Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blaszka110

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blaszka110

  1. Ale mnie deszczyk pogonił ze spacerku,a jak duszno i ciepło jest ,oj aż strach pomyśleć jakie burze mogą dzisiaj być:O:D A tak w ogóle to dzień dobry ,moje drogie:) dzisiaj niewielki uśmiech robię ,bo jutro idę do pracy:( i dlatego mnie tak nie cieszy ten piątkowy dzień:( Dobra kończę,bo mi Łukasz zawraca głowę ,za tydzień ma być koncert KULTu i oczywiście wybiera się z paczką tańczyć pogo:Oi mi opowiada jak to jest świetnie na fali:O Miłego Dnia życzę
  2. już jestem ,i aż mnie w płucach boli . Mężczyzna sie dowiaduje ,że ma bardzo posunięte stadium raka i zostało mu 6m-cy ,gdyby się położył do szpitala to by może te m-ce życia się przedłużyły.On jednak odmawiai idzie na wykład o śmierci ,tam zauważa dziewczynę,bardzo ładną o wesołym usposobieniu,umawiają się na kolację, spędzają ze sobą całą noc spacerując po mieście,nad ranem ona odchodzi nie chcąc się w nic angażować,gdyż jest po nieudanym związku.Po kilku dniach spotykają się ponownie nie wiedząc nawet jak mają na imię,ale jest coś między nimi, co powoduje ,że się zbliżają do siebie Coraz więcej czasu spedzają ze sobą, robią rzeczy o których dawno zapomnieli albo chcieliby przeżyć ,tylko nigdy nie mieli na to odwagi. Miedzy nimi rodzi sie uczucie. Pewnego dnia po szaleńczej przygodzie on bieże kapiel a ona mu sprząta. Pod łóżkiem znajduje ksiązki ,wszystkie na temat ostatnich dni i śmierci.Robi mu awanturę ,wyzywa od psycholi i wybiega na dwór ,cały czas powtarzając,że jest świnia,lubi sie bawić ludzkimi uczuciami, on nadal nie rozumie co się stało i ją zatrzymuje,mocno przy tym ściskając. W obronie kobiety staje dwuch męzczyzn, którzy odpuchaja gł bohatera na bok,ona w końcu uwolniona staje i krzyczy,po co mu te książki ,dobrze wie co jej jest ,po co te książki ,on nadal zdziwiony , słyszy jej słowa -Wiesz ,ze mam raka ,zaczęło sie od raka jajników, po co ci te ksiazki, a on jej odpowiada , -to są moje ksiązki -po co ? pyta -mam raka klatki piersiowej. Dziewczyny,myślałam,że mnie udusi w tym momencie. Zaczeli sie tulic, byli przerażeni tą rzeczywistością. Reszte dni lepszych i duzo gorszych spędzili ze sobą, ona nie doczekała się swiąt bożego narodzenia ,które tak bardzo kochała. On chciał jej zrobic niespodziankę i w parku miejskim ubrał w srodku lata choinke ,ustawił prezenty. Wzioł ją ze szpitala i zaprowadził do parku ,przyspieszając w ten sposób ostatnie jej Boże Narodzenie,do których wiedziała ,że nie dożyje. Ściska mnie cały czas ,jak wam to pisze to mi same łzy lecą. Miałam spać sama ,ale już Olę zawołałam,będzie mi tak lepiej. Bo tak jak ona mu kiedyś powiedziała,nie wiedziała , że wszystko robi ostatni raz i sie do tego nie przykładała Dobra ,to ja sie teraz ide umyć pożadnie i idę spać.:) Dobrej nocy ,wam życzę
  3. ale film oglądam,siedzę i ryczę idę z psem bo się całkowicie rozkleję
  4. Moniś dopiero teraz doczytałam, razem z bratem dzisiaj obchodzą rocznicę przyjęcia do tej samej firmy ,tylko oczywiście mój wiekszą:D
  5. Ulu, kamień z serca mi spadł,tak ,że teraz możecie spać spokojnie:D
  6. Moja Ola miała roczek jak ją przechodziła,ale bardzo cięzko. Miała wysoka gorączke i była cała wysypana, we włoskach ,nawet w buzi miała i w pupci.Tragos A łukasz pare babelków ,gorączka która minęła i tak jakos ospa mu przeszła
