Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

whisky-x

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez whisky-x

  1. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Maki, ale jeszcze nie skończyłam,teraz zachciało mi się zrobić takie duże, więc może jeszcze zmienię, zrobiłam tylko kubki, spodków jeszcze nie. No chyba robię imprezkę, chociaż niektórzy już powyjeżdżali. Ale nic nie robię w tym kierunku, ani nie sprzątam, ani zakupów..
  2. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Czyli patrzy oczami Stallone przed operacją ;), prawda Moniał? Aż muszę obejrzeć ten serial Fizz :D Ja wciąż sie waham za co by się tu wziąć, od czego by tu zacząć, chyba raczej od niczego, nic mi się nie chce... A co Wy robicie? Czy da się coś robić? Mój piesek też sam sobie chodzi, tylko co gorsza znowu zaczyna wychodzić na zewnątrz.
  3. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    teraz noce są takie męczące, ledwo się zwlekłam. Oprócz gorąca, hałas z ulicy, jeszcze kot... Może kawka trochę pomoże.
  4. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Pa pa, spokojnej nocy.
  5. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Podejrzewam, że Fizz szybciuteńko ucieknie do domu jak ją zaczną podgryzać różne robaczki. :) Ja usiłuję wychłodzić dom, wszystkie okna pootwierane, ale powietrze stoi.
  6. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ja juz trochę zapomniałam te czasy kiedy dzieci były małe, ale do tej pory bardzo się o nie boję, tak że Was doskonale rozumiem.
  7. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    A czy to mało? Anka przecież ja tylko siedzę.
  8. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ojejku, to u Ciebie też tak jest? A gście polscy? Przepraszam czy w domu też mają klimę? ;) Czyli wszędzie tak samo. No no nie myślałam, że u nas niezbędne jest to urządzenie.
  9. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    A ja sobie siedzę i maluję kubki. Teraz wyjdę się ochłodzić.
  10. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Chyba tylko troszkę popadało. Już wróciłam do domu i powinnam się zabrać za jakieś sprzątanie, ale się nie da, więc lepiej nic nie będę robić. Kupiłam kapustę na gołąbki, może później zrobię. Jakoś, nie wiem jeszcze jakim sposobem, żeby się nie poparzyć przy kuchni.
  11. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz przeraziłaś mnie tą swoją nową stopką, a może to Hitchcock tak podziałał. Oglądam sobie film z Jeffem Bridgesem, bardzo lubię tego aktora.
  12. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu - niech córcia zdrowieje jak najszybciej, okropnie chorować w taki upał. Trzymaj się dzielnie.
  13. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    U mnie sie dopiero zanosi na deszcz, zrobiło się trochę ciemnawo i jest straszliwie parno. I tak źle i tak niedobrze, pewnie, że w lipcu deszczu nie chcemy! Może kwiatki odżyją jakoś, Fizz. A powiedz jaki i jak zrobiłaś chłodnik? Ja lubię, ale sama nie robię. Faktycznie pisałaś jakie planujesz menu. Ten upał tak działa. Wiesz, teraz kupiłam kubki i spodki do pomalowania. Jakieś obrazki (kwiaty) zrobiłam w międzyczasie, ale nie ma się czym chwalić. Muszę sobie zrobić przerwę. Powinnam pomyśleć nad jedzonkiem dla gości - prosto i dużo, coś lekkiego, łatwego itd. Macie jakiś pomysł? Wprawdzie jeszcze nikt o tym nie wie, a ja nawet nie mam siły o tym myśleć, ale może się zmobilizuję wreszcie.
  14. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    A właśnie Fizz, nic nie napisałaś jak goście no i menu.
  15. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Ty Agosia to potrafisz napisać i pamiętasz o wszystkim. Nic dodać nic ująć. Np. o tym spływie Malibu - kiedy czytałam to aż się rozmarzyłam, tak są u nas przepiękne zakątki, tylko \"cudze chwalicie a swego nie znacie\"... Gdzie indziej z powodzeniem sprzedają tandetę, a u nas nikt nie potrafi cudów. I teraz to już nawet na klimat nie można by ponarzekać. ;) To samo Piotrkowska, ale na niej to już się poznali. Fizz, dzięki za maila i zdjęcia, teraz dopiero dostrzegłam detale, i chyba nie potrafiłabym tego zrobić. Ale bardzo bym chciała. Jestem skołowana, bo odwoziłam córkę co by się nie zagotowała, a makijaż nie rozpłynął, przy okazji jakieś zakupy i ledwo żyję. Foleta jak wytrzymujesz? Nie wiem czy to ma być nagroda za wyjątkowo ciężką zimę? To chyba dziękujemy. Bez przesady. Aż tyle nie oczekiwaliśmy. Coś na pewno mądrego chciałam napisać, ale już nie pamiętam. ;) Agosia, już dawno nie czuję nic, coś Ty - tak długo miałabym być połamana?! Zresztą wiesz, człowiek młody to i szybko się regeneruje. :D
