Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tygrysek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tygrysek

  1. dzien dobry i do zobaczenia (jade do Ministerstwa) :) brr ochlodzilo sie, ale za to w koncu spalam na tyle mocno i dlugo, ze obudzil mnie budzik (normalnie to sie budze wczesniej) Gio -> aha tam mozna spac :D jest podpisane Cass czyli Cassadnra a Kai nie wyglada jak Kai bo zmienila fryzure ;)
  2. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    brrr chlodno sie zrobilo.... Elles, od kiedy 15 to rano??? ;)
  3. hyhyhy Gio, blondyna to Cassandra (przeciez zdjecia sa podpisane!!)... a pub byl normalny (sphinks i TamTam na Foksal), na statku dziewczyny spaly... to sa te 2 barki, ktore stoja na Wisle kolo mostu Poniatowskiego...
  4. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    nie ma juz slonca, ani promyczka... w ramach tworzenia \"nastroju\" mamy zasuniete zaluzje i gra nam \"late night moves\" (deliktany jazz)... w takich warunkach nie da sie pracowac, szczegolnie, ze oczy same sie zamykaja... Ghana -> obawiam sie, ze deszczu nie unikne... Girl -> ech no wlasnie chyba to cisnienie... ja tez zasypiam.... Kamorek -> a zdjecia beda?? powodzenia w konkursie!! Kati -> hihi \"zakonczony slubem\" - to gratuluje ;) :P :D ja tez jestem milosniczka Vlad\'a i chce jego zamek zobaczyc - musze!! :D
  5. ale sie rozpisujecie... i jak ja mam pracowac?? (teraz przerwa na kawe, ale nie czarna z mleczkiem) Air -> super sprawa, a na dodatek w miare cicho i spokojnie tam mialy :) Ghana -> o przepraszam, ja bylam w Krakowie :P a filmik z foka trzeba w quick time player otwierac, moze po prostu nie masz tego programu? Gio -> alez zdjecia sa podpisane, wiec powinnas sie zorientowac ko jest kto... a Margotke tez poznalas i Kai tez wtedy byla!! Twoje zachwyty nad Pati sa niesamowite... na pewno uda Ci sie ja wychowac na dobrego czlowieka, a milosc to zwierzat to nie tylko z mlekiem mamy wyssie ale i z babci na nia splynie ;) Isa -> :) Ninka -> tak Dzeki byl z nami w ndz, strasznie rozpaczal jak rano wychodzilam z domu, wiec mu uleglam i zabralam ze soba (wiedzialam, ze bedziemy w \"ogrodkach\" siedziec) znalam taka szalona zakonnice w podstawowce, jezdzila np z nami na wrotkach, znala sie na muzyce i nie bylo dla niej trudnych pytan - swietna osoba, a miala na imie... Patrycja :) U Szamanki wszystko dobrze, z nowosci to jest juz ... mezatka!! :D Tymon ma 3,5 msc i jest bardzo ladnym chlopcem. A niania bedzie tesciowa, czyli cudowna Pani Danusia :)
  6. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    dzien dobry :) chmurzy sie... ale nie moze padac, bo ja nie tylko nie mam parasola ale nawet zadnej kurtki, tylko bluzke z krotkim rekawkiem... Ghana -> tak jest, kciuki bede trzymac!! Kamorek -> juz w pracy, czy jeszcze gdzies szalejesz??
  7. dzien dobry :) cole komus?? Borek -> podly humor poszedl precz? a jak nie to kopnij go w dupsko, poniedzialek trzeba zaczynac w dobrym humorze!!
