Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agata_27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agata_27

  1. Witajcie!!!! Zuzia29-tuż po porodzie zeszło ze mnie 7 kilo, a teraz w ciągu 2 dni 2 kilo. Także pozostało do zrzucenia 3 kilo (do 55)i będę miała wagę przed ciąży. Dziewczyny wyślę Wam zdjęcia jak będę w domku. Chyba że brat gdzieś swoje pozapisywał. Odrazu powiem ,że moje dziecko urodziło się z długimi paznokciami i bardzo się podrapał. Teraz już ma rękawiczki. Również obcięłam mu paznokcie, ponoć nie wolno , ale nie może się tak drapać. Ciężko mi siedzieć na dwóch pośladkach, ponieważ z szycia chyba zaczynają wychodzić szewki i kuje mnie to.. HE HE HE Wczoraj pierwszy raz kąpałam Szymonka. Nie było źle. To ja uciekam. PA PA
  2. Witajcie!!! Dzięki jeszcze raz za życzenia!!!!!!! Dziewczxyny nie wiem czy Wam powinnam pisać o porodzie , co ja przeszłam. Nie chcę Was przestraszyć. Faktem jest to że kazdy poród jest inny. Mój trwał tylko 4 -6 godzin. Ale jak chcecie. Napewno trzeba przygotować się na ból. Ja miałam bóle krzyżowe, tak więc mnie bardzo bolało. Na dodatek jak położna kazała przeć to ja poprostu nie umiałam. Podczas skurczy w takim pokoiku sobie ćwiczyłam na piłkach , przy drabince(polecam) nic innego. Przy tak silnych skurczach położna sprawdza tętno dzieck i jak nisko jest już główka. Jak zaczęłam mdleć to wkońcu wzieli mnie na porodówkę. I w ciągu 0.35 minut wyskoczył Szymonek. Fajne jest uczucie samego wyjścia dziecka. Tak mi się fajnie zrobiło i lekkuchno . Później dostałam na ręcę a lekarz mnie czyszcił i zszywał. Bo byłam nadcięta. Samo nadcięcie nie boli , zszywanie też nie. Teraz nie mogę chodzić , bo mnie szwy ciągną. Do nie przyjemnych rzeczy należy jeszcze oddawanie stolca po porodzie (he he he) Ale to też przeszłam. Także widzicie wcale tak strasznie nie jest . Dacie rade. Z malym Szymonkiem też daję sobie radę . Mama mi cały czas pomaga. I jestem jej za to wdzięczna. To ja narazie uciekam.
  3. Witaj Donn , Padlinko!!!!!! Dzięki za życzenia. Mój synek ma na imię SZYMON JAN. Dałam na drugie Jan po moim tatusiu + Poprawiam tabelkę Nasze DZIECI: *************************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie.....porod *************************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.2006.38......2900......51.....SYNEK.....SN
  4. Witajcie !!!!! Dziękuję za te wszystkie slowa otuchy!!!!!. Mam juz swojego syneczka w domku ( u mamy jestem). Może w skócie: Tak jak pisałam bóle dostałam już w piątek rano o 5.40 Były to słabe bole . Przerwy między tymi bólami to 0.5 godz. Później się już zrobiły 10 min. Takie regularne bóle dostałam od 19.30 . W szpitalu byłam o 22.00. To bóle były juz silne-krzyżowe. Urodziłam o 2.25 z piątku na sobotę. Obsługa oddziału super. życzę Wam takich samych porodów jak mój. Będę tu zaglądać, bo to że juz urodziłam to nie znaczy ,że uciekam. Aha przed porodem ważyłam 67 . Dziś waże 59. A teraz tabelka Nasze DZIECI: *************************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie.....porod *************************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.2006.38......2900......51.....SYNEK......... Nie wiem o co chodzi z tą ostatnim \"poród\" ile godzin czy co? A jeżeli chodzi o wagę to urodził się 2900. Dziś ważył 2600. Trochę zleciał. To może wagę piszmy ile się urodził, nie ile do wyjścia.
  5. Skurcze mam juz co 4 minutki. Jeszcze jestem w domu , bo ból jest do wytrzymania. A jak pójdę na oddział to znów mi powie , że się \"stawia\"Do szpitala mam jakieś 150-200 metrów
  6. Jestem już tym lataniem do kibelka trochę zmęczona i tymi skurczami też. Idę się troche położyć. Narka!!!!
  7. Dziewczyny !!!! Dzięki za slowa otuchy. Trochę się boję. Co ja gadam. Strasznie się boję. !!!!!!!!!!! Jakby co to jakoś Was poinformuję. Jakbym nie miała dostępu do internetu to dam wiadomość sms.
