Patrycja75

REa___ to ja za NIKUSIĘ mogę wskoczyć na listę hahaha, no ja przecież mogę :) czy tez tego mi nie wolno :( no nic kurcze na tym topiku nie mogę...a ja i tak różowego słonika przed chwilą zobaczyłam ....a jaką miał trąbę ulalala... nie będę już próbować tego surowego likierku, bo wieczór mój angielski może nie być efektywny

tak.. tak tak jak zdrowie... ale nie chcecie mi wierzyć, że nigdzie nie pojadę i eMa nie zostawię :( oooo .... tylko krzyczycie a ja taki aniołek jestem.... no nic na to nie poradzę, że wszyscy mnie kochają, NO BO JA TAKA SKROMNA JESTEM :( HAHAHAH aż mi łezki poleciały

FOLIK___ widzisz... dobrze, że tak napisałaś bo inaczej NIKAMO by się do nas nie odezwała hahha ale NIKAMO___ jest taka porządna na prawdę ... hmmm.... nie to co ja :( ale co tam... NIKAMO___ ja Ci kochana rozcieńczę ten likierek wodą hahah i napijesz się...zresztą on musi leżakować...bo teraz taki surowy... akurat zdążysz urodzić :) REA___ a Ty już poszłaś do domku?

FOLIKU____ no ja się chyba zabiję hahaha wróble 5kg-mowe hahahah ja tak uwielbiam ptaszki ale bym miała co głaskać w swoim ogródku ulalala

FOLIKU___ never... never... co Ty już pomacała się z jakim obcym hahah

REA___ hahah dobra jesteś... ja sobie tez tak pomyślałam hihi no może trochę inaczej, że Folik ma już wszystkiego dość i za moją namową pojedzie do jej jeszcze nieznanego jej - nowego kolegi i aż sie przestraszyłam hahah, no... bo bądź co bądź nie miałby na mnie czasu przy takim Foliku hihi

Rea___ a proszę bardzo... 75 dag dojrzałych poziomek - ja zrobiłam z połowy 3/4 l spirytusu (95%), 50 dag cukru - cukru dałam troszkę mniej Poziomki przełożyć do szklanego naczynia i zalać spirytusem. Naczynie szczelnie zakorkować i odstawić na tydzień, wstrząsając codziennie. Po tym czasie zlać płyn znad poziomek do innego naczynia przez lejek z watą. Poziomki lekko rozgnieść, zasypać cukrem i wymieszać. Naczynie zakorkować i zostawić w ciepłym pomieszczeniu, aż do rozpuszczenia się cukru (2 - 3 tygodnie). Co kilka dni wstrząsać naczyniem, żeby się cukier rozpuścił Powstały syrop zlać też przez watę i dodać do poprzednio odlanego ekstraktu Pozostałe poziomki zalać 1/2 szklanki wody, wymieszać przez wstrząsanie, zlać płyn oczywiście przez watę Wymywanie powtórzyć jeszcze raz, zużywając znów 1/2 szklanki wody. Połączone płyny pozostawić na 2-3 tygodnie do sklarowania, po czym zlać likier znad powstałego osadu do butelek. no i t by było na tyle :) Reusiu___ jestem mądra kolega tez jest mądry :) damy radę... ja zresztą cały czas biorę na żarty to, co on mówi tak, że z mojej strony nic mi nie grozi a w kompie nic nie mam takiego...więcej ja widziałam hahah

Foliku___ M_M nie ma na tamtym topiku o tak.. było już wszystko ...no to dobrze przeczytałam , że w pudle siedzisz hahaha ale wiesz... jak będziesz być to tak poniżej noska :) bo jeszcze jak za nos Ci policzą... a wiesz co... taniej Ci będzie przyjechać do mnie albo na weekend wyślę Cię do kolegi - tam alkohol tani :) zrelaksujesz sie i grzecznie wrócisz w poniedziałek na 14 hahaha

NIKAMO____ Ty to ewentualnie poziomki świeże możesz zjeść :) żadnych drinków...Fasolka nie lubi :) albo jakiś koktajl Ci mogę zrobić :)

FOLIKU___ no ja mam dużą wyobraźnie haha no i wyobraziłam sobie Ciebie w pudełku hahah - myślę ...skąd ona wydarła takie pudło... haha ja różowe słoniki widzę a Folik w pudle siedzi oj Boże ... topik wraca do normy... Folik z piciem to dobrze trafiłaś, bo właśnie zlałam likier poziomkowy :) teraz tylko trzeba rozlać, bo na spirytusie :) takim Cie nie poczęstuję, bo Ci wypali wszystko

FOLIKU___ a nie ... nie... to nie jest związane z kolegom , w żadnym wypadku...a poza ty Słońce... czy ja się staram czy nie to i tak w ciąży nie jestem, a przynajmniej się nie stresuje. Powiem Wam, że ja na prawdę to wszystko ta przeżywałam , że szok... i po co jak i tak to nic nie zmieni... czy ja się martwię czy nie ? NIC tak mi się lepiej żyje i łatwiej

FOLIKU___ i jak lepiej troszkę ?????

