Malibu-x

Czesć Moniał !!! :D No to chyba za dużo dziś nie poczytam - a co tam, nie zając - nie ucieknie...

To Ty wywieś pranie a ja nadrobię zaległości w czytaniu... Fizz.......????? pisałaś, że jesteś i co????????

Bo jesli tak, to się cieszę że jestem daleko! Za 7 górami, za 7 rzekami, za 7 morzami i za 7 lasami mieszkała sobie piekna ksieżniczka. Stanęła kiedyś na tarasie swojego pałacu i stwierdziła: \" O ku**a jak ja mam wszędzie daleko....\" Whisky nie uciekaj jeszcze!!!

Fizz - czy Tobie chodzi o \"nagan - siedmiostrzałowy rewolwer bębenkowy o kalibrze 7,62 mm, używany od końca XIX w. do II wojny światowej??????????!!!!!!!!!\"

Cześć Dziewczynki!!! Jestem za samoukaraniem!!!! Nie jem dziś kolacji!!! Nie zdążyłam Was poczytać i sama juz zapomniałam co pisałam!!! Ale na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że młody siedzi w domu chory i trudno wmieścić się w grafiku!!! I w ogóle mnie nie słucha! Brak męskiej ręki daje sie pomału odczuć! Ten trudny wiek! Ło matko! Wlazłam tu i krzyczę - same wykrzykniki....Już nie będę. Pójdę grzecznie poczytać co pisałyście i potem wsadzę swoje trzy grosze.To narazie. Jest tu może jeszcze ktoś?

Witajcie Dziewczynki!!! Długo mnie nie było ale już się melduję. Ostatnio pisałam do Was w sobotę - chcę wysłać a tu komunikat\" nie można wyświetlić strony\", więc bardzo przytomnie stwierdziłam, że nie mam łączności z netem. Władowałam się pod biurko , po omacku wyciągnęłam jakiś kabel i wcisnęłam go, również po omacku, do gniazdka z tyłu kompa...i co? I nic - dalej nie lata. Więc odpuściłam , a gdy wróciły moje chłopaki okazało się, że blondynka podłączyła pod gniazdko neta kabel od....drukarki!!!! Kurczę i nawet pasował!!!! Albo tak mi się tylko wydawało? :( W niedzielę po obiedzie odsypiałam imprezy a wieczorem okazało się, że syn ma 39,7*C temeratury. Pojechalismy więc na pogotowie potem do oddalonej o dobre 15 km , jedynej czynnej w okolicy apteki, we mgle tak wielkiej, że widoczność sięgała max 20 metrów. Chyba mnie też zaczyna coś łapać bo mnie na zmianę telepie i zalewa gorąco i oczywiście nic mi się nie chce. Ale stwierdziłam, że muszę napisać do Was parę słów bo dostanę naganę...a tego bym nie chciała. Pozdrawiam Was cieplutko!!!Papatki

Heyka!! A cio z Wami? Moje chłopaki bawią się laptopem no to wpadłam na mój stary dobry sprzęcik a tu puściutko!!! Czy my działamy tak, że jak wiemy że jednej z nas nie ma to reszta smutna i nie pisze??? No co Wy laskii??? A u mnie fajniutko - wczoraj wróciłam z miasta, zamykam samochód i słyszę pukanie w okno - łepek do góty, a tam MM cały uśmiechnięty robi mi \"papasiu\". Trochę mi tego brakuje ale jeszcze trochę... No uciekam, jeszcze muszę odebrać dzisiejszy torcik a na ósmą zrobić się na bóstwo. Buziaczkiiii

Cześć Dziewczynki!!! Wpadam tylko na chwilkę, bo Moje Kochanie poleciało na miasto kupić sobie jakieś części do samochodu - widocznie u nas taniej. Chciałam jeszcze raz podziękować Wam za przepiekne życzenia urodzinowe i maile. Fizz życzę Ci przyjemności w mieście i herbaciarni! Moniał Biedaczko wiem, że dla Ciebie piątki są najgorsze bo synuś na 7:00... A u mnie wszystko OK. Za oknem piekne słoneczko.Pierwsza część imprezy bardzo udana - dziś wieczorem impreza z przyjaciółmi. Pewnie nie dam rady dziś więcej napisać bo niedługo wyjeżdżamy do firmy - no byłej - ale wspólnicy ciagną to dalej, ale może chociaż uda mi się dopaść i poczytać. Trzymajcie się cieplutko!!! Papatki!!!

