Patrycja75

Aniu___ na pewno wyjdą :), a robisz w worku do pieczenia ? wychodzą pyszne , bardzo soczyste i moim zdaniem mniej spieczone

Witaj Ewelka___ a mnie jakoś nic się dziś nie chce, chyba pogoda taka , bo tylko bym spała i spała - pewnie będzie padać...:( Ty wróciłaś a ja godzinkę jadę do rodziców coś pomóc troszkę :) tylko dziś to chyba na kawie zejdzie hihi ta moja pomoc

Aniu___ mnie tez boli łebek i to od trzech dni...zachmurzyło się i u nas , a taka piękna pogoda była :( słońce zaszło a mnie obijają jakieś gorąca Nie--- Olek też mi sie nie podoba, moja koleżanka ma Olka - strasznie rozwydrzony i pomarańczowy okropnie:( biedny co ma zrobić..

Aniu___ no tak, wiesz nie można dziecka szpecić imieniem, bo to w końcu na cale życie. Mnie się zawsze podobał Mikołaj, Nikodem- Nikuś ale eM ma jakieś wyobrażenia o Kubusiu i Michałku... na osiedlu aż się roi od Kubusi hihi. Podoba mi się Beniamin ale jak to wolać ?

Aniu____ jaka duża ta Twoja Fasolka już :) a co do imienia...on to może i Baltazar się nazywać - jak dla mnie - byleby tylko był zdrowy i przez całe życie szczęśliwy - takie jest moje zdanie :) Beatka___ ja poproszę o relację ze stanu grzybów w lesie :) a jak Twoja ręka i noga - lepiej ? Klaudia___ no wreszcie jesteś :) a u Ciebie jak tam w brzuszku :) ??? popukiwania już czuć ?

Oj Kochane moje Foczki___ wstałam właśnie...ale zimno... niby słonko świeci a mnie chyba grypa jakaś nabiera... :( dobrze, że mam już kilka słoiczków malinek ja wiem na czym stoję, bo... uważam ...że plamienie jest bez krwi... takie tam beżowe czy brązowe... zresztą kiedyś miałam już taki @ i też się tak fatalnie czułam. oj zaziębiłam się trochę więc takie głupie objawy jak przy ciąży i to wszystko...okno muszę zamykać, bo potem pęcherz cierpi hihi no i trochę bardziej uważać co jem, bo potem są tego efekty...nie jem - jest mi niedobrze - jem tez mi niedobrze. Na betę pójdę jutro, chociaż uważnym, że to strata czasu i pieniędzy. Dzwoniłam dziś do przychodni... do endokrynologa kolejki - na koniec listopada !!! szok ciekawa jestem jak pójdziemy do tej kliniki czy hormony tez prywatnie będę musiała robić... i tu znowu zaczną się schody finansowe...coś mi się wydaje

Nie ma nikogo ???? w takim razie idę się położyć, bo już mnie coś łamie... hihi pewno do eMa - organizm się domaga przytulania :)

A tak w ogóle to muszę sobie krew zbadać, bo chyba mam cukrzycę... ileż można spać... wczoraj spałam dwa razy w ciągu dnia... myślałam , że poczytam coś wieczór i zdążyłam tylko dwie strony książki przeczytać... który to hormon z spanie odpowiedzialny ??? nie przypadkiem tarczycy ???

Hej Foczki Kochane ____:) wreszcie się dorwałam ... hihi...mojego eMa pierwsze :) a teraz juz na spokojnie Was, bo eM poszedł spać - potem jedziemy do mojego rodzinnego miasteczka, więc musi sie wyspać po całej nieprzespanej nocce... a ja ...cóż... wiecie co ja myślę, że te moje rewelacje są spowodowane rozregulowaniem jakiegoś hormonu i stąd te skąpe @ i niestrawności. Strasznie mi niedobrze ale staram się powstrzymywać od wymiotów na tyle, na ile jest to możliwe - te ciasteczka chyba były za tłuste ... :( dziś tempa 36.9, Już nie ma ani na zewnątrz a ni w środku, zresztą wczoraj już biegałam bez wkładki... wczoraj zrobiłam test - wyszedł negatywny... tzn... moja chora wyobraźnia miała tam jakieś urojenia...w doszukiwaniu się drugiej krechy pod światło ale ja myślę, że jak chce się bardzo coś zobaczyć to się zobaczy... miałam iść dzisiaj na betę ale raczej nie zdążę - zresztą mnie to by się bardziej przydał endokrynolog , bo coś ze mną nie tak.... wypoczęłam, zwiedziłam , ponadawałam się pięknem Polski, żyłam bezstresowo i co??? nie dość , że spóźniła i to o tydzień prawie to jeszcze była prawie bezkrwawa... jedna kropla to chyba coś za mało Wiecie co ??? zastanawia mnie jedno ... dlaczego w środku jest krew a nie uwalnia się na zewnątrz... czytała o skąpych okresach... 50ml na dzień min. ... a ja bidna nawet 10 ml nie mam :( chyba już przekwitam ... :( mam nawet takie przekwitające objawy hoho raz mi gorąco, raz zimno... no nic ... w najgorszym wypadku zostanę mamą kanarka albo świnki morskiej :)

Orcio___ jesteś na NK ?

