blaszka110

:D:D:D

Madziuśka mialaś fotki z nową fryz przesłać:O Ja nic nie dostałam Za 12min ide do domciu trala lala la:D Madziu ja tez jeden jedyny raz byłam za namową koleżanki ,która zresztą bardzo często do niej jeździ i jakby wg. jej opini postępuje .Jak dla mnie sytuacja chora, ale może tak lubi :D U mnie w rodzinie mama z obrączki wróżyła - ale różne głupoty wychodziły. Kuzynce 5 dzieci wywrożyła . Miala juz miec w wieku 17 lat a ona jedno ma i to było z problemami :)

Ryjku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomocy możesz mi na @ wyslać adresy dziewczyn SHE Lilly Izy powusyłam im zdjęcia :D . Plosie ładnie

Byłyście dziewczyny kiedykolwiek u wrożki?:D We wtorek na kafe ktos zalozyl post na temat wrożki z będzina u której ja byłam 10 lat temu z moja koleżanką. Powiem wam ,że kobieta tylko mówiła ,rzadnych pyrań nie zadawała i byłam w szoku . Na dzien dobry powiedziala mi o klopotach z samochodem i ewentualnym mechaniku ( a chodzilo o to ,że bylam świeżo po awanturze z mężem , bo do nowego autka ,prościutko z salonu założyl antenę do radia CB ,jak to zobaczyłam to myślalam ,że mi serducho peknie. Oj bardzo dlugo żeśmy się do siebie nie odzywali ,nawet kazalam mu kupić sobie czapeczke z antenkami . Bylo OSTRO:D) Następnie mowila mi o różnych waśniach jakie miały miejsce w mojej rodzinie przed moimi narodzinami i wiecie ,że jak pytalam mamy to była prawda, moja babka -matka ojca bardzo nie chciala żebym sie urodzila:( Przepowiedziala mi naqwet spadek ale jat do tej pory to go nie otrzymalam. GDZIE MÓJ SPADEK, pojde i jej do DUPY NAKOPĘ;) Powiedziała mi wszystko o moim charakterze o moich dzieciach, no ciekawa jestem. Przy lukaszku wspomniala ,ze drzwi mi sie nie będą zamykaly ,tyle panien do niego będzie przychodzić:D Ktora chetna pojdzie ze mna do wróżki?:D

Basiu ja rozumiem ,że Ty masz dzisiaj wolne.

Basiu ,trzymaj sie ,teraz pocierpisz ale póxniej będziesz miala TAKIE http://images03.olx.pl/ui/1/32/58/15592458_1.jpg

Aniu ale Wam się trafiła porządnisia:D:D:D Moja pociecha to jej przeciwieństwo:O Jak wraca do domu ze spaceru albo wycieczki a ja w tym czasie posprzatałam i wszystkie jego zabawki na kocyku poukladałam( dosłownie jak dzieciom gdy były małe) to pierwsze co, to leci na kocyk i wszystko poroznosi po mieszkaniu , jak zrobi twórczy bałagan to wtedy sie wita i jest OK:D:O A tak a propo spodni dla dzieci , jak mój Łuki chodzil do przedszkolka to nowe spodnie non stop kupowałam ,później sie wziełam na sposób i laty przyszywałam. Chopaki takie zdolne były ,ze sie rozpędzali i biegnąc skakali na kolana i mierzyli kto najdalej pojedzie ,tak ,że spodnie nowe nawet dnia nie wytrzymywały:O

