Malibu-x
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Malibu-x
-
E tam.... zaraz na dekiel ???? A jak Twój \"facet\" ? To gosci masz jutro?
-
Bo się właśnie dziwiłam , ze tu psocisz....
-
Moniał uda się - a jakby co to my tam przyjedziemy!!! :D:D:D:D:D:D:
-
Super!!!! Gratulacje Agosia!!! A tak się martwiłaś. Moniał a Twojego M jeszcze nie ma w domu?
-
Za kompa! za kompa!!!!! zeby w razie czego było blisko!!!!
-
Uciekajmy!!!! nakryją nas!!!!
-
To Kutno byłoby , gdybu padło na Łódź...
-
HIHIHI!!! Dopadam na moment - gdyby nasze spotkanie doszło do skutku to mamy z Moniał przesiadkę w ...........Kutnie :D:D:D:D: Sprawdziłam w rozkładzie jazdy PKP.
-
Whisky - o tym makijzu to moze nie wspominaj hihihi - powinnam była to wyciąć ale przeoczyłam....
-
Ja na momencik bo nie mam teraz czasu, ale wpadłam przeczytać i wklejam coś dla Whisky ( a właściwie Jej maturzysty ) hihihi - jak mi się ładnie zrymowało.... Zalecenia pielęgnacyjne dla cery ze skłonnością do rozszerzonych naczynek: ZAKAZY: Unikać mycia twarzy twardą, chlorowaną wodą Unikać mydeł barwionych, zapachowych, z zawartością alkoholu Unikać słońca i solarium W czasie wysiłku fizycznego nie dopuszczać do przegrzania twarzy Uwaga na leki z kortykosteroidami fluorowanymi, oraz wszystkie rozszerzające naczynka Unikać sytuacji stresowych Unikać gorących napojów, pikantnych i gorących potraw, alkoholu,kawy, Nie stosować peelingów ziarnistych Nie stosować maseczek typu peel off, ani innych trudno zmywających się Nie korzystać z sauny Nie wychodzić z domu bez uprzedniego zabezpieczenia cery kremem ochronnym ZALECENIA: Stosować łagodne, bezzapachowe kosmetyki Stosować kremy z filtrami UVA i UVB(najlepiej blokery słoneczne) W okresie jesienno-zimowym stosować kremy chroniące przed zimnem i wysuszeniem Stosować techniki relaksacyjne W przypadku nerwicy naczyniowej stosować ziołowe środki uspokajające Stosować właściwą dietę , bogatą w owoce i warzywa Obserwować jakie potrawy pogłębiają zmiany na skórze Można stosować peeling enzymatyczny Starać się wykonywać makijaż z użyciem podkładu, pudru (jako dodatkowa ochrona) Dwa razy w roku ( wiosną i jesienią ) poddawać się serii zabiegów wzmacniających naczyńka Poddawać się zabiegom zamykania naczyń (nie należy czekać aż będą bardzo rozszerzone) Można zażywać wit. C, Rutinoscorbin, AscoRutiCal , nalewkę z kasztanowca, preparaty z gingko biloba (miłorząb japoński), arniką, korą dębu. KOSMETYKI POMOCNE W PIELĘGNACJI CERY NACZYNKOWEJ np.: Seria A.T.W: śmietanka, tonik, żel na naczyńka, krem regenerujący, fitoregulator z arniką, kasztanowcem, oczarem Dermika: seria winogronowa z wit. PP Dr. Eris: seria N Floslek: seria na naczyńka Ziaja: seria Phytoactiv Sans soucis Inter-Biomedika: seria Ananda ZABIEGI PIELĘGNACYJNE W GABINECIE KOSMETYCZNYM: Osoby z cerą naczyńkową muszą szczególną wagę przykładać do regularnej pielęgnacji w gabinecie kosmetycznym. Polecane są wszystkie zabiegi przygotowane z myślą o cerze wrażliwej.Dwa razy w roku, wiosną i jesienią kosmetyczka powinna zaproponować Ci zabiegi seryjne , mające na celu