kara1983

JESTEM!!!!!!!!!! 16 grudnia urodziłam prześliczną córeczkę Wiktorię. Trochę czasu spędziłyśmy w szpitalu, żółtaczka duża strata masy ciała, badanie serduszka... i dużo dużo więcej ale na szczęście wszystko ok :). Od 22 grudnia jesteśmy w domku. Na szczęście w szpitalu zdążyłyśmy się trochę siebie nauczyć i w domku jest mi łatwiej niż kobitkom które wychodzą po 3 dniach. Położne bardzo mi pomogły rozgryźć mojego małego spryciarza szantażystę :). Jestem przeszczęśliwa i nie mogę się na nią napatrzeć. Życzę Wam wszystkim tego samego co ja przeżyłam: owocnych starań, zdrowej ciąży i pięknego rozwiązania. A mamusiom dużo radości z małych krzykaczy. Kochane dziękuję Wam za wszystko żeby nie Wy to...no wiecie same...brak mi słów.

No to u mnie szyjka 1cm trochę pomasował więc jest nadzieja że niedługo urodzę... paciorkowcem mam się nie przejmować ważne że wiadomo że jest no i wiadomo lepiej żeby poród zaczął się od skurczy niż żeby wody odeszły ale na to to już nie mamy wpływu. W dodatku ciała ketonowe mam 50 ale tym też nie kazał się martwić. no i dziś miałam wyższe ciśnienie niż zawsze znaczy 130/90. jestem w domu i wydaje mi się że mam skurcze częste ale nieregularne... nie wiem co myśleć. A może to nie skurcze... głupieje, wzięłam kąpiel i się bujam na siedząco bo tak mi dobrze... ach jaki człowiek jest głupi no niby tyle czytałam a dalej nic nie wiem... kolorowych snów kochane ja pewno oka nie zmrużę

Ja dopiero w poniedziałek jadę na wizytę. Teraz tylko dzwoniłam po wynik. I już dawno dostałam zakaz czytania internetu. Nie martwię się tym bo uważam że duuuużżżżoooo kobiet nawet nie wie że ma paciorkowca a my już wiemy i jesteśmy krok do przodu. nie ma co się martwić na zapas. Kto przewidzi kiedy odejdzie czop czy wody???????? Jeśli to prawda co piszesz to już powinnyśmy leżeć w szpitalu i co 4 h mieć podawany antybiotyk. Błagam Cię Kochana zachowaj spokój. W poniedziałek napiszę co mi gin powiedział. Buziaki i nie panikuj będzie OK!!!!

Klarav czyli te procenty obejmują nas obie. Ja też mam paciorkowca. Ale co racja to racja lepiej wiedzieć o takim stworzeniu niż się zaskoczyć po porodzie. Ja w środę miałam pierwszy fałszywy alarm :). No ale na ktg zero skurczy i lekarz powiedział że raczej termin z miesiączki będzie ważny czyli na święta a nie ten z pierwszego usg. Ale to był inny gin i każdy mówi co innego. A ja czekam. Dziś znowu nic się nie dzieje :(. Przykro mi z powodu kolejne @ na topiku ale dziewczyny musi być dobrze...

Ach, wczoraj byłam u gina no i szyjka skrócona ale zamknięta. A ja już bym chciała urodzić... Ciężko mi, kość łonowa mnie boli, mała szaleje bo jej ciasno. Puchną mi nogi i dłonie. ale dosyć tego narzekania. Mam zdjęcie małej i jest cały tatulek tylko usteczka ma moje :). Lekarz kazał mi sprzątać i przytulać się z mężem w dowolnej kolejności (dowcipniś) heheehe. ale my od kwietnia zero seksu więc raczej nic z tego nie będzie bo tak jakoś dziwnie z takim brzuchalem :). Powiedział gin że przy takiej szyjce to długi poród mnie czeka ale tak na serio to boję się trochę okna myć i takie tam bo do tej pory to na siebie dmuchałam i chuchałam. zresztą przejdę kawałek i sapie jak kobyła bo ciężkiej robocie. marc trzymam za ciebie kciukasy kochana i wierzę że dasz radę!!!!!!!!!! Majkakaja trzymaj te kciuki mocno a figle twojej córci są jak najbardziej normalne. klarav a ty? jak tam plamienia i inne historie??

