem na plaży, nie uciekał wam? Bo ja jak Julkę posadzę na kocu na trawie to zaraz mi gdzieś wyrusza na wędrówki. Fajne wakacje. Ja też bym chciała gdzieś pojechać. Na razie nie wiadomo co z tym morzem u nas. Kolega męża znalazł fajne domki w Karwii ale były już zajęte i teraz szuka prywatnych kwater. Jeśli coś znajdzie to pewnie pojedziemy. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i jestem i ja. Nie padłam bo Julka nie obudziła się w nocy ani razu, chyba że nie słyszałam. Wstała o 6 więc jak na ostatnie czasy to super. pszczoolka współczuję przeżyć z @. Dobre to z pieluchą. A nie miałaś obcisłych spodni? hihi To czekamy na zdjęcia. Ciekawa jestem jak na tych wakacjach było. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i ja w końcu jestem. Dzień mieliśmy nawet, nawet, ale ostatnie dwa dni też były w miarę w porządku a noce okropne. Dziś Julka spała w dzień trzy razy, 30 min i dwa razy po dwie godziny. Dużo, ale musiała w końcu odespać dwie nocki. A kiedy ja odeśpię? Dałam jej Viburkol i Ibufen i zobaczymy jak będzie dziś spać. Jeśli jutro nie będę pisać to znaczy, że znowu dała czadu a ja padłam. ;) hanio często tak jest z używanymi rzeczami. Wcześniej jak miałam więcej czasu i siedziałam na kafe to było mnóstwo tematów o tym jak to sprzedający przecenił swoją ofertę. Ale takie rzeczy powinno się zgłaszać bo w regulaminie Allegro jest że rzeczy używane powinny mieć opisane wszystkie wady i ubytki i powinny być na zdjęciach. Jak ci ten gość nie będzie chciał zareklamować to zgłoś do obsługi Allegro. Za tyle pieniędzy chyba warto sobie zawracać głowę. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no właśnie z mężami... Ja jestem niewyspana, zmęczona i wykończona. Julka już drugą noc płacze. Nie śpi po 2,5 godziny i wrzeszczy. Na chwilę się uspokaja ale zaraz znowu zaczyna. Dziś w nocy już ją wzięłam do pokoju i szukałam reklam w tv żeby się uspokoiła, ale na krótko to działało. Nie wiem co jest tego przyczyną. Ja to już płaczę razem z nią bo ona chwilami tak piszczy jakby ktoś ją rozdzierał. Ale jak znajdzie się coś co ją bardzo zainteresuje to przestaje więc myślę że nic poważnego jej nie jest. Może to przez ząbki. Jak dziś się znowu to powtórzy to chyba padnę. A na dodatek zrobiła mi się opryszczka, której nie miałam już z 10 lat. Kupiłam sobie plasterki Compeed. Ciekawe czy są coś warte. padam............... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylwiankaa Julka zawsze się śmieje jak widzi tatę po tak długiej nieobecności. Na początku pewnie jest trochę skołowana i nie wiem czy rozumie od razu kto to jest ale bardzo szybko się przyzwyczaja, zwłaszcza jak widzi rano jak tata leży z mamą w łóżku. Nigdy jeszcze nie było tak żeby płakała albo była poważna czy zdezorientowana tylko zawsze się cieszy. Więc może go poznaje. hanio gratulacje dla Rubiego. Julka dokładnie tydzień temu nauczyła się raczkować a teraz tak lata, że czasem muszę biec za nią żeby nie weszła tam gdzie nie trzeba. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