wzmocnienie i obkurczenie naczyńek. Mogą to być proste i niedrogie zabiegi np. jonoforeza z zastosowaniem chlorku wapnia lub zabiegi bardziej skomplikowane z wykorzystaniem leczniczych ampułek, maseczek i alg (świetne są maseczki gumowe , chłodzące z alg). Zabiegi powinny być wykonane w serii ok. 8-10 ,po dwa , trzy zabiegi w tygodniu. To na razie tyle, będę zaś. Aha Moniał , super , że jesteś dziś przeszczęsliwa - a jaki masz fajny powód, bo może czegos nie doczytałam - pochwal się :D:D:D:D:D:D:
-
Witajcie Dziewczynki!!!! Troszkę już dzisiaj popracowałam, więc upowazniłam sie do zrobienia sobie przerwy na zajrzenie do moich wirtualnych przyjaciólek. Moniał - całuski i życzenia od netowych cioteczek dla Twojego nastoletniego faceta!!!! To prawda - chyba każda pamieta ich dzień narodzin a tu już takie chłopy i kobitki. No cóż...dzieci nam się starzeją - całe szczęście, że my ciągle młode. hihihi No tak - zaczęłam pisać koło 11-ej i niestety byłam zmuszona przerwać. Podejrzewam, że już pojawiły sie nowe posty, ale jeszcze nie czytałam. Na razie Was tylko gorąco pozdrawiam , resztę napiszę już z domu bo za chwilę kończę pracę. Papatki!!!!
-
Kurka - no faktycznie namieszałas hihihihi Whisky ma w domu maturzyste i 20-letnią córke , a ja mam szesciolatkę i 14-to letniego chłopaka. Chyba nasze dzieci pokreciłaś....:D:D:D:D:D:D
-
Witaj Agosiu!!!! Cos w tym jest , ze mamy takie przebłyski ze wczesnego dzieciństwa.
-
Dzieńdobrywieczór!!! Bo to już nie dzień a jeszcze nie wieczóe - bo jasno. :D:D:D:D:D:D Fizz powaliły mnie zdjecia Twojego ogrodu!!! Przepiękne!!! Od razu widać w nim duszę artystki! A co to za kwiatki na skalniaczku? - te białe i fioletowe - podobaja mi się. Nadawałyby się do angielskiego klimatu? ( wiesz ten mój kącik w ogródku ) Whisky u mnie na podwórku też już kwitnie bez . Gratuluję zachwytu gości, których oprowadzałaś po Warszawie. Rozumiem, że jesteś przewodnikiem? Planujesz jakąś pracę zagranicą? Bo wspominałaś o wyjeździe... Ja tez trzymam kciuki za synusia! Moniałku, ja nie wiem, czy zawdzieczam moje istnieniu naciskiem brata na rodziców. Ale wiem , że on tez chciał braciszka. Więc gdy się urodziłam , powiedział mamie, ze on żadnej baby w domu nie chce. Mama pożaliła się pielegniarce, ze nie wie co ma robić, a ta wywinęła mi na głowie przepiekną czerwoną kokardę ( ponoć miałam czarne i dość długie włoski - zresztą moje dzieci też takie miały ). Gdy brat przyszledł z tatą do szpitala i zobaczył mnie \"zrobioną na bóstwo\" to powiedział \" ona jest nawet fajna, mozecie ją przywieźć do domu, ja już ją będę kochał\" Kurde - trochę sie wzruszyłam na te wspomnienia.. Foleta - ale masz fajny opis na GG!!! My tez się często tak przekomarzamy - kto kogo bardziej... A o córcie się nie martw - z dziecmi tak bywa. Tym bardziej , ze w przedszkolu ma dobre relacje z rówiesnikami. Kurka cieszę się , że tak Ci sie fajnie układa. Fajny facet, lubiacy dzieci i potrafiący sie nimi zająć, niedługo obrona, super marzenia o ogródku i przyszłej rodzine.... Brawo!!! I do tego zaradny tato, który ochronił Cie przed