Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga86

  1. Normalnie same mamusie się udzielają:) Fajnie:) No, a ja mam dzisiaj termin porodu i nic się nie zmieniło. A więc - główka już w kanale rodnym bardzo nisko, ale szyjka jak była na palec rozwarta tak jest i dzisiaj moja pani doktor mi dzisiaj ją masowała i wcale nie bolało. Jedynie czego się obawiam to, to że dostałam wrzodów na odbycie i stają się coraz bardziej bolesne. Pani doktor mi powiedziała, że najgorzej boli podczas porodu i po. Kurcze najgorzej się tego obawiam. Ogólnie wszystko ok. Mam czekać, czekać:) Ehhh... Ciekawe ile? No i byłam w szpitalu na ktg i mam skurcze ale, ja ich nie czuję. I po tym zbadał mnie jakiś lekarz i powiedział, że lada dzień się rozsypię no i dodał, że szyjka jest jeszcze miękka wogóle nie wiem co to znaczyło.
  2. Witam z rana:) Ja dzisiaj przez te problemy miałam nie przespaną noc, jestem strasznie opuchnięta od płaczu. Mam dzisiaj termin, a wogóle nie czuję żebym miała urodzić w najbliższym czasie. Jadę o 12 do lekarza więc jak przyjadę to napiszę co i jak. Miłego przedpołudnia:)
  3. Ale tu cisza;) Ja mam jutro termin i nic się nie dzieje:( Jedynie co się dzieje to same problemy, aż szkoda pisać. Cały czas nerwy i płacz. Od południa nic nie robię tylko płaczę. Nawet nie mam się z kim wygadać bo mój K. też jest strasznie zdołowany, a nie chcę żeby widział, że aż tak się martwię. Jutro mam wizytę u lekarza i rozstrzygnie się bardzo ważna prócz porodu dla mnie sprawa, więc trzymajcie mocno kciuki.
  4. Gratulacje Misha85!! Dziewczyny dobry humor mają, a ja nadal się denerwuje, że nic się nie dzieje, a jutro termin. Orange ja nie miałam masażu szyjki, ale ostatnio jak mnie przebadał miałam plamienia ze dwa dni także chyba to normalne. Nawet pisałam o tym na NK z Żyrafką i powiedziała, że jak się szyjka rozciąga to mogą występować plamienia. Także uznajmy to za normalne.
  5. Witam z rana:) Gratuluję nowym mamusiom:) Ja mam coraz bardziej podlejszy humor już miałam nie pisać o tym, ale nawet nie mam z kim rozmawiać. Jutro mam termin, a u mnie nic się nie dzieje:( Naprawdę chciałabym żeby coś się zaczęło bo już mam dosyć. Misha85 czekamy na wieści od Ciebie:) POWODZENIA!!
  6. Oj dziewczyny widzę, że mamy taki sam dylemat. Ja już naprawdę mam wszystkiego dość, a nie chcę już chodzić z tym brzuchem. Nie dość, że wyglądam jakby mi tylko piłkę doczepili to jeszcze wszyscy się już dopytują mojego K. czy już został tatusiem. Ehhh...
  7. A ja jestem taka zła, że chyba przestanę się udzielać na forum żeby nie popsuć nikomu humoru. Byłam dzisiaj na ktg i nic ale to nic nie wskazuje na to żebym urodziła w terminie czyli 16.09 tylko po. Ja mam poprostu tego wszystkiego serdecznie dość i jak czytam wpisy dziewczyn które urodziły to aż mi się płakać chce, że ja się męczę. Powiem Wam, że dla mnie ciąża nie jest czymś fajnym i już nie chcę w niej być. Mam takiego doła, że już nawet mnie nie cieszy to, że jest dzidzia (we mnie) i jest OK.
  8. Magdakate powodzenia! Isia ja też nie wiem jak to jest jak się pojedzie po terminie. Ja chyba nie będę czekała po terminie i pójdę do szpitala żeby mi pomogli.
  9. Aniu wcale nie marudzisz:) Ja też mam taki humor że lepiej tylko w domu siedzieć. Ja za 3 dni mam termin i nic się nie dzieje już nawet te plamienia ustały. Ehhh... mam nadzieję, że jeszcze będzie troszkę ciepła to z małą na spacery się by powychodziło:) U mnie też już każdy dzwoni się pyta czy już, jak się czuję i wogóle co ze mną:) Jak już napisałam wcześniej, jak nie będzie się nic działo do terminu to z domu chyba nie wyjdę:)
  10. Misha ja też mam bardzo podobnie, mam te upławy podbarwione ale nic innego no może troszkę mnie ćmi brzuch, ale tak mam od 3 dni. Asieńko moja droga nie martw się będzie dobrze. Nie możesz się zamartwiać bo mała też będzie nie spokojna. Aniu dziękuję bardzo, że jesteś i nas wszystkie wspierasz
  11. Misha ja też mam bardzo podobnie, mam te upławy podbarwione ale nic innego no może troszkę mnie ćmi brzuch, ale tak mam od 3 dni. Asieńko moja droga nie martw się będzie dobrze. Nie możesz się zamartwiać bo mała też będzie nie spokojna. Aniu dziękuję bardzo, że jesteś i nas wszystkie wspierasz
  12. Cześć dziewczynki :) Ja dzisiaj miałam dość dobrą noc gdzieś od godziny 1. Mała strasznie się wierciła i czasami mnie wszystko bolało. A dzisiaj jak wstałam to zaczął mnie pobolewać brzuch jak na okres. Ehh... Tak wogóle to gratuluję Basi fajnie, że już ma swojego maluszka przy sobie. Ja mam termin razem z nią, ale jej dzieciątko wcześniej chciało wyjść. Ja jak do środy nie urodzę to chyba z domu nie wyjdę, bo już mam dosyć tego jak mi mówią, że "TY jeszcze chodzisz" dobija mnie to i dołuje:( Chciałabym już być po i mieć swoją dzidzię całą i zdrową przy sobie:)
  13. A tak wogóle jestem dzisiaj w strasznym humorze, wszystko mnie denerwuje dosłownie wszystko! A najbardziej na nerwy działa mi mój K., a wczoraj znów miałam odwrotnie:(
  14. Szkoda, że Żyrafki już nie ma. Bo kurde mam dylemat z tym plamieniem. Niby dobrze się czuję, ale mam dyskomfort, że to tak długo trwa:( A ciekawe co tam u Basi.
