Tygrysek

Ufff to juz wszystkie Anie \"zaliczone\" :) ma ktos moze ogorka kiszonego?? musze sie odslodzic... wszedzie trzeba bylo sie czyms poczestowac... staralam sie ograniczyc do owocow ale nie zawsze dalo rade ;) Air -> mysle, ze po tych 2 tygodniach bede sie cieszyc, ze juz sama nie jestem... zreszta tez co chwila ktos wpada, ja siedzialam u kolezanki, wiec nie narzekam na samotnosc ;) Ghana -> hmm to moze jednak \"samotnosc...\" w domu przeczytam?? ale nie lubie czytac z monitora, wole zwykle, papierowe ksiazki... oj tak ja juz odliczam dni do wyjazdu :) Isa -> wspanialego urlopu zycze!! wypoczywaj i bawcie sie znakomicie :) Ninka -> to calkiem naturalne, ze takie watpliwosci Cie ogarniaja.. te zmiany nastrojow i dolki to tez norma sprawa... przeciez hormony szaleja... oczywiscie, ze dasz rade.. ja nie mam zadnych watpliwosci, ze na D. bedziesz mogla liczyc - zawsze i we wszystkim :)

dzien dobry :) imprezowo sie dzisiaj dzien zapowiada, bo mamy 3 Anie w pracy :D milego, orezezwiajacego dnia zycze :)

Od dzis do konca przyszlego tygodnia jestem sama w pokoju... w zwiazku z tym juz nastawilam swoje ulubione antyradio :D Trojka tez jest super ale jak wolnosc to wolnosc ;) hihi wlasnie widzialam artykul, ze takie upaly maja byc do konca lata, w sumie ja sie ciesze, wole to od deszczu i zimna.. no i mozna na weekendy gdzies wyskoczyc :) Gio -> Patusia jest sliczna dziewczynka :) kiedy to prawda jest - Ty naprawde wszystko potrafisz!!! :) Ninka -> Ty jestes nie tylko \"Zosia- Samosia\" ale jeszcze Zosia-Samosia o zlotym sercu... mnie sie wydaje, ze Wy bedziecie wspanialymi rodzicami... co prawda D. znam tylko z opowiescie ale za to Ciebie osobiscie i wiem, ze Twoja coreczka bedzie cudowna jak i jej mama :) \"samotnosc w siecie\" mam jako e-book\'a i chyba przesle sobie na sluzbowe konto, ostatnio mam troche luzu w pracy to bede miala co czytac :)

Klik, klik, klik, klik i jeszcze klik !! :)

Gio, moze poszukaj jakiegos \"pieskowego\" forum i tam napisz?? Isa -> doobery pomysl!! genialny :D Mala -> w pierwotnych planach Egipt byl wlasnie na zime planowany, no ale nic z tego nie wyszlo... zreszta najwazniejsze, ze jade :D

Juz sle cala mase dobrych fludiow... nie denerwuj sie Ghana, on teraz bedzie mial b. dobre zycie :) na pewno!!

Ghana -> grrr w pelni rozumiem Twoja wscieklosc... najwazniejsze, ze jest to historia z happy endem :) ale takiego goscia to bym.... grrrr \"bo ucho mu stanelo\"... brak slow... a piesek w Krakowie teraz jest??

Linking -> wszystkiego najlepszego :D Ghana -> wdech, wydech, wdech. wydech... i spokoj... Gio -> bardzo madrze Ninka napisala, ja sie przychylam... postaraj sie przystopowac... przeciez musisz zachowac sily i zdrowie na jeszcze wiele lat... Ninka -> oj ja to leniem bywam i wtedy NIC ale to NIC nie mam ochoty robic...

