Mimi_Fibi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mimi_Fibi
-
Jak być miała jakieś pytania odnośnie przyjęcia i lekarzy to pisz na mojego maila ok?
-
spotkałam Co ty wiesz o zapaleniu ucha środkowego....
-
A cerumenu nie powinni stosować ci którzy mieli albo mają perforacje błony bębenkowej. To tyle w tym temacie.
-
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Kondziorek Żeby było takich jak Ty więcej.... -
Bo to nie jest otoskleroza ale co innego i jak będzie to co innego to Normanie pójdę na medycynę!! U Ciebie nie ruszają się kosteczki słuchowe i bębenek pewnie też i to widać jak na tacy. Lekarz potraktował się standardowo i olał i teraz masz się męczyć sama PIĘKNIE. Radzę zgłosić się do Kajetan albo do Wa-wy na Banaha tam powinni wiedzieć na bank co to jest. Ja Ci tego nie powiem bo forum nie jest od stawiania diagnoz wybacz. :) Całuję
-
Tam gdzie jest wykres tympanograficzny
-
Wiesz moja droga ja też troszkę przeszłam więc wiem co to znaczy mieć świadomość tracić słuch. Trzymam kciuki za załatwienie sprawy! Hena Właśnie u niej problem polega na tym, że strzemiączko się rusza w miarę dobrze a reszta coś nie bardzo i dlatego trzeba jej dobrego specjalisty z mikroskopem, który zajrzy jej w te uszy porządnie. To coś mnie się wydaje, że to nie będzie taka sobie zwykła otoskleroza.
-
Natalko jestes bardzo młodziutka i jest w Twoim wieku trudno zdiagnozować otosklerozę. Sam audiogram nie wystarcza w Twoim przypadku. Weśkaj idź do rodzinnego i poproś o skierowanie na Tomografie komputerową [TKL kości skroniowych], to jest bardzo ważne badanie, jak będziesz miała wyniki dołącz audiogramy i idź do szpitala na oddział Otolaryngologiczny do izby przyjęć i niech się Tobą zajmą i zdecydują jakie leczenie zastosowalność. I bierz się do roboty, żebyś później nie płakała że za późno było. Dobrze Ci radze
-
Hena czegoś tu nie rozumiem jeśli jest znieczulenie ogólne czyli narkoza to się śpi i nic się nie czuję, a słyszenie i rozmawianie z kimkolwiek jest raczej niemożliwe jeśli jest znieczulenie tzw. regionalne czyli miejscowe to w tedy dostaje się zastrzyk w ucho i można rozmawiać z lekarzem i wszystko się słyszy
-
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Oj moje kochane dzieciaki... Sprawa pierwsza POMARAŃCZE jak na nich zwracać uwagi nie będziecie to one z sobie same znajdą inne forum a tak jak zaczynacie się bronic albo skakać sobie do gardła to mają wtedy pole do popisu a po co im dawać taką satysfakcję? Sprawa druga Trejser i Witold Macie tak króciutko te szumy... dajcie sobie jeszcze czasu, przyzwyczaicie się. Sprawa trzecia Trejser Próg bólu wynosi 120 db przy szumach, ale masz rację po jakiego grzyba to mierzą? -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Polmex Ja nie wiem chłopie jak mi się to udało i mnie się nie pytaj :) Jeszcze kilka miesięcy temu miałam ogromne problemy z zaśnięciem. Jak już wspomniałam przeszłam drugą operacje niedawno i po niej szumy przycichły, nie żeby to była jakaś rewelacja ale są one na tyle ciche, że nie dają się już tak we znaki. Myślę też, że może i nastąpiła jakaś habituacja, a ona sama zależy głównie od człowieka, jego usposobienia, charakteru, psychiki czy też w końcu akceptacji to nie jest łatwe. Żadnych terapii nie stosowałam po za tym zabiegiem ale to było z całkiem innych powodów. No też trochę dmucham i chucham na siebie, bo wiem co może doprowadzić do ich nasilenia. Ale czasem nie ma się na to wpływu i pewnie to jest głównym powodem wielu dotkniętych tym zjawiskiem. Dobrze, uciekam. Pozdrawiam -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Polmex Na początku też mi było trudno szumy mam już prawie rok. Jestem po 2 operacjach ucha i to troszkę uciszyło moje huczenie i dzwonienie, choć wiem, ze do końca tego się nie da zlikwidować. A