blaszka110

U nas zdecydowanie dzieci maja za wysoki poziom. Popołudni to jest praca dzici i rodziców. Oli kolezanka i nie tylko , wyjechała do UK. i tam od razu poszla do Wyzszej klasy poniewaz jej poziom przewyzszał tamte dzieci. Tak samo jest na poziomie gimnazjalnym. Wiec pytam po co takie szaleństwo. Przeciez w innych krajach tez są ludzie wykształceni i wybitni. Mój łukasz teraz w I półroczu przerobił cala Europe ale nie pobieznie tylko z najmnieszymi szczegółami wlacznie z danymi statystycznymi ile sie czego wydobywa albo o wyzach i nizach demograficznych. Ja rozumiem O Polsce takie informacje (tak zbedne, bedzie chcial to do danych statystycznych siegnie). Ludzie na swiecie nie wiedzą gdzie Polska lezy , a z naszych dzieci geniuszy chcą zrobic a skutek jest odwrotny. Mój łukasz ma ferie tylko dzisiaj , bo od jutra zaczyna powtarzać I i II klase gimn, 16-17.II ma próbne egz. gimnazjalne za ktore tez są oceny . I tyle jego z tych ferii. A w IV egzaminy koncowe, które zadecyduja do jakiej szkoly się dostanie. Che się wyc :(

Ja tez dzisiaj w pracy nie wytrzymałam i 3bit sobie kupiła. A teraz mam wurzuty sumienia:(. Jak dostane wyplate to sobie kupię te LINEA może mnie nie bedzie ciagło do słodyczy. To mnie gubi i to strasznie. A co do drogi na tą religie to faktycznie przekichane. Cale popołudnie zmarnowane. A jeszcze mala tyle co po szkole. padniecie za nim ta komunia bedzie. Moniś a powiedz mi czy ona też w domu musi się tyle uczyć co nasze dzieci. Czy tam dzieci po szkole mają luz. Wszystko odrabiają w szkole.. Bo u nas zreszta pamietasz jak było - masakra.

Drugi dzień @ mam i chyba dlatego taka rozklekotana jestem. No i tak jak wczesniej pisałaś, ja mieszkam w PL i cierpie na chroniczny brak.....:D Jutro będzie lepiej. :D

Monis nie znasz zalewajki .Pychota. Dzieciaki ja uwielbiają i spokojnie jako jedno danie mozna zaserwować. Ziemniaczki surowe kroję w kostkę wrzucam wędzoną kielbaske ( tak ,żeby bylo dla każdego po kawalku). Dodaję ząbek czosnu( ale niekoniecznie) Vegetę(jarzynkę) bulin, pieprz, papryke mielona slodką. Zalewam wodą. Woda ma byc delikatnie słona. I to wszysto gotujemy ok 20 min. żeby ziemniaczki były miekkie. W między czasie na patelkę wlewa woreczek/250ml) słodkiej smietany 30% wkrawam w kostkę malą cebulkę i ok 20 min gotuję w tej smietanie na bardzo wolnym ogniu, Jak ziemniaczki będą ugotowane to wlewam żurek (barszcz biały) z woreczka(butelki) tyle , zeby ci smakowało na kwaśność i do tego dodaję śmietanę z cebulką . Zagotować . Jesc z chlebkiem Pychotka. Na ślasku to chyba nazywa się żur. Przepraszam, że piszę ci rózne nazwy. Bo co region to jest inaczej a własciwie o to samo chodzi. Kokosanko jak znajdziesz troszke czasu to daj mi przepis na lasagne.:D

Ja mam to samo , oczy mi się same zamykają i w ogóle mam jakies dziwny dzień, że w srodku jestem jakaś roztrzesiona . Juz nawet tabletkę na nerwkę sobie wziełam i zabardzo nie pomaga. Beza :) ile ci na tej religii schodzi, godzinę czy wiecej:D

Smacznego dziewczynki :D, bo to pora obiadowa. Jakie cudne zapachy tu dolatują miam miam miam :D Ja dzisiaj siedzę do 17,00 :( więc jak macie ochote to wpadnijcie do mnie na kawę.

