Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

betti77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez betti77

  1. hej loli moja córcia jest od twoje cztery dni starsza!
  2. Danti śliczny ten twój Leonek,ja wyśle ci zdjęcia jak tylko dojde do tego bo coś mi się zepsuło w Outlooku
  3. ja się zastanawiam czy moja córcia nie powinna spać już w swoim pokoju
  4. Marcelina od małego nie chciała smoka,śpi od jakiegoś czsu całą noc tzn.jak się skończyło wychodzenie zębów.Ma już 12 jeszcze 8 mam nadzieje za jakiś czas.
  5. to jest jasne że dziecko nie jest głodne w nocy,przyzwyczajony jest do butelki i tyle,dwietrzy noce popłacze i będziesz miała spokój.
  6. ja muszę przy swojej siedzieć i trzymać ją za rękę aż zaśnie,czasami nawet pół godziny
  7. a jak usypiacie wogóle dzieci macie z tym problem?
  8. w Ustce jest tylko jeden żłobek wiec nie miałam problemów z wyborem,z tego co słyszałam nie wszystkie żłobki przyjmują dzieci alergiczne a swojego jedzenia nie można przynosić.
  9. moja córcia w źłobku a mi się nie udało z pracą:(ale i tak chodzi jest zadowolona a ja mam chociaz czas dla siebie.
  10. pierwszy miesiąc w żłobku drugi w domu,katar kaszel potem antybiotyk,to prawda ale z drugiej strony moja koleżanka siedzi z dzieckiem w domu i non stop choruje,a moja odpukać już zdrowa od dłuzszego czasu.Prowadze niunie około dziewiątej i jest do drugiej.rano śniadanko,potem spanko później znowu obiadek w między czsie soczki deserki jestem jednym słowem zadowolona bo wcześniej miałam problemy z karmieniem mojej córci,dopiero w źłobku zaczęła ładnie jesć no wogóle usiadła tam na nocnik co w domu było nie do pomyślenia:)
  11. jestem z Ustki,moja Marcelka chodzi dożłobka od października,pierwszy tydzień był płacz ale pote już coraz lepiej a teraz biegnie w podskokach.
  12. Witam wszystkich jestem tu nowa, chętnie się przyłącze do tematu o dzieciach.mam 29 lat,moja córeczka Marcelinka ma 17 miesięcy,bardzo żywiołowe dziecko,strasznie psotne,chodzi do żłobka bo miałam w planie iść do pracy ale nic z tego nie wyszło ale nie przynudzam odezwie się ktoś do mnie?
×