  7. ja mam na brzuchu taka dziurkę,ale jak pamiętam to tam miałam takie największego bombla z wodą ,a tak cholera swędziała ,najbardziej ze wszystkicj. Ja go nie rozdrapałam,wyschła sama a tak mam ślad:O
  8. ja czytałam aurtykuł ,że tam sporo małżeństw się rozsypało, Ja tego nie ogladam. Ja mam swoje filmy ,więc nudzić mi sie nie bedzie
  9. Kurcze ,znowu się z wami minełam :O mam nadzieję ,że tak szybko nie usnę jak wczoraj Dzisiaj mnie wieczorkiem czeka spacerek z pieskiem ,bo Pana męża nie ma :O
  10. a to dla zdrowotności nam przyniosłam http://www.sklepdomowy.pl/images/actimel1428.jpg każdy smak lubię ,ale najbardziej naturalny:) Częstujcie się
  11. Moje dzieci już leń wakacyjny totalnie opanował, a jeszcze pogoda piękna ,to już w ogóle przy lekcjach nie chcą siedzieć. Ale u łukasza już luzik, u Oli chyba będą jakieś klasówki. Wczoraj miała pisać zaległe wypracowanie klasowe z polskiego ,ale podeszła do pani i jej powiedziała ,że nie ma nastroju do pisania i jej pani na dzisiaj przełożyła.............?????????????:) Beziu ,to ile ona jeszcze będzie miała takich tygodniówek wolnych przed wakacjami?
  12. no to im serwer padł:( Mój kolega przy ospie w szpitalu wylądował i dziury mu na twarzy pozostawały,bo miał takie jak Mirusia pisała. Kokosiu to ty sie dzisiaj bardzo sprytnie z robótką uwinełaś,a ja zabardzo nie mam natchnienia do sprzątania:(
  13. Źle Wam napisałam ,to nie skype mi szfankuje tylko gadu gadu,nie chce mi sie załączyć:(
  14. Orzepraszam ,że was tak zostawiłam,ale musiałam w kuchni posprzątać ,bo brudno miałam po obiedzie i przez to wysiedzieć nie mogłam. Ulu ,ale przy ospie gorączka wystepuje i to wysoka(przynajmniej moje dzieci miały 38,6 stopnia dalej) Powiem szczerze,niedajboże,żeby Ciebie ospa zlapała,bo w tym wieku bardzo ciężko się ją przechodzi.Mam nadzieję ,że to tylko jakieś uczulenie . Coś mi się z skype stało nie moge się w ogóle połączyc :O Miruś ,co tam u TWOJEJ słabnącej koleżanki słychać?;) Teraz jestem sama w domu,moje dzieci na wycieczkę rowerową się wybrały:)
  15. jestem:D zostawiam wszystko i przyszłam na klachy :D Przepis Wam wysłałam .Tak ,że życzę smacznego. Jakby co to pytać ja odpowiem:D Mirusiu dzięki za @, usmiałam sie ,szczególnie z babci jakiego speedu dostała :D:D:D:D
  16. ale dzisiaj upał,ja jeszcze @ dostałam i czuję jak cała puchnę:O myśli nie mogę zebrać :O Wiecie muszę się do ortopedy na wizytę z moją ręką zapisać,bo zaraz mi odpadnie a jeszcze w pracy wiedzą co mi jest i tak mi roboty dokładają.Coś mi się zdaje ,że znowu pójdę chorować na 3m-ce. Tylko na samą wizytę czeka się m-c:O Mój mężusio bardzo zadowolony,że sobie polatał ale chyba się trochę przegrzał ,bo pieprzy mi same głupoty:D Teraz się szykuje na wielkie pijaństwo do brata;) Idę ,wezmę przepisy i wam na @ wyślę:D
  17. http://twojtydzien.blox.pl/resource/lody.jpg http://www.hortex.com.pl/repository/images/mrozonki/przepisy/desery/mieszanka-owocowa-z-lodami.jpg http://www.strykowski.net/wlochy/Lody_udekorowane_mieta_3656.jpg Z pustymi rękoma nie przychodzę:P a do lodów pyszną kawkę przynoszę:P http://www.kaiserstuhlshop.de/catalog/images/Latte-Macchiato_Glas.jpg
  18. Ja tez uwielbiam taka gotowana ,ale to zrobie w niedziele ,zeby świeżutką podac do obiadu, nie wiem czy marchewka jest juz nowa ,bo ja lubie ja dodac do kapustki. A w ogóle to botwinka za mną chodzi.
