żabka24

a ja sie objadlam tymi plackami bleee :) Kasia wow fajna ta ściana :) ja tez wam niedlugo zaczne marudzic o remoncie jak tylko dostaniemy klucze do naszego gniazdka :)

heh dobre to z tymi jajkami :) ja tam lubie moze to prawda :) ja mam dzisiaj placki poodbnie jak Grażka :) i podobnie jak Grażka i Suri jestem ze slaska :)

nie no Suri ledwno co przyszla i stronke zgarnela buuu :P

tez slyszalam ze jak dziewczyny biora jakies leki, hormony to pozniej sa szanse na ciaze blizniacze, no mi nic innego nie zostaje jak wam zyczyc takiej :D Suri a napisz cos wiecej o sobie jak to u was ze staraniami?

Suri ciezka sprawa blizniaki :) generalnie chcielismy teraz jedno dziecko ale nie powiem ze smialismy sie bo w naszych rodzinach nie ma blizniakow i zartowalismy ze zapoczatkujemy ;)

hehe teraz mi sie przypomnialo jak moj sie leakrza 2 razy pytal "ale panie doktorze to napewno jedno dziecko?" :D pocieszni sa ci nasi mezczyzni :)

witaj Suri a ja poszlam pod prysznic i meczylam nogi rekawiczka zeby pozbyc sie celulitu :) no wiesz Kasia mowisz ze jedno w brzuchu zawsze jest szansa na kilkuraczki:D nigdy nie wiadomo heh

Mary daj znac :)

no wreszcie optymistyczne nastawienie, super! :) wreszcie weekend, macie jakies plany?

usmialam sie Dorka ;) bez urazy, pewnie tez bym sie wkurzyla ale nie ma to jak przegapic samolot :)

juz jestem dotleniona i o wiele lepiej sie czuje :) pochodzilam, wstapilam do kolezanki co ma sklep z ciuchami no i oczywiscie nie umialam sie oprzec i kupilam male skarpeteczki :) ide teraz cos zjesc bo zglodnialam...

dobra dziewczynki ja uciekam jak wroce to skrobne cos ;) tymczasem prosze sie nie zamartwiac!!! bo na zapas nie ma co... no wlasnie jak tam Sylvinka, oby tylko wyszla bo nie fajnie jak zostanie w szpitalu na tyle miesiecy:( zdrowia Sylvinka i wracaj tu do nas szybko!

Dorka no i moim zdaniem tak ma byc, bo facetow to nie zbyt interesuje no nie powiem sa wyjatki, ale wystarczy ze my sie stresujemy ciagle o tym myslimy to po co jeszcze facetowi zawracac glowe ;) wystarczy troche odpuscic, wrzucic na luz cieszyc sie sexem itd :D a zobaczycie ze bedzie dobrze!

no wiesz Grażka dopiero drugi raz stronke zgarnelam ;) Mary nie nastawiaj sie tak, bo takie nastawienie tez wplywa na to czy sie uda czy nie, nie mow tez mezowi o dolegliwosciach zwiazanych z ciaza bo facet i tak inaczej mysli, moj np.sie tylko pytal czy juz dostalam okres :) takie myslenie ciagle o tym jest zle, wiem ze sie latwo mowi ale sama sie nakrecalam i nic nie wychodzilo a potem wrzucilismy oboje na luz i do dzisiaj sie moj smieje czy ja wiedzialam o dniach plodnych ze mam a ja z glupim usmieszkiem ze tak :D wiec troche luzu i bedzie dobrze :)

ale fajnie moja strona :) Grażka kuruj sie bierz witaminki, wapno, tak co chora nie bedziesz!

nie chce wam robic z tego powodu przykrosci, ale pomyslalam ze podziele sie z wami :) Dorka, kopniaki sa narazie lekkie ale jest znaczna roznica bo na poczatku jest takie bulgotanie i puszczanie baniek :)

no hej hej :) ja niedawno sie wygrzebalam z lozka ;) lezalam bo maluszek zaczyna mi juz kopniaki dawac :) teraz pije kawke i sniadanko a potem lece do apteki i na targ poogladac ;) dziewczyny uda wam sie, zobaczycie! :)

Kruszczyna a juz myslalam ze znowu sama jestem.

melduje sie mlodsza forumowa żabka24 :):) pije kawke i wlasnie zjadlam buleczke z dzemem :) dziewczyny nie lamcie sie, jesli chodzi o objawy to z tego co pamietam moze zakul mnie jajnik ale brzuch jako tako nie bolal,moze lekko ale ja chyba czulam ze okres nie przyjdzie bo po tyodniu zrobilam test... nie poddawac sie! bedzie dobrze :)

Dorka pewnie masz racje :)

wszystkie wywiało ;) poczytalam troche w necie roznych rzeczy a teraz ide sobie herbatke zrobic.

a gdzie sie wszystkie podzialyscie?? sama zostalam?

jestem! :) a ja sobie zrobilam buleczke zapiekana z serem :) tez uwielbiam ten ciagnacy sie na gorze ser :)

dobra dziewczynki ja uciekam robic obiad bede pozniej :)

no wlasnie Kruszyna, tylko ciagle slysze glupia gadke ze juz pewnie nie pojde ze to ze tamto, bedzie dziecko bede starsza i juz nie bede miala checi a ile osob ma chec wlasnie po dziecku sie szkolic... pozniej jestem zniechecona tym gadaniem bo nie mam sil sie przegadywac, bo tak trudno zrozumiec ze na studia nie ide dlatego ze nie mam tyle kasy a nie ze mi sie nie chce, no ale coz niektorzy musza sobie pogadac...