Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dodzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dodzia

  1. witam, no już święta..... czego Wam życzyć... kolorowej choinki, trochę wódki... więcej szynki??? prezentów kupę... no i rózgi na dupę???? ???białego bałwanka i na stole sianka.......dużo zdrowia pomyślności, no i w święta mnóstwo gości... gwiazdki srebrnej i aniołka.... no i nie podżerania smakołyków....samozaparcia i wytrwałości w dalszym odchudzaniu!!!!!!! Aby rok 2007 był lepszy..... no i lżejszy!!!!!!! Wesołych świąt!!!!! pozdrawiam Dorota
  2. witaj perełko zaglądaj tu do nas.... częściej...... pozdrawiam
  3. cze laski odchudzaczki!!!!! wpadam tu dopiero teraz, wstałam miałam humor iście świąteczny, poszłam do pracy, i ok 10 spadła na mnie wiadomość zła i przykra taki mój znajomy umarł,... ta wiadomość zmieniła mi dzisiejszy nastrój... wiem... wiem... taki jest los... takie jest życie, ja z nim widziałam się w tym tyg, w poniedziałek żartowaliśmy, bo to taki fajny pan był.... niestety był, pewnie jeszcze w sobotę pójdę na pogrzeb...... takie życie!!!!! tak czekał na te święta????? a tu!!!!! powiem Wam że te wieści z Londynu są niepokojące, czy Eulalia miała do Polski podróżować samolotem???? któraś coś na ten temat wie??? bo się się ty zmartwiłam?? ta cholerna mgła nad Londynem??? piszcie babki co gotujecie, ja dopiero jutro mam urlop, najpierw zakupy, no a potem to już kuchnia i wszystko..... ale będziemy razem z moim panem H, zawsze mi pomaga... zresztą część potraw on przyrządza, oprócz rybek... rybki, sledzie to moje zadanie... dziewczyny pozdrawki z warszawki, a jak Wasaznudzą zapachy kuchni to wpadajcie tu na sekundę..... Karolina .... proszę pokaż sie tu bo nam jest smutno bez Ciebie jeszcze gruba babo?????
  4. no jestem już trochę się przewaliło klientów, a teraz całkiem spokojnie się zrobiła cisza... ale tak trzeba czasami, ja sobie zrobiłam jakieś dekoracje, kupiłam sobie dwa kwiaty... dziś kupię jakiegoś aniołka, może świeczki, coś popatrzę.... jutro mam urlop więc mogę się poddać bieganinie..... Amorku całe szczęście że nia ma śniegu, to podróż nie będzie taka mecząca tak i tak będziesz musiała z Amorem w czasie jazdy, zrobić jakieś przerwy... a komu daz po opiekę Ziutkę???? a jaki prezent masz dla teściowej???? sobie kupię dzbanek do parzenia herabaty taki gruby ceramiczny........ ja nie mam nic!!!!!!! a choinkowe wszystkie ozdoby oddałam C, wiesz tej kosmetyczce...........
  5. witam,,, mam dziś urwanie głowy jestem sama.... ale już wszystko pod kontrolą.... jest mi smutno... a od rana miałam humorek.... ach takie zycie, umarł taki mój znajomy.... tak w życiu jest.... ja dopiero co podrobiłam trochę w domu, takie porządki, ale jeszcze tyle, hohohohoho potem wpadnę narka
  6. witajcie babeczki!!!! no właśnie odgruzowałam trochę mieszkanie po woli wpadam na orbitę świąteczną... popracowałam, popracowałam, teraz tutaj wpadłam na chwilkę, bo robota czeka..... a muszę wykorzystać fakt, że jestem sama i nikt się nie snuje.....menu mam zaplanowane.... tylko!!!! dam radę!!! pozdrawiam Was cieplutko już prawie świątecznie...... tylko te porządki... po jakiego grzyba nagromadziłam tyle niepotrzebnych rzeczy????