Czesc Stokroteczki:D Kawusię zrobilam , co prawda ciasta nie mam ale do kawusi dzisiaj to zostawiam http://www.i-jedynka.pl/images/produkty/2008022212_Michalki.jpg i te moje ulubione http://krakoff.info/wp-content/images/tiki-taki.jpg :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Chodze cala zakręcona , nie mogę jeszcze wpasc w wir obowiązków szkolnych. Moja Olcia wczoraj juz przyniosła pracę domową z matmy .Aż 3 strony z ćwiczeniówki:O Łuki mial 8 godz. wrócił o 16,00 głodny jak wilk, oczywiście bardzo zdziwiony ,że na pierwszych lekcjach każdy nauczyciel mówił o swoich wymaganiach i przygotowaniach do MATURY. Wszędzie ta matura i matura jakby za tydzień ją mial zdawać :Dale generalnie jest bardzo zadowolony a w szczególności niesamowite wrażenie zrobił na nim profesor od historii:D No i oczywiście te obiady , wczoraj leczo robiłam ,bo nic innego mi nie przychodziło do głowy ,a i tak szykowanie szło mi jak krew z nosa:O Dziewczynki ja Wam foteczki też powysyłam, ostatnio przez dwa dni mój mąż coś miesza z komputerami i tylko tak z doskoku Was podczytuje zeby być w temacie:) Matko:O zapomniałam co miałam napisać:O:O:O:O A już wiem:D Ann ja od nowa wziełam sie za te spodnie co w sobotę podwijałam. Taką fuszerkę odwaliłam, ze nie dawało mi to spokoju i sama mnie to drażniło. Przedwczoraj sobie siadłam na spokojnie , pomyślałam, obciełam i zrobilam tak jak to powinno być- no prawie;) Dobra Lalunie biorę sie do pracy. Oczywiście całuski zostawiam

Myszorkoale sie za Tobą stęskniłam:D No to teraz juz wszystkie jesteśmy w komplecie:D Opowiadaj co tam u Ciebie i jak ze zbiorami, ruszysz z budową?

Pamietacie jak wam pisałam ,że mój kolega będzie mial trojaczki:D Dzisiaj sie dowiedzialam ,że będą tzy dziewcynki:D:D:D Śmiejemy sie ,że powinien indywidualna umowę podpisac z hurtownią pieluszek , bo będzie mial takie moce przerobowe jak MINI SUPER MARKET:D:D:D:D

Ale jesteście z rana zagonione :O W przelocie Zapraszam na http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_czarna,_biala_-_zdjecia._Galeria_zdjec_kawy_i_herbaty_1417.jpg i http://www.zycie.pl/upload/przepisy/kuch..babka.kusy.jpg

Oż kurcze, nie doczytałam ostatnich postów Sorrrry!!!!!!!! Beziu ja nawet nie dopuszczam innych myśli niz te ,że jest wszystko OK. JEST WSZYSTKO OK!!!!!!!!!!!!!!!! IzulA:D:D:D:D:D:D:D:D śmiać mi się chce z Twojego zdziwienia . Przecież rocznik 71 :D to naprawde jest piękny rocznik,tak jak pisalam basi -najpiekniejsze lata dla kobiety:D:D:D:D:D:D Jescze o lasce nie chodzimy;):P:D

Witam Was moje Kwiatuszki I zaczęlo się ,z rana kanapeczki a popołudniu lekcje:( Ja wczoraj bardzo pracowity dzień miałam , byłam u fryzjera,popraałam ,poprasowałam ,posprzątałam , zesztyty podpisałam i plecaki do szkoły spakowałam Beziu napisz co tam u lekarza :) Nie martw się WSZYSTKO JEST NAPEWNO OK Ann dziękuje za cudne zdjęcie. Masz ślicznego syna, oczywiście niunia też jest kochana:D Mirusiu jak zobaczyłam Twoją córcie spiącą z maleństwem to od razu mojego olbrzyma do siebie zaprosiłam:D Ryjku ,bardzo jestem ciekawa jakie wrażenia z przedszkola Twoja crcia dyisiaj przyniesie Izy, Basia,Lilly,Mysyorka i wsyzstkie dyiewczyny WIELKIE BUZIAKI MIEGO DNIA !!!!!!!!!!

