Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez anata


  1. 38 minut temu, dona1321 napisał:

    A zatkałaś kiedyś? Bo w sumie fusy są trochę zbyt drobne żeby zatkać rury. 

    Może spróbuj peelingu cukrowego albo solnego? One już na 100% nie zatkają bo się rozpuszczą. 

    Widzę że pyszny obiad Ci się jutro szykuje 🤩

    Mój mąż mówi że sie zatkają więc nie chcę go denerwować. Spróbuję solnego. Dzięki.

    Biorę ibuprofen bo mnie mega wszystko boli po tej rehabilitacji. Dobrej nocy. 

    • Like 1

  2. Hej. Chciałam robić peeling kawowy ale mąż nie wyraża zgody bo zatyka otwory. Nie lubię się kąpać. Od kiedy mieszkamy w nowym domu 3 lata kąpałam się kilka razy przez ten czas. Dzisiaj post o chlebie. Nie smakuje mi sam i suchy więc wolę w ogóle nie jeść. 

    Obejrzał mnie polecany rehabilitant i powiedział że wbrew opinii lekarza mam zdrowy kręgosłup. Pytał się jak siedzę przy biurku i się okazało że ze skrętem tam gdzie mnie boli i mam przykurcz. Także może to przyczyna. Na razie mogę raz w tygodniu iść na spacer i rehabilitacja 2 razy w tygodniu. Jestem mega obolała. Piekę na jutro poledwiczki buraki i bataty:)


  3. 7 godzin temu, Majax123 napisał:

    Oby się tylko bardziej nie zdołowała i nie zaczęła więcej jeść jeśli ktoś jej zwróci uwagę, zależy jak to odbiorze. 

    U nas w rodzinie ja i moje 3 siostry zawsze byłysmy szczupłe do 30 tki. Dwie już są otyłe ale jedna już się odchudza i spada jej waga. Moja córka uwielbia sport słodycze też ale też sporo warzyw je. Jakbyśmy miały 3 razy w tygodniu wf i nie jeździły samochodem tylko komunikacją też byśmy były szczuplejsze 🙂

     


  4. 8 godzin temu, Zielonomijest napisał:

    Szczotkowanie. Na sucho na mokro jak bardziej będzie Ci odpowiadało. Na sam początek nawet wystarczy jakaś ,,szorstka'' gąbka lub szczotka pod  prysznic. 

    Dla przykładu ja wyrownałam sobie takim masażem pod prysznicem część rozstępów. 

    Do tego mogą być jakieś olejki. Na internecie jest masa artykułów na ten temat. Masaż usprawnia przepływy

    Dziękuję poczytam. Mam szczotkę do masaż na sucho boli spróbuję na mokro.

    • Like 1

  5. Witajcie, 

    Byłam grzeczna w weekend i moja waga jest bardzo blisko żeby pokazać 5 z przodu. Jestem taka szczęśliwa. Nawet uwierzyłam że osiągnę 55 kg. Chociaż moja córka twierdzi że nie mogę bo sama waży 53 kg a ma prawie 16 lat. Ale ona ma piękne wysportowane ciało nie to co ja. Co polecacie na walkę z celulitem? Nie mogę na razie ćwiczyć. Gratuluję wszystkim spadków a pomysł z ubraniami super. Można jeszcze zdjecie na lodówce siebie szczuplejszej powiesić albo tło w telefonie:) 

    • Like 1

  6. Logowałam się z komputera bo wczoraj wróciłam do pracy. Miałam tydzień zwolnienia na swój palec a potem na córkę. Raz w roku jestem chora tak jak teraz i to w okolicy kwietnia. U nas zima pełną parą a mąż w tamtą sobotę rozstawił trampolinę i meble ogrodowe.

    Gratuluję wszystkim spadków.  U mnie też jest 60.3  było nawet 63 w ferie ale wczoraj tylko chleb jadłam. Więc ten rezultat taki dobry stąd. 