Już przecież Cie adoptowałam - zapomniałaś hhi ale mam niespodziankę - masz jeszcze do siebie siostrę :) - NIKAMO---została adoptowana przez nas :) umówiłyśmy się na kawkę - pisała dziś do mnie sms-a , tak ... że dogadamy szczegóły jako sióstr ;)

Spacerku___ zostawię Ci na Nk nr tel, napiszesz mi co u Wam , bo juz tęsknię... oki ? dasz dziewczynom jakby cos mnie zjadło hihi Orcio___ a teraz mam 37.3 tylko

Ewelka___ ja się staram no i Lola reszta już w ciąży... kiedyś wszystkie się starały tylko ja taki niedobitek hihi

mierzę już...cierpliwości bo to rtęciowy :)

Orcio___ nie wiem szczerze powiedziawszy bo nie mierzyłam ...rano było 37.1 a teraz nie wiem...czekaj zmierzę ... jutro jak ja się z Wami porozumiem ...jak kompa mieć nie będę :* buuuu, dopiero w środę

Spacerku___ żadnego testu, bo znalazłam jeden malutka błonkę z @... to była @ tylko taka trochę dziwna...pewnie tez sobie urlop moja wielebna wzięła hihi

Spacerku___ Ty lepiej bądź grzeczna hihi a jak będziesz grzeczna to następnym razem Ci wyślę ciasta pocztą :) no chyba , że wpadniesz na kawkę i ciasta do mnie :) to byłyby prawdopodobnie najdroższe ciastka jakie jadłaś hihi

Jestem Foczki____ ciastka półfrancuskie z dziurka posypane cukrem czekają na Was :) ale mi się narobiło ich :) jutro zaniosę sąsiadce no i eM weźmie na służbę :) Klaudia___ panga na w sobie wosk, do którego nasz organizm nie jest przyzwyczajony a poza tym to ryba , która wpiernicza wszystko co popadnie a wiesz , jak się chowa w tamtych rejonach ludzi ??? wrzuca się do wody a potem taka pangusia zjada wszystko.. nie będę Ci obrzydzać ale ja się raz zatrułam, haftowałam dalej niż widziałam... a ja moje drogie Foczki jestem już po @... w sumie to fajnie byłoby tak mieć chociaż wiem, że to nic dobrego....takie krótkie i skąpe @ wyczytałam , że skąpe to poniżej czy do 50 ml krwi ... ja nie wiem czy by się u mnie uzbierało 10ml i to mnie niepokoi... może jutro dostane ten właściwy :)

idę piec ciastka oooo

No co ? no co hihi :)

Nikusia___ gdzie ty się podziewasz???? proszę napisz kiedy jakie badania hormonów mam robić , bo gdzieś mi się to w kompie zagubiło

Chmureczko___ dobrze nie będę ględzić ...wiesz tak z eMem właśnie rozmawiamy, że może Beata ma rację, że ja mogę zachodzić w ciążę i mieć ciągłe mikroporonienia, bo jak można wytłumaczyć to, że mam ciągle @ co 32 i jest normalny 3 dni krwawe a dwa razy do roku np. jest inaczej ??? to nie ze stresu, bo jakby tak było... to można powiedzieć , że cały czas się stresuję... jeśli faktycznie jest tak jak Beatka mówi, że beta wykaże co w trawie piszczy to może powinnam ja zrobić... co do ciąży natomiast to ani mi w głowie teraz , że to ciąża - raczej skłonna jestem myśleć, ze faktycznie jakieś hormony nie tak hulają

No ja tez mam do dyspozycji nawet dwa ale..co z tego jak wiatru nie ma :( a z tą panga kochana to tak uważaj w ciąży - to najgorsze świństwo jakie może być

Oj Niunia ....szkoda, że ja już tego nie wiem :( wiesz co... zaraz się usmażę w tym domu...klima by się przydała, bo wiaterek ani drgnie

No ładnie mi życzysz na taki upał :( dzięki ale wolę już tak jak jest