  8. jakto co to za jacht?? dziewczyny na nim spaly :D to jest hostel na lodzi :)
  9. Szam wszystkich goraco pozdrawiam :D Tak, tak SZAM :D spacer z psem to byl idealny pomysl, bo wlasnie w parku Szamke spotkalam - z Tymkiem :) Tymus spal grzecznie a mysmy spacerowaly o rozmawialy :) jestesmy umowione na kolejne spacery :D taaaaaaaaaaaki usmiech teraz mam!!!!!!! :D aha, poslalam zdjecia, jak ktos nie dostal to rozeslijcie miedzy soba, bo mnie nadal outlook nic z o2 nie wysyla, wiec poslalam maila z serwera. Air -> ale super foka!! oj aj tez bym takie pdochody do niej robila ;) opis z ksiazki o snach zgadza sie z tym co juz chyba sama znalazlas. SLODYCZE- przyjemnosc zmyslowa, przyjemnosc w zyciu; szczegolna milosc; przyjemnosc zycia jaka daje codziennosc OWOCE -> jako owoce doswiadczenia czy wysilku i to do czego prowadza; (maliny nie ma, bo to jest taki bardziej opisowy sennik a nie symboli). SMAK (skoro bylo Ci slodko....) upodobania, antypatie, pragnienia i standardy. slowa uzywane do opisywania smaku czesto nawiazuja do uczuc. SERCE - emocje, listosc, antypatia, sympatia Elles -> kiedy ja sie boje przymierzac, ze sobie obciachu narobie i zamek rozwale :P lydki mam naprawde niczego sobie... Ninka -> ta siostra to musi byc niesamowita osoba... jakbys miala jeszcze jakies sprawdzone przepisy to slij :D qrcze a czy ja Ci ciagle nie powtarzam - zwolnij...
  10. jaka cudna pogoda... blekitne niebo i slonce :) i mam teraz dylemat uszczesliwic psa i wziasc go na dlugi spacer do parku, czy wyskoczyc na rower... ale chyba jednak z Dzekim pojde, po tych wszystkich historiach nalezy mu sie cos od zycia, szczegolnie, ze ostatnio mial krotkie spacery... niech sie wyszaleje :) poczta nadal mi nie dziala Air -> ksiazka lezey kolo kompa, wieczorem poszukam czegos o Twoim snie :) Elles -> buty sa rzeczywiscie swietne!! chcialabym takie ale sie obawiam, ze mam za grube lydki i bym sie nie zapiela :P Kasiek -> Saszka -> przez Wawe jedziesz moze?? :D
  11. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    Tak, tak stanowczo od wczorajszego popoludnia trzeba spiewac: \"slonce swieci nad nami... \" pieknie jest :D
  12. PYSZNE :D jakby ktos mial ochote to czestuje
  13. i stal sie cud!!! jak tylko wyprowadzilam rower - przestalo padac!! i zrobilo sie calkiem ladnie, no moze nie ma duzo slonca ale jest cieplo :) wlasnie pieke ciasto ze sliwkami, wg przepisu Niny... strasznie uroslo (Nineczko, Ty tez tak mialas??), ale wyglada pysznie i jako surowe tez bylo dobre :) a wieczorem ide z Przyjaciolka na \"dom nad jeziorem\" a potem na piwko :) nie moge wyslac zdjec, bo mi o2 nie dziala :(
  14. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby, Mokre niebo się opuszcza coraz niżej, żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja? A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę, Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople, patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic. Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu, Stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc, ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. A ja? A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc, Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą, ze złożonym parasolem idę pieszo, o tak! Ciągle pada, alejkami już strumienie wody płyną, Jakaś para się okryła peleryną, przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja? A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym, Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni, idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni, o tak. Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa, Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa, liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja? A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa, Ani piorun, który trafił obok drzewa, słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa. Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa... który wciąż inaczej śpiewa. A ja? A ja chodzę desperacko i na przekór... patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.