[ \' ] dla Ewy Salackiej... kamorku -> jade na 15 dni i juz zaczynam odliczanie :)

zimnej coli lub wody komus?? O Ewie Salackiej, dopiero teraz, rano, przeczytalam... straszne... [ \' ]

to ja tez o urlopie - zaliczka zaplacona od 20.X. do 3.XI. jestem w Egipcie :D w biurze byla przesympatyczna dziewczyna, prawie godzine ja meczylysmy o rozne detale a ona z usmiechem o wszystkim nam opowiadala, wlasne wrazenia z podrozy opowiadala - naprawde byla niesamowita!! az postanowilysmy z kolezanka do zarzadu firmy list napisac i ja pochwalic - tak milo nigdy nie bylam obsluzona!! Gio -> jakbys chciala Cie wygadacm to wiesz gdzie mnie szukac Isa -> jakie sandalki, jakie?? opisuj!!! Ka -> to na co zmienilas Izreal??

20.X. jade, a dokladnie lece do Egiptu - zaliczka wplacona :) Ja tez poprosze o deszcz i grad, najlepiej niech cala noc pada :) Ghana -> szczeniakoterapia jest naprawde super - 7 miesiecznych szczeniat - cudownosci... :D Girl -> doszlam do wniosku, ze czas zaczac realizowac marzenia, wiec sie zmobilizowalam i oto efekty :) Kati -> jestes niesamowita i wspaniala!!!!! Kamorek -> :)

oj aj tez nie moge sie na niczym skoncentrowac... pol godziny meczylam sie, zeby butelke z woda otwierzyc, cos sie korek wypaczyl i musialam kombinowac, przecinac, odcinac - ale sie udalo!! Nie dalo sie jechac wolno, bo tylko powyzej 130 nie bylo goraco :P Isa -> a juz wiesz co zabierasz?? pakowanie rozpoczete?? ;) Ninka -> no nawet nie byla mini, a zwykla lekka spodniczka do kolan ale nie przewidzialam, ze w pozycji, w jakiej sie jedzie na motorze zrobi sie z niej super mini ;) co tam i tak kostium mialam pod spodem :) ech, szkoda kierownika, ale przeciez nie da mu sie tak na sile i odleglosc zycia poukladac, on sam musi do tego dojsc.. nie martw sie, ja tez chyba nie bede nigdy spokojna, stateczna, ze mnie takze nerwus jest... ;) a sportow prosze mi nie zabierac!!! nie wyobrazam sobie zycia bez plywania np...

Air -> nie, nie jechalismy szybko, max 80 :) za to gdy jechalismy w sobote z Wawy to byla tak dobra droga, ze jechalismy nawet 160... i tak sobie spokojnie mkniemy a tu nagle \"wiuuuuu\" wyprzedza nas jakis inny motor.. oj on to spokojnie kolo 200 gnal...

ach, zapomnialam powiedziec, ze na rancho bylo 7 szczeniakow - 4 tygodniowe, cudne wilczki... zatem stosowalam intensywnie szczeniakoterapie :) Kluseczko -> GRATULUJE :) b. dobrze wybralas, pomimo, ze teraz pensja kiepska, to masz spore szanse na rozwoj i jakis sensowny dalszy rozwoj :) Ninka -> i dobrze, co bedziesz glupim bucem stresowac.. jak sie czuje psina??

dzien dobry :) ja tez wyjechalam na weekend, cale dwa dni spedzone nad woda, no glownie w wodzie - jedynie miejsce, gdzie dalo sie jakos te upaly wytrzymac ;)

Alez cudownie bylo :D prawie w ogole z wody nie wychodzilam.. no chyba, ze po to, zeby sie napic czegos zimnego ;) takie wypoczynku bylo mi trzeba, totalny luz i wielkie nic nie robienie... aha i jezdzilam motorem w krokiej spodniczce i bluzce na ramiaczkach - super sprawa, a jaka sensacja na miescie ;) oczywiscie to byl tylko przejazd z domu na \"rancho\", kolo 15 km :)

ech.. kolega z motorem ma jakies opoznienie... w nocy fajnie popadalo ale teraz znow jets ukrop i duchota... Saszka -> 5:38 rano?????? spac nie mozesz??