co robię? To co uwielbiam. Czytam książki, piszę, pogłębiam swoje zainteresowania, kocham sztukę kulturę i literaturę nawet filozofię to wszystko tak mnie pochłania, że nie mam czasu myśleć, że te szumy mi w tym przeszkadzają. One są nieraz głośne lecz stały się częścią mną i jakoś nie bardzo chce mi się nimi interesować. Nauczyłam się z nimi żyć i przebywać z nimi w ciszy. Wiem, że nie sztuka zabić kruka ale gołą d..pą jeża. Nie każdy ma tyle cierpliwości i pokory w sobie, ale może te szumy właśnie są po to aby nas tego w życiu nauczyć? -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Trejser Już jak ktoś zwraca Ci uwagę to WIELKA OBRAZA i idę stad bo mnie nikt nie lubi... Nie mam zamiaru Cię obrazić ani wywalić z forum. Ale czasem widać jak już nie dajesz sobie z tym rady i zapominasz, że możesz niekiedy komuś tym zaszkodzić. Pomyśl dwa razy zanim coś tu napiszesz, pisząc, np. że strzelisz sobie w lep wiatrówką to raczej nie jest na miejscu, bez względu na to czy to było w żartach czy na poważnie. Niektóre Twoje informacje medyczne są owszem ciekawe, ale w dużej mierze są one niekompletne, brakuję kilku ważnych istotnych informacji i najlepsze jest to, ze jak ktoś zwróci Ci uwagę to się oburzasz. Tu na tym forum, są czasem ludzie z farmakologii i pielęgniarstwa a czasem nawet po medycynie czy biologii i wiedzą co i jak. Tym też daj się wypowiedzieć. No dobra niby wracasz do swoich zajęć i niby nie myślisz o szumach ale poczytaj sobie Twoje posty z nich raczej nie da się tego wywnioskować. Przykro mi ale prawda jest taka, że jak na razie nie umiesz sobie z tym poradzić... I nie piszę to żeby Ci dokopać albo coś -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
:) Oj Trejser, Trejser... Szumy i dzwonienie w uszach to jeszcze można przeżyć. Co mają powiedzieć te osoby, którym szumi dzwoni huczy i tracą przy tym słuch albo już wcale nie słyszą. I co pięć minut jakiś operacje albo zabiegi przechodzą, które niekiedy mogą spotęgować szumy. I se tak żyj z taką świadomością Trejser Co wolisz? Tak sobie rozmyślasz o sobie, rozgrzebujesz, czytasz i takie tam bajery kiedy naprawdę wystarczy zająć się jakimś zajęciem. Czy nie masz zainteresowań, pasji albo czego tam jeszcze? Stale tylko myślisz o swoich szumach i łudzisz się, że one pewnego dnia przejdą. OTÓŻ NIE PRZEJDĄ jak będziesz ciągle o nich biadolił i wkurzał wszystkich na około na tym forum. Była i czasem tu się pojawia taka Alda zapytaj się jej co ona musiała przejść ile konsultacji, badań, zabiegów, przeszła i w dalszym ciągu tyka w niej bomba zegarowa, która zagraża jej życiu. Nie mówię już o stopniowej utracie słuchu. A Tobie z tego co tu opisujesz nic nie jest a stękasz jak by szumy były jakąś śmiertelną chorobą. Wyluzuj. Wszyscy Ci tu chcieli pomóc a Ty i tak swoje w kółko. Łapki opadają jak się czyta Twoje posty... Mam nadzieje, że Alda się nie pogniewa za użycie jej osoby i przypadku jako przykład :* -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
Polmex Właśnie cały problem polega na tym, ze wy tym \"świrom\" odpisujecie jakbyście ich ignorowali to w tedy by znaleźli sobie inne pole do popisu -
Dzień dobry wszystkim Tak przyszłam tu oznajmić, że żyję. Jestem już po operacji. Dochodzę do siebie i trzymam się dzielnie. Pozdrawiam wszystkie piękności na tym forum :)
-
Mat28 Nigdy bym nie została lekarzem bom za wrażliwa jestem, choć wiem, że medycyna szybko mi do głowy wchodzi. Popieram, że lekarz to też człowiek. Do miłego
-
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
Mimi_Fibi odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
hmmmm... się tu też wyprawiają jaja -
Powinno się brać trzy szczepionki. najpierw jedną po miesiącu drugą a po 6 miesiącach trzecią -----> bez względu na to, czy jest się już po za biegu czy przed.
