Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tygrysek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tygrysek

  1. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    dolaczam sie do tych z kiepskim humorem... tak nagle i w sumie z niczego czuje sie wsciekla... dobrze, ze wieczorem ide na aeroboks to sie chociaz wyzyje...
  2. to nie jest dobry dzien... dostalam smsy od Niny, nie wracaja dzisiaj z Julcia do domu :( \"Niestety musimy zostac w szpitalu. Dopiero dzis rano lekarka zainteresowala sie tym co zglaszalam wczoraj, ze malo bardzo placze, nawet w chwile po karmieniu. zrobili badania i wyszlo ze ma ciut za duzo bialka, jutro znow ja maltretuja i zobaczymy co dalej. Serce sie krajalo jak pobierali jej krew! Ja mam koszmarny bol w okolicy nrki, dostalam ketonal, rano maja zrobic mi wyniki, ale ja to pikus, bede kurowac sie w domu - grunt zeby Jula byla zdrowa, staram sie myslec pozytywnie zeby nie stacic pokarmu. Gdyby nie Daniel to bym chyba siedziala tu zaryczana. Trzymajcie kciuki za nas obie! Buziaki\" Oczywiscie, juz Nince odpisalam, ze trzymamy kciuki i cala diabelska moc do nich pedzi
  3. Air -> zaden problem :) Ghana -> super zakupy!! a czy to znaczy, ze pomiedzy Aniolem i Toba juz wszystko dobrze jest??
  4. Air -> ulica Urszuli to gmina Włochy ale podlega pod US Bemowo Urząd Skarbowy Warszawa - Bemowo ul. Białobrzeska 53A 02-325 Warszawa tel. 0-22 658-47-47, 570-88-03 fax 0-22 658-31-59, 668-93-79 natomiast Marconich to Wilanow a wiec: Urząd Skarbowy Warszawa - Ursynów ul. Wynalazek 3 02-677 Warszawa tel. 0-22 843-86-51 do 52, 548-68-00 fax 0-22 843-26-74, 843-99-27 A jesli chodzi o pogode, to bede sie upierac, ze idzie ku lepszemu i slonce tez bedzie!!
  5. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    dzien dobry :) w koncu jest jsien a nie zima :) Ghana -> a co Ci sie snilo? ja tez mialam zakrecone sny o tym, ze jestem adoptowany dzieckiem w jakims amazonskim buszu... Kati -> podlemu humorowi mowimy NIE
  6. Ninka wraca dzisiaj z Julka do domu!! :D :D :D :D obiecala zajrzec pod lozko :D :D :D
  7. Szamcia :D dzien dobry Zuzia rzeczywiscie jest genialna :D
  8. dzien dobry :D naprawde jest cieplej :D co prawda 10 stopni to nie 30 ale idzie ku lepszemu :D zacytuje Wam smsa jakiego dostalam wczoraj wieczorem od Saszki, chyba sie nie obrazi?? \"Opatrzylam kostkiem zelem z zamrazalki - trzymam zawsze jeden woreczek, juz nie raz sie przydal, po czym poparzylam palec na ebonitowym uchwycie od gara... leze trzymajac palec prawej reki w bandazu na lewej kostce a wszyscy sie ze mnie smieja...\" zdolne dziewcze... ;)
  9. robi sie cieplej :D serio, serio!!! nie zmarzlam wracajac z pracy :D Brzusia -> brzmi egzotycznie ale nie egipsko :P Elles -> na serduszko prosze uwazac i meldowac sie jak studia ida :) Saszka -> zdolna kobieta, jak tego dokonalas???
  10. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    jest cieplej, jest cieplej :) duzo cieplej i juz nie pada :D a to wszystko z okazji Ghany urodzin :D
  11. Oczywiscie Misiu, ze jest miejsce pod naszym lozkiem dla dowoldnej ilosci ciezarowek :) I nie milcz tak niesmialo, a pisz, pisz, pisz :)
  12. Zupelnie Ghanus nie wiem co Ty chcesz od skorpionow, wspaniale sa :D :D :D Tutaj tez zloze Ci zycznia: marzen spelnienia, szczescia, radosci i duzo milosci przestraszylam sie, ze nie zdaze ze wszystkimi zaleglymi sprawami i tak sie sprezylam, ze juz prawie wszystko zrobilam :)
  13. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    Wszystkiego naj, naj, naj, najwspanialszego Ghana :D
  14. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    dzien dobry :) ciezki jest pierwszy dzien w pracy, oj ciezki... Yogi -> chwilowo ta stronka mnie akurat nie chodzi i same linki widac... ale klikalo sie podobnie przy zalesianiu czy ochronie zdrowia dzieci... Kati -> jakto ucho pod kran?? moze Lula sluchala jak woda w kranie leci ;) wakacje byly wiecej niz super :D
  15. Nie ma to jak Gio - Borek rozmowy z rana poczytac, od razu humor lepszy i cieplej sie robi... powrot do pracy bolesny, stos spraw na mnie czeka... mam nadzieje, ze ktos sie czescia zajal, bo mam pilnego maila z 19.X.... no nic zobaczymy... jeszcze sie musze zajac sprawa egzaminu, z tych wykladow na ktore przed urlopem chodzilam, uzupelnic notatki i sie pouczyc, ech...