    Bardzo bym chciała ćwiczyć ale na razie mogę zapomnieć rok leczenia biodra bez rezultatu. Ból nawet przy chodzeniu. Dlatego tez z 58 wskoczyłam na 63. W tym tygodniu idę do fizjoterapeuty mam płytki z rezonansów może coś wymyśli. Dostałam od lekarza ćwiczenia ale na maszynie do pisania i codziennie nie mam siły ćwiczyć a zresztą rehabilitant mówi że jedno mi dolega ortopeda drugie i nie wiadomo kto ma rację. Więc konsultuję się u innego bo tamci nie oglądali płytek dwóch. Miłego weekendu na zdrowym jedzeniu. U mnie owsianka i krupnik. Kolacja jeszcze nie wiem:)


  7. Witajcie, Jestem fit mnie wkurzył. Ciągle jakiś problem a ja mam doświadczenie w pracy na komputerze. Moim zdaniem słaby administrator. Raz się loguję na konto potem mówi, że moje konto nie istnieje.

    Dzisiaj piątek i jem sam chleb. Na pewno ważę 61 kg więc 2 kilo mniej od ferii. 

    • Like 1

  8. 1 godzinę temu, MamaMai napisał:

    Hej,

    Zaczynam uderzeniowke. Odwrotu nie ma!

    Na wadze dziś 59,2 kg wiec znowu mam 5 z przodu🙌, w dodatku troche mniej niż 1,5 tyg. temu (choć w czasie choroby dzieci to i była 6 z przodu) więc w ogóle jestem zadowolona. Myślę że dziś z przerwami między posiłkami bedzie lepiej bo mam dużo zajęć, w tym pojadę na to szczepienie z synem i zobaczymy co pediatra powie. 

    Miłego dnia. 

    Gratulacje. Pomyśleć że kiedyś byśmy się denerwowały taką wagą.


  9. 4 godziny temu, MamaMai napisał:

    Jezu....masakryczna historia. I jak twój palec?

    U mne dziś też był wypadek, dzieci wariowaly Młody uciekał przed córka, i w pewnym momencie upadł na twarz. Krew się z nosa polala. Ja tu okłady na nos a patrzę ze on czoło ma całe czerwone. A mąż na dyżurze 24h. Już wydaje sie okey, ale z drzeniem serca obserwuję. Nie wiem czy też na Sorze nie wyladujemy. Jutro Młody ma zaległe szczepienie i nie wiem czy zaszczepię bo w tej sytuacji. Jeśli będzie czuł się okey to pojadę i niech lekarka go obejrzy i powie co robić. Co za pech. Ma 4 zaległe szczepionki. I wkoło cos się dzieje ze zaszczepiać nie mogę. A z córka tak ładnie szłam wg kalendarza. 

    Ja dzis jakbym mogła zjadłabym wszystkie zakazane rzeczy. Narazie daję radę, ale nie jest łatwo, chodzą za mną placki ziemniaczane, gofry i pocorn karmelowy. Nawet nie wiem skąd mi takie rzeczy akurat przyszły do głowy, zwłaszcza te gofry. Na szczęście gofrownicy nie mam, popcornu też nie zrobię, tylko co z plackami? No nic może zjem śledzia to mi przejdzie😂

    Mój palec ok. Tylko jeden szew ale wspomnienia z SOR straszne. 

    Mogę zmienić forum. Jestem za.

     


  10. Majax123 wszystkie najlepszego miłości Błogosławieństwa i wymarzonej wagi.

    Wczoraj cały wieczór byłam na sor. Włożyłam do blendera palec. SOR to koszmar. Na szczęście mam pakiet u męża w firmie i pojechałam tam po godzinie przyglądania się koszmarowi. 


  11. 1 godzinę temu, Jasminka napisał:

    Anata przykro że masz takie problemy z córką, ale brak kontroli pogorszy sytuację. Obrażanie się na nią też nie przyniesie efektu. Lepiej spokojnie porozmawiać, dyskretnie wypytać. Może ma jakieś problemy o których nie wiesz. Cierpliwość i rozmowa😊

    Czasami już nie mam cierpliwości na to wszystko. Przesłałam usprawiedliwiać jej nieobecności jak np nie ma ochoty wstać rano bo była wieczorem na meczu. Musi ponieść konsekwencje swoich czynów. 

