Tygrysek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tygrysek
-
dzien dobry :) niech to bedzie wspanialy tydzien!
-
dzien dobry poniedzialek! :) Kati -> jak bardzo prezent sie spodobal? ;)
-
czy ktos ma ochote na pyszny egzotyczny drink? sok z mango (ostatni kartonik z Egiptu) + sok z pomaranczy + pisang (likier z zielonych bananow) + lod = mniam, mniam
-
Dzien doberek :) Kasiek -> zatem nie masz wyjscia, musisz sie w koncu zmobilizowac i zapisac! a na jaki taniec bys chciala chodzic?
-
dzien doberek :) Kati i jak sie udaly urodziny???
-
pada a czasem nawet leje :P na saunie spotkalam kolezake, z ktora robilam kurs na ratownika,a potem razem pare lat pracowalysmy :) ostatni raz widzialysmy sie ze 4 lata temu! juz sie umowilysmy, na saune za tydzien, o tej samej porze :D
-
to ja klikam i na latino oraz saune znikam :D nie chce mi sie okrutnie, bo pogoda beznadziejna, cale niebo szare i pada....
-
bleah pada, pada, pada i chyba szybko nie przestanie.... okrutnie nie chce mi sie z domu ruszyc ale wiem, ze latino i sauna mnie rozrusza, wiec do boooju) :) Air -> i dlatego do niektowych sklepow nawet nie wchodze, co z mi z przeceny z 220 na 180? :P Gosikka -> ja mam zwykle nike na grubszej podeszwie... wiem, ze te za kostke sa lepsze ale dla mnie to juz by bylo za duzo :P cienka podeszwa i buty typu baletki nie sa dobre na fitness! joga, pilates - tak ale przy stepie noga musi byc dobrze zabezpieczona (wiem co mowie, w koncu juz dwa razy na stepie mialam \"wypadek\"). popatrz sobie na firmowki (bo w kwestii butow nie ma co oszczedzac) i wez to co Ci sie spodoba ;) ja np nie lubie skorzanych butow, wiec mam zamszowe, a wczesniej mialam meterialowe... a najpopularniejsza firma na sali to wlasnie nike, takze wsrod instruktorow ;) Saszka -> nikomu nie potrzebna praca? chyba sobie zartujesz! to swieta prawda, bez wycieczek nie da sie zyc! zawody zorganizowalas pierwsza klasa, wiec masz byc z siebie dumna i szczesliwa :)
-
Zatem to Donia miala racje - firmowka \"nowka sztuka\" moblizuje i poprawia jakos cwiczen ;) Gosikka -> przepraszam, jakos z Toba teraz fitness kojarze ;) Misiu -> nic sie nie przejmuje taki typ obrotu, ktory zawsze ale to zawsze robie nie za ta reka co trzeba, chociaz w dobra strone... \"na sucho\" sam obrot zrobie dobrze ale jak wczesniej jest \"chasse i mambo\", odbicie z nogi obrot, nie ma sily, robie zle :P i nie umiem inaczej, probowalam to robic wolno, zeby sobie nawyk wyorbic, nic z tego jest fizyczna niemozliwoscia zeby za dobra reka poszla (juz sie chyba Piotrek przyzwyczail, bo sie dzis nie czepial :P)
-
pochwale sie :D kupilam: - lekka letnia/wiosenna kurteczke, stara nadaje sie juz od poprzedniego sezonu do wyrzucenia ale nie mialam innej, wiec... a taka ma tego plusa, ze posiada odpinany kaptur :D kosztowala mnie zawrotna sume 20 zl jako, ze wygrzebalam ja w koszu II jakosci (ale wad nie ma, sprawdzilam!) http://www.privatemember.pl/?page=oferta&dir=2007_1&id=15#down -> pierwszy rzad, ostatnia ale w kolorze \"sand\" - granatowe spodnie z takiego fajnego, milego materialu http://www.privatemember.pl/?page=oferta&dir=2006_2&id=11#down srodkowy rzad, mierzylam tez te bojowkowe ale byly ciutke krotsze, no i jednak kieszenie na udach pogrubiaja je a i tam mam solidnie zbudowane uda :P - pasek, jakoze wiekszosc spodni spada m z tylka... :P i pokochalam sklep Private Member... nakupilam bym wiecej rzeczy ale postanowilam byc rozsadna i ogarniczylam sie do tych 3 ;) Odkad Gosikka napisala, ze dostala od Meza firmowa koszulke do cwiczen i od razu lepiej sie jej w tym trenuje tez postanowilam taka nabyc... bo to co mam jest z \"ciuchow\"... niestety nawet w outlecie adidas i moj kochany nike nie sa na moja kieszen, wiec nabylam dwie bluzeczki reeboka :) jedna jest taka super hiper z wbudowanym stanikiem, baaardzo fajna, a druga to zwykly bawelniany top bez ramieczek, na wyprzedazy byly to co bede sobie zalowac... dobrze, ze sprawdzilam, bo Pani na kasie nabila mi za nia normalna cene... ciekawe czy przez przypadek, czy tez myslala, ze nie sprawdze... a roznica powazna, ponad 30 zl! Ghana -> brzuszki z nogami po skosie to moja zmora... nogi mam ciezkie, ciagne mnie w dol... ale fakt miesnie brzucha pracuja mocno! Ninka -> koniecznie skonsultuj sie z lekarzem i zrob tomografie!! Szam -> wlos sie jezy na glowie jak czytam o tych \"kolezankach\" z Zuzi klasy... mysle, ze warto porozmawiac z nauczycielka, ale dyskretnie, zeby jeszcze wiekszego \"obciachu\" Zuzi nie zrobic...