-
Dobry wieczór moje dziewczęta!! Nie dam rady przeczytać wszystkich swoich zaległości więc tylko, ogólnie napiszę: Pozdrawiam Wszystkich No i życzę: Wiosennej i coraz cieplejszej pogody
-
Dany Pino bo małe jest piękne.... http://z.about.com/d/tvdramas/1/5/M/1/dannypino.jpg
-
Strzyga -------> No mam nadzieje, że pójdziesz do tego lekarza. Co zaś do zdjęcia to to jest tak. Jeśli chodzi o rentgen to wystarczy skierowanie od lekarza rodzinnego a jeśli chodzi o tomografie komputerową to trzeba mieć skierowanie najlepiej od laryngologa, no i co najgorsze trochę się czeka. Ja na tomokomputer czekałam od kwietnia do czerwca ale to była Akademia... Jak jest skierowanie od lekarza to badanie jest bezpłatne. A dziś się dowiedziałam, że niedostane zasiłku dla bezrobotnych bo nie przepracowałam 365 dni w ostatnim zakładzie pracy :D Dobrze, że mam rodziców i kasę zaoszczędzoną na koncie :) Ach te nasze głupie przepisy prawne co się zmieniają co pół godziny... Ale i tak zycie jest wspaniałe!!! Pozdrawiam
-
ooo no to jesteśmy w domu, zatoki proponuje leczyć u takiego gościa jak laryngolog, bo potem możemy podać sobie rączkę na oddziale laryngologicznym ;) w każdym razie kręci ci się w głowie bo masz zatkane zatoki i nie ma powietrza a jak nie mam powietrza to nie ma dobrego ciśnienia w uszach a jak nie ma dobrego ciśnienia w uszach to błędnik nawala....
-
Aha i tutaj jeszcze chciałam dodać Strzyga------> a wiesz, ze mamy coś takiego jak błędnik?? Jak kręci się w głowie to to właśnie może być od tego, może to być powikłanie po niedoleczonej chorobie.
-
Mam znajomego weterynarza i ten kiedyś mi opowiedział pewne zdarzenie które miało miejsce gdzieś tam za granicą nie pamiętam gdzie dokładnie Pewien facet kupił psa gdzieś tam na jakieś giełdzie albo coś takiego. Wpakował psa do samochodu i pojechał do domu. Gdy był już na miejscu, nasypał mu karmy dolał wody, trochę go przy tym obserwował. Dziwnie mu coś to wyglądało bo pies jadł jak świnia, a po najedzeniu położył się spać i spał tak trzy dni. Gościu trochę zaniepokojony zadzwonił do weterynarza z pytaniem jaka może być przyczyna tego zbyt długiego snu a weterynarz kazał mu przyjechać z psem co by mógł go zobaczyć i obadać. Gościu tak jak mu kazał weterynarz wziął psa i pojechał. W gabinecie położył psa na stole weterynarz spojrzał i mówi do tego faceta: Panie!!! PRZECIEŻ TO NIEDŹWIADEK MAŁY JEST!!!!!!