http://www.krainatapet.pl/tapety/alkohole/szampan/szampany008.jpg Ja się też do świętowania przyłanczam:D Wiecie.wstałam dzisiaj o 9.00 i przy kawce do Was napisałam ,opisałam sie jak głupia i mi wszystko ................. Tak ,że komputer wyłączyłam i dopiero teraz się z nim przeprosiłam:)ale w sumie roboty dużo w domu zrobiłam. Okna pomyłam, posprzątałam ,obiad ugotowałam, i ....................poprasowałam:D nawet zdążyłam z dziećmi po adidasy do sklepu jechać. Padam na pysk ,na jutro mam fryzjera zaplanowanego i pościel poprasować . Aha ,jeszcze mi sie dzisiaj pralka spieprzyła ,jakieś błędy mi wyskakują i wody do końca nie wypuszcza dopiero jutro mąz do niej zerknie:O Jutro rano muszę wstać i dzieci do szkoły wyszykować. Spokojnej nocy życzę DOBRANOC

na dobrą sprawę to nie wiem jak się z wami przywitać ,czy życzyć spokojnej nocy czy dobrego dnia:) Moi chłopcy pojechali polatać a ja z moją małą psiapsiułą pojechałyśmy do centrum, Spędziłyśmy tam 5 godz .Oczywiście na obiad zachaczyłyśmy o pizza hat miam miam pychotka było,pizzy zjadłam mały kawałek ale za to porządziłam w barze sałatkowym:) Jak wróciłam to wypiłam o 17.00 kawę i dlatego nie mogę zasnąć , już 3 filmy obejrzałam i nadal nie zanosi się na spanie, może jakby mój mąż był to by mi w tym pomógł;):P ale niestety jest na nocce:ODobrze że mam urlop i mogę sobie dłuuugo pospać:Dchociaż zaplanowałam na jutro mega porządki;) Dzisiaj jadłam bardzo dobrą surówkę z selera konserwowanego z rodzynkami ,zaraz w necie poszukam ,może będzie przepis:) No to cóż ,życzę spokojnej nocy i dzień dobry i mówię dzień dobry poniedziałku:D:D:D:D:D A tak

Ania to ja o 20 cm muszę skracać ha ha ha . Na seri o to mam 156 :O

Skończyłam trala la la la la:D Aniu ale Twoja mama jakby to zobaczyła to trauma do końca życia murowana ha ha ha ha:D Moja tez była krawcową nawet w jakieś spółdzielni chałupniczo szyła nawet do domu kobiety przychodziły . Ona i krawcową jest i fryzjerką :) A ja? ..........................jedna wielka NOGA beztalencie totalne:O

Oj miło mi się z wami siedzi ale idę tą drugą nogawke podszyć:O Pewnie mi zejdzie z pół godziny:O Dlaczego wszystkie rzeczy robia takie długaśne ????????????przeciez ludzie nie są tacy wielcy:O a może i są ;)na pewno są :D

Basiu jej mąż kręci i chyba robi zdjęcia

A widzicie zapomniałam Was jeszcze poczęstować sałatka grecką i gotowana kukurydzą http://tv.grzenda.pl/garnek/foto/71755.jpg http://kuchniamojejmamy.blox.pl/resource/kmm1.jpg

Dobra :D rzucam Ci gatki - ŁAP !!!!!:):D A ten drugi to czyj, przecież pisałaś ze w srodę przywozicie starszego?

:D:D:D:D:D:D:D:D:D Wow Ania ! a co będzie jak przywieziecie drugiego psa?:D

która mi podwinie te cholerne spodnie???????????????????????????

Ja teraz siedzę i podwijam sobie nowe spodnie, to tak jak sie czlowiek kurduplem urodził:O A wogóle to nienawidzę szyć i nie umiem szyć

Iza mój mąż robi w firmie na pełny etat , ranki ,popołudniówki i nocki a oprócz tego ma swoją fuche , robi szafy z systemami przesównymi , ostatnio ma tych zleceń bardzo dużo i całymio dniami go nie ma:O ma to dobre i złe strony.