whisky-x
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez whisky-x
-
Ja z doskoku, bo robię pierogi, będzie towarzystwo młodzieżowe, które ma chyba dość mięsa po Świętach. Choc pierogi też z mięsem. Oprócz Młynarskiej jeszcze porzucał jadem, ale nie widziałam wszystkiego, mignął mi tu topik o tym jak pojechał po Minge. Z kolei Prokop przesadza z tym płaszczeniem się przed komercyjną tv i jej boskoscią, i nie b. podobają mi się jego uwagi na temat publicznej, która go w końcu wypromowała. No dobra, wracam do prozy i słyszę, że któreś dziecię wyległo z pieleszy. Jak już wykona wszystkie ablucje to zapędzę do odlkurzacza. Bo ta młodziez co przyjdzie to z wyjątkowo porządnego domu, tzn. czystego i wysprzątanego aż do przesady. moim skromnym zdaniem.:)
-
No dzisiaj np. to indywiduum powiedziało, że Agata Młynarska wyglądała jak kobyła, pomijając sympatie czy antypatie to cokolwiek to dziwne, że pozwala się na coś takiego.
-
oj to się cieszę, że nie tylko ja nie cierpię tego indywidua:D Emmi ja też lubię miasto, np. wakacje w kompletnej głuszy mnie nie kręcą, no moze na krótko, taki lasek i jeziorko, aaach... ale wieś też lubię, te przestrzenie... I zrzędź do woli, ile tylko potrzebujesz to i my się nie będziemy krępowały.:) A pisałam Fizz, że Pieńkowska była dobra w wiadomościach/czy jak to kto zwał, moze dziennikach/ ale w tych programach lekkich mi się nie podoba, i cos się stało z tym jej wysuszeniem.
-
A próbowałaś wysyłać z innej strony? Ja tu nie mam tej reklamy, ale jak się zdarzała to dawało się jej pozbyć. A ja zobaczyłam rano Jacykowa i niedobrze mi się zrobiło. A co wygadywał w ten swój obrzydliwy sposób. A kiedyś wspomniałam o wysuszonej Pieńkowskiej. A w Twoje suknie to bym nie weszła w sensie wzrostu może. No a klipsy to się zapowiadają ciekawie.
-
:):) no to fajnie. Co do klipsów to przerobisz coś czy sama stworzysz? Mnie kuszą te piękne rzeczy robione samodzielnie przez dziewczyny amatorki, ale nie próbuję, bo nie tylko oczy nie te, ale chyba też brak cierpliwości do takiej precyzyjnej roboty. A kuzynka, u której byliśmy w Święta poprosiła mnie o pomoc przy przeróbce starej komódki łazienkowej. :) Co do wydatków to teraz są raty nieoprocentowane, albo b. niskie i jakoś to moze być mniej dotkliwe. Niby nie lubię kredytów, ale jeśli jest to rozłożone w czasie to jest jakoś spokojniej. No i zaraz bym chciała przejśc do plotek, ale nie wiem czy chcesz, bo jak ostatnio Cię spytałam o coś to nie podjęłaś tematu. A mój kot mnie straszy, podbiega bokiem z wielkim hukiem i podskakuje. :D
-
no to ładnie, tak liczyłam, ze pogadamy Fizz a Ciebie nie będzie. No trudno to wezmę soię za robotę, będę miała gości na obiedzie, więc się wezmę za przygotowania. Dzieci może trochę ogarną chałupę. Ale na razie śpią w najlepsze, no to i ja zasiadłam po cichu z kawką co by ich nie obudzić. Też nie noszę kolczyków, nawet kiedyś chciałam, ale... nie tylko przekłute te punkty, receptory, co bardziej przeszkadzałaby mi konieczność zrobienia włosów codziennie, bo jednak kolczyki zobowiązywałyby do większej dbałości. Chyba? No tak chciałam pogadać czyli poplotkować, bo jak włączyłam tv to mi się ciśnienie podniosło. Dziewczyny zaglądajcie.