-
Hej, hej, hej :D cudownie jest rozpoczac dzien od porannego treningu :D teraz jem sniadanko a zaraz jade do factory :D i nawet bura pogoda za oknem mi nie przeszkadza :D Air -> kawa w terenie! rewelacyjny pomysl :D Kadarka -> sa dwa poglady na step, skrajnie rozne... jeden jak Ty napisalas - masakra dla kolan ale slyszalam tez (od profesjonalisty), ze step powstal wlasnie dla ludzi z problemami z kolanami jako rehabilitacja i przy prawidlowym wchodzeniu i schodzeniu (bardzo sie pilnuje!) nie szkodzi... step kocham, wiec i tak bede chodzic :P Rokita -> ale wyjazd!! powodzenia i dobrej zabawy zycze :)
-
a ja zaczelam dzien od fitnessu, teraz sniadanie, potem zakupy :D zyc nie umierac! powodzenia w dotrwaniu do piatku :)
-
ufff tego mi bylo trzeba 3 extra godziny! step z Darkiem, a potem 2h z Marzena, ktora zawsze emanuje pozytywna energia, wiec czuje sie zregenerowana i mam super nastroj :) na BodyBall robilam za model pokazowy, bo zabraklo pilki dla Marzenki, a ze ja bylam najblizej to pokazywalam cwiczenia :D baaardzo sie staralam wszystko ladnie wykonac :) tylko nie wiem kiedy nadwyrezylam jakis miesien w ramieniu i boli okrutnie jak tylko reke chociaz troche do gory uniose... jutro dzien tez rozpoczynam od fitness 8:30 -> 3 times :D dzieki temu nie bede sie do 10 w lozku wylegiwac :P
-
dzisiaj 3h a jutro z samego rana tez lece na sale poruszac sie :D
-
i wlasnie tak znam francuski, ech... Szam, chcialam powiedziec, ze bylam na lekcji francuskiego ale nie znam slowa lekcja :P nie musze juz isc na baru na obiad, bo przed chwila byl u nas kolega z zaprzyjaznionego wydzialu i zaprosil na catering, w ramach szkolenia, ktore organizuja. Przeciez szkoda, zeby sie jedzenie zmarnowalo ;)
-
a ja mam dobry humor, wiec sie usmiechne do Was :) Kati -> opowiesz co sie stalo??
-
Bonjour :) Butelek zwrotnych nie obejrzalam, bo napisy byly gorzej niz beznadziejne, chyba ktos wrzucil tekst na translator i zadnej obrobki potem nie dokonal... a orginalu nie rozumialam :( takze zaliczylam \"Zycie od kuchni\" - calkiem, calkiem :) w ramach szalenstw i wykorzystywania zaleglego urlopu, jutro biore wolny dzien! zamierzam rano wpasc na fitness a potem pojechac do factory (pensja wplynela na konto) :D ten tydzien jest naprawde ciezki pod wzgledem pracy, wiec coz... ;) nie tak latwo przegonic Tygrysa, dzisiaj zamierzam isc na 3h fitnessu, jutro rano godzinka, a wieczorem kolejne dwie :D Air -> oui, bien sur. Je ai ete on Francoise. postepy... hmm jakby sie uczylam tych wszystkich slowek i generalnie powtrzala to co przerabiamy, to bym znala juz francuski calkiem dobrze, a tak duzo rozumiem, malo mowie :P my taka czaturange robimy bardzo czesto, w ramach cwiczen na miesnie brzucha, z reguly tylko soe stoi, brzuch wciagniety, pupa schowana, a czasem trzeba jeszcze noge w bok odstawiac lub stac tylko na jednej nodze... Cynamonku -> trzesienie ziemi? mam nadzieje, ze nic sie Wam nie stalo, nie uszkodzilo?