  16. opisywanie, pomniejszanie i wysylanie zdjec zajelo mi ze 2h.. Air -> juz powinnas miec wszystko :) Brzusia -> ojoj to co tez Hubcio zjadl ;) a potem cos jeszcze spalas?? Saszka -> hehehe a w co graja chlopaki?? Szafirek -> ja Cie pamietam bardzo dobrze
  17. Przestalo padac, nawet troche slonca wyszlo ale nadal jest za zimno... naprawde nie lubie zimna, ja potrzebuje slonca, ciepla i wody do szczecia... no dobra, zdjecia posegregowane, bede zaraz rozsylac :) Gio -> a moge byc kolo 18??
  18. Dzien dobry Uszatki :) dlaczego znowu pada snieg?? kiedy znow bedzie goraco?? wczoraj spotkalam sie z Przyjaciolka, wymienilysmy sie plytkami ze zdjeciami, wypilysmy po polsku piwku (nasze jednak jest najlepsze) i wspominalysmy... padl nawet pomysl i to nie w zartach, zeby wyjechac do Egiptu jako rezydentki... w kazdym razie mam kolejna porcje zdjec, wiec je ladnie posegregruje i znow cos podesle :) Air -> takie totalne oczyszenie jest potrzebne od czasu do czasu i pomaga :) Brzusia -> w kwestii sniegu zgadzam sie z Toba w 100% Saszka -> warszawski snieg nie nadaje sie do niczego poza patrzeniem na niego ze zloscia :P
  19. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    dzien dobry i sniegowy... kiedy znow bedzie lato?? oj ciezko, ciezko po 30 stopniach upalu teraz egzystowac...
  20. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    bry :) snieg!! co to ma byc?? ja chce slonce, morze i upal...
  21. Witaj Juleczko na swiecie sms od Ninki byl pierwsza rzecza, ktora przeczytalam z rana - taka cudowna wiadomosc :D :D :D :D super, ze tyle osob dzieki Julce sie pod lozkiem ujawnia :) witamy spalam 12h a gdy po obudzeniu sie wyjrzalam za okno i zobaczylam zadymke sniezna to od razu chcialam wracac do Egiptu... ja nie lubie zimna... ja chce slonce, cieplo i morze... ech... na pocieszenie mam ogorki kiszone i ciemne pieczywo ;) a w ogole to sie Wam pochwale, ze schudlam!! no ale nie ma sie co dziwiac, ciagle cos sie dzialo, non-stop w ruchu i zero podjadania miedzy posilkami, nic a nic... Gio -> w srode nie dam rady wczesniej niz 18 niestety :( jakie koszty Ty chcesz mi zwracac 60 groszy za plytke, Gio oj Gio...
  22. wlasnie sie zajadam jogurtem, stanowczo brakowalo mnie nabialu w Egipcie... owocowe i warzywa byly super, ryby przepyszne ale ser okropny :P nadal nie chce mi sie spac.. chba sie odzwyczailam od spania... a na pewno od chodzenia do lozka wczesnie ;) Brzusia -> oj power to ja mam, oj mam.... jeszcze ze mnie nie zeszlo, szczegolnie, ze porzadkowalam zdjecia i znow mi sie wszystkie przezycia przypominaja... ja chce tam wrocic... Ghana -> dzialo sie nawet wiecej niz mnostwo!! :) Kluseczko -> tylko nie sol, prosze nie sol... soli mam dosyc po nurkowaniu ;) Ninka -> a zebys Ty wiedziala w jakich nerwach ja komorke w Egipcie sprawdzalam... beda jakies wiesci od Julki czy jeszcze nie... Rokita -> a kiedy w srode wracasz?? bo w poniedzialek i wtorek to juz mam zapchane dni, ale srode nie...
