Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

whisky-x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez whisky-x

  1. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No najlepsze, ze nie widzę postu, który jest w spisie. Jest, a nie mogę przeczytać! :)
  2. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Byłam i na spacerku i w sklepie na chwilę i na cmentarzu. Ale nie jest to za bardzo spacerowa pogoda. Wilgotno i szaro, tyle, ze ciepło, ale wygląda na to, że ochłodzi się w nocy. Chciałam Ci wysłać na nową pocztę jakies fotki, ale szukam i nic nie mogę znaleźć.
  3. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No to ja jestem. Musiałam wyjść, bo już miałam dość siedzenia w domu, można zwariować. Jak to trudno kazdemu dogodzić, ten kto pracuje marzy o posiedzeniu w domu, a taki jak ja odwrotnie, eh...
  4. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    miłego dnia! Ja będę zaglądać.:) Na pocztę też.:)
  5. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Coś się zderzamy dzisiaj Foletka:) ja też zaczynam wychodzić z tego kieratu, skoro nawet Twoja teściowa..:)
  6. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No właśnie chciałam Ci napisać Fizz, że niedzisiejsza jesteś z tymi filmami, nie obraź się. :) Albo mogę Ci wysyłać filmy, albo może syn podyktuje instrukcję. Na pewno mogłabyś tez pożyczać od znajomych.
  7. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No właśnie zauważyłam, ze aż jestem za bardzo odpowiedzialna, znaczy jako gospodyni. Uświadomiłam sobie jak byłam ostatnio z kolezanka u fryzjera, ja pędziłam, zeby dać rodzince jakiś obiad i cos zrobic, a ona cieszyła się wolnym czasem. W ogóle zdziwiła się i stwierdziła, że nigdy tak nie miała:o, wychodzi do pracy i nic jej nie obchodzi, dzieci od zawsze jedzą obiady u babci, M robił sobie sam, ona potrafi zjeść cała czekoladę i bombonierkę na raz. I szczęśliwa, a ja aż się nudna zrobiłam. Przestałam już mówić(ale to wcześniej, już kiedyś mówiłam o tej swojej teorii) o sobie jako o służącej, bo zauważyłam, że zaczęłam sie tak naprawdę czuć, ba nawet wyglądać! Podobno grunt to pozytywne myślenie, więc na pewno w odwrotną stronę identycznie działa. Muszę o sobie zacząć myśleć jak o kobiecie... hmm właśnie - jakiej? Fizz, skąd ja to znam, zawsze tez byłam i jestem wydelegowana do opieki, i ciekawe, że nikt nie oczekuje tego od innych. Może też czas z tym skończyć? A ten barszcz to robię dziś głównie dla siebie. :D
  8. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Dziś nie myślę jakim to jestem nieudacznikiem i jak przegrałam życie, pomyślę o tym jutro, jak Scarlett...
  9. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    jestem legendą też mi się podobało. Wczoraj obejrzałam z podstarzałą Michelle Pfifer, którą lubię, ale jednak... \"Nigdy nie będę twoją kobietą\" i Jane Austin book club, mimo, ze nudy to jakoś mnie wciągnęło. Monia podopieszczaj sie trochę, nie wiem czy chałwą czy czymś innym, ale tego Ci potrzeba. Ja w końcu zajrzałam kiedyś tak z boku na naszą klasę, ale mojej nie ma. Aż dziwne.
  10. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka:) no to możemy sobie podać ręce z Twoim M. Powiem Ci, że to jest wydarzenie ta studniówka. A wczoraj mimo, że nie jego, to mój synuś b. był poddenerwowany, a ile szykowania było!:) Na Malibu to ju.ż nie wiem co powiedzieć.
  11. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    ...więcej radości strasznie późno poszłam spać, wytrwale obejrzałam dwa filmy, nudy jak flaki, M nie zdzierżył i poszedł spać, a ja się mordowałam. Teraz bym pospała ale kotka obudziła. Za oknem tak samo jak u Ciebie Fizz. Dziś mam ochotę na barszcz czerwony, chodzi tak za mną od kilku dni jak bezy, znaczy w torcie, koniecznie z jakimś kremem.