magdigo moje jak założyłam trzy lata temu to do tej pory się trzymają, czasami gdzieś jak róg się odczepi to poprawię. Tylko jedna mi odleciała ale to była zrobiona ze zwykłej firanki bo już nam zabrakło. No ale też wytrzymała dwa lata. To już naprawdę uciekam. Papa -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka ja body widziałam we wtorek w Biedronce. Takie w trzypakach ale zostały same małe 56 i 62. A ja chyba też się skuszę i pojadę to kupię Julce z krótkim rękawkiem zamiast koszulek. Mam kilka ślicznych bluzeczek ale jeszcze nigdy nie zakładałam bo mi się wydaje że będą się ściągać. No i widać pampersa w razie jakbym złożyła sukieneczkę. Chociaż są też takie majtasy duże z falbankami, często są w kompletach z sukienkami to by przykryły ale body moim zdaniem jest najlepsze. A ciekawe jakiej firmy te kubeczki są. Bo Julka niespodziewanie zaczęła pić z niekapka i to sama, nie wolno jej pomagać. Ale ten niekapek jakiś kiepski bo przesiąka brzydkim zapachem, jak gumowe rękawice. Butelka to samo. A teraz zmienilam mleko z Nan na Bebiko i ono jak dla mnie trochę mi brzydko zalatuje i po wypiciu mi butelka śmierdzi. Ale ważne że Julce smakuje. Dobrze że ja go nie muszę pić. Kurcze, codziennie sobie obiecuję że pójdę wcześniej spać bo rano nie mogę się podnieść i codziennie idę koło 23. Więc żegnam się już. Dobranoc -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylvianka ja mam na wszystkich oknach, które otwieram pozakładane siatki. Może to nie wygląda pięknie, chociaż widać tylko z bliska ale bez tego się nie obędzie. Narazie komarów u nas nie ma, ale najgorzej mnie wkórzają ćmy i inne robaczki które wlatują jak jest zapalone światło. A na komary podobno dobrze działa zapach wanilii. Jezcze nie stosowałam ale jakbym musiała to bym nasączyła chusteczkę i położyła gdzieś w rogu łóżeczka. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ej no! Coś ostatnio jak ja napiszę to potem forum milknie. Czy ja takie dyrdymały piszę? ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya dasz radę. Jak szok minie to będzie łatwiej. A ta burza to chyba do nas doszła. Tak się ciemno zrobilo że nie wiem. Lunęło porządnie nawet myślałam że grad wali ale to byl tylko gruby deszcz. Teraz cały czas pada a w pogodzie mówili że u nas tak będzie całą noc i jutro też. Nie wiem jak my będziemy spać, bo jak będzie burza to będę się bała spać przy otwartym oknie ale znowu jak nie otworzę to się podusimy. Teraz na czas burzy pozamykałam wszędzie i zrobiło sie tak parno w mieszkaniu że nie wiem. Ja też się pocę, ale myślę że to właśnie przez tę pogodę. No i dobrze. Może puma ucieknie od nas bo co będzie na takim deszczu robić? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka no nareszcie się odwzwałaś. :) Ja się dziś dowiedziała że u nas na wiosce ktoś widział pumę i jestem wydygana. Teraz to już nigdzie nie wyjdę. Czytałam dziś artykuły w lokalnych gazetach na ten temat w wersji elektronicznej i potem komentarze do nich. No i zdania są podzielone. Jedni przestrzegają żeby uważać a inni piszą że to głupi wymysł tak jak kiedyś czarna wołga i śmieją się z tych co w to wierzą. No ale ja wolę wierzyć i uważać. A do lasu to bym teraz za chiny nie poszła -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya ja też że strasznie boję burzy a najbardziej błyskawić, bo piorunów to trochę mniej. Boję się przez okno wyglądać bo jak byłam mała to mnie straszyli że jak się patrzy to się wtedy te pioruny się ściąga i do tej pory mi to zostało. U nas jeszcze z tego co widze to jest pogodnie i mam nadzieję że przez noc jeszcze tak zostanie. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to masz złotego męża. I widzisz jeszcze dzień nie minął i już go tak doceniłaś. A powiedz jeszcze, było coś? Sorry że taka wścibska jestem. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya a jakie ty słoiki teraz będziesz robić? Ja dziś plewiłam sobie grządki ale coś mi nie obrodziły. Miesiąc temu siałam marchewkę, buraczki i pietruszkę to prawie nic nie wzeszło a dwa tygodnie temu posiałam ogórki i fasolkę to już takie duże są. Tzn. listki bo kwiatów to jeszcze nie ma, tym bardziej owoców. Ale masz dobrze z tym mężem że ci plewi. Mój to mi w ogóle odradzał sianie grządek no bo kto przy tym będzie robił. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sylviankaa przedwczoraj Julka wieczorem też była rozpalona i płakała przez sen. Zresztą wczoraj też i gryzie poręcz fotelika jak w nim siedzi więc ja stawiam na ząbki. No ale nie wiem ile to potrwa zanim wyjdą. Gorąco jest cholernie, a ja jeszcze sobie właśnie poćwiczyłam i jestem uparowana. Nadiya no to uzbrój się w cierpliwość teraz. Będzie ciężko, zwłaszcza na początku ale dasz radę. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No gdzie wy? U nas znów były problemy z zasypianiem. Julka dorwała się do tubki z Bobodentem. Zawsze jej zabierałam więc była to bardzo pożądana zabawka ale już nie miałam siły, nie wiedziałam jak ją zabawić i jej dałam. A ona sobie tylko trzymała i przekładała z rączki do rączki i w końcu usnęła na podłodze z tym Bobodentem w ręce. Ja to już dzisiaj płakałam razem z nią. Dała mi popalić wieczorem. A ja już byłam zmęczona, zdenerwowana. Tym bardziej że była u nas calutki dzień siostra cioteczna Julki, która ma 16 lat i ma autyzm i trzeba na nią uważać, a poza tym jest na dłużej męcząca bo ciągle za mną chodzi i powtarza wszystke ruchy. Wieczorem to już ona była zła bo widać było po jej zachowaniu. Denerwowała się jak Julka chciała jej wziąść jakąś zabawkę albo ciągnęła ją za rękawy. A z nią trzeba ostrożnie bo jak jej się coś nie spodoba to może nawet przyłożyć. Czasem nawet bez powodu. Ja już nie raz od niej dostałam. Ale ja to nic. Gorzej jakby Julce chciała coś zrobić. No i po całym dniu z dwoma drańskimi babami ;) jestem wykończona. Tak bym chciała sobie z mężem pogadać, przytulić się, zrelaksować. A tu nie da rady. Buuuu..... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Jestem wymęczona. Julka wczoraj zasnęła o 20.30 ale zaraz zaczęła płakać przez sen i tak się co kilka minut zrywała więc ją wzięłam do pokoju. Na początku bardzo marudziła a potem nawet się bawiła do 22.30. Ja już padałam i przysypiałam na siedząco a ona dorwała się do mojego telefonu. Za chwilę słyszę jakieś halo, halo ale myślałam że to w telewizji, ale coś mi nie pasowało bo nikt tam nie dzwonił. Patrzę a ona sobie zadzwoniła do cioci. To nie był pierwszy raz, bo kiedyś też zadzwoniła do taty do Szwajcarii i mi całą kartę zjadło. Ja na śniadanie i kolację daję kaszki, ale przed obiadem staram się podać jej kanapkę z wędliną ale nie zawsze zje. Czasami zjada całą kromkę nawet ze skórkami, oczywiście pokrojone w kwadraciki, a czasami mimo widocznego głodu zje najwyżej trzy, cztery kosteczki i potem wypluwa. Próbowałam jej dać pomidorka. Kładłam taki mały kawałeczek na tej kanapce ale ta cwaniara zjadała wszystko a na koniec wypuwała nietkniętego pomidora. Jajecznica też już była ale w ogóle jej nie podeszła. Dorosłymi daniami też się nie zachwyca. Dawałam jej czasami jakąś swoją zupę ale tylko spróbowała i było be. Ja też bym chciała powoli przechodzić na normalne jedzenie, chociażby ze względu na różne wyjazdy czzy rodzzinne imprezy, żeby nie brać ze sobą całego jedzeniowego \"oprzyrządowania\" -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj hanio zazwyczaj jak się jakaś nerwówka zaczyna to się wszystko na raz nakłada.A podejrzewam że jakby nie @ to by było ok a teraz to ci hormony szaleją. Cierpliwości ci życzę i dobrej zabawy. My już po wizycie. Z bioderkami już wszystko ok i nie wymagają kontroli. Julka jak na każdej wizycie się darła tak zisiaj była grzeczniutka ale za to bardzo ciekawska. Lekarz powiedział że da nam popalić bo widać że charakterna kobita jest. Nie on pierwszy mi to powiedział więc aż się boję czy naprawdę Julka będzie taka wszędobylska wiercipięta. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja czytalam w Mamo to ja, że zalecane sa wizytu w okresie kiedy dziecko uczy się siedzieć raczkować i chodzić a już koniecznie kiedy robi to wyjątkowo wcześnie (akurat to nam nie groziło). Mam znajomąś której córeczka w wieku sześciu miesięcy zaczęła stawać i chodzić przy meblach. Ortopeda mówił żeby jej na to nie pozwalać, ale weź powiedz takiemu dziecku że nie wolno jak ono samo w łóżeczku wstawało. Teraz ma trzy lata i bardzo krzywe nożki. Nawet jeśli ze stawami jest ok to będzie miała w przyszłości kompleksy. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja miałam dziś mega nerwa z butlą gazową. Oczywiście jak zwykle gaz się kończy w najmniej spodziewanym momencie a tu nie ma kto pomóc. Nigdy sama nie wymieniałam a dziś nie było wyjścia. Przywiozlam butlę, przykręcam przewód i już się cieszę że mam z głowy a tu zawór nie chce się odkręcić. Cisnęłam z całych sił mało sobie dłoni nie zdarłam. Kuźwa Julka płacze z głodu, kanapki nie chce jeść a ja muszę zapierniczać do sklepu po drugą butlę, oczywiście z Julką. Od razu ją w sklepie sprawdziłam żeby trzeci raz nie przyjeżdżać no i się udało. Ale pot się ze mnie leje litrami, nie trzeba żadnych ćwiczeń. A dzisiaj mam na 16.15 wizytę u ortopedy. Półtora miesiąca temu miałam być ale jakoś zapomniałam. Wszystko było super ostatnio więc nic mi chyba nie powie że trochę późno. To będzie nasza czwarta wizyta. Julka miała lekką dysplazję bioder i nosiła pieluchę ortopedyczną prawie dwa miesiące ale potem na kontroli mówił że biodra są idealne. A wam nie każą ortopedzi przychodzić na kontrole? Bo jakoś się nie chwalicie? Czy może u nas tak często wychodzi? Nadiya dużo zdrówka dla Dudusia i dla reszty dzieci o których zapomniałam. Wczoraj któreś obchodziło 10 miesiąc czy mi się zdawało? Nadiya, kurde ja to przeżywam tę twoją abstynencję i aż mi ciebie szkoda. Najpierw żadne z was się nie upomnie a jak przychodzi do rozstania to oboje płaczecie że nic nie będzie. Nie patrz na @ tylko dajcie sobie trochę czułości, chciażby pod prysznicem. Ja to bym nie wytrzymała tyle. No teraz to mam wymuszoną abstynencję ale jak mój mąż jest to co drugi, trzeci dzień musi coś być. Chyba że się pokłócimy i są ciche dni to max tydzień. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No puściutko coś teraz. Nadiy nie ma, może jej się @ skończyła hihihi -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Pampusia odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya tunika jest bardzo ładna ale przy twoim wzroście lepsze byłyby pionowe elementy żeby cię podnieść w górę a ten ściągacz na dole trochę przytłacza. Mi się też bardzo podobają takie rzeczy ale ja mam 156 cm i tym bardziej nie mogę sobie na nie pozwolić bo bym już całkiem była kurdupelek. Olam a znasz może taką wioskę jak Kaplonosy? Tam mieszka mój stryjek, który budował nam dom. W Dołhobrodach i Wyrykach jego dwie córki a we Włodawie trzecia, która jest moją chrzestną. Kto wie? Może się codziennie mijacie na ulicy?