czerwona_truskawka

Witajcie. Mam pytanie. Po około pól roku powróciłam do stosowania tabletek anty. Wcześniej brałam Harmonet i teraz także pierwsze opakowanie stosowałam właśnie tych pigułek. Po 21 dniach, ostatnią tabletkę przyjęłam tydzień temu w niedzielę. W poniedziałek był planowo pierwszy dzień 7dniowej przerwy. W ten sam dzień byłam u ginekologa i lekarka przepisała mi Yasminelle, które miałam zacząć pierwszego dnia plamienia. Plamienie zaczęło się w środę wieczorem i tego samego dnia wzięłam pierwszą tabletkę Y. Zauważyłam jednak, iż od wczoraj (sobota) po plamieniu ani śladu. Wcześniej intensywne plamienie wystąpiło w środę i czwartek, a potem już mało obfite tak, że w sobotę i dzisiaj ledwo da się zauważyć lekko zaróżowione ślady. Zatem moje pytanie do was- czy możliwe jest, iż przy tak szybkiej zmianie tabletek mógł równocześnie- w tym wypadku- skrócić się okres i intensywność plamienia? Dodam także, iż w środę- czyli w pierwszy dzień plamienia, zastosowałam ostatnią z trzech globulek dopochwowych Pimafucin, które lekarka przepisała z powodu pojawienia się u mnie jakiejś infekcji. Mimo, iż już w sobotę miałam końcówkę plamienia, to od tego dnia wciąż mam suchość pochwy, co spowodowane jest wg mojej lekarki właśnie tą infekcją. Proszę o pomoc.