  19. Monis a ztym lataniem to nie taka głupia sprawa, mój maz jest ubezpieczony na bardzo wysoka kwotę ,wiec jakby sie u ciebie na dłuzej zatrzymał..........Taka Kaska by mi sie przydała:):D:):D Kolezanka mi teraz smsa przyslala,jest polożną w naszym szpitalu i mnie zaprosila na darmowa cytologir ,więc skorzystam z okazji i we wtorek rano idę ,bo juz mi rak minał od poprzedniej:D Jak bedzie wszystko ok, to nie będe musiala isc do gi :D
  20. dzwonil,dzwonił, troszkę się speszył ,bo szkółka paralotniarzy przyjechala ze Szczurku i czekal ,aż sie spakują i odjadą. Od tamtego roku nie latał ,wiec nie chcial się zblaźnić:D:D:D:D
  21. U nas zapowiadali takie skrajne upaly do 30 stopni i mialo być slonecznie ale cos mi sie wydaje ,ze to im sie nie sprawdza. Niebo jest zaniesione i gdzie niegdzie sie tylko słoneczko przebija:D Rozbawilaś mnie tym praniem, no to sobie wyobrażam co sasiadka z przeciwka musiała sobie myślec:D Ja tez nie moge sie doczekać obiadku ,mamsz dzisiaj nowe ziemniaczki,surówke z młodej kapustki i cycki w czerwonej przyprawie,wlasnie sie od wczoraj marynują. Ale widzę beziu ,ze humorek Ci dopisuje ,powera dostalas,po mieszkaniu latasz tzn., ze wyzdrowiałaś:D:D:D:D
  22. :D właśnie byla u nas koleżanka pokazać swoją maleńką wnusię.Boziu jaka tyci ,tyci ,chyba nie ma jeszcze m-ca. Kokosiu rób szybciutko takiego małego dzidziola:D
  23. Taka piekna pogoda a ja siedzę w tych murach ale sie rozleniwiłam:O Prosze o kopniaczka ,żebym się do pracy znowu wzieła: O A tak przy okazji ,jak tam gdzieś wysoko zobaczycie mojego meza to mu pomachajcie ,bo w końcu bidoczek doczekal sie dobrych wiatrów :D:D:D Zajrzę tu do was i sprawdZe co porabiacie;) czu sie czasami nie obijacie beze mnie:) A w ogóle ,to co tu tak pieknie pachnie HUGO BOSSEM? :D
  24. Dzień doberek:D:D:D Kasiu jeszcze raz wszystkiego najnajnaj http://www.tapety.lajcik.pl/kwiaty/kwiaty08.jpg http://ciastkarniaagusia.pl/img/normalne/tort001.jpg Wczoraj moje kochane na Was czekałam i niestety sie nie doczekałam ,bo sobie usnęłam i wstałam dopiero dzisiaj:O Dzieci takie wczoraj grzeczne były,że nic nie slyszałam,nawet mnie mąż nie obudził ,żebym się rozebrała,no to sobie spałam w krótkich spodenkach:D Dzisiaj wieczorem będę sama ,bo mój mężusio jedzie na wielkie pijaństwo do brata,pewnie flaszkę wypiją i pójdą spać;) Agniesiu jak chcesz to ci popołudniu wyślę @ z przepisem na pleśniaka. Kokosko, cieszę się ,że masz komputerek dobry:D Ja rozumiem ,że po takich wczorajszych przygotowaniach ,noc była bardzo upojna i pracowita:D Dziewczyny dla Was wszystkich no i jeszcze jednego Miłego dnia życzę
  25. Mirusia ,ty też przyszłaś z kawusią i co ,gdzie jesteś????chodź tu na topik.Wracać mi z innych topików ,kobity wstrętne
×