Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiki3010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiki3010

  1. Duniu Gratulacje dla Ciebie i dla Jasia, że tak ładnie sobie poradził :-)
  2. No właśnie, też dziś myslałam o Kluni bo ona miała taki sam problem jak ja z wodami i jestem ciekawa jak to u niej się skończyło?
  3. No najlepiej na lewym boku spać, ale ja to całą noc na jednym boku to bym nie dała rady, bo wszystko boli! Zasypiam na lewym a potem tak na zmiane raz lewy raz prawy! A ja właśnie tak się objadłam słodyczy, że aż mnie mdli! Jakieś takie napady mam czasami, że nie mogę się powstrzymać! Wogóle od zawsze jem dużo słodyczy ale w niektóre dni teraz w ciąży to przesadzam!
  4. Tunciu żeby zobaczyć bloga wchodzi na stare hasło ale żeby się na niego zalogować i coś edytować tylko nowe! :-)
  5. Co do zaczernienia nika to chyba prościej niż na głównej stronie jest wejść na \"preferencje\" jest ta opcja na każdej stronie naszego topiku u góry i tam wybrać punkt A. kliknąć w \"kliknij tutaj\" i wywietli się ramka na nik i na hasło do niego. Mam nadzieje, że nie zamotałam za bardzo ;-)
  6. Gratulacje dla Fasolkowej Mamy! Szybko obie dochodźcie do siebie!
  7. Fasolkowa to jutro od rana trzymam kciuki! Carmen i atilla mam nadzieje, że to nic groźnego i jakoś dacie rade. Atilla faktycznie masz nie ciekawie, może jedź znowu do szpitala i powiedz, że gorzej się czujesz, może wtedy inaczej do tego podejdą. Albo poproś tak jak dziewczyny pisały o udostepnienie wyników i jakąś pisemną diagnoze. Dunia to Ty możesz w każdej chwili się \"rozsypać\", że tak to ujme ;-) uważaj na siebie! Jolu ja różnicy w niku nie zauważyłam (ach ta moja spostrzegawczość ;-) )ale jak tylko to przeczytałam to odrazu wiedziałam, że to nie Ty, za długo się już znamy żeby nam tu ktoś takie numery próbował robić! No mi po dwuch dniach skurcze przeszły i dziś wziełam się nawet za pastowanie podłóg :-) Dziś kupiłam sobie znowu truskawki i będe ja za chwile konsumować :-) A o magnum z migdałami pisałyście i jakoś mnie nie ruszało ale jak zobaczyłam go w sklepie w lodówce to nie mogłam się powstrzymać ;-)
  8. Witam słonecznie! No więc tak - skurcze mineły po północy a dziś od nowa ale dużo słabsze i na KTG były widoczne ale dochodziły do 25 więc Ok wszystko! No niby OK, bo do tej poradni więcej nie pójdę! Tak mnie zdenerwowali, że płakałam trzy razy nie mówiąc o tym, że się tam ludzie kłócili i wogóle jeden wielki harmider, a na lekarza czekałam 4,5 godz. a miałam mieć KTG tylko i do domu. Wiem że powinnam być bardziej cierpliwa i nie marudzic ale mam takie humory i wogóle! A jak juz położna na mnie zaczeła krzyczeć bez powodu, bo lekarz czegoś tam do karty nie wpisał, a ona zamiast mi wytłumaczyć jak to załatwić to z gębą na mnie,to juz był koniec... Wogóle dużo przykrych rzeczy mnie tam dziś spotkło! Mało tego nawet nie było gdzie usiąść, co to za poradnia dla ciężarnych. A wyjść nie można bo nie ma kolejki tylko lekarz nagle się pojawia przyjmuje 4 osoby czytają które, potem przychodzi do tego gab. inny lekarz i nie wiadomo kiedy ten co cię przyjmuje wróci więc trzeba tam warować! Wróciłam z tamtąd taka zdenerwowana, rozbita i zmęczona, że jutro dzwonie do mojej gin. i mówie jej że tam już nie pójdę do lekarza tylko na KTG jak ona da mi skierowanie bo tyle mnie to nerwów kosztuje, że szkoda zdrowia. A się wyżaliłam ale musałam to z iebie wyrzucić! Lekarz nawet mnie nie zbadał więc nie wiem czy przez te skurcze coś tam się dzieje już czy nie! Co o kilogramów to mam już +17 a niska jestem, dużo mi poszło w nogi no i w tyłek, normalnie szafa trzydrzwiowa! Może ja tez troche ogranicze prochy bo biore 26 tab. dziennie ale przez te skurcze to się toche boje, a na ciśnieie musze brać! Z drugiej strony wczoraj cały dzień mnie męczyły więc mało mi ten magnez pomaga!
  9. Tunciu ja się wcale nie spiesze i daje pierwszeństwo nie tylko Fasalkowej ale i innym bo ja mam termin dopiero na końcówke czerwca! Ze skurczami nadal to samo ale gorzej nie jest więc jestem spokojniejsza. Pewnie minie. Tak od samego rana mnie męczy. Tuncia z łazienkom nie mam żadnych kłopotów więc to nie to! Po tych ostatnich skurczach które były dość często dostałam tyle chemi, że już więcej to nic mi nie pomoże chyba bo biore 8 magnezów i 3 nospy forte i tak codzień. Do tego te moje leki na nadciśnieie więc już wole nie liczyć ile tego wszystkiego łykam :-( Jutro rano jade na KTG zobaczymy co się będzie działo. Ja ze spaniem przez całą ciąże nie mam problemów. Mogłambym spać i spać, o świcie jak budzik dzwoni żeby tabletki wziąść załatwiam siusiu i ledwo przyłoże głowe do poduszki i już śpie! ;-)
  10. Duniu dalej mnie męczą skurcze ale nie tak często.Brzuch mnie troche rozbolał za to. Czekam i zobaczymy co będzie!
  11. Mamo E mam tak średnio co 5 min, brzuch twardy. Tydzień temu też miałam co 4 minuty i przeszło więc nie chcem panikować. Idę do wanny. A mały wyciąga się we wszystkie strony tak, że mi skóry brakuje!