Ja też wysłałam zaproszenie na nk :) Nic nie pisze bo nie chce podpaść staraczkom... kiepsko się czuję i już bym chciała urodzić, ale pamiętam jak niedawno pisałam że zniosę wszystko aby tylko mieć swoją fasolkę. więc staram się jak mogę znosić wszystko z uśmiechem na twarzy ale ciężko mi. Buziaki dla wszystkich

Wiemy wiemy dziewczyny staranka wymagają nie lada cierpliwości, czasu, pieniędzy ale... my kobitki damy radę!!!!!! Twardym trzeba być. Ja pamiętam że nawet 3maja, 1listopada i w sylwestra tamtego roku byłam na monitoringu ale udało się :) agata rr oby ten ból jajnika oznaczał fasolkę... ale może to być również torbiel albo może to być skutek uboczny brania clo, ewentualnie psychika daje te wszystkie objawy...u mnie zmęczenie i poranne ssanie w żołądku to były objawy wczesnej ciąży. TRZYMAM KCIUKI ladda nie zawsze po clo dostaje się pregnyl bo wyrośnięte pęcherzyki mogą same pięknie pękać po to właśnie jest monitoring co kilka dni :) W 13 dniu cyklu jeszcze jest czas na podanie pregnylu więc spokojnie. madzialenka ja mam główeczkę na dole a też 7 miesiąc. w piątym miesiącu było odwrotnie i wtedy gin powiedziała że do 36 tygodnia dzidziuś ma czas na obrót :) pobaw się z synusiem latarką tak polecają na radzimy dobrze rodzimy :)

Hehee!!! Wszystkie się chyba ze mną zgodzicie że Klarav jest naszą ekspertką :). Jak Ty się kobito wypowiesz to nic dodać nic ująć . Miłego dnia... i owocnych staranek.

Klarav od Częstochowy po Warszawę będzie słychać jeden wielki krzyk a potem pierwszy płacz naszych maleństw :P

Majkakaja sama jestem ciekawa jak to będzie :) Domi Mój tata też powiedział że Ewa będzie ale nasza córcia to Wiktoria od czasów planowania i się nie zmieni bo wyszyłam już haftem krzyżykowym Bociana z imieniem nazwiskiem będzie tam również data narodzin długość i waga :) Mój mózg rozprostował się całkowicie. Wszystko wylatuje mi z głowy, myli mi się prawo z lewym a dziś miałam akcję zgubione klucze. Okazało się że w niedziele zostawiłam je u teściów a oni nawet nie wspomnieli że są tam. już byłam bliska płaczu...ach i przypomniało mi się A tak odchodząc od tematu to zimno jak cholera a suwak w kurtce zasuwa się na ścisło. Daje sobie dwa tygodnie i zostaje bez odzienia wierzchniego :(

