Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kokosanka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kokosanka85

  1. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    nie rozumiem tego nalotu pomarańcz, chyba to przez to, że można tu sobie wejść i bez rejestrowania popisać sobie bzdury i powrzucać na innych... dla rozrywki. Aż trudno uwierzyć że to "dorośli" ludzie... pff... ;)
  2. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    A np. ta moja koleżanka zwierza mi się z jej dawnych problemów, opowiada jak to u niej w domu było itp.... wątpię, żeby komuś tak jeszcze opowiadała. Chyba można powiedzieć, że poznałam ja w biedzie... skoro było jej tak ciężko...? Dla mnie jest ona najbliższą koleżanką. Dobrze się rozumiemy, tylko czasem ja jestem na nią trochę zdenerwowana, jak coś ukrywa, ale taka jej natura... jest zamknięta...
  3. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    koty za płoty, wybacz, ale nie zrozumiałam: \"Kokosanko nie mówiłaś czasem \' najlepszej koleżance\', że tu siedzisz.\" To ma być pytanie? Jeśli tak, to nie bardzo wiem, o co w nim chodzi... ;) P.S. Używajmy znaków interpunkcyjnych itp. tam gdzie trzeba i oddzielajmy zdania, bo wtedy post jest jasno napisany i łatwiej jest się nawzajem zrozumieć. :)
  4. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Asiu a jak wysokie masz te stany podgorączkowe...? ja kiedyś tak miewałam, miałam cały czas 37 st. C i to było u mnie normalne... miałam okres chorowania na zatoki... obecnie teraz też często mam problemy z zatokami. Może pójdź do laryngologa?
  5. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    markopoolo to chyba ty żyjesz ma przełomie XIII I XIV w.... ;]
  6. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    a co miałam niby powiedzieć? to nie jest grono? pff...
  7. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Rozumiem Asiu... moja mama leczyła się na depresję i pozostała w niej nerwowość, większa ruchliwość itp. np. szybkie zamykanie drzwi, prawie trzaskanie. Czasem jak próbowała na mnie krzyczeć i się zdenerwowała to mi sie też z niej śmiać chciało... tak jakoś... bywały dni, kiedy mnie to śmieszyło, ale i było mi szkoda mamy... tymi nerwami chyba tez i mnie troche "zarazila"...
  8. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    A ma może któraś z Was nerwicę natręctw...? Ja mam i u mnie z nią jest bardzo śmiesznie... czasem to mnie tak męczy... ale śmiać mi sie z niej chce:D
  9. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Witaj Asiu w naszym gronie:) nie bardzo zrozumiałam to \"a tak się z niej śmiałam\", chodzi o to, że śmiałaś sie z mamy...? Z jej objawów...? Nie odbierz tego źle, ja sie tak tylko pytam... Dziewczyny, zauważyłam, ze mało z Was jakoś ma te \"odloty\", do tej pory oprócz mnie pisała o nich jeszcze Zdrówko... Wg mnie to one są najgorsze... już wole mieć biegunkę i zwykły ból głowy niż to coś... eh. :O
  10. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    brak magnezu jest przyczyną nerwicy...? :O nie wiedziałam... ale może i faktycznie w pewnym stopniu... człowiek jest mniej odporny na niekorzystne czynniki wywołujące stres... :(
  11. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Dziewczyny, miałam ostatnio robione badania krwi i moczu, wyszły dobre... tylko wiem, że mogę mieć niedobór magnezu. Jeszcze dla pewności się spytam, czy to są objawy niedoboru magnezu? Wyraźne bicie serca, jakby mocniejsze, zmęczenie, brak siły, rozdrażnienie, senność itp. Wiem, że to może pokrywać się z moją nerwicą... no ale może biorąc magnez złagodzę te dolegliwości... :( :(
  12. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Hmm jeśli już komuś działam na nerwy to tylko tym pomaranczom! Jak im przeszkadza to po jakiego grzyba tu wchodzą? Mają nerwice? Wszystkie zaczernione dziewczyny mnie akceptują i normalnie ze mna rozmawiają, więc mów winolisku za siebie. Żegnam i już tu nie wchodź.