Wiem , ze te ciuchy są są super , bo ta moja kolezanka co w UK meza miała, to do niego jeździla i super ciuchy przywoziła. I duzo, Duzo tańsze Monika , ty juz masz swoje pierwsze klientki

Ryjku , interes dopiero rozkreca :D a ty juz kupować chcesz, W kolejce sie ustaw . bo ja pierwsza jezdem:D

Monika, zrób listę kosmetyków . U nas Max faktor idzie. l oreal i inne a ja ci sprawdzę ceny w Rossmanie i innych drogeriach. Tusz Max Faktor -ten najnowszy kosztuje 56. Wr rosmanie i puder brazujacy z tej samej wirmy ok. 60.00. Z ciuszkami jest róznie chodzi o numerację . Musisz byc przygotowana na zwroty bądx wymianę. Przeciez kosmetyki moglabyś do siostry przesyłac paczkami , a ona by tu pakowała i po polsce rozsylala. O ile to jest mozliwe. Ale ja bym byla bardzo zadowlolona z takiego pewnego żrodła A czy ta firma z ciuszkami to szyje na 140

Coleg to jest odpowiedzik jakiej szkoły u nas. Coś policealnego czy studia. A z kursu w kosciele jak najbardziej skorzystaj.

Ja wczoraj troszke poczytała o tym orbitreku . Tylko ,ze u nas dużo kasy to koszyuje. Ale tam min pisali ,że tylko 3-4 razy w tyg. mozna na tym cwiczyćmod 30-60 min. AWiesz co Moniś ja jak dzisiaj siedzialam w łazience i z gęba próbowałam cos zrobić to tak sobie pomyslała, że ty byś mogła drugi interes otworzyć i na allegro oryginalne kosmetyki sprzedawać. Ja tam kupuje tusze,podklady , perfumyi inne. We mnie byś miała stałą klientkę . Myślę ,że duzo byś chętnych miała.

Kokosano a jak u Ciebie ze zdrówkiem. Dobrze sie czujesz?

Oj z tym lataniem to by było ciezko, gdzie ty byś dziewczyno później rak i nóg szukała ha haha:D

Bernardyny to była zawsze moja wielka miłość.Ale niestety do bloku to one sie nie nadają :( Mirusia . to ty trzymaj druga linę , po z jedną moze byc ciezko . Ja ja do biurka przywiaze. :D

Hej Mirusia! łap linę i i sie do niej przywiąż, my cię tu będziemy mocno trzymać. Damy radę :D A co z Twoim pupilem , chory czy na szczepienie. . Nam też termin na 2/09 wypadł. Oj, biedny bedzie, biedny. Ostatnio jak mąż z nim był to musiał go wnieść na rękach do gabinetu bo nogi miał jak galareta i nieszło go nawet pociagnać. Tak, że 5o-cio kilowe cielsko wnosił na rekach. Wszyscy na poczekalni ,aż parskneli śmiechem:D a z powrotem jak wychodził z gabinetu to tak ciagnał, ze mój nawet nie mógł zapłacic lekarzowi. Aż się pieron trochę poddusił.:D:D Ale mu nic nie było. hi hi hi

Mirusia nasza, uzdolniona i muzycznie i plastycznie. Ona sie na tych kujawach marnuje :D:D:D Mirusia chodź do nas :D:D:D

Uleńko w tobie duch artystyczny drzemie, ja tez chcę tak umieć

Laptop cudna sprawa. U mnie mąż problem rozwiazał. :D Kazdy ma swój komputer. Za duzo było zgrzytów i walk, kto i ile ma siedzieć Skupowal od znajomych komputery, które oni wymieniali na lepsze i sukcesywnie je udoskonalał.. A moja chwila relaksu to laptop, sypialnia i dobra komedia rom a obecnie pisanie z wami

Oj jak wam dziewczynki dobrze ,:D w domeczk siedzicie. Ja moze w przyszłym tygodniu na urlop pójdę ,jak sie szefostwo zgodzi :)

