Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blaszka110

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blaszka110

  1. Mirusiu. , tak to już jest ,że dziewczynki nam dojrzewają i to szybciej niż nam się wydaje. Uważam, że ryjek ma rację pisząc ,że masz być koleżanką, psiapsiułką a w ukryciu matką. Jak jest do śmiania to się śmiej, jak do smutku to się smuć(choćby ci się chciało wyć ze śmiechu) i jak powie nie mów tacie , to nie mów. Oj zbliża się najgorszy okres dla naszych dziewczynek , pamiętam co wyprawiały Łukasza koleżanki w podstawówce. Chłocy to jeszcze dzieciuchy przy nich byli, Mirusiu ostatnio jak szłyśmy na babskie zakupy Ola mi sie pochwalił ,ŻE TAK CHYBA SIĘ Kocha w Michale z klB. Tylko,że on woli Adę jej koleżankę. Więc ona jak przychodzi wcześniej od niego ze szkoły to bierze psa i czeka na niego pod szkołą żeby go późnej odprowadzić do domu. I co..... więc zaczęłyśmy sobie gadać. [śmiać mi się chciało, że ona taka pusta jest]ale podeszłam do sprawy profesjonalnie , No i oczywiście buło , nie mów tacie-nie powiedziałam
  2. Wierze Mirusiu ja z całych sił wierzę :D:D:D I nadal bedę próbowała Wam serduszko namalować. :D
  3. Ale ty to piekne zrobiłaś. U la la:D Mirusiu I co powiesz na moj talent? Nie do pobicia.;O
  4. To serce miało być :( Ode mnie dla Was Nie wiem dlaczego go tak zeżarło
  5. Mirusiu nie dobijaj mnie :D No, mój maż by wam powiedział do czego ja mam talent. Pierwsze do wydawania pieniedzy w tym ponoć jestem niezastapiona. Drugie do wkurwiania go. Tez mi to dobrze wychodzi :D
  6. Poscieli ani jednej za to 3 ekspresy do kawy w innych kolorach. Ta posciel ro było wiano od mojej mamy. Przedtem w zakladach dostawali recZniki, scierki i min taka sobie posciel. A ze było jak było to mama dla mnie wszystko trzymała. A ładne to to nie było :D
  7. Odnosnie tej dziury to pamiętam, jak byłam młoda zonusią i bardzo sie poczuwałam do tej roli. Prałam pościel a za tych moich czasów to jeszcze tak troszkę bidnawo było. Posciel była z takiego grubego płótna i musiałam sama krochmal ugotowac. Toz to kisiel mi wyszedł. Wypłukałam.Oj ciezko było. Po wyschnieciu takie było ,że wyprostowac się nie dało. I na silę to rwałam. I wiecie co ... Posciel w koszu wyladowała. Bo tam w cholerę dziur narobiłam
  8. kokosówko , zobacz już mozesz otworzyć nastepny interes . A ja sie tak czesto zastanawiam do czego mama talent i wiecie co , że chyba nie mam żadnego. Bardzo ze mnie szara osóbka :( A znacie przepis na pyszny likierek karmelowy z mleka kondensowanego?
  9. Raz jak młoda dziewczyna byłam, sama sobie z sukienki spódnicę zrobiłam. Mama to do tej pory nie chce o tym mówić . Jaki wstyd na osiedlu jak mnie zobaczyła, bo z pracy wracala:( A ja taka dumna z tego byłam I co i wielka dupa:D
  10. To Super macie z babcia. To jest bardzo ceniony fach. A jeszcze jak sie ma pomyślunek... Moja mama też szyje .Wiec zakiety, spodnie sódnice nie mam z tym problemu.:D Namawiam ją zeby moja Ole uczyła, bo ja to jestem noga do tachich rzeczy. U mnie w domu to igłę w rece trzyma mój mąż.
