narzeczona-francuza

druga strona medalu :) xyzed prawda to?

kaha nie wiem co Ci poradzic na pazurki, nigdy nie mialam tipsow :) ja egzaminy mam dopiero na koniec kwietnia wiec jeszcze nie zakuwam :) a potem je sobie pozaliczam i bedzie swiety spokoj do pazdziernika, zycie mnie rozpieszcza normalnie haha pozdrowki

Hel-cia postanowilam sie slodko zemscic, ugotowalam obiadek dzien wczesniej (slodka), nastepnego dnia poszlam na obiad do restauracji na wypasiony i na impreze z kumpelkami a on wcinal odgrzewane (zemsta) chyba musze wiecej potrenowac, bo jak tak patrze to dalej za mila jestem. jak sobie znalazlam nowe hobby i z moim wyszywanie spedzam dluggie godziny to on sobie kupil nowa gre komputerowa i mi popsul szyki , chyba sie w koncu wybiore do rodzicow na weekend i tak go zostawie na pare dni niech sie steskni :)

ja tam wychodze z zalozenia ze zemsta nie ma sensu, wysilek tylko a nic dobrego nie przynosi, a moze ja po prostu nie jestem msciwa.