  8. Witajcie!!!! Anna20-gratulacje. Strasznie Ci zazdroszczę, że juz nie długo masz koniec męczarni i że przytulisz swoją małą dzidzię. A napisz proszę w którym Ty jesteś tygodniu. Napisz mi jeszcze czy to sie czuje jak ten czop Ci odleciał. Jak to wygląda?
  9. Już wysłałam nnumer telefonu i numer gg do Was wszystkich. Mam nadzieję ,że dojdzie.
  10. Plusiu- Dzięki za pozdrowionka. Dawno Livmar się nie odzywała, albo ja jej nie zauważyłam. Co tam u NIEJ . Może macie jakieś wiadomości?
  11. Witajcie!!!! Donn -jeżeli możesz to proszę podaj swój e-mail to wyślę ci mój numer GG I telefonu. Bo to Ty robisz jakąś listę ? Dzięki. Miałam twój adres ale skasowałam wszystkie wiadomości nie chcący i teraz nie mam wogóle, łamaga ze mnie. Tak wogóle to powiem Wam ,że coraz gorzej się czuję. Chodzi tylko o bóle brzucha. No i te dziwne skurcze, które są nie regularne. Ale to normalne są chyba bole. Najbardziej to jak chcę wstać z łóżka. To boli brzuch na dole. Mam nadzieję ,że jeszcze trochę i koniec mojej męczarni. Bo ten ostatni miesiąc to jest męczarnia, a jeszcze te upały.
  12. Witajcie!!! gorcia_27-Witaj na naszym wspaniałym forum. Chciałam uprzedzić , że jeżeli chcecie kupić wózek z firrmy IMPLAST to zwracajcie uwagę na torby , czy są juz w komplecie. Ja kupiłam wózek , nie mogę dokupić teraz torby. Jest problem. Teraz na masową skale produkują nową wersje VOLANT, ale torby do Volanta też nie można dokupić. Zwracajcie uwagę , bo torba to chyba praktyczna rzecz. To narazie uciekam. PA!!!
  13. Witajcie Drogie MAMY!Jak to jest z tą herbatką, czy to może każda z nas pić? Czy kupić herbatkę z liści malin czy z owoców i po co właściwe?. Czy ja też mogę? Mara777- Zastanawiasz się nad wózkiem? Ja kupiłam Implasta 3xl Driver. Volant tez jest super, ale ty się też nad MUTSY zastanawiasz? Mi MUTSY też się bardzo podobał,ale tu mnie cena hamowała, ponad 2000 tys, to stwierdziłam ,że nie dam. Ale jakbym miała wybierać i mogłabym sobie pozwolić to bym kupiła MUTSY aczkolwiek są tez dużo fajniejsze i tańsze wózki np. IMPLAST.Dlatego że maja dużo gondolkę i sztywną. Wczoraj miałam fajne zdażenie . Siedząc wieczorem na ławce przed blokiem w parku przeleciał nad moją glową bocian. Siedziałam z mamą i jej koleżanką. Ale się śmiałyśmy . Doszły do wniosku ,że lada dzień urodzę bo bociek przelaciał nade mną. Po nocach to sni mi się tylko już ,że mi wody odchodzą , że to już . Spać nie mogę , bo tak się wygina i rozciąga, juz nie to ,że kopie. Wczoraj stwierdziłam i mówię do mamy ,że muszę iść sie gdzieś przejść , bo tak mi sie wierci , że jak pochodzę trochę to może uśnie. Tak juz chciałabym go przytulić , że nie macie pojecia. Wy napewno też.
  14. Jeszcze mała zmiana w stopce. Od dzisiaj zaczyna mi się 38 tydzień.
  15. Witajcie!!!! Widzę ,że już nie śpicie. W nocy również. Ja jakoś przesypiam noce, jest ciężko, bo jest gorąco. Jak się dobrze ułoże to mnie mały za bardzo nie kopię. Proponuję Wam pod brzuch małą poduszeczkę podłożyć. To będzię wygodniej.Dla mnie najgorzej jest odwrócić się na drugi bok.