  15. Misha nie denerwuj się na zapas tak jak ja wczoraj. Pojechałam do najbliższego szpitala i zrobili mi KTG i zbadał lekarz i powiedział, że wszystko OK ze mną i dzidzią i mnie to bardzo uspokoiło. Asiu mam nadzieję, że to czop bo schodzi mi tego po troszku od wczoraj gdzieś od godziny 18. Po nocy wstałam i miałam zabrudzoną bieliznę. To nie jest tak gęste i galaretowate jak to co mi poprzednio schodził tylko brązowe i jakby upławy podczas okresu.
  16. Cześć dziewczynki! Ja od wczoraj mam dziwne plamienia, nie czystą krwią tylko taką brązową. Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje. A tak ogólnie to całą noc przespałam jak zabita nawet zapomniałam o tym, że mam dzidzię w brzuszku:) W środę mam termin, a mi lekarz wczoraj powiedział, że szyjka się skraca i coś tam coś tam, ale sobie pomyślałam, że jak to się skraca jak 2 tygodnie temu lekarka powiedziała, że mam rozwarcie i jeszcze troszeczkę żeby do końca się skróciła. Ja już nie kumam i mam nadzieję, że urodzę w terminie w co już powoli zaczynam wątpić:( Termin mam w środę, a ze mną wszystko w porządku prócz tych plamień po badaniu.
  17. No w końcu Angioletto urodziła:) cieszę się bo naprawdę już się męczyła. Ja byłam o 15 na KTG i badaniu w szpitalu i okazało się, że jest jeszcze chwila czasu. i teraz mam pytanie do Was: MIANOWICIE JAKĄŚ GODZINĘ PO BADANIA ZACZĘŁAM PLAMIĆ NA BRUNATNO RAZEM Z NIEWIELKIMI KAWAŁKAMI ŚLUZU, co to może być? Dzwoniłam tam do szpitala z powrotem i położna mi powiedziała, że to po badaniu ginekologicznym. Czy wy też tak miałyście?
  18. Dziewczyny pomóżcie mi bo ja już nie wiem co robić. Mam strasznie rwący ból w kroczu, taki jakby mi szpile wsadzali. Jest nie do zniesienia. Co to może być, bo ja już sama nie wiem.
  19. Dziewczyny wogóle nie mam dziś nastroju na nic. Powiem Wam tylko, że nie bałam się do dziś. A teraz chodzę i płaczę bez powodu nawet śniadania nie zjadłam - nie mogłam. Najgorsze jest to czekanie, aż się rozkręci. Bo to jeszcze gorzej nakręca. Chyba zaraz wezmę swojego K. i pójdziemy się przejść może coś się ruszy.
  20. Do tego mnie już zdążyło przeczyścić:) Ciekawe co tam u Angioletto. Może już urodziła? Dawała coś znać?
  21. Witam z rana:) Ja jestem cały czas w domu. Całą noc czułam bóle jak na miesiączkę oczywiście bolesne. Budziłam się bardzo często bo dzidzia się kręciła i była raczej nie spokojna. Musiałam wstać bo głupoty dostanę:( boli mnie brzuch i promieniuje na krzyż, ale już nie tak jak wczoraj na wieczór. Czekam aż coś się rozkręci bo w szpitalu jak byłam poprzednio powiedzieli mi że mam przyjechać jak skurcze się będą nasilały lub wody odejdą. Wiecie co mam takiego cykora, że sobie sprawy nie zdajecie;)
  22. dziewczyny mam takie ćmiące bóle, wzięłam kąpiel i leżę już w łóżku, ale sama już nie wiem co to - przecież nie rodziłam:( Mała jak zawsze była aktywna o tej porze tak sporadycznie się poruszy. No i ten ból krzyża, okropny. Nigdy go nie lubiłam podczas okresu,a teraz mam dokładnie takie bóle.
  23. Miałam takie ćmienie jak przy okresie więc stwierdziłam że to normalne, a teraz coraz bardziej mnie boli i promieniuje na brzuch i do tego krzyż mnie boli. Ale nie wiem czy strasznie bo jestem już zestresowana przez swojego męża:(
  24. Dziewczyny muszę się coś zapytać. Mam od jakiejś godziny dziwne bóle. I ciągnie mnie na cały brzuch i do tego krzyż strasznie przy tym boli. Kurrrde nie mam pojęcia czy to skurcze czy poprostu tak boli. Jak stoję i siedzę boli tak samo.
  25. Angioletto ja mogę jedynie Ci odradzić abyś przy parapecie albo przy stole w lekkim rozkroku robiła przysiady. Tak robią u nas w szpitalu jak kobieta skurczy dostaje wtedy powinny się one nasilać tak miała moja mama jak rodziła mojego brata. Tylko tyle mogę Ci doradzić.
×