  13. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    właściwie to teraz tylko mnie się czepili. :) to pewnie jakieś małolaty, które są puste i zazdroszczą mi piątek z wypracowań :P przez te pomarańczki robi się tu śmietnisko, mam nadzieję, że moderatorzy to będą systematycznie usuwać. :)
  14. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    Koty za płoty, przepraszam, ale Cię nie zrozumiałam, napisałaś: \"pisze z wami niepełnosprawna a to złośliwi sa tu niepełnosprawni, kulawi wewnętrznie.\" Chodzi o to, że Ty jesteś niepełnosprawna...? Czy ja? Przepraszam jeszcze raz, ale to zdanie można rozumieć dwojako... ;) Co do wpisu pewnego pomarańczowca: \"kokosanko kochana, forum nie dla ciebie. ludzie tu mają problemy. ty jestes nastolatką, jeszcze się rozwijasz papa\" powiem, że nie ma racji, jak i z resztą pozostałe pomarańcze, przecież ja mam problem. Sama stwierdziłam u siebie nerwicę. Wskazuje na to wiele objawów... to, że jestem nastolatką, nie znaczy, ze nie moge na to zachorować. Co ma do tego \"jeszcze sie rozwijam\"? Że mi to przejdzie...? Że to takie \"nastoletnie załamanie nerwowe\"? Haha...! :D ;) Co do tej wulgarności... eh... wiecie, jestem wybuchowa. To, że większość nastolatek nie klnie, nie znaczy, że nie zna wulgaryzmów... no ale jak mnie coś zdenerwuje, nie potrafie sie bez nich obyć, zwyczajnie... pozwalają mi bardziej wydobyć z siebie negatywne emocje... moja przyjaciółka też klnie... W szkole jesteśmy ciche myszy, którym dokuczają chłopaki... ale poza szkołą to my juz jesteśmy na totalnym luzie, gadamy ze sobą bez przerwy i te debile z naszych klas normalnie by nas nie poznali! Nie mówie tu akurat teraz o tych przekleństwach... :D Chodzi o to, że poza szkołą stajemy sie bardziej przebojowe, bo w szkole siedzimy spięte... no i chyba przede wszystkim z tej naszej cichości się z nas śmieją... i robi sie kółko... gadamy o tych chamach z naszych klas i to przede wszystkim na nich klniemy... No i w końcu powiem, że warto odróżnić dziewczyny puszczalskie, które łażą po dyskotekach i biorą narkotyki, a dodatkowo przeklinają, od tych, które też czasem przeklinają, ale z zachowania są wzorowe, czyli, że nie łażą za chłopakami, nie piją alkoholu, nie przyjmują narkotyków i sie nie puszczają... :O Znam kilka takich dziewczyn... no i ja do takich należe... może to was dziwi, ale ja raczej jestem wrażliwa, taka artystyczna dusza... :D jak już mówiłam, pisze fajnie wypracowania, ogólnie lepiej jest mi \"wypowiedzieć się\" słownie niz ustnie... no a może zaskoczyć to, że jak się zdenerwuję, to przeklnę. No, ale nie przy rodzicach... ;)
  15. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    koty za płoty, oceny z wypracowań miałam zwykle dobre. Zwykle, jesli były gorsze, były wynikiem nieznajomości lektury... ;) ale ogólnie zawsze polonstki mnie chwaliły... bo budowałam ładne zdania... ostatnio napisałam wyjaśnienie znaczenia morza w ksiązce \'stary czlowiek i morze\'. Pani postawiła mi 5... ;) Napisałąm sama, wymyslałam co popadnie... i wiecie kiedy? nie w domu ale na religii, przed polskim... bo na religię przyszła pedagog i gadała o czymś co mnie nie interesowało. A ja wpadłam w trans pisania i ustrzegłam się przed jedynką.
  16. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    ja mam takie różne dziwne tiki, np. ostatnio miałam z boku tułowia i był tak "zwariowany", że myślałam, że widać to drżenie przez bluzę... :D
  17. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    stres-stop święta prawda, ale nie raz jechali po mnie na innych forach (np. pewnym taki młodzieżowym... :O) z powodu mojej inności, odmienności pogladów itp. :O To jakieś chore...