    Pochwaliłam za wcześnie brak chorób. Moja 8 latka przeziębiona. Pewnie mnie czeka kilka dni w domu. A rekrutacja w toku. Mam tyle pracy że powinnam być w biurze. Ale jakoś przetrwamy. 


  12. Ja byłam na mszy ale co z tego. Jak wróciłam pokłóciłam się z mężem. Moja córka dyskutowała z nauczycielką po co są w ogóle prace domowe. W tym tygodniu ma kilka nieobecności chociaż miała mieć usprawiedliwione. Dzisiaj nie była na chemii wg dzienniczka. A jak jej mówię na ten temat to przecież jej sprawa. Mąż niestety nie pomaga tylko koniec końców oboje się pokłóciliśmy. Odinstalowałam dziennik jak jej sprawa to sobie przechlapie. Niech robi co chce. Tylko na mnie też niech nie liczy. Nie radzę sobie z nastolatką.


  13. Posprzątałam dom i boli mnie mega kręgosłup. Jeszcze tylko umycie podłóg i umycie szyb a mam ich dużo i drzwi. Ale to już domownicy. Starsza się gdzieś wybierała po szkole ale w związku z odkryciem bomby biologicznej kanapek sprzed tygodnia w szafce wróci posprząta ten syf i dopiero wyjdzie. Ja dzisiaj bez grzeszków bo sam chleb jem. Nie  jest łatwo. Mąż poszedł na chińczyka ale ja nie chciałam. Dobrze że wzięłam urlop bo bylam b zmęczona. Spałam od 21 do 9 rano. Bardzo lubię wszystkie owoce i warzywa. A jeszcze bardziej jakby mi je ktoś robił. Np upiekł doprawił i podał. Staram się lepiej odżywiać bo chociaz gentyczny ale trochę się da zbić cholesterol i anemia. Robię sobie sok z buraków i zaczynam jeść pietruszkę. 

    Dzisiaj od 17 modlitwa w łączności z papieżem za Ukrainę i pokój na świecie. Chyba w większości kościołów w Polsce. 

    • Like 2

  14. 5 minut temu, Majax123 napisał:

    Ja się nawet nie ważę, wolę nie wiedzieć ile waży moje tłuste cielsko🐷  

    Tak sobie dziś rano w myślach powtarzałam: Nauczyłaś się pić wodę.. bo kiedyś nie potrafiłam przełknąć samej wody.

    Nauczyłaś się pić kawę bez dodatków... bo kiedyś piłam z mlekiem i cukrem,potem samo mleko aż wkoncu czarną, wszystkie takie pokarmy jak makarony, ryże itp mogą dla mnie nie istnieć, ziemniaki i pieczywo w sumie też , więc w czym do cholery problem żeby oduczyć się jeść tych wstrętnych słodyczy ☹️ Doszłam do wniosku że jeśli nie uporam się z tym to nigdy nie schudne więcej. Nic nie da że będę mało jadła, nie jadła obiadów  jak i tak że słodyczami sobie nie radzę 😡

    Dziś jeszcze nic słodkiego nie zjadłam , ale co z tego jutro mam urodziny i zaś się pewnie nażre 🥧🍬🍗😭😭😭 ja powinnam być na jakieś bezludnej wyspie tylko z warzywami i trochę owoców to może bym schudła. Do cholery za 2 miesiące Komunią Syna a ja wyglądam jak tłusta świnia 🐷 

    Najważniejsze to nie jeść słodyczy przez 2 tygodnie. Potem uspokaja się poziom cukru i nie masz takiej potrzeby a tam nakręca się spirala bo im więc cukru tym większe potrzeby. Może chociaż jakieś zdrowe słodycze jedz. Ciasto z fasoli czy coś takiego.

    MamaMai ja jestem bardziej wydajna w pracy. W domu mam zawsze mnóstwo pracy. Ale mój mąż jak nie wyjeżdża pracuje w domu. Robi sobie przerwy na zmywarkę pralkę itp i jak jestem w domu wszystko zrobione. S potem jak wyjeżdża to nie mogę się odzwyczaić. Mnie w domu zawsze coś kusi żeby nie pracować. 