  16. Witajcie!!! Na początek tabelka miki25........Warszawa...........24............01.08.............0,5kg Lia............Warszawa............??............01.08.............2,0kg livmar........Nysa..................28............01.08............+16kg agata_27.....Słubice..............27............01.08..10kg ....SYNEK donn.........Kraków................27...........01.08....10 kg ..córeczka annaa20.....Szczecin..............22...........02.08.. 14kg..CÓRECZKA diann..........Śląskie.............21.............03.08......13kg synek doris26......Kraków................26...........04.08..10,5kg ..CÓRCIA blondi23.....Elbl±g.................23 ...........05.08...7kg.......SYNEK Elmirka76...ok.Wadowic..........30...........05.08....14kg.....SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26............06.08................5kg justyna.....podkarpackie.........29...........08.08.....+7kg...SYNEK plusia.......Szwecja...............30............09.08...17kg....SYNEK edusia......Hannover.............32............09.08....4kg...CORCIA? tati78......Twickenham, UK......27...........09.08....+7kg...CORCIA Kati75......Wieden................30...........10.08...+16kg.....Synek katienka.....Kraków.............30...........10.08...+10 kg...CÓRCIA? karamijja..Lódz..................28.............12.08................1kg kasia 30....Rybnik................30............12.08.... +11 kg.. SYNEK Stokrotka _26......Lubin.........26............12.08...+ 10 kg.....SYNEK be_B.........Kraków...............30.............13.08.........CÓRCIA agulka28....Bielsko-Biala........28.............14.08...12kg......SYNEK Agula 30.....zachodniopom......30............14.08....+3kg... CÓRCIA beatrice ....Warszawa............29...........14.08....4kg.....CÓRCIA Kruszyna....malopolska..........30.............15.08...+!!....surprise kpiotrowicz....Warszawa........23..........17.08........7,5kg..CÓRCIA jolla80........Warszawa..........25...........17.08......................? ali32..........opolskie............32............17-19.08...+5kg....SYNEK z daleka .....Anglia...............26............19.08.........10kg..SYN! karola24.....Legionowo..........24............19.08............?kg SYNEK! Justynka307...Mikołów...........25............19.08.........11kg SYNEK? joanka.......Szczecin............25.............20.08...................7kg evvik.......Warszawa............29.............20.08................12kg agusia2......USA.................30..............21.08....................?? ToYaB.......Białystok...........28............21(23).08...+12,5kg..SYNEK zuza29.......opolszczyzna.......30............22.08.......?...............? jagna25......Wodzislaw ......25...........23.08.........8kg.............??? marsjanka*...ok. Katowic.......27.............24.08.........10kg........? roxelka...... Essex,GB..........27...........18(24).08....17kg...CORCIA Kotunia........Legnica............27.............25.08.......9kg ....SYNEK sierp.06.......podkarp............24.............25.08........7kg...CÓRKA oliwia13.......pomorskie.........27..............26.08..................5kg Lonta..........Rybnik ............21..............26.08................8,5kg padlinka.......Warszawa.........25..............27.08...........3kg Córka kika27..........Kraków...........28..............27.07......10kg...CÓRKA maggiem.......zachodniopom....27.......... ..28.08......7kg CÓRECZKA bernatka130......Kraków.......29............6.08.........12 kg.........? ekinio..........Warszawa.......28...........29.08.........9,5...córeczka Mam nadzieje ,że dobrą tabelkę zkopiowałam. Mogę tylko powiedzieć ,że stopy mnie bolą, mam spuchnięte paluszki i to też boli. Ale ja narzekam. Hi Hi Hi. No ale coż?
  17. Witajcie!!! oliwia13- Wydaje mi się ,że masz takie upławy, ja mam tez z tym problem. Nie wyobrażam sobie życia bez wkładek. Dzisiaj u mnie trochę chłodniej i nawet padało, a raz nawet zagrzmiało. Mam jakieś dziwne skurcze, takie silne, od trzech dni. Nie są regularne, ale podczas skurczu boli mnie podbrzusze i prze mnie do kibelka. Troche sie boje , bo zaraz zaczyna mi się 38 tydzień. Czy to już przed porodem. Doris, dziewczyny podpowiedzcie coś. Jestem już u mojej mamy. Rodzić będę w Międzyrzeczu. Szpital został wyróżniony, nowy sprzęt, dwie piękne porodówki itp Pisałam Wam ostatnio , że miałam małą awanturę z teściową . Po tej małej awanturze nastąpiła wielka awantura.Dlatego pytałam się Was czy nie zaszkodziło mojemu dziecku nadmiar nerwów, mój płacz i wogóle. Ja jestem na tyle dobrze wychowana , że ja przeprosiłam moją teściową , chociaż ona też b. dużo zawiniła, ale ja już taka jestem , że zawsze przeproszę , bo nie lubie takich nie zdrowych sytuacji w domu. Wkońcu razem mieszkamy i tak głupio. No ale cóż musiałam dnie spędzać w pokoiku. Dzisiaj jak wyjeżdzałam to chyba było jej trochę głupio, bo jechałam razem z wózkiem, to chyba się domyśliła , że tu spędzę trochę więcej dni po porodzie. Tak ogółem to wszystko wporządku. Jestem juz u mamy. Jutro przyjeżdza moja ukochana kuzynka ze Szkocji. Najgorsze jest znowu to ,że na tak długo się z moim mężęm rozstaje. Nie wiem jak to zniosę. Za tydzień znów do mnie przyjedzie.. To PA PA PA !!!! Miłych snów.
