Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

whisky-x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez whisky-x

  1. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No nieee, Fizz! a myślałam, że sobie popiszemy:( Źle sie czujesz? czy to zaplanowane badania?
  2. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Emmi i pozostałe Lenie;) ja dołączam z kawką, dopiero po niej jeśli się dobudzę, będzie herbatka, a potem kolejne i kolejne... :)
  3. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    no kurczę w spisie jest jakis wpis o 20.10, a ja go nie widzę?!
  4. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    ?? znowu nie widać ostatniego/ostatnich wpisów?
  5. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Monia :) ale Ci dobrze. Tata długo pobędzie u Ciebie? A W moje Panie czemu tak zamilkłyscie?
  6. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ja myślę, że rodzina Moni juz jest i że nie ma teraz czasu tu zaglądać. Tak byłoby najlepiej! Dziewczyny podobno to ciśnienie które bylo ze dwa dni temu, było najniższe od bardzo wielu lat. Później mały skok. I taka huśtawka jest potwornie niezdrowa, jak się więc mamy czuć. Kurrrr..... Kto wie co chciałam powiedzieć? A właśnie, że nie, bo... kurczę! Emmi, OK też nie lubię swojego imienia i w ogóle myślę, ze do mnie nie pasuje. No ale trudno. Fizz, żebyś wiedziala w jakim ja jestem nastroju, co nawydziwiałam ostatnio, to siedzenie w domu chyba mnie w jakieś wariactwo wpędziło. Już nawet nie chce mi się ruszyć. I wypacza mi się charakter, robię się obrażalska, pamiętliwa, to co kiedyś mogło mnie co najwyżej ubawić teraz drażni mnie niesamowicie. Albo to starość, albo p o g o d a, albo minie, albo jest nieodwracalne.
  7. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ojej w ogóle nie mogłam wejść na kafe. Dziewczynki jeszcze raz baaardzo dziękuję, szczególnie Ani, ale oczywiście też Malibu, Emmi, o właśnie jak masz na imię? Wczoraj chyba podziękowałam też wszystkim. Fizz, co się dzieje? Trzymajcie się Dziewczynki w ten szary dzień.
  8. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    :D:D Emmi :D Fizz skończy się chyba na jakimś winku, bo z żadnym kremem czy innym, kosmetykiem nie trafię, alergiczka. Tylko trzeba sie ruszyć do sklepu, a się nie chce. ;)
  9. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    To nie pęcherzyki, tylko od wałka robi się taka fakturka, teraz lecę pędzlem, ale juz nie pomaga. i jeszcze robi się z tego lakieru taka biała warstewka, ale juz nie zdzierżę kolejnego poprawiania. A lakier kupiłam taki niby lepszy, bo Beckersa(a wcale nie droższy), tylko dziwny jakiś, w ogóle nie lakierowy taki.. No pewnie się skończy na kupieniu ciasta, miałam piec ale muszę wyjść cos kupić cioci solenizantce, mialam jej zrobic ikonkę, ale dopiero dziś doszedł papier, więc z tego nici. I nie mam pomysłu na jakiś mały prezent. :o
  10. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ja jeszcze nie popatrzyłam. :D Aha, Fizz jak lakierowałaś po dekupażu to pędzlem? Bo ja chciałam poprawić stolik, który cały czas nieskończony i nawet zeszlifowałam grubszym papierem ściernym, ale użyłam gąbkowego wałeczka. No i wyszło matowo i w takie jakby kropeczki. I teraz nie wiem czy to z powodu wałka czy nowego lakieru, matu? hmm... A na co popatrzyłaś i przeniosłaś nawet do kuchni Fizz? :D Ja umyłam głowę! Mniej śmierdzę leniem. :D
  11. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    :D:D no to już mi raźniej. Może i ja na coś popatrzę. :D
  12. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć Dziewczynki:) miło mi się zrobiło, dziękuję:) Nikt mnie nie rozpieszcza, bo prawie nikogo nie ma w domu, tzn. syn, ale śpi, to też właściwie rozpieszczanie, bo nic ode mnie nie chce. Błogi spokój, były tez miłe telefony, ale niewiele. Nikogo się nie spodziewam dzisiaj, może zrobię coś w sobotę, ale doszłam do wniosku, że mam fobię społeczną(taki temat rzucił mi się w oczy w spisie tematów kafe), bo nie mam ochoty na żadne kontakty. Aha, mam jeszcze coś takiego jak Susan z Gotowych na wszystko, taka zdolność do zamartwiania się. Zawsze mozna dopasować sobie jakieś objawy.;) Nadd chyba jeszcze leci. Fajna taka wyprawa. Podobają mi się takie różne samodzielne kombinacje, Emmi, nie lubię gotowych pomysłów powielanych niemal w każdym domu. A z maszyną to zupełnie inaczej. Ja trochę szyję, ale nie tak jak Fizz. Zdaje się Malibu tez jest w tym doskonała. Foletka, to zdaje sie tak jak moja córka, prawie płacze jak ma cos zszyć. chyba nic mi się nie pomyliło?:) Myślałam żeby coś upiec w prodiżu, bo nie ma piecyka(!), ale... mi się n i e c h c e.... Wiem, jestem leniem.