  12. Dzięki ewcisko może faktycznie wezme kąpiel, nie pomyślałam o tym. Co do nospy to ja biore tą forte trzy razy dziennie i 8 tab. magnezu dziennie więc mi już chyba nic więcej z chemi na skurcze nie pomoże, bo przy takich ilościach to mi się nawet brzuch nie powinien napinać a tu masz! A mały skacze jak szalony!
  13. Witam, A ja mam skurcze, mój w pracy do 24.00 a ja sobie miejsca znaleść nie mogę, siedze, leże, łaże i tylko sobie powtarzam że przecież mam jeszcze tyle czasu! Naszczęście jeszcze brdzo bolesne i zbyt częste nie są ale już dość długo mnie trzymają! :-(
  14. Kurcze monik nie zdarzyło mi się nigdy nic takiego! Nie wiem jak Ci pomóc, wszystko tam jest teraz bardziej wrażliwe i pewnie to dlatego! Jak zaraz nie przejdzie to może jedź do szpitala bo szkoda Twoich nerwów!!!
  15. Fasolkowa Mamo Powodzenia! Aby wszystko poszło szybko i po Twojej myśli! Nemezis tak dalej - dużo spokoju chociaż to nie łatwe.
  16. Nemezis trzymaj się! Pimach jak miło Cię usłyszeć a raczej przeczytać! Jeszcze raz gratulacje!!! Nie mogłyśmy się już doczekać kiedy się odezwiesz! Dobrze, że masz już wszystko za sobą i wszystko jest dobrze to najwarzniejsze! A już w domku jesteście?
  17. Witam sobotnio Coś pogoda chyba dziś daje w kość! Już wczoraj źle się czułam, brzuch ciągle twardy! A dziś cały czas leże, głowa boli jakieś mroczki przed oczami mi latają i wogóle źle się czuje. Widze że nie ja jedyna, już by mogło to słoneczko wyjść a nie taka pogoda. Chciałam troche dom ogarnąć bo mój ciągle w pracy i biedak jak wraca to o pierwszej w nocy zmywa naczynia i sprząta, ale dziś chyba nie dam rady nic zrobić :-( Kiepski dzień ;-(
  18. Dzięki za miłe słowa! Co do rozstępów to ja mam mnóstwo na udach :-( ale już przed ciążą miałam do nich skłonność! Jakoś w tej chwili mało mnie te rozstępy obchodzą może później będe panikować! Mam na plusie już 16 kg :-0 Byłam na wizycie z małym OK waży 2500g. wód na szczęście nie ubywa. Miałam też robiony ten wymaz \"długim patyczkiem do uszu\" ;-) ale tylko z jednej dziurki??? I płaciłam tylko 27zł a któraś z was pisała tu o takich strasznych sumach???
  19. Witam! Przedewszystkim gratulacje dla Pimach! Ja juz powiedziałam \"Tak\" i dziś po raz pierwszy użyłam nowego nazwiska :-) Uroczystość bardzo skromna w domku na spokojnie. Ale bez przygód się nie obyło, jeszcze rano w sobote okazało się, że trzeba zszyć dekold sukienki bo przez pare dni cycki mi urosły i chciały z niego wyskoczyć ;-) oczywiście nie obyło się też bez podwijania nogawek i przeszywania guzika w spodniach mojego N ;-) Fryzjerka miała opuźnienie. Wszystko na ostanią chwile! Sukienki w końcu nie kupiłam tylko szłam w takiej co kiedyś za grosze kupiłam na alegro w tej wyglądałam lepiej niż we wszystkich innych a może po prostu tylko w tą się mieściłam! Ale zbyt długo się sukienką nie nacieszyłam bo zaraz przy toaście szampanem kiedy stukaliśmy się kieliszkami utopilam mój wielki brzuch w rosole ;-) żeby tego było mało 20 min. później wywróciłam na siebie cały talerz z drugim daniem! To chyba przez te emocje ;-) Ale było fajnie! Zaraz wrzuce jakieś zdjęcie na bloga. Dziękuje wszystkim za życzenia! W niedziele miałam skurcze, zbyt silne nie były ale powtarzały się co 4 min. na szczęście po 2 godz. mineły. Brzuch też mi się już troche obniżył! Ja mam jeszcze dużo czasu ale wiem, że wszystko może się zdażyć dlatego jestem już spakowana! Jak najbardziej w małą walizke, wygodnie się ją przemieszcza i utrzymanie pożądku łatwiejsze! Tak poza tym to dziś mam wizyte u gin. ciekawe co tam nowego. Na dzisiejszym KTG mały miał dość wysokie tentno! Pozdrawiam
  20. Nemezis ciesze się, że jesteś! A jeszcze bardziej, że jakoś się trzymasz i że z dzidzią OK! Oby tak dalej! Pimach miałaś zdawać relacje jak zakupy idą! Gdzie jesteś?
×