Nadzieja78

Martuska tylko się nie poddawaj ! Ja trzy razy straciłam ciążę, czwarta byla biochemiczna a teraz cieszę sie roczną córeczka! Zrobiłam teczkę badan, genetyczne, immunologiczne..nic nie wykazały. Dr.z Biakegostoku mówił"czasem tak jest , zdrowa kobieta zdrowy mężczyzna i poronienia..mowil o przypadkach kilkunastu !! Poronień a później gromadce dzieci .. Zapytaj jeszcze o Clexane , weź Ubichinol, Wit.D wzmocnij sie przed kolejnym podejściem. Mocy Ci życzę !!

Martuska przytulam ..czasem się tak zdarza , jak i u mnie ze zarodek byl uszkodzony genetycznie , zle podzieliły sie komórki i nie mógł dalej sie rozwijać..wiec organizm chce go wydalić. Takie tłumaczenie jest dobre, bo logiczne..przy kolejnym transferze może dr.wdroży Acard na lepsze ukrwienie macicy. Trzymaj sie jeszcze będzie dobrze. A może i teraz jeszcze jest szansa ???

Martuśka trzymam kciuki za pomyślne wiadomości na wizycie!

Mnie mdłości i wymioty wykluczyły na trzy miesiące z życia, lipiec,sierpień i wrzesień przewegetowałam praktycznie leżąc z zaciągniętymi roletami ..także bardzo Wam współczuję tego stanu przy maluszkach i oby jak najszybciej minęło!

Zuzka mdłości dobry znak :D Chociaż przy małym szkrabie łatwo nie jest ..

Martuska mnie cala ciążę bolał brzuch, raz skurcze,raz ciągnięcie itd..bralam nospe max 3x1 i Aspargin 3x2, jak tylko bole mnie niepokoiły jechałam do lekarza, na początku co tydzień, w 7 Tc byłam tydzien w szpitalu na kroplówkach z magnezu. Jak dzisiaj samopoczucie? Bierzesz magnez i nospe? Progesteron?

Martuska bierz nospe, magnez i leż naprawde plackiem. Lekarz zwiększył Ci progesteron?

Kinia ja laparo nie zdążyłam mieć. W sprawie oocytów tez nie bardzo potrafię doradzić..ale zostawię link w sprawie dodatkowych badan. Juz go kilka razy wklejałam, może widziałaś.. http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=15779

Malami super ze działasz , ze zmieniłaś klinikę! Nowe starania, nowe wyzwania i nowe nadzieje :D

Kinia ..dzielna jesteś wiesz . I dlatego Ci się uda, nie poddawaj sie. Głowa do góry !!!

Martusia gratulacje :D Kinia idziecie w parze, wierzę w to :D o której wynik ?

Gonia :-) witaj ..czas na betę, powodzenia !

Basik to miałaś transfer jak ja i nawet termin porodu prawie ten sam :) ja miałam cc 15 marca. A termin na 20 ;)

Zocha Biedrona Lubię to :D Trzeba miec nadzieje, bo bez niej nie ma przyszlosci..ja po każdym poronieniu mówiłam nie uda się , to koniec ..musiało minąć kilka chwil i nadzieja wracała a z nią pozytywne myślenie :-) które już nieźle rozrabia bo skończyło 9 miesięcy;-)

Kinia wynik elegancki :D przypomniało mi się jak do mnie dr.dzwonil z ta info a ja skakałam po łóżku ze szczęścia ..:-) z ta luteina to zapytaj lekarza, bo skoro jest pod język znaczy tak sie najlepiej wchłania..jesli masz łykać ti niech zastąpią ja duphastondm może ? Lub prolutexem w zastrzykach?

Zgadzam się z Buba..pieniądze dzis sa a jutro może ich nie być..Kinia nie myśl tym w ten sposób, pomyśl ze każda na tym forum przeszła ten etap, nie jedna sie zadłużyła. Dziewczyny skoro powiedzieli Kini ze ma nie porównywać w Internecie wyniku Estradiolu bo to "ich normy" , a ona nie czuje bólu jajników, na dodatek transfer ma być w tym cyklu to może żadna hiperka.. X Kinia dasz radę dziewczyno, pamiętam jak dołączyłaś na forum z mnóstwem pytan i mętlikiem w glowie ..a teraz jesteś już praktycznie na mecie :-)

Zuzka zaglądasz tu jeszcze czasem ? Jak tam u Was ?

Dziewczyny nie nakręcajcie się proszę..u mnie bylo 7 dojrzałych pęcherzyków z czego zaplodnionych zostalo 5 ..jeden mnie teraz terroryzuje ;-) (rwie włosy z głowy:D to super zabawa jest ) i jest jeden mrozak. Można miec 20 pęcherzyków i nic z tego nie być..przez te kilka lat na forum, widzę ze na NIC nie ma reguły! X Kinia te cztery 17-stki super rokują uwierz w to i tego się trzymaj :-) A swoja droga tez się dziwie, ze przy takim estradiolu nie bolą Cię jajniki..

Kinia oprócz czosnku pij dużo wody letniej z miodem, imbirem i cytryna zeby wypłukać dziadostwo z organizmu. Na gorączkę paracetamol. Zdrowia!!

Ania1602 Anty tpo i anty tg tez zrób. X Kinia czytaj ulotki nie po wszystkich zastrzykach można masować to miejsce

Alexvan ja miałam poród Sn i cc. Po cc sto razy szybciej doszłam do siebie niż po Sn. Chociaż dwie pierwsze doby boli bardzo, wiadomo bo to operacja, cięte i szyte wszystkie wartwy brzucha, no to dziwne zeby nic nie czuć.

Jesli chodzi o wpis wyżej podpisany "nadzieja" to nie ja ..ale pisała tu kiedys dziewczyna która sie tak podpisywała, wiec mysle ze to ona..no chyba ze jakiś zryty gość stroi sobie nie śmieszne żarty.

Gratulacje nadzieja:-)

Zocha , Agusia Dziewczyny :-) Wy juz w tzw.blokach startowych :D jeszcze chwilka jeszcze momencik i życie przewróci sie do góry nogami :D

Kinia :-) pierwsze koty za płoty:-) walnij sobie % i sie wyluzuj ;-) co do komórek to jestem zdania jak Agusia ..