NICK (WIEK)-----------ILOŚĆ CYKLI--------spodziewana@------MIASTO *8)MONIKA1981(28)----------23----------------16.10.09?-- - --- ------UK balbinka85 (24)-------------7----------------październik/listopad-WrocL ove 000kika000(23)-------------6----------------18,09,2009-- -------Mielec Dominikaa81-----------------7-----------------17.10.---- ----------Wawa monika-78 (31)--------17--------------01.11.09-----------Włocławek maja1981-----------------13----------7.11(przerwa wakacyjna ---UK mida(27)-----------------9--------przerwa w starankch...-OstrowiecSw. ania-dl(26)------------6 cykl z clo------------------21.10.09-------Wrocław *9)marc30 (31)------17 (2 z clo)------------30.10.09-----------ok. Wrocław Marta113(29)--------------26(2,5roku) ---------------16.10.09--------Cz-wa malinka2510-----------------8------------------?????---- -----------Turek *4)monika31 (31) --5z clo -------------30.10.2009?????---- Hania82(27).........5, 2 z clo.............UK Lunka23.............15....................6.11.2009..... ....kuj,pomorskie PRZYSZŁE MAMUSIE ************************* NICK (WIEK)--------TC-----TER. PORODU-------PLEC---IL CYKLI----MIASTO Inga127 (30)-------20-------23.11.09-----------?----------1!!------- --łódzkie duszka80 (29)-----33------- 27.11.09--------córcia-----4-----------Żagań Angela82 (27)......32.......16.11.09...........synek?.........?...... ......PSZCZEW muszka28----------31---------02.12.2009---SYNEK!--- 4 z CLO----Opole agula...(27)--------5---------18.12.09 ---------?---------13-----------Kraków figata(34)..........5.........12.12.09................ ....2........zach-pom kara1983(26)------30---------19.12.09------Córcia---- - -9-----------WWY *1)Klarav(26)---------25-------24.12.09------syn!!!---- -- 9-----Częstochowa haleczka(30)------26-------02.01.2010-----córeczka---- 3-----Włocławek Madzialenka-----26-----------17.01.2010 ----SYNUŚ---------- 3z CLO Karolinka już jestem...8...17.01.2010........1 z clo (w sumie 17)..Rypin Domi883(26)---------25-------1.02.2010-----chłopiec i ?----17---- -- - Świdnica Majkakaja(26)-----22---------15.02.2010------córeczka--- --1 6--------Poznań slonce31(31)--------19----------09.03.2010-----4 z clo----?----- -----Rybnik kachla(29).----------12----------26.03.2010-------?----3 6 ---( 3 z clo)----katowice SZCZĘŚLIWE MAMUSIE !!!!!!!!!! ************************************** Lena1984- córeczka KALINKA 23.06.2009 3970g. 57dł. koteczek19833-córeczka MAJA 05.08.2009 4100g57dł sytofala-Synek BARTUŚ 10.08.2009 1980g 46dł -Córeczka NADIA 10.08.2009 2000g 44dł Aniabuu23-córeczka Adusia 07.10.2009 3240g. 54dł

Aniabuu23 ja jeszcze nie gratulowałam: WIELKIE GRATULACJE!!!!! i buziaki dla córci Ja wczoraj byłam na usg no i potwierdziło się że będzie córunia :). Jedynie co pięknie pokazała w trójwymiarze to ciposzka a twarzyczka ukryta w łożysku. komputer wyliczył że waży ok 1700, a termin to 25 grudnia :) Agus28 i monika31 trzymam kciuki . Uaktualniam tabelkę.

z usg w 20 tygodniu wynika że dziewczynka ale na wszelki wypadek wstrzymam się z różem do 15 pażdz. wtedy mam kolejne usg :) kolorowych

I u mnie po wizycie okazuje się że jest OK. Trochę wyniki krwi się zepsuły ale nie jest tragicznie. Prawdopodobnie mała uciska mi na naczynie krwionośne i dlatego tak mnie boli. Gin stwierdził że póki ma dużo miejsca w brzuszku to może dokuczać ale jak podrośnie to dolegliwości mogą minąć o ile wygodnie się ułoży. Nie daje też gwarancji że nie będzie gorzej. Buziaki dla wszystkich starających i przytulańce dla przyszłych mamusiek

Duszka a możesz mi napisać jakie są oznaki skracającej się szyjki?? Coś cię bolało czy po prostu na zaplanowanej wizycie gin zauważył? jeju do poniedziałku daleko a mnie ta kość łonowa spokoju nie daje. Moja mała również rozpycha się jak szalona jak leżę na boku a na plecach mi nie wygodnie większość czasu spędzam w fotelu. Marta cieszę się że wróciłaś do starań :) trzymam kciuki. Lunka23 grunt to dobry gin i wszystko się ułoży. Sytofala szczęściaro BUZIAKI

klarav ja od dwoch dni mam dokładnie odwrotny problem. Mała kopie mnie niemiłosiernie dosłownie całe dnie. boli mnie kość łonowa i jestem przerażona że to mogą być oznaki przedwczesnego porodu :(. Boże i tak źle i tak nie dobrze... A do lekarza jadę dopiero w poniedziałek. jajko zniosę do tego czasu :(. No a w sumie nie napisałaś co na to lenistwo twojego malucha powiedział lekarz. Są powody do obaw?? Trzymaj się kochana.

klarav ja mam tak dość często ale myślę że to normalne. dzidzia po prostu się prostuje :)