FOLIK___ aaaa w pudelku.... ha ha a ja przeczytałam "W PUDEŁKU" i tak sobie myślę co to za pudełko masz wspomagające odstresowanie hahaha

REA____ kochana moja... jak ja Cie lubię za Twoją troskliwość no i Was wszystkie :) ale my nie piszemy dwa tygodnie... tylko.... n już trochę, nie pamiętam od kiedy, bo przecież nie zapisuję takich rzeczy, a poza tym to mi pomaga w nie myśleniu co ze mną nie tak... już się powoli do tego wszystkiego przyzwyczaiłam , a że...przyjemne z pożytecznym można połączyć to... hmmm.... czemu nie ? REUSIU___ a właśnie.... hihi powinnaś być dumna ze mnie, że tak szybko uczę się ;) no powiedz sama Słonko.... ie martwcie się, nie jestem szczeniarą , co zakochuje się w kimś takim... a taki chwilowy odlot to nic groźnego

REA___ no co Ty Kochana... jasne , że kolega...widziałam go na żywo na skypie... nie świr... normalny ułożony gość... przecież mówię...a czy ona ma panienek na pęczki czy nie to jego sprawa, mnie to nie interesuje , jest super facetem do pogadania. Ani ja tam nie pojadę ani on do mnie...a poza tym Słonko... nie wszyscy to swiry hihi wiem, co mówię... Kochane co mnie tak uświadamiacie ha ha ... jak jakąś naiwna blondynkę :) NIKUSIU___ jedna gałka...nic Ci na pewno nie będzie

FOLIKUU___ kochana... wiesz może tylko tak mówią a i tak dadzą, nie martw się :( oj a ja chciałam , żebyś miała fajny humor to zawsze jakiś k...s popsuje coś... :( aj niektórzy pracodawcy nadają się do zamiatania ulic, a nie zarządzania ludźmi

REA___ może ciociami zostaniemy :) ale bylby fajnie NIKAMO____ no pewnie, że odpuściłam... :) no co Ty Książę mój zaraz z pracy wróci :) przecież wiesz , ze ja się tylko angielskiego uczę...a mój słownik jakiś taki ubogi... połowę słów nie znam hahah... tłumaczenie zajmuje trochę czasu...dziękować Bogu, ze cierpliwość ma hahaha - jeszcze

REA___ Ale to nie może być taka lalka barbie co to brzydzi się włożyć brudne naczynia do zmywarki haha... wiesz ja mu wczoraj wieczór opowiadam, ze pazury połamałam w ogródku...wiesz , żeby naświetlić, że ja taka normalna..a ten pisze "you are so sweeety " hahah no "rence" opadły mi... hmmmm czy chce oddać... ha ha haaaaaa aaaa mogłabym jeszcze tak z tydzień ? aaaa... znaczy się jako kolegi czy przyjaciela nigdy, jako faceta ....hmmm... powiem Ci kochana w poniedziałek.... AAAAAA.... jutro eM ma służbę... nie będę mieć kompa :( może od tatty wezmę na chwilę ale ...proszę żadnych komentarzy na NK jutro hahah bo nie mam haseł

Oj REA___ gwarantuję , że kłopotów nie będzie, żadnych...ja jestem patriotką, mojej Polski bym nie opuściła nie wspomnę o eMie...mojej miłości do eMa nie przebije niczym ...nawet gdyby miał 1000 takich domów i nawet gdyby za 50 lat miał takie ciało... fakt jest bardzoooo inteligentny, romantyczny...coś tak jak "księciu z bakji " haha ale ...przepaść nie do pokonania... hihi REUŚ...przecież bym się zgubiła w tym domu hahaha

REA___ a powiem Ci, że dałabym wszystkie maile Foczek, bo ...powiem Ci, że niektóre te dziewuchy polskie to tak się poniżają, że aż mnie śmieszy...nie wspomnę o koledze..aż mi szkoda, że żadnych przyjaciółek nie ma :( bidny taki poszedł by pozwiedzał, no nie ? Myślałam , że z Chciejką go zapoznam ale cóż Chciejka zakochana...a oo uparty

REUSIA___ Onnnn... naprostowany...., że aż w gardle zasycha ha ha ha...

Rea___ kochana on nie Arab - europejczyk w całym tego słowa znaczeniu hahah tylko mieszka od 01 roku tam... wie, wie... strasznie ubolewa, okropnie nie lubi eMa...wie też , że nie jestem ideałem, że mam cellulitis haha , że tłuszcz mi kapie... nic nie dociera NIC...najważniejsze , że ślubu nie mam - bo on katolik hihi no komedia... ale powiem Ci Rea, że sypialnię taką bym sobie zrobiła... tylko cholera skąd ja taki hangar wezmę :) no i ewentualnie ta "łazienka" też jest do przyjęcia hahah- ale oczywiści zero zachwytu... tylko "it's ok" ha ha ha , wiesz prawdziwa Polka musi mieć klasę

Foliku___ wcale nie podniecony ha ha to słówko znam ;) wstawiłam ... ale Nowa była bliżej ...jak ja bym Was słuchała ojjjj.. Foczki to byt tłumaczenia robiła... konferencja zakończona do wieczora , no bo wiecie ... nie można się tak dużo uczuć Foliku___ale czy ja się nadam do tej pracy hihi , bo Ty na moja podmianę na pewno... tylko jak sobie zaczniesz tak tłumaczyć słówka ha ha to ja nie wiem.... boleści przejdą, suchoty ha ha i inne dolegliwości

FOLICZKU___ kochana czyżbyś się pakowała ha ha ? to poczekaj, ja się tez spakuję...w końcu mówiłaś , że ja kasę będę u Ciebie zarabiać ? .....eeee...narobiłaś mi ochoty....a tu co ? Kochana na prawdę niewiele musisz brać ...hmmm... tylko co by na to twoja wielebna T.... powiedziała a o eMie nie wspomnę :)

Foliku___ taka podróż on-line po Emiratach Arabskich jest na prawdę fajna, tylko szkoda, że zakupów nie mogę robić...no może nie chcę ha ha Foliku---ale byśmy poszalały - podatków nie mają , cła tez nie...to jest życie