  15. nie mozna taaaaaaaak.... oplulalam kawa monitor jak przeczytalam \"lachony & Borek\" :D :D :D :D ech nadal pada... to juz nie jest fajne!! no nic przetestuje rower w deszczu ;) aha mam zdjecia ze zlotu ale o2 sie buntuje i poczta mi nie dziala... jak zacznie byc ok to podesle - kto chce? jeszcze w sprawie samodzielnosci troche... tak bez ladu i skladu, ogolne przemyslenia jak Was przeczytalam... do zlobka nie chodzilam ale do przedszkola juz tak... nie pamietam pierwszych dni ale chyba nie plakalam... ja zawsze chcialam byc samodzielna, wszystko sama, duzy wplyw na pewno mial na to starszy o 6 lat brat.. pamietalam, ze strasznie chcialam isc do szkoly - bo on chodzil... do tej pory mam tak, ze strasznie nie lubie jak ktos mnie kontroluje i sprawdza grrrr ale z drugiej strony odrobina troski jest mila :) Gio -> naprawde nie mozesz za duzo rzeczy za Syna robic... nie wyprasuje?? jego problem - bedzie mial pogiete, jemu bedzie wstyd, nie Tobie... prosze uwierz mi, ze nie mozna wszystkiego za dzieci robic... musza miec swiadomosc, ze jak nawarza piwa, to go musza wypic i nie zawsze mamusia pomoze... co nie zmienia faktu, ze Mama jestes swietna!!! A Babcia to juz \"hoho\" :D to juz rozumiem ta troske o Kasie i jej o Patusie :) a kotlety to chyba kazda mama dziecku robi ;) Żmija -> a moze Ty bys cos wiecej oprocz buziakow napisala??
  16. jak ladnie deszcz pada... :) Gio -> jak mam byc szczera, a wzgledem Ciebie moge sobia na to pozwolic to mnie przeraza to co napisalac o Kasi i jej przywiazaniu do Ciebie... dla mnie to jest dziwne i nie bardzo normalne... 7 lat to juz nie malenstwo przeciez jest... ja po I klasie pojechalam na caly miesiac na oboz zuchowy do lasu, nikt do mnie na odwiedziny nie przyjechal i przezylam... ponoc po powrocie stwierdzilam, ze bylo fajnie ale dlugo.. a chyba jestem normalna?? a moze nie... :P Kluska -> weekend?? nic specjalnie szalonego, kino + piwo z Przyjaciolka, fitness, jak bedzie ladna pogoda to bym chciala na rower wyskoczyc :)
  17. o widzicie jakie ja juz bzdury wypisuje?? oczywiscie Ninko, masz DBAC o siebie i sie nieprzeforsowywac (o ile istnieje takie slowo)!!!
  18. ale sie rozpisaliscie.... w pracy leci Kiljanski... juz chyba mamy dosyc... dobrze, ze weekend tuz, tuz... staram sie cos madrego wymyslic o Przyjaciolach ale umiem ujac w slowa mysli i czuc... czasem brakuje mi odpowiednich slow na wyrazenie tego jak cos czuje.... chcialam tylko powiedziec, ze ciesze sie, ze Was mam , ze jestescie a jesli chodzi o zlobek to sie z Gio nie zgadzam... nie wyolbrzymiajmy i nie demonizujmy tego... Gio -> placz skoro tak czujesz... pojdzie przyjdzie czas na smiech i radosc przyznaje Ci racje co do blyskawicznej reakcji :) a na co Ty szukasz potwierdzenia?? zdrozalo i pewnie jeszcze podrozeje - susza, powodzie, kazdy powod jest dobry, zeby ceny poszly w gore... a jesli chodzi o prace to nie martw sie. teraz sytuacja na rynku znacznie sie poprawia, to powinno jeszcze potrwac z rok, moze dwa lata, wiec mysle, ze Kasia nie powinno miec wiekszych problemow ze znalezieniem lepszej pracy... a przy malym dziecku to goraco polecam \"urzedowanie\"... a bedziesz mnie zabierac na spacerki z Patusia czasem?? Gio, czasem mi sie wydaje, ze Ty jednak jestes nadopiekuncza i za duzo za swoje dzieci robisz.... niechże synus nauczy sie obslugiwac zelazko - to nie jest takie trudne!!a z Mama to Ci nie umiem nic madrego doradzic... Nina -> ja raz jeszcze Ci przypominam, zebys nie uwazala na siebie!! i nie pedzila tak ze wszystkim...
