Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez anata

  1. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Tofifi nie zjadłam.
  2. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Witajcie. Zbliża mi sie@ i mam ochotę jeść wszystko. Na razie tylkk frytki i może będzie koniec. Mieliśmy nie obchodzić walentynek ale mąż mi kupił truskawki w pojemniku w kształcie serca i tofiifi. I zabrał na kolację. Zjadłam krewetki zamiast pizzy
  3. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Współczuję brania leków na stałe. Ja wczoraj zjadłam paczkę chipsów niestety. Potem żałowałam. Kupił wyjątkowo dla córek no i dla mnie. Sprzątałam cały dzień więc stwierdziłam że spaliłam i mogę Nie wiem czy bym zdecydowała się drugi raz na tak duży dom. A pani która nam pomaga wyjechała i w związku z tą sytuacją na Ukrainie nie wiadomo czy wróci. Brała 150 zł za 180 metrów więc naprawdę niedrogo.
  4. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Ja mam dużą pupę biodra i uda i piersi. Ale nogi i ręce szczupłe. Dlatego chodzę jeszcze w mini. Nie lubie swojej pupy, bioder bo jest na nich tluszcz i najbardziej ud. Piersi lubię:)
  5. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Myślę że tak. Sterydy chyba tylko powodują wiekszy apetyt. Nie znam się też za bardzo. Gorzej z hormonami chyba. I zależy jakie bierzesz.
  6. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Muszę sobie zrobić suwak z wagą. Od tygodnia czyli po powrocie z ferii 1.5 kg. Jak regularnie chodziłam to musiałam po spacerze albo nawet w trakcie szybko do toalety tez na dwójkę zastanawiałam się czy nawet nie jestem chora.
  7. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Witajcie z rana. U mnie wszyscy jeszcze śpią. Nie rozumiem jak można spać do 10.30 bo tyle domownicy potrafią spać. U mnie dieta idzie dobrze bo was mam:) ważę 60.9. Jem naprawdę mało pieczywa. Nie ćwiczę bo nie mogę czekam na diagnozę. Spaceruję ale po tym też odczuwam ból. Zazdroszczę wam walentynek. U mnie nie będzie bo nie obchodzimu. Jeszcze się z mężem pokłóciłam. Odnośnie odchudzania to moim zdaniem dużą rolę odgrywa wiem. Ile macie lat? Bo ja 43 i muszę jeść naprawdę mniej a tyję bardzo szybko.
  8. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    U mnie dzień pod względem diety ok oprócz chałwy bo mama była i mąż położył na stół:) ale ona podobno zdrowa.
  9. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Wszystko jest w głowie. I zmiana jest zawsze możliwa póki życie trwa.
  10. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Z telefonu. Spróbuję dzięki za radę:)
  11. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Tak aż się sama zdziwiłam. Dziękuję:)
  12. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Ja przed okresem jem wszystko jak leci łacznie z pizzą. Kilka dni w miesiącu chyba nam nie zaszkodzą. Teraz staram się nie podnosić cukru i już nie muszę jeść codziennie słodyczy.
  13. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Może zrobimy sobie tablicę z wagą i wymiarami i co tydzień będziemy wpisywać? Nie wiem tylko czy chcecie i czy umiem to zrobić. Kiedyś byłam na grupie odchudzania i tak robiłyśmy.
  14. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Udało mi się znaleźć czas i napisać. Wczoraj pierwszy dzień po urlopie strasznie dużo pracy. Potem rezonans miałam bo od roku mam stan zapalny biodra i po roku leczenia inny lekarz powiedział że bóle są od kręgosłupa:) zobaczymy. Teraz podobnie jak MamaMai nie mogę za bardzo ćwiczyć a nawet spacery powodują ból który promieniuje do kolana. 2 dni się trzymam. Ważę na razie 61.5 . Nie jem chleba na razie. Jutro upiekę więc trochę zjem. Moje zasady nie jeść smażonego, słodyczy i jak najmniej makaronów ziemniaków mąki. I w miarę regularnie i do 18.
  15. anata

