Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kredka31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez kredka31


  1. nie widzialam tego topiku wczesniej, ale usmialam sie do lez! u mnie raczej nie bylo smiesznie. raczej wstydliwie, ale z winy poloznej, ktora ODMOWILA mi lewatywy. a ja wiedzialam, ze jej potrzebuje, bo mialam straszne zaprcia. no wiec jak doszlo co do czego (tez wykrzyczalam, ze juz rodze, bo jej sie zajrzec nie chcialo) to mowi do mnie: przyj jak na stolec. no to poparlam... ale to mi bylo wstyd, nie jej... a poza tym, to maz caly czas na mnie krzyczal, zebym byla cicho, bo on nie moze spac (rodzilam cala noc). i wez se chlopa do wsparcia.... ciekawe jak bedzie tym razem??
×