-
O Foletka?:) Czemu rzęcha i czemu teściowie są za? Maczają w tym palce? U mnie właśnie tą jedną rzeczą jest samochód. Jest za wielki za ciężki, piekielnie trudny do parkowania, niby dla mnie, ale wcale nie. Jak sie wściekam, to mówię, że nie będę tym bydlakiem jeździć. Choć zimą powinnam wyrzucić kluczyki.
-
Jak już dziecię odeszło wreszcie od kompa to nikt nie chce pisać. Powinnam sie wybrać do sklepu, bo zabrakło mi ...soli, a jutro rano nie będzie mi sie chciało ruszać po takie nijakie zakupy, pieczywa też za mało synuś kupił. A! i kocica chyba przegryzła wąż od prysznica(złapana kilkakrotnie na gorącym uczynku) i leje się gdzieś po środku.:o No i juz mam dwa sklepy do odwiedzenia. Chyba nigdy nie wynudziłam sie tak w Święta jak w tym, to chyba coś oznacza. Aha, Fizz, były różne wędlinki, których nikt nie chciał jeść, ale pasztet domowy i schab to i owszem, no i gorące zawijasy wołowe w sosiku z prawdziwków po prostu pyszne! był też schab ze śliwkami, ale taki normalny. A ciasta jak ciasta.
-
Albo trzy lata do przodu, to nic, ze postarzejesz się, ale jaki będzie wymarzony domek! No już Cię nie złoszczę Emmi, wiem jak działa na Ciebie ten temat i że nic Cię nie przekona. Ja tak dla zasady psioczę na coś co zostało kupione wbrew mnie, a są takie rzeczy. Teraz mi przychodzą do głowy tylko dwie, ale jak bym się zastanowiła to na pewno więcej by się znalazło. No i gdzie jesteście??
-
U mnie nie ma. Reklamy. Nie mogę pisać bo dziecko gra w gry.
-
Jaka praca Emmi? Nawet ja, co tak mało szykuję na Święta, tyle żeby zjeść na świeżo, jeszcze coś mam. Ugotuję tylko zupę. Ale widzę, że nastroje ogólnie leniwe, co się objawia nawet w pisaniu, tzn. raczej niepisaniu.
-
Cześć, nie mogłam znaleźć topiku i dziwiłam się, że Ciebie nie było jeszcze Fizz. No ale udało się. Dzień szary na zewnątrz. Oby był miły ogólnie.
-
Foletka:) oj obawiam się, że suknia Fizz by na mnie nie pasowała, a i okazji nie ma. A w to, ze Fizz by pożyczyła to nie wątpię. :) Ale okazji brak. Właściwie prawie nie chodzimy nigdy na Sylwestra. Takie lenie. Byliśmy w gościach, pyszne jedzonka, ale nikomu nie chcialo się jeść. No i towarzystwo jakieś zmęczone. Fajnie Foletka jak są goście w domu.
-
Wiesz Fizz zadziwiłaś mnie tą ilością kiecek. Ja nie mam żadnej, no może z jedną bym znalazła. Podziwiam. Byłam na cmentarzu - sama:) a potem wybrałam sie do przyjaciółki i wreszcie miałyśmy czas posiedzieć pogadać.
-
śpicie jeszcze? To świętowanie juz się nudne robi, dobrze, ze dzisiaj trochę się ruszymy z domu. Lenistwo już sie daje we znaki, oczywiście nie moje. ;) Fizz nie daj sie wirusowi, zapobiegaj, jak razem będziecie pic te czosnki to nie będzie to takie dotkliwe. A Sylwestra to Wam zazdraszczam naprawdę. My się dalej będziemy nudzić i byczyć i lenić. Kotka ściąga bombki z choinki i turla wszystkie pod kredens, żadnej nie zbiła.