    Dzisiaj mam urlop ale muszę dom posprzątać i zasiać rzodkiewki. Nie odpocznę.


  15. Dnia 21.03.2022 o 21:55, MamaMai napisał:

    Ja prawie nie używam masła do smarowania. A kiedyś nie wyobrażałam sobie życia bez niego. Oduczylam się trochę na studiach bo wydawało mi się wtedy za drogie i wolałam wydać kasę na cos innego, ale jak zjeżdżalam do domu do rodziców to masło było obowiązkowe, to było wtedy dla mnie święto😂. Teraz jeśli muszę czymś posmarować to smaruje dosłownie cieniutko serkiem kanapkowym.Jedynie masło wydaje mi się niezbędne gdy jem kanapke z dzemem lub z jajkiem lub gdy naprawdę mam na nie ochote, ale to juz rzadko. 

    Anata współczuję, że dziś usłyszałaś taki tekst w dodatku od mezczyzny. Ale powiem Ci że jak coś takiego zdarzyło mi się usłyszeć to wtedy choć początkowo było mi przykro, potem byłam zła, to ostatecznie działało to na mnie motywująco. Jedynie jakoś drażni mnie to jak mi wyjedzie z takim tekstem teściowa ona potrafi powiedzieć to w większym gronie ze prawie każdy slyszy, np. na jakiejś uroczystości przy stole, czujecie to, w dodatku mówi to jakoś tak cyt" ładnie wyglądasz jak Ci się przytyło" albo lepiej "czyż moja synowa nie jest ładna taka tłusta" serio tak potrafi powiedzieć i myśli że powiedziała komplement😬 Naprawdę uważa że grubsze okbiety sa atrakcyjniejsze niż chudziny. Dlatego teraz też się biorę za siebie właśnie z uwagi ze na Wielkanoc może do niej pojedziemy i nie chce by mi tak powiedziala, ileż można robić dobra mine do złej gry?

    Niezła ta twoja teściowa. Moja to by mi na złość powiedziała że przytyłam. A kierowcy uwaga mnie zabolała ale zmobilizowała. 


  16. Piszecie o cholesterolu ja mam b wysoki bo 305 ten ogólny ale dlatego że czasami jem sery żółte a od lat z nich zrezygnowałam. Mam genetycznie uwarunkowany. Na szczęście trójglicerydy bardzo niskie. Jest też druga szkoła która mówi że liczy się stosunek LDL do HDL a ja mam oba wysokie. Bez względu na to i tak staram się pilnować. Co do benecolu lekarz mi powiedział że już lepiej żebym jadła masło. Najlepsza dieta to śródziemnomorska na wysoki cholesterol. 


  17. Dnia 21.03.2022 o 20:51, Milkyway38 napisał:

    A ja Ci zazdroszcze nowego domu😍 chociaz sprzatania przy takim metrazu tez masz sporo, Jak To mowia w domu nie mozna sie nudzic😊

    Co do godzin To nie Mam stalej pory.. jem kiedy czuje glod. Rano Jak zjem owsianke ok 10-11 To trzyma mnie czasami do 15, pozniej jakis obiad, a kolacja bardziej bialkowa ok 18-19 ( Np. Omlet z warzywami, salatka z tunczykiem czy Ser bialy, Albo shake) 

    Jutro na sniadanie Mam Chlebek bananowy, dzisiaj pieklam

    anata a Ty masz fizjoterapie??? Cwiczysz  z fizjoterapeuta Czy bardziej Cie masuje ??

