blaszka110

Ja na razie na etapie III kl gimnazjum jestem i się do egzaminów szykuję hi hi hi ;) Bubla ty bliżej Zakopanego mieszkasz czy bliżej Bielska

Oj Krysiu jeszcze m-c temu to ja zkartką latałam na której miałam wydrukowane te emoty jak je wstawiać a i tak wszystkich nie umiem robić:O ja tu nigdy nie pisałam,tak przypadkiem weszłam i już zostałam. :D A jak czegoś nie wiem to się dziewczyn pytam bo one bardziej kumate a ja trochę inna jestem hi hi hi ;)

Mnie też się tak kiedyś stało , bo deska w meblach zgniła i pod wpływem ciężaru wszystko runeło a najgorsze jest to ,że nie wiadomo do czego ręce póxniej włoźyć.:( No to Was zakup czeka i to nie mały")

Krysiu to Twój starszy syn w tym roku maturę pisze,tak? To ty po studniówce już jesteś:)

Blubla jak Ty się ładnie zaczerniłaś i buźki ładne robisz:D

Mycha coś ty dzisiaj robiła, że taka umęczona jesteś?)

to ja poprosze kawałeczek torcika , niepownnam ale co tam takie święto to nie odmówię:D Wezme kawałek dla moich serduszek:D Oooo jaki pycha, Miruś udał Ci sie ten tort jak tralala hi hi hi

Madziula ależ Ty imprezujesz, mnie by już głowa dawno odpadła:O Ale Ciesz sie życiem kochana:D na całego do białego rana tylko nie zapomnij do nas zajrzeć i nam pomachać:D

Jak świat budzi się na wiosnę, Jak moje serce przy Tobie radosne, Tak niech miłość zrodzi się w Nas, Niech trwa i nie wygaśnie po wieczny czas, By to, co nas złączyło, Na zawsze między Nami było, A uczucie którym Cię daruje, Odzwierciedlało te Twoje, którym mnie obsypujesz...

No to mąż zadbał o wszystko , bardzo rodzinnie i ciepło spedziliście ten dzień. Widzisz a tyle mialas obaw a to oczymś świadczy:D Będzie dobrze a nawet lepiej jak z tąd aż do końca świata i jeszcze troszkę dalej :D:D:D

OJ Miruś :D aż tu czuję Twoje szczęście ,a może moja droga częściej tak będzie.:D Ja myślałam ,że wy na kolacje pojedziecie ,a tu obiadek pyszny zjedliście

teraz tak sobie przypomniałam,ze Kokoska w ogrodzie już swoim robiła i tak pomyślałam ,ze to najwyższa pora na przesadzanie kwiatów:) oj ,bo moje pociechy proszą się o to bardzo .:) Muszę M zaciągnąć do Castoramy to ziemi kupię i parę większych doniczek:)

Ryjku piszę i piszę do Ciebie na gg ale z tego wynika ,że masz nieczynny.:( Nasza Mirusia już pewnie na kolacji z mężusiem albo w drodze do zatracenia hi hi hi hi hi Dziewczyny złączmy się i przekażmy jej aurę szczęścia

Ja też z Wami na pijaństwo idę :D Mogę:O

Baluje ,baluje Moniś:D ale dała sobie przetłumaczyć żeby się nie malowała ,bi później bardzo sie rozmaże z potu i poszła b/makijażu

Troszę odpoczęłam do mężusia się poprzutulałam a teraz kawusię wypiłam i biorę się za gotowanie i sprzątanie:D Jutro na obiad pieczarkowa będzie , kurczaka doprawię i w rękaw wsadzę. :D:D:D:D::D:D:D:D

Zapaszku a ty córcie masz czy synka?:D

Jak was czytam to odrazu:D Kokoska ty mi duzą sete nalej a ja lece i robie dobre kawusie z mleczkiem i bez jak kto woli:D

Bulba ale teraz juz ladnie wyglądasz Kokosanko jak tam Gabi . Plamki stoja w miejscu:)

ale bardzo apetycznie zabrzmiala Kajki chińszczyzna . Jak bedzie miala czas to ja poprosze o przepis bo my lubimy takie tam pipry z mimrami.:D jezeli chodzi op te lody ,bo xle napisałam to amerykanie te nasze wafelki ze sniezki wyrzucali. Nie wiedzieli ze to można je sć:D Witam nowa kolezankę :D:D

kokosanko wiesz ,ze ja nigdy niczego nie odmawiam więc na pizze jestem chetna :D:D:D

No i widzisz Bubla jakie to proste:D i bez pomocy syna sie obeszło:D zdolna z Ciebie dziewczynka.:D Wiecie co ale mnie teraz wkurzylidaj palec a cala ręke wyrwią.Szlak. Krysiu ja pracuje od 7-15.00 i klikam sobie z pracy . :D teraz minutki licze byleby do 15.00 no i jeszcze mój codzienny dylemat nie wiem co gotowac na obiad:O

Ale tak jest wszyscy z zagranicy tacy ciemni są . To tak jak szwagier był na misji w afganistanie razem z amerykanami byli. To ,ze w ogóle nie wiedzieli gdzie Polska lezy to pomijam , ale specjalnie na ich papierkach od lodów pisali . Nie wyrzucać .Wafel zjesć .Bo te lody to polskie sniezki były:D:D:D

No wlasnie co z pracą:D Ryjku ty to herod baba jesteś :D:D:D:D

Ja tez Anitko do ćwiczeń mam slomiany zapal. Sezon rowerowy otwieram i w tym samym dniu odrazu zamykam. :D Raz do roku na rowerze wystarczy hi hi hi :D Ale joga to cos dla mnie , musze w necie poszperac może cos jest u nas w miescie :O Za duza nerwówka życia codziennego a to mnie wyciszy:D