  16. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    ...i jeszcze Gdańsk - też jest wyjątkowy! Coś mi się pomyliło, źle spojrzałam na zegarek i się zerwałam, mimo, ze nawet kot nie chciał wstać;) A rano był taki przyjemny wiaterek :)
  17. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz i Fizzi D A reszta? Ja dziś wstałam bardzo wcześnie - przez pomyłkę. :)
  18. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Anuś, współczuję Ci bardzo. Trzymaj się kochana. Nie potrafię nic więcej powiedzieć. Fizz, to ja też jeszcze poproszę to poprawione zdjęcie. I o instrukcję krok po kroku też :) tylko jeszcze nie mam niestety szyby w drzwiach. Czy mi się wydawało, czy Twoja jest grubsza? No i cały czas mam przed oczami te drzwi, świetnie to wygląda przy otwartych wejściowych. Malibu dobry miałaś pomysł na wczorajszy dzień.
  19. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Zadano pytanie kobietom i mężczyznom: Jakiej płci, waszym zdaniem, jest komputer? -Kobiety z całą stanowczością stwierdziły, że komputer to osobnik typowo męski, ponieważ: -Trzeba go zapalić, żeby zwrócić jego uwagę. -Ma całe mnóstwo wiadomości, ale i tak nic nie wie. -Ma pomagać rozwiązać problem, ale w prawie połowie przypadków to on sam jest problemem. -Jak się człowiek na jakiś zdecyduje, to potem się okazuje, że jakby jeszcze trochę poczekał, to mógłby nieć lepszy model. -Panowie stwierdzili natomiast, że komputer z całą pewnością mógłby być kobietą, gdyż: -Nikt, poza Stwórcą, nie rozumie ich pokrętnej logiki. -Język, jakiego używają do komunikacji między sobą, jest niezrozumiały dla pozostałych. -Nawet małe błędy są zapisywane w pamięci na zawsze. -Jak tylko się człowiek na jakiś zdecyduje, oddaje potem połowę swojej pensji na komponenty do niego.
  20. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz, jakie zaplanowałaś menu na jutro? Zastanawiam się co by tu ewentualnie zrobić dla dużej ilości gości, i grill też. A czy ja mam zdjęcie tych drzwi? Czy tam masz taśmę różnej grubości/ łodyga, gałązki?
  21. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Cały dzień dziś leniuchuję, kompletnie nic nie robiłam, tylko trochę poleżałam na kocyku z książką. Mąż zrobił śniadanko, córka obiad. Ale już mnie to trochę nudzi. Znalazłam sobie po cichu nawet nową robotę. Chyba więc nie jestem takim rasowym leniem. Może powinnam otworzyć firmę remontową. ;) Mąż i syn są mi potrzebni jedynie do odkręcania nieodkręcalnych śrub i dźwigania. Dziewczyny gratuluję wspaniałych świadectw. Foletka - jedyne dobre z tego niebezpiecznego zdarzenia, to, że na długo je zapamięta i będzie bardziej ostrożny. Fizz, musisz coś zrobić z tą swoją alergią, strasznie się mordujesz. Moniał, nie wiem czy masz więcej rodziny, tzn. rodzeństwo i kogoś bliskiego kto wspierałby też tatę. Przydałby się ktoś jeszcze. Anka, żyjesz już pewnie urlopem, to już tak niedługo. :) No a Agosia to masz dopiero bogate plany! Że już nie wspomnę o Malibu! Aha, Fizz, czy mogłabyś wysłałać to zdjęcie do Malibu, skoro już masz je w kompie? Też mi się szykuje przyjęcie i zastanawiam się czy nie zrobić dużego z tłumem gości. Lubię takie urządzać latem. tylko nie wiem czy będzie mi się jeszcze chciało za kilka dni. Tak mnie ostatnio naszła chętka i jakaś tęsknota. Coś się rozpisałam, nie ustosunkowalam się do wszystkich Waszych wpisów, ale zapewniam, że wszystko przeczytałam, mimo, że ostatnio mało piszę. I nieustająco brakuje Nadd i Kurki. :( dla wszystkich. Aha, Fizz, wybrałam się wczoraj do sklepu dla plastyków i nie było polecanych przez Ciebie farb. A w tym sklepie netowym są dwa rodzaje farb o prawie identycznej nazwie (tylko końcówka inna). A w tych co mi się wydaje, że to te, nie ma medium. Moglabyś mi napisać dokładną nazwę? zależy mi na medium też. :) I cały czas myślę o Twoich drzwiach z taśmą. Są piękne.
  22. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    dopiero wstałam, wszystko mnie boli, później napiszę
  23. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz, wysłałam Ci mmsa, napisz czy doszedł, Twoje zdjęcie z Malibu.
  24. whisky-x

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia - gratulacje!!! :) Moniał, wyglądasz już lepiej :) co mnie bardzo cieszy. Strasznie byłam zajęta, chcę wykorzystać chwilowe natchnienie, energię - wręcz pęd do pracy - i szaleję w domu. Pomalowałam jeszcze klatkę schodową, straszliwie wysoką, wałkiem na teleskopie 3 m., od trzymania tego diabelstwa w górze wysiadł mi kręgosłup szyjny. Wczoraj odpoczywałam trochę, ale muszę teraz ogarnąć dom po tych malowaniach. Tak że Fizz, Malibu - wszystko w porządku, nie ma powodów do obaw. Przydałby się tylko fachowy masaż. :) A Nadd, faktycznie chyba miała nas dosyć - starych grubych nudziar ;) Oczywiście to był żart!!! :) Bo jesteśmy młode piękne i szczupłe!!! Nadd wracaj!!! :)
×