  11. Kokosówko to dla Ciebie Ryjku to dla ciebie
  12. Ja kokosówko wszystkie ciasta mrożę. Z kremami nawet z bita smietaną i nic się z tym nie zrobi póżniej. Sa pyszne. A drozdżowe najbardziej lubie rozmrozone, one takie wilgotne jest:D
  13. Oj dzięki ryjku.Ja rogaliki to jeszcze z budyniem robię .Bardzo lubią moi chłopcy.:D A cisteczka cynamonowe jak najbardziej. Więc szukaj mocno tego przepisu:D
  14. Dzięki Monis. Juz wydrukowałam. W sobote im upiekę. Uwielbiaja takie rzeczy. :D Jak upieke to was poczestuje i powiecie mi wyszły. Kokosówka a odnosnie tych sukieneczek Ty jaką bys chciala dla córci To szybko uporałyście się z domeczkiem:D Ryjku zrób mi kawki takiej samej jak ty tylko bez cukru
  15. Monis to jak masz chwilke to daj przepis na te rogaliki. W sobote dzieciom upiekę.:D
  16. Oj dumna jestem z siebie. Ja swoje dzisiaj zrobiłam. Z czystym sumieniem mogę sie kawki napić w południe.:D Ale kobitki ciezko pracujecie hi hi hi.:D Ja się śmieje a popołudniu to samo bedę robiła.:D
  17. Mam jeszcze dziewczyny 5 okien dachowych. To juz jest robota bez konca. Ja je myję a one za godzine np . zasrane sa . Idzie sie wściec. Z tymi oknami to syzyfowa praca. Ale juz sie przyzwyczaiłam i po każdym deszczu ich nie myję , bo by mi ręka odpadła.
  18. Ja mam jeszcze drewniane ,rozkrecane ( maja tylko 10 lat), ale całe szczeście ,ze na tyle są szczelnę, ze 2x do roku je w srodku myje . A później przecieram z dwuch stron. Na razie są dobre i szkoda mi kasy na wymianę.
  19. Oj cieżko mu bedzie przez te chmurzyska sie przedrzeć.:D Szkoda zdrowia na te okna. Dzisiaj czyste a jutro nie ma znaku ,że myte. To tylko my sie lepiej czujemy. Ja zawsze w tym okresie po tych okna to zdycham.:(
  20. Anika jaką masz pogode? Ja też okna mialam myc w sobote ale było nieciekawie na dworze . I tak sobie mysle, że jak zima idzie to moze ich nie bedę myła. A od świat nawet ich nie przetarłam. Ja na sobote planuję porządki.
  21. Ryjku na to myslałam, ze 2x w tygodniu tam sobie chodzisz. Dziewczyny co wy robiłyscie ,ze taka ladna pogode macie. Ja chce słoneczka troszkę. Ryjku i Myszorko popchijcie go troszkę w moją stronę.
  22. Cześc Anika. Jak dzieci pojedzone to i mama szczęśliwa. Ja w sobote i niedziele to do południa w pizamie dziewczyny przechodzę. I wcale bym jej nie sciagala. A jeszcze jak bym domek miala, to ze schodków bym nie schodziła tylko bym kawusie piła. Oj jak mi sie marzy.:D
  23. Ryjku ja myslałam, że na ryneczku i u dziadziusiów już byłas. A tobie sie damo przyspało. A wstydź sie, wstydź.:D masz racje myszorko to nie o wyglad chodzi ,tylko o samopoczucie jakie mamy pisząc do siebie. :D:D
  24. Ponoć w lutum zawita do nas jeszcze bardzo mroźna zima od wschodu. Zobaczymy. Juz bym wolala wiosenke .:D
  25. Myszorka u Was słoneczko , bo u mnie strasznie pochmurnie. Nawet cos z nieba leci takiego bee beee.:( Ni to śnieg, ni to deszcz. Gdzie nasz chlopaków, że kawke z nami wypijesz?
×