  18. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    kurna sorry! opanujcie sie ludziska! po pierwsze do cholery nie nazywajcie mnie dzieckiem! myślicie, że ja nie wiem co robie??? nie łykam tabletek bez wiedzy matki! popierdoliło cie ty pomarańczowcu!! jestem wkurzona ! :O gdzie dzwonić?? pojebało cie?! odchrzań sie ode mnie:O ide w przyszłym tygodniu do psychologa! i co ty wymyślasz, że ja szlajam po dyskotekach??? jestem inna niz wszystkie nastolatki! nie biore narkotyków!! Stronię od tych wszystkich pojebanych chłopaków!! jestem opanowana i wiem co robie, dotrze to do ciebie?? jakaś PARANOJA! :o:o :o forum nie dla mnie? internet nie dla mnie?? to może być zakazane dla 5-8 latków ! :O a pedagog szkolny to gówno da, pff... :O całe moje gimnazjum jest do dupy i jeszcze tego by brakowało, żebym szukała pomocy u jakiejś pseudo-pedagog! :D Wole iść do normalnego, w jakiejś przychodni... przecież rodzice interesują sie mną jak mogą! Nie to, ze mnie nie kochają i śpie na ulicy!! pogieło cie?? Tylko mają więcej pracy i nie o wszystkim im mówie! Na forum z Wami rozmawiam, dziewczyny, bo chce, akceptujecie mnie chyba nie?? :O Rety, po co ja mówilam ile mam lat, teraz jakiś obrońca sie znalazł i panikuje, że gdzieś to zgłosi! Haha... :D Nie przesadzasz...? :O
  19. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    dobranoc, ja już idę, do jutra! :* :)
  20. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    stres-stop, nie, nie od nich jest mi źle... nie jest mi właściwie niedobrze, tylko często wieczorem robi mi się ciężko na żołądku, odbija mi się itp... w ogóle gorzej mi sie robi jak leże, dlatego śpię z lekko uniesionym ciałem i już przywykłam... ;) bo wtedy mi się odbija :D bo jak leżę, to mi sie to "gromadzi" i robi mi się jeszcze gorzej... po prostu nie może mi się odbić jak leżę... :) ...a validol, jest na uspokojenie i lekko koi żołądek, jednak ja jakoś nie widzę różnicy po zażyciu validolu... lubię go, bo jest smaczny, ale jakoś niespecjalnie na mnie działa... wydaje mi się, że to siedzi w mojej głowie, równie dobrze mogę sobie ustalić, że zrobi mi się lepiej po wzięciu rutinoscorbinu... nie uważacie? Dlatego muszę sobie znaleźć coś nieszkodzącego i pomysleć: to mi pomoże spokojnie zasnąć... a nie tak w kółko łykać ten aviomarin... :O hmm... P.S. Dlaczego tylko te pomarańczowe nicki nas atakują...? :O Czy ja nie jestem może dla Was jakimś utrapieniem z powodu wieku...? Pewnie gdybym nie podała swojego wieku i tego, że chodzę do gimnazjum, to uznałybyście mnie za dorosłą kobiete... cóż, mama zapisze mnie wkrótce do psychologa/psychiatry, ale rozmowa z Wami też mi duzo daje i chcę z Wami rozmawiać... jestem tu najmłodsza no ale myślę, ze dobrze Wam się ze mną gada, bo jak już Tosia stwierdziła, jestem dojrzała psychicznie jak na swój wiek... pewnie po moich wypowiedziach nikt by sie nie domyslił, że to pisze 15 latka... z nerwicą...
  21. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    pomarańczowcu, wiesz, ze moi rodzice są wlasnie zbyt zajęci...? w ogóle czasem sie litują i współczują ale czesto jak zaczne płakać czy bede próbowała coś im powiedzieć to oni nie są zainteresowani albo jeszcze sie denerwują, że jestem nie w humorze i mam problemy... ;/ ja pierdziele... naprawde trudno jest mi rozmawiac... wole z mamą ale mama też jakaś zajęta i nie chce jej glowy zawracać! a tu z ludźmi, którzy też maja nerwice łatwo jest mi gadać! To ze mam 15 lat nie znaczy ze nie dorosłam do rozmowy o nerwicy! Zauważyli już tu moją dojarzałość, a ty, jełopie, chyba mi jej zazdrościsz... :O ile złośliwców na tym świecie jest... a forum jest dla kazdego!! Dla każdego kto chce pogadac o swoich problemach! mam te 15 lat ale to nie znaczy, że forum nie jest dla mnie! Ludzie, powariowaliście... :O
  22. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    stres-stop, jem validol, takie tabletki do ssania z walerianą chyba i miętą... ale zawsze, jak jest mi gorzej, to nie moge sie obejść bez tego aviomarinu... :O postaram sie już go nie brać... :O
  23. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    o kurde... :O :O :O :O
  24. Kokosanka85

    Moja nerwica.....cd..

    czy asisiko nie przesadziła...? :)
×