-
Moi to się zawsze kurują syropem z cebuli, czosnku i miodu, musi puścić sok(na chwilę do mikrofalówki - 15 sek) i tak po troszku trzeba popijać. Bardzo skuteczne, jedyne co pomaga- tak mówią, a wypróbowali już niejednokrotnie. I to nie tylko na kaszel, ale i gardło, oskrzela, wszelkie przeziębienia.
-
Hej hej, a wiecie, ze jak poprzednio pisałam to nie było wpisu Foletki? jak to możliwe?:)
-
a wiesz Fizz, ze u nas też prawie wszyscy, oprócz mnie, przeziębieni. Jakiś wirus grasuje. Też tak pomyślałam, że musimy na święta zapraszać więcej ludzi, to taki czas, że chce się go spędzać z innymi. Zjedliśmy obiad, kaczka się na szczęście upiekła, teraz siedzimy, no ja trochę nieprzyzwoicie, bo przy kompie, ale M czyta, a młodzież ogląda film. Fajnie tak poleniuchować. Tylko, że na dłuższą metę nudno by było.
-
Cześć świątecznie:) Nikt nie zagląda, widać, że Święta, ale na chwilę mozna. Wigilia minęła bardzo miło, byłam chyba najgrzeczniejsza, bo dostałam najwięcej prezentów, aż z tego wszystkiego zapomniałam podłożyć pod choinkę zestaw kremów, które kupiłam na wszelki wypadek gdyby Mikołaj mnie nie docenił... ;) A co u Was Dziewczyny? Podobały się prezenty i smakowało jedzonko? Udało się wszystko? Ja morduję sie z kaczką, bo za wielka do prodiża, a piecyka nie mam. No ale musi się jakoś upiec, bo będziemy mieć gościa na obiedzie. Jutro jedziemy. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, a Święta mijają w miłej leniwej świątecznej atmosferze. Dobrze tak posiedzieć nareszcie w spokoju i bez pośpiechu.
-
Cześć świątecznie:) Nikt nie zagląda, widać, że Święta, ale na chwilę mozna. Wigilia minęła bardzo miło, byłam chyba najgrzeczniejsza, bo dostałam najwięcej prezentów, aż z tego wszystkiego zapomniałam podłożyć pod choinkę zestaw kremów, które kupiłam na wszelki wypadek gdyby Mikołaj mnie nie docenił... ;) A co u Was Dziewczyny? Podobały się prezenty i smakowało jedzonko? Udało się wszystko? Ja morduję sie z kaczką, bo za wielka do prodiża, a piecyka nie mam. No ale musi się jakoś upiec, bo będziemy mieć gościa na obiedzie. Jutro jedziemy. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, a Święta mijają w miłej leniwej świątecznej atmosferze. Dobrze tak posiedzieć nareszcie w spokoju i bez pośpiechu.
-
Dziewczynki Moje Kochane Dopiero teraz mogę złożyć Wam najlepsze życzenia, Wszystkim -dużo zdrowia, pogody ducha, szczęścia rodzinnego i życiowego też, oprócz wspaniałego Mikołaja dużo pieniędzy żebyśmy mogły kupować cudownego prezenty sobie i najbliższym. Spełnienia wszystkich marzeń! Czytać będę później, mam dopiero teraz kompa, tamten siadł, byłam załamana, ale na szczęście dwa Mikołajki przyniosły paczkę dla mamy i Dziewczynek z kafe:) naprawdę :):) Będę zaglądać, ale teraz jeszcze w proszku jestem.
-
niesamowite! bardzo mi się podoba:)
-
czyli teraz powinno już pójść bez hasła? tylko poczekać minutę? hmm próbuję dziś mnie prawie nie ma w domu, bo jak zwykle latam w ostatniej chwili
-
no to i ja sprawdzę co z tym hasłem:)
-
już nie wiem co pisałam i co się wysłało, pogubiłam się