  13. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Nadd, ja tak szybciutko żeby Cię jeszcze złapać - życzę Ci wspaniałej podróży mnóstwa pięknych wrażeń i pięknego czasu we dwoje. I wracaj do nas szybko. Będziemy bardzo za Tobą tęskniły.
  14. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć, popiszę jak dojdę do siebie.
  15. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Dobry wieczór Monia jak się czujesz? Tata już jest? Lepiej Ci na sercu i duszy? Fizz, mam nadzieję, że szybko odpoczniesz po tej absorbującej wizycie. Serce to nie żarty, trzeba uważać. A ja nie wiem, czy z powodu pogody, czy dlatego, że bachory mi się pokłóciły, mam nastrój bardzo kiepawy. Cały dzień skopany. Ale to pewnie nie tylko to - tylko wszystko razem.. Tak sobie uświadomiłam, że rok temu dokładnie, byłam w tym samym miejscu. Właściwie wtedy było jakoś lepiej chyba. Coś sie depresyjnie robi. To już nie marudzę, może jutro pogoda się zmieni.
  16. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć Dziewczynki. :) Foletka mam nadzieję, że dzisiaj już sie lepiej czujesz. Fizz jeszcze masz pewnie gości? Ja wczoraj miałam ruchliwy dzień i goście, ale tak bez okazji. Kupiłam zasłony, które muszę oddać, bo za ostre, niby kolorystycznie pasują, ale za bardzo się odcinają i przez to zmniejszają pokój. Takie mocno wiśniowe, żeby nie powiedzieć bordo, a ten kolor kojarzy mi się z czasami kiedy nic nie było a zasłony wszędzie bordo. Wiadomo, że wtedy nie z tafty tylko z czegoś sztucznego. Niemniej jednak uraz do koloru mam. Emmi a Ty uporałas się z firankami/zasłonami? Wiesz ja byłam w Ikei pewnie po tych promocjach, bo już takich cen nie było, tylko jakieś najzwyklejsze firanki. Nadd pewnie dopakowujesz się i szukasz potrzebnych rzeczy. Masz już reise fiber? Miłego dnia Dziewczyny. Ania, Malibu napiszcie coś, chociaż trochę.
  17. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    No co Ty Monia! Pleciesz coś bez sensu, jesteś taką fajną kobitką przecież. Nie wiem co się dzieje, ale wierzę, ze wszystko poodkręcasz i będzie OK. To na pewno chwilowe, ale, że tata przyjeżdża to super. Ale Ci dobrze, pewnie specjalnie to wykombinowałaś, widzę ten szeroki uśmiech. :D To będziesz miała całą rodzinkę jak i brat przyjedzie. Widzisz lepiej niż w P.
  18. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    A jak nie ma o czym pisać i jeszcze się nie chce i pogoda jest taka?... :) Czeeeść:) Słabo z tym naszym pisaniem faktycznie. Miałam się wybrać na zakupy, ale jak wyjrzałam przez okno to mi się skutecznie odechciało. Mokro i chlapowato, a jeszcze może być ślisko to juz się nie piszę na jazdę tą moją baryłą. Ciocia już dzwoniła czy przypadkiem nie jadę, ale chyba nie.. Ależ Wam ciekawostki piszę;) ale chcecie to macie:D Foletka czy juz wybraliście samochód czy może juz kupiliście? A w ogóle jaki? bo dla Waszej rodzinki to trzeba jakiś większy. Monia czy pozbyłaś sie już tych miłych gości? Oj masz Ty z nimi. Chyba normalne byłoby żebyś ich obciążyła częścią czynszu, wtedy szybciej by się wyprowadzili. Fizz wyobrażam sobie jak wypoczęłaś.;) Emmi nigdy nie miałam takich zwierzątek, ależ masz niespodziankę. A jak się żyje kotom psom i innym pod jednym dachem? Nadd pewnie zajęta i prawie na walizkach, nie no, raczej na plecaku, pewnie olbrzymim. Miłego dnia, mimo szarości za oknem.
  19. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć Dziewczynki:D:D Ja wiem, że Foletka to bardzo mądra kobieta, ale dlaczego tym razem? Możesz to bliżej wyjaśnić Fizz? Domyślam się, że to w związku z ciocią, ale chciałabym wiedzieć. :) Foletka, tam zabrakło przecinka, a pod wpływem ciągłych aluzji wokół, napisałam o bliźniakach, z tego wszystkiego wyszło, że bliźniaków przeciwstawiłam rodzeństwu w ogóle, że jak dwójka to koniecznie bliźniacy. He he :D:D No dobrze trzeba się brać za robotę. Jak to poważnie zabrzmiało, jakbym co najmniej stawała do taśmy w fabryce, albo ruszała do żniw, no ale nie ta pora. No to do kuchni!