Oj myszorka coś ty tak długo do nocy robiła......:D Chyba z dziećmi przy lekcjach nie dziedzialaś:) bo ferie mają.:D Kawy jeszcze został, juz nalewam Ryjku ty to uwazaj...... bo z 3 ,4 moze bedzie :D

A to u nas ryjku słoneczko ładnie świeci . Ponoc zima od nowa sie szykuje . Oby:D No wlaśnie Pani z kawusią nie ma, chyba sobie przyspała. :D Ryjku, to ty nie wyrzyta gimnastyvcznie jesteś oj joj jo :D A Twój meżusio mial chociaz dzisiaj siłę do roboty jechać? Śmiem watpić;o Kokosanko czekamy na ciebie

Część dziewczynki Kawusię Wam do termosu zaparzyłam, żeby nie wystygła:D Zapraszam serdecznie:D Dzień u mnie mroźny , ale bardzo przyjemnie się do pracy szło. Byleby tak zostało:D i tej cholernej chlapy nie było:( Ale tu u nas wczoraj pusto było. Musimy to dzisiaj nadrobić.:D Kokosanko wczoraj listy obecności tu nie podpisałaś :( Coś ty wczoraj przez cały dzień porabiała.:D Ja wieczorkiem lepiej sie poczułam i zrobiła m sobie swoje łazienkowe SPA. Swiece pozapalałam, peeling kawowy sobie zrobiłam( faktycznie ciałko w dotyku rewelacyjne a sprzatanie brrr brrr) Balsamy , kremy nałożyłam. :D Miałam juz wychodzic , bo sie moi strasznie do łazienki dobijali, gdy nagle w lusterku coś pod okiem zobaczyłam więc niewiele myśląc wycisnęłam to :( Zabolało jak szlak :( A dzisiaj moje Panie wygladam przepieknie hi hi hi jak bym z jakiej burdy syto alkoholem podlanej wracało. Oko podpuchniete jak szlak:( I nik mi nie wierzy , ze sobie SPA zrobiłam hi hi hi :D Jaki człowiek stary a taki głupi :(

Cześć dziewczynki my już po obiadku jesteśmy. :D Synuś kychnię sprząta a ja poleżec troszeczkę przyszłam:D, bo mam ten jeden z gorszych dni w miesiącu:(. Glowę mi chce rozsadzić chociaż wzięłam już tabletki:( Pogoda u nas przepiękna, czuć wiosnę. Okna pootwierane, u nas ptaszki rano spiewały.:D Aż chciało się oko otworzyć:D zgłębiajcie z mężusiem tajemnice ludzkiego ciala ile tylko wam siły starczy hihihi:D Bylebyś tylko siłę jutro miała:D dziewczyno, czy ty nie przesadzasz, mąż podłogi myje, mięso do obiadu szykuje a ty opieprz mu sprawiasz fuj, nie ładnie :( dzisiaj mirusiu na kawę do ciebie nie zdążyłam , bo z psem na spacerze byłam i jak lubą zobaczył to już mnie słuchał :D Wpadnij wieczorkiem na długą herbatkę. ja jestem ciekawa czy ty ten film w ogóle oglądałaś, czy może mężusia po brzusiu głaskałaś:D Jeżeli lubisz komedie rom .do pośmiania i popłakania to gorąco ci polecam PS. Kocham Cię [P.S I Love You] jak do ciebie piszę to ciągle o słodkim myslę. Mam nadzieje,że humorek masz dzisiaj dobry a i zdróweczko ci też dopisuje.

chciała napisać ,że tam jest Twoja ojczyzna gdzie jest Twoj dom czyli mąż córka.:D

Zgadzam się z tym że Dom jest tam gdzie go masz. Oni z Irlandii też o tym nie myślą. Ania jest w wieku Twojej Gabrysi, chodzi do szkoły sportowej . Nawet jest Mistrzynią irlandii w gimn. artyst. Myślę,że tam ma większe szanse cokolwiek osiągnąć niż u nas. Ja bym chciała,żeby mój łukasz wyjechał za granicę na studia . Zobaczymy .Uczy się ang. i niem. U nas nawet jak masz studia a nie masz pleców to dupa:(