  12. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    A któż to się tak martwi? :) Ja to byłam zajęta. Przed południem jeszcze z synem na ostatnich zakupach, idzie na studniówkę dziewczyny. Ale kupiliśmy świetną koszulę! A ja sobie przy okazji cienki golf, w drugim moim ulubinym kolorze, od zawsze, nie dlatego, że teraz modny, fioletowym. Później robiłam pierogi, trochę sprzątałam. Teraz zachciało mi się bezów, ale nie takich suchych, tylko w torcie np. juz byłam gotowa jechać do cukierni, ale przypomniałam sobie, że mam chałwę. To jakoś mnie na razie zadowoli. Nie jestem fanatyczką słodyczy, mogę nie jeść ich tygodniami, ale jak już, to takie, że ach!:D Teraz zasiadamy przed tv i oglądamy filmy na dvd.:)
  13. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    no i zjadło mi, na tej nowej klawiaturze wystarczy, ze cos wcisnę i po ptakach, nawet w historii nie znajdę. Fletka, spray kupisz bez problemu, ale mozesz mała puszkę akrylu(u Ciebie Dulux) b. łatwo się maluje pędzlem, i kolory jakie sobie wymarzysz. A zrobisz nam fotke obrazu? A swoją drogą gdzie sie podziewała Emmi jak jej nie było?
  14. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć, a mnie się podoba, ze tak kolorowo się wokół zrobiło. Fizz, to chyba stary dowód zjadła? bo plastiku chyba nie miałaby ochoty? czyli mała strata. Pada ale jakoś tak prztulnie dzięki temu. Nadd szczęśliwej i miłej podróży. Dziewczynki miłego dnia i piszcie!
  15. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Też b. lubę różowy.
  16. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Monia, skopiuj i wklej.:)
  17. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No i \"po drodze\" znalazłam cos fajnego, a oprócz tego po prawej stronie można kliknąć mnóstwo innych krzesełek. Jak nie wejdzie to trzeba skopiować: http://flickr.com/photos/bombusdesign/641515487/in/set-72157600215079251/ i jeszcze to z gazety: http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1111,74326668.html niżej są jeszcze zdjęcia. To tak tylko do poogladania i zachęcenia, bo nie musi się dokładnie to podobać.
  18. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz co z Temidą, farby jeszcze dobre? nie pozasychały? Widziałam na gazecie mebelek w decu, może zaraz wkleję.
  19. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Wcale nie ostatnia, Foletka czyżbyś spisała na straty nasze koleżnki? Właśnie mi się śniło, ze jak gdyby nigdy nic wpisała się Malibu. Poszłam dospać, bo położyłam się przed dziewiątą(!!?) córka dała mi jakieś tabletki ziołowe na uspokojenie i podobno dobry sen. Rezultat był taki, ze ok. 23.00 obudziłam sie całkiem wyspana. O dziwo wszyscy juz pozasypiali, więc samotnie pobuszowałam. Nadd muszę Ci to napisać, bo kupiłam taką opaskę uciskającą, skarpetkę z dziurą na piętę i jest świetnie. Bez porównania z bandażem elastycznym! No i poza tym to znowu nic mi się nie chce.
  20. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    :) dobry pomysł. Czuję się dziś zmęczona, źle spałam, ale chyba cisnienie tez spada. Jak się wcześniej położę, to obudzę sie w nocy.:o
  21. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    dla jakiegos prawnika?
  22. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ja to same głupoty, bieliznę, ściereczki z mikrofibry(gdyby jeszcze same chciały sprzątać, hmmm) i talerz szklany zielono-niebieski(za całe 5 zł. :)), ale kolezanka za 70 zł. super płaszczyk, krótki, czysta żywa wełna i u licha nowy! a jej niełatwo cos kupić fajnego, bo duży ma rozmiar. A włosy mi trochę klapnęły pod czapką, następnym razem zrobię sobie krótko tylko bardzo wystrzępione.
  23. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć, faktycznie byłam u fryzjera, zaspałam, ale zajrzałam szybko na topik i z opóźnieniem, ale kciuki zacisnęłam. Zaraz zerknę na pocztę. Włosy odrobinę podcięłam, jest jako tako. Odwijane na zewnątrz, trochę poszarpane, grzywka asymetryczna. Dziś okrutnie zimno, brrrr. I taki niesymopatyczny wiatr. Polatałyśmy po sklepikach, coś tam pokupowałyśmy, ale same okazje.;)
×