Witam wszystkich serdecznie
Niebyło mnie trochę , ale starałam się was czytać na bierząco .
Czy ktoś tu już wspominał o remoncie? Ja też miałam mały remoncik , wymiana okien no i musiałam odgruzowywać mieszkanie :)
Przy okazji wymiany okien postanowiłam zrobić porządki w meblach , musiałam się czymś zająć coby nie myśleć o jedzeniu(odchudzam się) nawet udało mi się schudnąc 2 kg.
U mnie na poletku małżen skim bez zmian , raz lepiej raz gorzej .
Udało mi się wreszcie wykopsać męża na spacerek z córcią , był pod blokiem całe pół godziny ,a przekonanie go do tego zajęło mi 3 dni ;) Zapomniał też o moich imieninach , ale to już standardowo .Nie składa nawet życzeń , bo stwierdził że on nie obchodzi imienin i urodzin (moich oczywiście) bo to da niego głupota .
Bużka dla wszystkich , uciekam bo jestem tak padnięta że oczy mi się same zamykają