atakiem os, przy okazji pomysłowo ozdabiając budynek!!! A ja po wywiadówce dołaczyłam do sąsiadów wypoczywających na podwórku, zapaliłam papieroska , wypiłam pół piwka !!! ( ale z sokiem ) i trochę sobie \"popyplałam\". A w szkole nienajgorzej. Tylko kurczę z matmy i chemii czwórki i piatki ( jest typowym scisłowcem) a z fizyki tylko dwie oceny :1 i 2. Pognałam wiec przerazona do pani od fizyki. W trakcie rozmowy z Nią doznałam prawie jednocześnie dwóch uczuć : duma i wstyd. Zapytacie dlaczego? Otóż powiedziała mi , ze mój syn jest jednym z inteligentniejszych i zdolniejszych facetów( to jej słowa) w tej klasie ( zdziwiona ,za przyczyną ocen, duma ) ale niestety leniwym i noszacym pozę \" a mi to lotto\" ( uzasadniony wstyd). Aczkolwiek dodała, że zauważyła , iż teraz gdy poczuł się zagrozony zabrał się do roboty. Mają jeszcze zaplanowane dwie prace klasowe i jeśli napisze je pozytywnie - to Ona z czystym sumieniem postawi mu czwórkę na koniec , bo wie , ze stac go na to. No cóż - czas pokaże... Ło Matko - ale się rozpisałam. Wyrazy współczucia dla czytających :D:D:D:D:D
-
A ja na razie tylko kiwam bo jade na wywiadówkę do gimnazjum....Wlete zaś :D:D:D:D:D
-
A ja już wychodzę z pracy :):):)
-
Anka - to też masz dużą różnicę wieku! Między moimi jest 7 lat - tak samo jak miedzy mną i moim bratem...
-
Kurka - Ty jeszcze młodziutka jesteś - bedziemy z Toba \"chodzić w ciązy\" i dzieci rodzić. My to już tylko na wnuki mozemy czekać hihih Chociaz MM jeszcze mnie namawia - chyba oszalał !!!! Co ja jakaś gwiazda Hollywoodu, żeby rodzić w tym wieku??? A masz juz jakiegoś fajnego kandydata na tatusia ? ;););)
-
Foleta ( ten dekolt hihihi - a jednak działa!!! ) Anka a ile córusia ma lat ? wywietrzało mi :):):) a drugi jest synuś? ( przepraszam , skleroza - to już starość hihihi się kłania - a przecież się nie przekopię przez te wszystkie wpisy, żeby znaleźć Kurka wodna no fajnie ,ze jesteś - wierze, że masz mętlik w głowie.Teraz Ciebie podejrzewają hihihihhi
-
A teraz Was troszkę zanudzę - to w nawiazaniu do tego co w nocy nam napisała Kurka. Ja pamiętam coś ze wczesnego dzieciństwa - miałam wtedy może 2-3 latka, w każdym razie jeszcze wożono mnie wózkiem. Moja ukochana cioteczka miała wtedy lat 18-19 i chodziła z facetem z Poznania - on był jakimś sportowcem wagi ciężkiej. Duży, wysoki i przystojny facet - a w ogóle dla takiej dzidzi. I kiedyś zebrało nam sie na wspominki a ja powiedziałam, że pamietam Romana.Ciocia usiłowała mi wmówic, że to niemożliwe, że mogę Go pamietać tylko z opowiadań. Zaproponowałam, żeby pokazała mi zdjęcia kilku różnych facetów a ja Jej powiem , który to jest. Wskazałam bezbłędnie - a ciocia była niesamowicie zaskoczona. Sama tego nie rozumiem - ale tak było. A mamy sukienki też pamietam - ale nie wiem czy ze zdjeć, czy z buszowania po strychu....:D:D:D:D:D:D
-
Witaj Aneczko!!!!! Dobrze , że jesteś :):):):):):):) i niedobrze, że nic sobie nie kupiłaś:(:(:(:(:( A czytania współczuję....
-
Dobra - 1,2,3 . Papatki!!!!
-
i.... liczę od nowa Bo Ty jesteś taka końcóweczka ryb i już masz coś z baranka