  18. Witajcie!!! Stokrotka_26-Nie kupuj pościeli do wózka z frotty. Rodzisz w sierpniu , a są upały. Ja Ci doradzam z czegoś innego. Jeżeli chodzi o pościel z Drewexu to ja już kupiłam w sklepie za 104 zł. Na Allegro widziałam już za 127 zł. Chodzi mi o 3-elementowe. Ja na allegro kupiłam ładny rożek z poduszeczką z Drewexu http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=113702087 Bardzo ładny. Do tego możesz również dokupić pościel i inne akcesoria. Poprostu wejdz na allegro,dla dzieci, na pościel i wpisz w wyszukiwarkę DREWEX. To jest np. posciel http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=113691338
  19. Witajcie!!! sierp.06 - Nie martw sie niską wagą dziecka. Mój dzidziuś w 33 tygodniu ważył 1470 gram. Trzy tygodnie póżniej juz 2170 gram. Także może być ,że będziesz miała malą dzidzię. Nie będzie olbrzymem.
  20. Witajcie!!!!! Donn- Jeżeli pytasz o urlopy macierzyńskie to ja Ci powiem jak to będzie u mnie w zakładzie pracy. Ja poszłam po taki wniosek o urlop mac. do ZUS-u, aczkolwiek tam nic nie wypełaniam , tylko jak urodzę to idę z tym wnioskiem i aktem urodzenia dziecka do mojej szefowej i ona dalej wszystko załatwia. Ja podejrzewam ,że tego druku z ZUS-u nawet nie musisz iść po niego , bo ja jak poszłam to mi tam powiedziano ,że to załatwia pracodawca, ale ja poprosiłam to mi dano. Ale słuchaj idz , bo ja jeszcze dostałam jakieś dwa inne , które muszę wypełnić. A tak poza tym to dzisiaj cholernie się wystraszyłam . Dostałam skurcze jakieś. Myślałam ,że to już. Nawet zaczęłam mierzyć czas . Ale mi przeszło. Myślę ,że to znak ,że to już nie długo i będzie moja dzidzia na świecie. Jest u mnie strasznie gorąco, i poprostu się rozpływam. W domu nie mogę siedzieć bo jest 30 stopni , a na dworze 33 albo nawet więcej. W słubicach zawsze jest wyższa temperatura. Aha !!!! Mam jeszcze pytanie do Doris. Powiedz mi , czy jak teraz mocno się zdenerwowałam i płakałam to czy mojej dzidzi coś mogło się stać , czy nie?
  21. Wprowadziłam jeszcze małe poprawki w stopce.
  22. Doris- mogłabym zostać u mamy ,ale teraz musiałabym znów wszystkie rzeczy dla maluszka przewozić ze Słubic do Międzyrzecza, a wiesz mi jest tego trochę. W domu u mamy mam psa , to nie wiem jaki to miałoby wpływ na dziecko-noworodka.Nie chciałabym też samego męża zostawiać . Wszystko sie pomerdało, żyć mi się nie chce, bo jak . Ale mam swoją dzidzię i to jest najważniejsze.
  23. Witajcie!!!!! Dziękuję Wam wszystkim za kilka słów otuchy. Jest mi lepiej na duszy. Ale tak to jest z teściowymi, niestety to jest jednak prawda ,że nie da się żyć w zgodzie.Teraz pójdę do domu i będę siedzieć w swoim pokoiku, jakby za karę.Bo przecież nie mam do kogo się odezwać. Bezsensu takie życie. Wysłałam zdjęcia do was dziewczynki!!!!!. Jeszcze zrobię to jeszcze wyślę. Wy wszystkie wyglądacie poprostu świetnie.
  24. Hej!!! Ale mam wieczór!!! Pokłóciłam się z teściową. Ona dostała jakieś fochy, zaczęła rzucać butami i mnie wyzywać, że ja nią żądzę. Mam przesrane. Wiecie co i ja tak muszę mieszkać. Za długo było dobrze .Półtora tygodnia było słodko. Wiedziałam ,że to za długo. Co to będzie jak sie urodzi dziecko? Mi sie juz płakać chce na myśl, co ja będę przechodzić. Jakie katorgi. Jak jest dobrze to jest , ale jak cos pójdzie nie po jej myśli to zaczynają się fochy. A mój mąż stoi pomiedzy i sam nie wiem co ma zrobić, próbuje załagodzić.Nie długo jadę do swojej mamy. Tam będzie dobrze , aż do porodu. Tylko najgorsze jest to ,że ja teraz siedzę w domu i sprzątam gotuję po wzystkich , piorę i prasuję . I teściowa nie może tego docenić,ze ja tak się muszę wysilić, żeby wymyć podłogę (na kolanach). Normalnie ryczeć sie chce :((((((( :((((((((
×