Monika tylko spokojnie. Jeśli bierzesz clo to cykl mógł się wydłużyć. Oczywiście ja życzę ci z całego serducha fasolki może te testy jakieś lipne. Ciężko cokolwiek powiedzieć. zapisz się do gina. trzymam kciuki za brak @. Domi wiem wiem ale wkurzam się bo przecież (bynajmniej tak mi się wydaje) one marudziły więcej i nigdy przenigdy nie usłyszały z moich ust że przesadzają... już mi lepiej ale jakieś 20 godzin nie śpię i śpiąca nawet nie jestem tylko rozdrażniona. próbowałam kilka razy w dzień przykimać i mi się nie udało :(. Jakieś kakao zaraz wypiję i zobaczymy.

O nie nie kochana ja nie śpię do tej pory :(. Teraz to bez kija do mnie nie podchodź!!!!! boli mnie wszystko. Brzuch to dlatego mnie boli bo córcia kopie mnie w pęcherz już o tym pisałam. W dodatku jest pleckami do świata więc i po kręgosłupie mnie cmyra. jest mi nie dobrze. odbija mi się wczorajsze jedzenie i mam zgage. ja to się dopiero użalam nas sobą :( Już nikomu nic ni mówię po prostu siedzę w domu i mam ich w nosie, ostatnio usłyszałam od szwagierki "wyjmij głowę z macicy" myślałam że ryknę płaczem na bieżąco ale jakoś dałam radę. Jak ona była w ciąży to wszyscy na paluszkach jej zachcianki i kaprysy spełniali ale to się chyba szybko zapomina....

Klarav a ja myślałam że tylko moja córcia jest taka złośliwa i robi sobie we mnie impreze :) Czuję dokładnie to wszystko o czym napisałaś. Spać nie mogę (zobacz która godzina).

Słońce witamy po jasnej stronie tabelki :) Marta00004 oby @ nie przyszła. A ja i jak się okazało nasza CÓRCIA niedawno wróciłyśmy z wawy. Z serduchem wszystko ok i w ogóle nie dopatrzyła się pani gin żadnych niepokojących rzeczy... kamień z serca. AAAA i dowiedziałam się dlaczego boli mnie dół brzucha otóż moja dziewczyneczka ma tam nóżki i jak się prostuje to buch matkę w pęcherz no a potem boli :) oczywiście jej to wybaczam. kolorowych snów!!!

MIda kochana aż mi się ciepło na serduchu zrobiło. Odkąd weszłam na to forum ty już chyba byłaś na nim. Naczekałaś się trzymam kciuki żeby wszystko było ok!!!Dbaj o siebie i swoją fasolkę ja jutro na usg połówkowe się wybieram. milkas i kachla wam też gratuluję A do staraczek no kochane głowa do góry wiem że wam ciężko mnie również było. Myślę że gdyby nie dłuższe starania inaczej bym przeżywała tą ciążę. stres był i jest i jak się dzidzia urodzi też będzie ale...warto czekać i starać się ze wszystkich sił. Uważam że najważniejsze to ufać swojemu lekarzowi a jak się nie ufa to szybko zmienić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kurde już to pisałam ale napiszę jeszcze z milion razy: CIESZĘ SIĘ ŻE TU JESTEŚCIE :)

Beti z tym masowaniem to racja u szwagierki też o mały włos nie byłoby porodu w 6 miesiącu ale oni to bez przerwy na zmianę brzuch głaskali. Owszem ja się czasem na tym \"łapię\" ale nie uważam żeby jakoś często. dziś też mnie męczy ból w dole właśnie jakby jajniki. usg mam 6 sierpnia więc poczekam spokojnie... maja kochana trzymaj się dziewczyno buziaki

skleroza ze mnie miałam napisać o brzuchu. Mam wielki arbuz i wszyscy się pytają czy bliźniaki. A przytyłam zaledwie 2,5kg. Po prostu mimo że nie należę do grubasków mam i miałam zawsze brzunio. Ukrywałam go wciskając w dzinsy a teraz się nie da :) Ale koleżanka jest miesiąc więcej ode mnie i chodzi w normalnych spodniach więc nic się nie martw!!!!!!!

AAAA i nospe mam brać jak mi się brzuch napręża. Zdarzyło mi się to kilka razy i nospa pomogła.