  7. jestem dopiero teraz, za oknami paskudny jesienny dzień za klilka dni mają być siwęta....heheheheh nie wygląda to optymistycznie, ale ja pracuję tylko jeszcze jurtro, w piatek wpadam w klimat przygotowania, sprzątania, wczoraj ustaliliśmy menu, zrobiłam listę zakupów.... to tylko, do sklepu,,, a potem kuchnia.... taki los gospofyń domowych.... a jak z Wami już wszystko macie gotowe???? bo już za chwilę będziesz w swoim ulubionym mieście Z... spotkasz się ze znajomymi???? pewnie już odliczasz godziny???? a co będziesz gotowała będąc w Z... u teściowej????
  8. witam... witam.... laski... święta tuż tuż.... Eulalio dzięki za kartkę....... pozdrawiam Was cieplutko!!!!! gotowanie???? przysmaki??? gotowe????
  9. ja naszata też zrobię sałatkę śledziową, i sałatkę z owocami morza, a śledzia korzenngo z przyprawą piernikową i rodzynkami, ach i jeszcze jednen specjał moich rodziców, to śledzie w cieście drożdżowym. to jest jeden ze smakołyków mojej rodziny, polecam przepis prosty: sledzie wymoczone, osuszone, robimy ciasto drożdżowe średniej gęstości, kroję płaty na kawałki, smażę takie racuchy ze śledziem, fajna rzecz, bedę robiła rybę w maśle wanilliowym wg reeptury Pascala, ale to w sobotę
  10. duszko rośnie informatyk... to tylko się cieszyć!!!!!!
  11. no !!!!! hejka !!!!! co jest grane laski???? gdzie się poziewacie?????+ duszko tylko my tu dwie ostatnio przebywamy???? a gdzie reszta????
  12. jestem... jestem... to kiepsko tak dziś z Tobą.... to dobrze że teraz... a na święta.... będziesz miała z głowy... to też dobra strona .... tego nie??? teraz popijam zieloną lipton green orient.... pychota!!!! polecam!!!!
  13. uwaga... uwaga.... właśnie 50 tka nam stuknęła.... no to historyczna strona...... laski pobudka..... wpisać się tu proszę.... natychmiastowo...!!!!!! to jedyna taka szansa.... bo \" nic dwa razy sie nie zdarzy\" kachablacha.... my tu sobie dajemy radę.... z intruzami...namolnymi.... bo my grubasy jesteśmy, nie cieniasy!!!!!!!!!!! dzięki za słowa otuchy!!!! a teraz wiersz na 50 stronę .... o to dzisiaj nastąpiła zmiana kodu, i piątka przeszła do przodu...... laski... między wygniataniem ciasta, przyprawianiem śledzi.... sałatek i tudzież innych smakołyków..... wpadajcie tu czasem.... bo nam się smutno robi :(
  14. to chemia.... zawierająca sibutraminę.... znajdziesz na forum odchudzanie z meridią , są tam rzeczowe, rzetelne posty.....
  15. ..... ech już w domu.... spotkałam się w kawiarni.... fajnie było ale krótko. wszyscy biegają, po prezenty, na zakupy, tylko ja nie!!!!!, moze w środę coś mnie ciepnie w łepetynę i też wpadnę w szał świateczny.... ale chyba już nie, w zeszłym roku to miałam zakupy zrobione, mięso się peklowało.....a teraz nic... tylko mam książki kucharskie wyjęte na komodzie, kuchnia włoska, góralska..... takie mają być dania...... tylko kiedy zakupy, bo H pracuje cały czas???? dopiero w piątek na ostatnią chwilkę?????? jakieś ciasto????? ale najpierw prace porządkowe startuję od środy.... chyba mi się uda?????