  23. wlasnie przekopiowuje zdjecia z aparatu na kompa... jakos spac mi sie z tych emocji nie chce... takze pewnie juz dzisiaj dostaniecie kilka fotek :P takich ogolnych, zeby potwierdzic, ze bylam w Egipcie ;) ze smieszniejszych rzeczy to pod koniec bylam juz tak opalona (ale nad woda tylko dwa dni byly wylegiwania sie a i to nie pelne), ze gdy wchodzilam do hotelu i mialam na glowie arabska chuste zamotana, to panowie ochroniarze juz chcieli mnie zatrzymywac :P (Egipcjanie musze przechodzic przez bramke i maja kontrol :P) oczywiscie, nie jest to jedyna przygoda - mnostwo ich bylo - w koncu jestem tygrysekiem i brykac musze :P jako jedyna wjechalam quadem na sciane skalna i jechalam bokiem (stracilam kontrole, to nie bylo planowane, bo niebezpieczne), na wielbladzie tez szalalam - wszyscy sie kurczowo trzymali siodla a ja machalam nogami, rekami, glaskalam camela po szyji - zreszta zobaczycie ;) Air -> niestety wczoraj dowiedzialam sie, ze zmienili mi godzine lotu i zamiast wylatywac popoludniu, startujemy o 7:30 :( dostalam od Ciebie zdjecia dyni, jak masz inne dawaj :D Gio -> energia za mnie kipi, wczoraj w nocy krolowalam na dyskotece, chociaz ja tanczyc nie umiem ;) tyle rzeczy widzialam, tyle robilam... tego sie da opisac, zadne zdjecia i opowiesci tego nie oddadza... to trzeba przezyc... Gio, czego ja nie dotykalam.... lezalam na grobowcu dostojnika, ktory to pare tysiecy lat sobie liczy... wspinalam sie na piramidy i bylam w zakazanej czesc suku egipskiego... faraona po nodze tez pomacalam, ale to byl tylko posag ;) sroda bedzie idealna!!!!!! (mam dla Ciebie cos jeszcze, ale to niespodzianka :D) Ninka -> to trzymam za Was kciuki :) bedzie dobrze - wiem to!!
  24. JESTEM!! nie mam sily czytac co stworzyliscie, widze jedynie, ze Julcia nadal w brzusiu mamy bryka ;) Zdjecia i opowiesci beda pozniej, moze kolo niedzieli, musze wziasc od kolezanki zdjecia z aparatu, lacznie mamy kolo 1000 zdjec, wiec bedzie z czego wybierac ;) nie pisalam do Was bo.... nie mialam czasu!! na rejsie nie bylo skad, a podczas pobytu ciagle cos robilam i chociaz kafejka internetowa byla w hotelu, nie mialam kiedy dni niej zajsc ;) ja chce wracac do Egiptu! To jest przecudny, przepiekny kraj!! Habibi (kocham) Egipt!!!!!!! :D zaraz pewnie zasne na klawiaturze, bo ostatniej nocy sie przeciez nie spi a baluje na dyskotece do rana :D poprzedniej nocy spalam 4h a jeszcze wczesniejszej nic, bo byl wyjazd do Kairu o 1:45, wiec sie nie oplacalo spac :P w ogole podczas tych dwohc tygodnie nie mialam czasu na sen, wiec musze to odespac ;) tyle rzeczy do zobaczenia!! widzialam delfiny!!!!!!!!!!! nurkowalam kolo raf (za raczke z instruktorem :D), jezdzilam po pustyni na wielbladzie (ale super!!) i quadem (extra!!), uczylam sie tanca brzucha i bralam udzial w pokazie fakira (no bo kogo innego by wyciagneli na srodek?? ;) ) najzimeniej bylo ostatniej nocy, tak kolo 24 stopni ;) mam tyleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee do opowiedzienia... ale chyba polacze to ze zdjeciami, wiec musicie byc cierpliwi... chyba, ze macie jakies pytania?? ;) jestem dowartosciowana po czbuki uszu, bo na kazdym kroku slyszalam jaka to jestem piekna, jakie mam cudne oczy i w ogole \"zajefanie\" oraz \"wonderfull\" i \"wow\" ;) i nic nie szkodzi,ze glownie chodzilo o to, zebym zakupy w danym miejscu zrobila ;) tam sie idzie ulica i slyszy okrzyki zachwytu :D ech..... tyle wspomnien, tyle opowiesci...
  25. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    WROCILAM!!! :D Juz sie biore za klikanie :) opowiesci i zdjecia pozniej, moze w ndz. jak sie odespie i odpoczne (tak, tak nie bylo czasu na sen ;) ) oczywiscie wakacje byly CUDOWNE!!!!
×