-
tak jest, Dzien Niedzwieudzia (Polarnego) odpuszczam sobie dzisiaj trening... jestem zbyt zmeczona, juz wczoraj nie bardzo mialam zapal, do tego bolalo mnie kolano i kostka... qrde od poczatku roku kazdego wieczoru gdzies wychodze, czas zrobic NIC :) tzn cos: kubek goracej czekolady i film \"Butelki zwrotne\" :)
-
aha, dzisiaj mamy: Dzień Niedźwiedzia Polarnego :) Gawron :D :D :D
-
Dzien dobry :) rano deszcz, teraz slonce :) Kati, jak nie fitness to silownia, nalog oj nalog!
-
co chcecie od pogody? wiosenna jest! ja wstalam to padalo ale teraz juz slonce sie przebija :) w kwestii dolkow to wczoraj kolezanka na fitnessie stwierdzila, ze jestem jakas smutna... ale to pewnie przez prace, kilka a wlasciwie dwie rzeczy mocno mnie wqrzyly, wiec mozliwe, ze znow bede zmieniac firme... w kwietniu powinna sie sytuacja wyjasnic... z tym, ze wcale mnie to nie doluje, bo jak pojdzie po mojej mysli, to super, zyskuje a jak nie to, bede miec WAKACJE :D potwierdzam, maz Szamki robi rewelacyjne zdjecia :) Majorek -> i jak, zrobilas kurczaka z brzoskiwnia? Ninka -> a jak sie czuje Juleczka? Rokita ->
-
nawet wiecej niz troche bym powiedziala ;) ech, za to dzisiaj zarowno na fatburning\'u jak i na circuit\'cie byly tak proste uklady, ze wylaczylam procesy myslowe i nogi same mi ruszaly... jednak wiecej satysfkacji mam z trudniejszych ukladow...
-
oki, w sumie wole podac Wam prognoze pogody na Bora-Bora niz robic analize projektu :P Takze, dzisiaj na Bora-Bora jest 25 stopni ciepla, nie pada, wilgotnosc powietrza 86%, wiatr poludniowo-wschodni o predkosci 15km/h, cisnienei 1013 hPa i spada. Prognoza na najblisze 3 dni: Wtorek: możliwy deszcz. obłoki zanikające. Maks.: 30° C. Wiatr wschodni 18 km/h. Środa: możliwy deszcz. niewielkie zachmurzenie. Maks.: 29° C. Wiatr WsPnWs 18 km/h. Czwartek: możliwy deszcz. obłoki zanikające. Maks: 28° C. Wiatr WsPdWs 14 km/h. Air, Nina -> nie, nie ja nikogo nie podrywam! nie umiem tak wprost, jeszcze za duzo kompleksow we mnie siedzi... ja sie tylko patrzylam na niego (gdy tego nie widzial) i mialam usmiech na ustach :)
-
oki, w sumie wole podac Wam prognoze pogody na Bora-Bora niz robic analize projektu :P Takze, dzisiaj na Bora-Bora jest 25 stopni ciepla, nie pada, wilgotnosc powietrza 86%, wiatr poludniowo-wschodni o predkosci 15km/h, cisnienei 1013 hPa i spada. Prognoza na najblisze 3 dni: Wtorek: możliwy deszcz. obłoki zanikające. Maks.: 30° C. Wiatr wschodni 18 km/h. Środa: możliwy deszcz. niewielkie zachmurzenie. Maks.: 29° C. Wiatr WsPnWs 18 km/h. Czwartek: możliwy deszcz. obłoki zanikające. Maks: 28° C. Wiatr WsPdWs 14 km/h. Air, Nina -> nie, nie ja nikogo nie podrywam! nie umiem tak wprost, jeszcze za duzo kompleksow we mnie siedzi... ja sie tylko patrzylam na niego (gdy tego nie widzial) i mialam usmiech na ustach :)
-
chyba naduzywam slowa "a" na poczatku zdania...