Patrycja75

ORCIU___ ja Ci mam wybaczyć ??? jasne Kochana ...ale obiecaj , że będziesz tutaj i będziemy razem się nadal wspierać jak za dawnych , dobrych czasów ???? Proszę Orciu >>>>

Orciu___ który to był tydzień ciąży ??? to była Twoja pierwsza ciąża, prawda??? ale o ile dobrze pamiętam nie czekaliście na bociana długo...pamiętam ten dzień dokładnie... i dziś też zapamiętam ...:(

ORCIU___ jedyne co przychodzi mi do głowy i mam przed oczami to... dzieciaczki core i upośledzone, które się urodziły a z którymi kiedyś pracowałam jako wolontariusz.... jestem okrutna Kochanie ale to , co widziałam... daje mi siłę , żeby wierzyć, że Bóg nie chce dla mnie ani dla Ciebie źle..., że nie chciałabym cierpieć mając takie biedne maleństwo, które ma jakąś poważną wadę... to co Orciu widziałam i przeżyłam w tym ośrodku...nigdy nie zapomnę ale zawsze ...od tego pobutu proszę Boga o jedno, że jeśli miałabym mieć takie biedactwo , któremu nie da się w żaden sposób uratować i wyleczyć...to...wolę nigdy nie być w ciąży, bo znam siebie...zrobiłabym wszystko dla takiej kruszynki...ale niestety czasem człowiek jest bezsilny...nie zrozum mnie źle Orciu, że jestem jakąś bezwzględną s**ą To jest Kochana jedyne wytłumaczenie dlaczego Bóg tak dla nas robi.... ale wiem, że masz żal ,bo ja też....też mam żal i pytam ciągle Boga dlaczego takie alkoholiczki mogą urodzić tyle zdrowych dzieci a ja nie mogę mieć tylko jednego maleństwa

OrCia____ Skarbie na to nie ma wytłumaczenia.... i strasznie mi się łzy leją razem z Tobą... nie będę Cię pocieszać, bo trudno to wytłumaczyć po co Bóg tak robi...na pewno ma w tym jakiś zamysł...dla nas niezrozumiały, niestety

LOLKA___ Ty mnie nawet nie denerwuj...bo ja cała jak galareta hihi proszę Cię małpo!!!!! Gdzie się wybierasz...???? ORCIA___ jesteś mi potrzebna i to bardzo!!!! słyszysz!!!!! nie chcę, żebyś nigdzie odchodziła !!!!! i tak mi smutno więc proszę nie zasmucaj mnie jeszcze bardziej

Orcia____ Kochana... jesteśmy z Tobą Skarbie... i proszę nie odchodź...kiedyś Ty tyle dla mnie zrobiłaś...pozwól, że teraz ja będę z Tobą - razem cieszyłyśmy się pozwól , że razem z Tobą płakać będziemy Orciu

Czemu tu taka cisza????? Dzwoniłam do mojego gina...mam wizytę jutro o 19

Hej Ewika____ no... to...mam nadzieję, że z kilka dni napiszesz nam dobrą nowinę :) ja jestem spokojna ,bo wiem , że to hormony wariują ...Ewuniu już dawno przestałam w cuda wierzyć ... co ma być to będzie

REUSIU___ zapomniałam o zabiegach...ja też muszę wybrać się do lekarza po skierowanie...bo mi krzyże odpadają i w ogóle mnie boli kręgosłup aż mi w nocy ręce drętwieją... a co do śluzu...ja nie mam przezroczystego... dużo ale biały..natomiast @ sama Kochana chyba nie przyjdzie, bo nawet piersi mnie nie bolą jak na @ a poza tym szyjka strasznie wysoko...oj....my baby.........@ przychodzi jest płacz...@ nie przychodzi jeszcze gorzej :(

REA____ mu mu a Tobie>>>>pewnie też troszkę , no nie?????? a może tak się zdarzy, że do stycznia to Ty w ciąży już będziesz :) i nie trzeba będzie nic robić

REA___ na fasolkę to mi nie wygląda, bo jestem taka jakby nabrzmiała z nadmiaru zatrzymanej wody i @ a to raczej nie jest objaw ciąży

REA___ sruetutu tu :) wcale testy nie wychodzą zawsze... i nie chodzi mi to o siebie...ale patrz FOLIK___ dwie krechy i co????? a na necie tysiące postów ...jedna krecha ... i ciąża...wiesz takie testy są bardzo proste i nie do końca wiarygodne dlatego idę do lekarza...bo skoro @ nie ma i jej nie widać w dalekiej głębi hihi....i nie pomaga żadne kąpiele, wędrówki, zmęczenie ani ostry seks...no to coś spaprane jest na maksa...no chyba, że faktycznie przekwitłam ;)

REA___ jutro o ile mnie dziś zarejestruje

REA___ no już przyszła i się drze hihi

REA___ ty mnie nie strasz 44dc ... ja jutro dostanę Luteinke i będzie dobrze :)

REA___ no i...bardzo dziękuje za wyczerpującą odpowiedź hihi ;)

REA___ no wreszcie jesteś :) a @ przylazła czy dalej czekasz?

FOLIKU___ i święta racja...wcale nie zamierzam się nakręcać a jutro płakać :) i też jestem zdania, ze test powinien wyjść od razu... chociaż pisałam już , że mojej koleżance do 6 m-ca wychodziły negatywnie testy

A co tu taka cisza???? REA___ gdzie jesteś ???? Foliku___ jak po weekendzie ???? Spacerek???? a Ty gdzie się podziałaś ???? LOLKA____ wyłaź szybko z norki :)

Chciejka___ dostałam sms-a... no no...ex...z tą lafiryndą, co pisał z nią ???? czy jakaś nowa?

FERMINKO___ na prawdę nie kusi, bo ja nie wierzę w cuda już dawno...a naoglądałam się tyle jedno kreskowych testów, że mnie po prostu nie ciągnie...jeśli jestem to za tydzień też będę a jeśli nie to jutro da mi gin jakieś tabletki na wywołanie, bo bardzo źle się czuję

Chciejka___ Niunia za dwa , trzy dni zrobisz kolejny i czym się martwisz? Może za wcześnie? jakie Ty masz długie cykle?

NIkamo___ idę do dr Skręta do tego, do którego chodziłam prywatnie o ile mnie zapisze, bo do niego dzwoni się na kom. po godz. 19 a jeśli mnie nie przyjmie ??? to do twoje lekarza długo się czeka?

NIKAMO___ ja nie wierzę, żeby się udało chociaż dwie kreseczki na teście zawsze chciałam zobaczyć, więc marzenia na ten rok zrealizowałam...a znając życie jutro rano @ zawita, bo mnie coś pobolewa brzuch. Staram się jednak tam nie grzebać i nie macać , w każdym razie szyjka jest bardzo wysoko ...a śluz taz biały raz lekko żółtawy

NKAMO___ my byliśmy za Sokołowem ....ale wyjechaliśmy hihi o 11 bo się źle czułam... no dużo nie nazbieraliśmy.... około 20 podgrzybków i dwa borowiki.... kilka kozaczków