  19. kolezanka z pokoju dzwonila, ze miely z mezem wypadek w drodze do pracy.... na szczescie nic im sie nie stalo, ale tyl auto porzadnie skasowany... a jakby jechali z synkiem?? przeciez dzieci na tylnym siedzeniu sie wozi... najwazniejsze, ze oni sa cali i zdrowi... Air -> a jak smakuje kwas chlebowy?? jakos nie moge sie odwazyc... Ghana -> tez tak mam jak patrze na Dzeka to o Ozzym mysle... i zaraz znow musze go przytulic, poglaskac... a nie macie jakiegos parku gdzie psy moga poszalec?? dobrze, ze Twoich rodzicow nic sie nie stalo... a w jakim stanie jest auto?? Ninka -> ja tez od dziecinstwa bylam otoczona zwierzaki, przede wszystkim zawsze byl pies ale swinki morskie tez sie przewinely... do tego od zawsze glaszcze wszystkie mozliwe psy, a u kogos w domu jak jestem to musze sie ze zwierzakiem zaprzyjaznic, jaki by to zwierz nie byl... a np z osiedlowymi psami zawsze sie przywitam, mowie im \"czesc (np Imbir)\" i poglaszcze... i nawet jak sie spiesze a pies jest maly to kucne i poglaszcze... to juz chyba lekkie zboczenie, ale nie zamierzam tego zmieniac.... u mnie tez ludzie lubiacy zwierzeta maja od razu plusa... a swoich facetow, zawsze z psem zapoznawalam i reakcje obserwowalam, jak Dzeki go zaakceptowal a on Dzekiego - znaczy sie dobry jest ;) Ninko, a kto jest autorem tej ksiazki ?? jakby Ci brakowalo pozytywnego myslenia daj znac - podesle
  20. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    jaka cudna pogoda - slonecznie i cieplo :) az sobie spacer przed praca zrobilam (wysiadlam wczesniej z autobusu) :) gardlo nie boli - przeciez, mowilam, ze dzis bedzie juz ok i jest!! Ghana -> jakie szkolenie?? podstawowe komendy czy cos bardziej zaawansowanego?? Kamorek -> o grzybobranie.... ostanio wszedzie widze ludzi z grzybami i tak mnie ochota na wyprawe do lasu, na grzyby naszla...
  21. slonce w oczy swieci, jest pieknie i cieplo :) wysiadlam przystanek wczesniej i zrobilam sobie poranny spacer przez park :) Borek -> to kiedy rzucasz palenie?? ;) serce mam na swoim miejscu, jeszcze nikt mi go nie wygryzl ani nie ukradl ;) a do Wawy kiedy przyjedziecie?? Ait -> Ty czytasz Hemingway\'a a ja Coleho - tym razem mam \"Weronika postanawia umrzec\" nie sprawdzilam.... oczywiscie zapomnialam... przepraszam... jak mozesz to zostaw mi wiadomosc na tlenie, wtedy na bank nie zapomne!!! Gio -> powodzenia w wytrwaniu w niepaleniu!! chociaz znajac Ciebie to dasz rade po czym poznac przyjaciela wg Szam?? Isa -> znienawidzi?? wyrzucilam jakies wazne \"smieci\"?? ;) stanowczo takiej \"przyjaciolce\" powiedzialbym DZIEKUJE Majorek -> Blixa?? nie pamietam jej... ona byla na Diablach?? reszte kojarze a z Kai to sie nawet widzialam, wiec mam najswiezsze ploteczki :D
  22. Tygrysek

    Czy chcemy i mozemy pomoc?

    gardlo mnie troche boli... ale przejdzie do jutra!!!! klik, klik :)
  23. po powrocie do domu wysciskalam, wytulilam i wyglaskalam Dzekiego..... zreszta co chwile mam ochote sie do niego przytulic... Isa -> skoro sie obraza, to znaczy, ze to nie taka prawdziwa Przyjaciolka, a kolezanka jedynie...
  24. no i przeczytalam o co chodzi nie bede ryczec, w pracy... nie bede.... zatlukla bym taka osobe... DLACZEGO??????????????????
  25. stanowczo powinno sie tak zmienic prawo i poglady ludzi, zeby w koncu przestano traktowac zwierzeta jak przedmioty... brak slow na to co sie dzieje i jak niektorzy do zwierzakow podchodza... ech...
×