No i jak tu rzucić kiedy nawet ceny przeciwko nam!!! :(:(:( a do tego jak się lubi...

Ale i tak Was kocham - zaraz po MM i dzieciach...hihihihi

A właściwie to źle, że potaniały.......:(:(:(:(

Moniał też miałam muchę i mi zniknęła - ale wrócą zobaczysz! słoneczko też się wypięło a ja zrobiłam sobie przerwę na kawkę i fajanka ( Ty wiesz, że moje potaniały!!! jest jakaś promocja i kosztują 4.25 - palę Westy) Whisky :D

Cześć Słoneczka!!! Latam dziś jak wścieknięta i nie mam czasu pisać ale dopadam poczytac i jestem szczęśliwa, że tyle piszecie! Buziaczki dla wszystkich

Cześć Fizz - dobrze, ze z psinką lepiej i ze Ty znowu taka pełna energii

[kwiatek] 2500!!!!

wiecie ze to już nasz 2499 wpis?

*Agosia

Witajcie Majóweczki!!! Wczoraj się nie spisałam to dzisiaj chcę się zrehabilitować - może będę pierwsza!. Foletka jejku - dzieciaczki znowu cos złapały, współczuję. Nie pamietam czy pisałam kiedyś o tym - ale młody mi tak chorował w wieku przedszkolnym. Kiedyś lekarz zapisał mu Biostyminę - to lek uodparniający (wyciąg z aloesa) i od tego czasu jak reką odjął. Ma już 14 lat i na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy był od tego czasu chory - może warto spróbować... Fizz te zdjęcia przepiękne - rozmarzyłam się...A Ty widzę w pełni wróciłaś do sił z czego bardzo się cieszę - napisz jak Twoja psinka - pewnie czuwałaś przy niej całą noc. Moniał zagraj w totka - dzisiaj kumulacja! A co z rzucaniem palenia? Próbujemy? Razem raźniej i jeszcze dziewczyny nas wesprą... WhiskyAnkaAgosia] Więcej napiszę później bo teraz już muszę wyprawić dziatwę do szkółki. A za oknem słoneczko!

Matko!!! Jakiego mam lenia - giganta!!! Poczytałam sobie ale nie chce mi się pisać - później się poprawię. Marnuję tu czas w pracy a w domku czeka mopek i ściereczki - na to chyba mam energię....Tak myślę - okaże się jak wejdę do domku. Macham Wam tylko i idę dalej się męczyć, żeby jakoś przetrwać do 13:00. Ale od jutra urlopek do końca tygodnia no i MM....

Pa Dziewczynki!!! Moniał idź \"zaspać\" ten pociąg do fajek. Papatki!!! Kolorowych i erotycznych snów!

Jakoś muszę rzucić to cholerstwo - szkoda zdrowia i kasy. Chyba będę musiała zrobić sobie jakieś \"pranie mózgu\" bo z silna wolą to u mnie kiepściutko - jeśli chodzi o fajki! Może jakaś hipnoza czy \"cóś\"...

A ja piwka też nie lubię.........A jak piję wódkę to tylko na żywca z dużą ilością popitki, żeby szybko przestać czuć smak...

Chyba lepsze jednak te myszy , bo pająków to chyba nie ratujesz? Bleeeeeee

Ja tak paliłam, jak wróciłam do nałogu po ciąży z małą.W ciaży nie paliłam, jak karmiłam tez nie - a potem dmuchałam do pieca i ciagle latałam podłożyć. Teraz juz od 3 lat mam gazowe to nie byłoby w co dmuchac hihihi - ale MM tez pali, więc daje mi żyć..

Oj palę, palę Whisky i kurczę lubie palić. Wiem, ze to niemodne itp. itd. Ale coś na \"p\" musi być! Nie piję - bo nie lubię , nie p.... bo nie mam z kim hihihihi to sobie chociaz popalę....