  16. ..... ech już w domu.... spotkałam się w kawiarni.... fajnie było ale krótko. wszyscy biegają, po prezenty, na zakupy, tylko ja nie!!!!!, moze w środę coś mnie ciepnie w łepetynę i też wpadnę w szał świateczny.... ale chyba już nie, w zeszłym roku to miałam zakupy zrobione, mięso się peklowało.....a teraz nic... tylko mam książki kucharskie wyjęte na komodzie, kuchnia włoska, góralska..... takie mają być dania...... tylko kiedy zakupy, bo H pracuje cały czas???? dopiero w piątek na ostatnią chwilkę?????? jakieś ciasto????? ale najpierw prace porządkowe startuję od środy.... chyba mi się uda?????
  17. .... mnie obchodzi.... pamiętaj że decydując się na M, czekają Cię wyrzeczenia.... zero alkoholu!!!!!! zero kawy!!!!!!! dieta niskokaloryczna!!!!!! ruch????? polecany, polecam forum o odchudzaniu meridią....... tam masz wiele wpisów, które zainteresują Cię napewno???? w wawie cena jest wyższa, zdecydowanie.........moje sadełko nie chce spadać trzyma się dzielnie..... ale od stycznia coś z tym zrobię, aktualnie poszukuję w wawie dobrego batriatę lub dietetyka i dalsze odchudzanie, będę chciała przeprowadzić pod nadzorem lekarskim....... .mam niedługie doświadczenie z M , ale radzę zażywać ją rano, nie będziesz miała problemów z bezsennością... i jeszcze trzeba pić wody nawet 3 litry wody niegazowanej.... latem można a teraz trzeba się spręzyć i piiiiiiić........jak masz pytania o M to proszę coś wiem na ten temat.... trzymam kciuki duszko trzymam, melduj nam o swoich efektach.... bo teraz to bedą szybko!!!!1 powodzeniaaa
  18. witam, jestem w domu..... odgruzowanie mieszkania..... zalatwione... teraz herbata, zielona,, zaraz trochę gimnastyki...... pisać.... pisać jestem na podglądzie.....
  19. jestem już tu.... bo miałam trochę zajęć..... dziś Amorku..... mam zajęte... nic nie mam przygotowane, ba posprzatane... także to wszystko muszę zrobić w tym tygodniu..... bo muszę jescze wybrać się do fryzjera paznokcie poprawić.... w mieszkaniu coś ??????? a widzsz duszko tutaj bardzo często bywam bo był nasz tematyczny topik od stycznia jak zaczęłysmy się odchudzać moroznikiem kaukaskim , to tutaj wymieniałyśmy się naszymi doświadczeniami.... i tak zostałyśmy tylko jedna koleżnka odpadła siła wyższa... niedługo urodzi... i może wróci na forum.... duszko zapraszam..... zapraszam...... bo tu panuje fajna atmosfera
  20. witam.... witam.... w poniedziałkowy ranek zaraz cos napiszę ale najpierw muszę przygotować salę do następnej Wigili.... sorry za chwilę będę??? papapa nie obrażam się Amorku na Ciebie, tylko ten tydzień to szczególny bo boja Malutka jest na urlopie środa, czwartek..... więć będę wychodziła później... a jestem umówiona z dziewczynami..... w piątek ja mam urlop... no ale to zaczynam robić coś w domu.....
  21. witam... w poniedziałkowy poranek.... dzień zaczynam od kawy zbożowej..... pychota... polecam!!!! duszko jaki dół Cię dopadł... pisz to coś poradzimy na to ... pozdrawiam Was cieplutko.....
  22. witam... w poniedziałkowy poranek.... dzień zaczynam od kawy zbożowej..... pychota... polecam!!!! duszko jaki dół Cię dopadł... pisz to coś poradzimy na to ... pozdrawiam Was cieplutko.....
  23. tak własnie jest tylko ja nie czuję klimatu.... dlaczego trudno mi powiedzieć!!!!! może w przyszłym tygodniu dopadnie mnie szał bo tak się może zdarzyć.....mam trochlę urlopu
  24. witam.... witam..... ja też miałam kiepską nockę.... ale to już historia.... duszko dzięki za wpis na gg....ale już siedzę przy kompie pozdrawiam cieplutko
×