    Dieta mż zapraszam nowy wątek cz.3

    Witajcie. Czy mogę do was dołączyć? Ważę 62.5 przy 162 wzrostu. Może to nie tak dużo ale niedawno było 58 kg. Nie wiem sama skąd te kilogramy. Mam od roku problemy z biodrem stan zapalny i ruch nie jest wskazany przynajmniej na razie. Poza tym czuję że po 40 naprawdę spada przemiana materii. Mój cel to 55 kg ale juz nawet 59 będzie super.
  16. planuje stosować te założenia które są napisane w tym linku. polecam, to taka inna wersja diety niskokalorycznej.
  17. hej dziewczyny! ja od dwóch dni jestem na diecie plaż południa z tym wyjątkiem, że jem owoce. Przeczytałam o tej diecie proteinowej i nie jest na pewno dla mnie. Myśl, że nie mogę przez 10 dni jeść nawet warzyw jest przerażająca. Także wybrałam nie rewelacyjną jeżeli chodzi o jedzenie ale znośną plaż południa. Nie czuję się na niej najlepiej, boli mnie głowa i żołądek, ale mam nadzieję, że to minie. Obiecałam mężowi, ,że pojadę z nim na wakacje jak będę ważyła 52 kg a on się pyta czy wyjeżdżamy za 10 lat. Mam nadzieję, że go zaskoczę. Zważyłam się przed dietą i tu niespodzianka ważę 56,2 w tym roku jeszcze tak mało nie ważyłam.z rzeczy niedozwolonych zjadłam dzisiaj tylko kawałek tortu. mam nadzieję,że jutro będę się lepiej czuła. Bez owoców nie wytrzymam.
  18. hej dziewczynki! dzisiaj zjadlam kilka kulek czekoladowych nesquik, płatki owsiane na mleku, kawa z mlekiem, rybka z ogórkiem z troszkę ziemniaków, maliny. Planuje zjeść jeszcze jakieś owoce i wypić jedną kawę. Poczytam o diecie proteinowej. Może do was dołączę.
  19. hej Cosmopola! Uwazam, ze twoj pomysl z wpisywaniem wszystkiego co jemy jest dobre. Ja sie zapisuje. Jak nie bede miala komputera to pisze na kartce i pozniej wpisuje do kompa. Ja mysle ze czas do polowy 15 sierpnia jest dla mnie najbardziej sensowny bo chce schudnac 6 kg. Miesiac do wystarczajacy czas.Na razie mam okres zle sie czuje, nie trzymam diety, objadam sie i w ogole jest nieciekawie. ale wiem, ze bedzie lepiej za kilka dni. Od jutra robie rozpiski co jem i zapisuje., dieta niskoweglowodanowa jest ok. Pozdrawiam
  20. hej dziewczynki! Niestety nie mam dobrych wiadomości co do mojej diety, ani biegania,mąż cały czas zajęty,dziecko chore. dobrze, że kupiliśmy rowery to mam trochę sportu, ale mniej chodzę. Pogoda przynajmniej w Warszawie fatalna i nawet jak już mogę biegać, to w deszcz mi się nie chce. Słodyczy dużo nie jem. Muszę się wziąć za siebie. W sierpniu jadę na wakacje i chciałabym fajnie wyglądać. Nastawiam się najbardziej na sport, czyli bieganie, może po kilku miesiącach treningów postaram się pobiec na jakiś bieg. Cosmopola ja też mam 31 lat, szkoda, że na razie nie mogę się starać o dziecko ze względów zdrowotnych, jakoś mi dobrze w domu.W weekend oczywiście dietka i sport. Pozdrowiona dla wszystkich.
  21. Cześć dziewczyny! Cosmopola dlaczego masz deprechę? fajnie, że będziecie się starali o dziecko, dzieci są naprawdę super. Przepraszam Ciebie ale z czego ty chcesz schudnąć? Jesteś super laską, ile masz lat? ja generalnie dół jeżeli chodzi o dietkowanie bo byłam przed okresem i się objadałam, więc pewnie moje wcześniejsze wysiłki poszły na marne. Miałam znowu coś zjeść tuczącego, ale weszłam na forum i stwierdziłam,że zjem jednak płatki owsiane na mleku.Kurcze, jestem niesystematyczna, a tak bym chciała być szczupła. Na szczęście jeżdżę codziennie na rowerze. Nie mogę często się wpisywać bo mój mąż wyjeżdża i zabiera ze sobą laptopa.Dopiero napiszę w piątek jak wróci z Niemiec. Obiecuję sobie i wam, że będę miała dobre wiadomości. pozdrowienia dziewczynki):
  22. Hej dziewczyny! Ja nie mam pomysłu bo jestem dopiero na początku drogi, tej którą Ty już przebyłaś Cosmpola. Jestem właśnie po zjedzeniu płatków owsianych z mlekiem i mała kawka. Dzisiaj będzie tylko obiadek a potem owoce. Pewnie przytyłam bo wczoraj się trochę objadłam orzeszkami na szczęście nie solonymi, troszkę chipsów i paluszki. Na szczęście nie zjadłam już grilla, chyba mi się żołądek skurczył jednak. no i dzisiaj na reszcie pobiegam.
  23. hej dziewczyny! U mnie dzisiaj bez specjalnego dietkowania bo zjadłam pizze ale od tamtej pizzy czyli od 14 już nic nie zjadłam może zjem jakiś owoc jeszcze dzisiaj i co najważniejsze biegałam. Od poniedziałku jadłam tylko węglowodany do obiadu ( wczoraj wieczorem tylko pączek bo mała nie jadła) i biegałam albo ćwiczyłam na rowerku i co najważniejsze nie zjadłam kęsa słodyczy ani lodów no i truskawki ale one mają 26 ckal w 100 g. Także generalnie jestem zadowolona.
  24. Cześć dziewczyny! Nie mogę być na internecie codziennie bo mój mąż wyjeżdża służbowo z laptopem a ja zostaję z moja małą w domu. Niestety od czasu kiedy się wpisałam nic się u mnie nie zmieniło poza tym, że zjadłam dzisiaj trochę słodyczy ( dzień Matki, same rozumiecie ). Muszę skończyć z dietami cud tylko odchudzanie z głową i ćwiczenia. To okropne ale jem codziennie na śniadanie 4 gofry i na obiad też coś z węglowodanami. Nie mam motywacji, poza tym jak się patrzę w lustro to chciałabym lepiej wyglądać, ale obiecanka od jutra na śniadanie ciemne pieczywo albo płatki owsiane na mleku, na obiad do białka i warzyw tylko ewentualnie ciemne kasze, ryż albo makaron ciemny i koniec węglowodanów na cały dzień. Mam nadzieję,że się zmotywuję przy was,bo jesteście super. Myślę, że to pozwoli mi schudnąć. W czwartek będę mogła opisać swój mam nadzieję sukces i co tydzień będę się ważyła. Trzymajcie się cepło, mam nadzieję, ,że szybko nie znikniecie. sport bieganie, rowerek i ćwiczenia waga 57,6 cel 53 1 lipca pozdrawiam
×