  20. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Już myślałam, że mam jakies halucynacje, bo nic nie piłam, zaglądałam tu z godzinę temu i nie było naszych ostatnich wpisów, kończyło się na rozmowie o Ani, czyli jakieś dwa dni temu. :o Nic napisać się też nie dało. Coś szwankują wszystkie systemy. Monia Monia - kobieto obchodzisz wszystkich! Tylko nie wszyscy/wszystkie nadążają za tym co się dzieje. A ja zazdroszczę Ci takich dobrych kontaktów z bratem. Nie chcę być wredna i krakać, ale one(kontakty) potrafią się zmieniać jak brat się żeni. Dopiero teraz sobie uświadomiłam, że jednak ktoś tu u nas jest jedynaczką, a nie bardzo kumalam co Ty ciągle tak przepraszasz tych jedynaków. Juz człowiek nie nadąża z tymi bliźniakami jedynakami. :) A ja to zawsze marzyłam o siostrze. Nie ma Was, a ja bym pogadała.
  21. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Czeeeeść:) Foletka fotki cudne!! Ale miło się pooglądało, straszydła fantastyczne, Ty świetnie wyglądasz, okolice piękne, zamek cudny. Ja chcę do Irlandii! Nadd kiedyś mojemu synusiowi tak się działo, wychodziłam wyłączałam ten alarm i dalej to samo, aż w końcu całkiem go odciął. Najlepsze, że elektryk też sobie jakoś z tym nie poradził. Coś z tym jest, byle wilgoć wystarczy żeby wariowały. A ostatnio synuś był w Twoich stronach. Nie wybrałam się na wycieczkę, bo to była właściwie tylko jazda i zaraz z powrotem, a dzień krótki i nic bym nie zobaczyła. Trzymajcie sie Dziewczyny i miłego dnia.
  22. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Wyjątkowo nie mam ochoty na gości. A teraz wyszła właśnie ciocia, posiedziałyśmy przy herbatce i ciasteczkach i pogadałyśmy. Dyńka tez mnie boli, ale jak ma być w taką mokra i szarą pogodę. Nadd, też mi się spodobało to o raniusiu, słyszałam tez coś takiego miłego z ku..., ale niestety zapomniałam, a mnie by się przydało. Trzeba się zabrać za obiad. Foletka, to bardzo żałuję, że nie widziałam tego kocura.
  23. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Bo na psie podobno się wcale tak dobrze nie goi, to tylko takie powiedzonko. Mówiłaś, że goi się jak na psie, więc właśnie.. Przydaloby się i u mnie upiec jakieś ciasto a tymczsem nawet obiadu nie chce się zrobic.
  24. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    :D:D No ładnie Fizz:D wiesz czasem jak w podświadomości tkwi cos takiego, to człowiek nieoczekiwanie to w końcu wypali. No i wyszło szydło z worka:D A w ogóle to cześć Dziewczyny. Foletka, program przegapiłam niestety. Jakie ma koty Włodarczyk? Monia, tak to niestety bywa jak sie mieszka w domu ze schodami, zwłaszcza jak się gdzieś pędzi. Moje dzieci nie raz tak lądowały jak Ty, ale one były jak z gumy to i nic im się nie stało. Podziwiam Cię dziewczyno, masz kondycję. Ja się pare razy potknęłam, raz myślałam, że złamałam rękę, ale lądowania z fikołkami nie było. Aha!! Foletka, zdjęcie znalazłam, już myślałam, że nie ma, ale domyśliłam się gdzie mi wysłałaś.:) Śliczne masz dzieciaczki, a te blondaski o anielskich buźkach, to widać nawet z nieruchomego zdjęcia, jaką energią tryskają. Widać, że chcą wyskoczyć ze skóry. :D Wiesz ja przy swojej dwójce wyglądałam tak jak Ty na tej fotce, wymordowana a one szalały. Ja siedzialam półprzytomna obok a one sie roiły. Tzn. Ty wyglądasz świetnie, tylko wiesz o co chodzi..:D Mam nadzieję, że z Anią to przesadzacie, mam nadzieję, że nic z nią nie jest. Tylko jest zmęczona, przygnębiona, nie chce jej sie pisać, albo - proazicznie - ma kłopoty z netem. Emmi, Malibu? Nadd jak przygotowania? Buuu:( ale będziemy tęsknić...
  25. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    po weekendzie, który jak zwykle za szybko minął. Jeszcze nasza Emmi haftuje, prawda?:) Nadd tak ciepło o Tobie myślę, zwłaszcza, że kićka wróciła do początków, czyli zero problemów, zero niespodzianek:):) Miłego dnia Dziewczyny.
×