jestem wredna malpka... nie chcialo mi sie jutro jechac pociagiem, wiec namowilam kolege zeby po mnie motorem podjechal... hyhyhy okropna jestem... Air -> a mnie sie wlasnie nie chce siedziec w domu, w miescie w te upaly... zreszta po tych meczarniach z gipsem, chce poszalec, tj poplywac :D

mmm zimne piwo i bób - mogloby jeszcze popadac, bo jest strasznie duszno.... :) ale generalnie zycie jest piekne (szczegolnie podczas weekendu ;) )

zimne piwo (dog in the fog - nawet nie zle ;) ) i bób - zycie jest pieeekne :D a na weekend znow wyjezdzam - tym razem zamierzam sie opalac i plywac w jeziorku :D Gio -> ja tez chce taka kartke!!!! powiedz cos o tym oddawaniu krwi - kiedy teraz bedzie potrzebna i czy mozna ją oddac popoludniu?? ****************************************************************** NICK....... IMIĘ....... URODZINY..... IMIENINY ****************************************************************** AIR.........Maria.........22.01...........02.02 NINA.......Dorota.......25.12...........06.02 TYGRYSEK..Sara.........28.10...........19.01

qrcze jeszcze taka specyficzna krew.... popytam znajomych... ja mam A Rh +

G O R A C O Air -> oj bylam zmotywowana, bylam... a najlepsze jest to, ze ten basen na ktorym bylam to kolo mojej pracy jest, wiec mozna bylo od razu tam isc... Gio -> to czekam na jakies wiesci... Majorek -> uu to rzeczywiscie musialas mocno szalec ;) sprzatac?? w tgen upal...?? brrr Saszka -> widzimy, widzimy... bardzo fajnie, ze sie tak duzo udzielasz, bo ja lubie czytac Twoje opowiesci :)

dzien dobry :) w ten upalny i sloneczny dzien, jade po pracy wplacac zaliczke za wyjazd do Egiptu :D wczoraj na basenie bylo cudownie - tego mi brakowalo :D Bezka -> zdrowka duzo moze Ty sie dziewczyno po prostu przepracowujesz??? Girl -> a Ty alergii przypadkiem nie masz?? plywanie to tez jest cwiczenie - troszke reke bolala ale to dobrze, rehabilitacja w wodzie jest najlepsza i najprzyjemniejsza :) Kati -> trzymam kciuki!!

ach jakie to cudowne uczucie plywac :) nie obylo sie bez przygod... jeden basen - remont, drugi - remont, trzeci - zamkniety w wakacje... ale w koncu sie udalo :D potem bylo piwko jeszcze a jak dotarlam do domu to zasnelam prawie \"w locie\" :) Gio -> dzsiaj nie dam rady ani jutro, bo chyba wyjezdzam... ale jakbym zostala, to dawaj na maila szczegoly!!! z tego co wiem to ja 500 ml nie moge oddac (kiedys juz bylam i dawalam) ale kazda dawka sie liczy?? idz znow do tego szpitala i kogos popros!! Majorek -> faajne mialas urodziny :) a jaki tort ;) machalam do tej dziewczyny,, bo myslalam, ze to wlasnie Ghana jest!! Ninka -> WOLNE oznacza, ze NIC nie robisz... ODPOCZYWASZ, a nie maile, telefony... i nie przesadzaj z porzadkami - dbaj o siebie!! jeszcze zdazycie sie napodrozowac i na Krete pojechac :) Rokita -> :D :D :D :D :D rewelacyjny wierszyk :D Saszka -> pewnie, ze masz moj telefon, przeciez Ci podawalam gdy w sobote w Wawie bylas!! piosenka jest super :) hihihi jestes super pozytywnie zakrecona ;) :D