     

    Dnia 21.03.2022 o 20:51, Milkyway38 napisał:

    A ja Ci zazdroszcze nowego domu😍 chociaz sprzatania przy takim metrazu tez masz sporo, Jak To mowia w domu nie mozna sie nudzic😊

    Co do godzin To nie Mam stalej pory.. jem kiedy czuje glod. Rano Jak zjem owsianke ok 10-11 To trzyma mnie czasami do 15, pozniej jakis obiad, a kolacja bardziej bialkowa ok 18-19 ( Np. Omlet z warzywami, salatka z tunczykiem czy Ser bialy, Albo shake) 

    Jutro na sniadanie Mam Chlebek bananowy, dzisiaj pieklam

    anata a Ty masz fizjoterapie??? Cwiczysz  z fizjoterapeuta Czy bardziej Cie masuje ??

    Bardziej możesz mi zazdrościć męża więcej sprząta i robi w domu niż ja. Miałam panią do pomocy ale nie chce wracać bo mąż z synem nie mogą i teraz sami sprzątamy. Raz na miesiąc kogoś będę brała do pomocy ale stawki z 200 zł.

    Obecnie dostałam ćwiczenia id lekarza ale ostatnio nie mam sił ćwiczyć. Zresztą nie wiem co mi dolega lekarz twierdzi że kręgosłup rehabilitant że biodro. Biorę płytki z obu tomografii i pójdę do jakiegoś dobrego i polecanego lekarza. Na biodro mialam rehabilitację na NFZ  prywatnie masaże. Wszystko bez skutku. Już ponad rok. Ja tylko jestem skomplikowanym przypadkiem bo 10 lat temu wjechał we mnie samochód i miałam 3 operacje na prawe kolano a teraz boli mnie lewe biodro. Więc może to ma związek. 


  18. 48 minut temu, Milkyway38 napisał:

    u nas dzisiaj piękna pogoda 16 stopni, ma być tak cały tydzień 😊 wyciągnęłam już wiosenna kurtkę, a zimowa schowałam.. za 2 tygodnie jedziemy na jakieś wiosenne zakupy, dzieciaki coś znowu potrzebują a ja chciałabym płaszczyk wiosenny coś w beżu.. narazie nosze to co mam.. z mała ostatnio dużo spaceruje, obiad No. teraz gotuje to będzie na jutro… mam czas w południe z nią na spokojnie wyjsc bo popołudniu mam fryzjera, chce odświeżyć kolor i trochę podciąć.. 

    Moja waga powoli wraca do normy po zimie, dzisiaj Rano sie wazylam i jest 54.7 kg, Jak Juz Wam pisałam najlepiej czuje się i wygladam jak mam 53-54 kg, a w zimie to zawsze lekko tyje… No tak już mam😌

    Teraz jem 3 posiłki dziennie, kolacje staram się jeść białkowe, a owoce tylko do południa.. cała zimę ćwiczyłam trochę nogi i powiem Wam, ze wyglądają super, zawsze ta skore miała taka flakowata galaretkę a teraz ładnie napięte i gładkie bez skórki pomarańczowej. Codziennie robiłam przysiady ok 100 i jestem pozytywnie zaskoczona, bo waga to jedno a wygląd skory to drugie. Do naszego urlopu zostały 3.5 mca i chce się dobrze czuć w stroju kąpielowym ..

    a Wy dziewczyny jakies plany urlopowe macie??

    Ale masz super wagę ja mogę tylko pomarzyć. Gratuluję. W jakich godzinach jesz posiłki? Trzy to niedużo. Odnoszę wrażenie że kiedyś jedzenie nie było dla mnie takie ważne. Dzisiaj jestem załamana. Kierowca z firmy z którą współpracuję dzisiaj mi powiedział że mi się przytyło po zimie i to kilka kilo. Zapytał się ile. Porażka. Jak on tak mógł i nie wiedziałam że to widać. Założyłam jasne dżinsy i one mnie poszerzyły. Po jego komentarzu mało zjadłam tylko na kolację mus z marchewki i jabłka. Jak ja się žle czuję z tą wagą. A po dzisiejszym tekście mam doła. Jakbym mogła ćwiczyć to bym do tego nie dopuściła. Zawsze kilka razy w tygodniu spacer i rower a teraz unikam bo boli. 

    Współczuję wam chorób i remontu. Ja mam nowy dom 3 lata i tylko muszę w nim sprzątać 170. Nie chciałabym tego przychodzić drugi raz. 

×