dodzia

witam... witam... Karolina jesteś wielka!!!!! moje gratulacje!!!!! Karola super... super... super!!!!!! TAK TRZYMAĆ!!!! żadngo podjdania!!!! teraz zabierj się za gimnastykę..... jestem dumna z Ciebie gruba....babo hehehehe ale to już niedługo??? witam wszystkie forumowiczki... własnie zaczął się mecz....kibicuję!!!!! u mnie też malutkimi kroczkami hehehe naprawdę malutkimi.... gubię kg... no może dag, ale zawsze cieszy!!!!

witam....witam... hehehehe ach jestem już z wami mam neta w chacie.... nareszcie!!!!! tyle czekania???? czytam Wasze posty i co widzę??? cały czas ponure miny??? dziewczyny co jest grane???? nosy do góry!!!!!! luli... czekolada prawie tak samo działa na móżgownicę jak orgazm... nie żałuj sobie- nie!!!!! naszata dostałam fotkę... dzięki wielkie, coś może jutro podeślę... z kocicami???? bo ja jestem kociara??? jesteśmy w podobnym wieku???? chyba tak???? to miło!!!! a co się dzieje z grubą .... jakoś tu rzadko zaglada??? eulalio jak przygotowania do przyjazdu do nas???? czekamy!!!! dziewczyny jak dzieciaki, pisać pisać.... próba generalna chyba się udała pozdrawki z Warszawki !!!!!!

Aniu wszystko się uda!!!! bądź dobrej myśli.... przyklej sobie piekny uśmiech... a wszystko się uda!!!!!

coś Amorku masz zapierdziel dziś albo Cię meczy, sytuacja cała w domu z L, olej to bo nie warto się wypalać... lepiej tą energię zużyć w inny, no hehehehe hfajniejszy sposób... jak myślisz???

....noo dziewczęta... potrzeba Wam jakiegoś zastrzyka szczęścia.... co ja mam na to poradzić????? nie mam żadnego dowcipu aby Was rozśmieszyć!!!! nic mi do głowy nie przychodzi!!!! dziewczynki zapraszam do......???? dziś już jesteśmy na 40-tej stronie jak te strony lecą???

witam...witam... jestem już tu u Was.... ale jakoś brakuje tu pozytywnych wibracji???? dziewczyny co z Wami???? przywołuję Was do porzadku!!!! proszę o ładny usmiech???? no laski??? co jest grane??? ja dziś góry przestawiam!!!! mam takiego powera!!!! szok!!!!! chyba odrodził mi się hormon szczęśliwości???? fantastyczne uczucie!!!!!!! dziewczyny nosy do góry... szkoda życia ... na smutki!!!!!

ach moroznik kiedy to było??? przy jego pomocy zaczęłam sie odchudzać... schudłam ni za dużo ale jakieś 5-6 kg to by dawno temu... przerwałam z powodów żołądkowych... hehehehe

no wiesz ja mam tą samą przypadłość, ale się gimnastykuję....!!!! Aniu zdecydowałam się na Soraya krem new bio solutions, taka nowa czerwona seria, przeciwzmarszczkowy... dostałam próbkę i mi się nadaje... dzis se nabędę???? jak nie bedzie tłumów ??? bo wczoraj były i to jakie???? Amorku jak Ty nie masz swojej kasy, przecież pracujesz??? zawsze powinnaś dysponować jakąś kasą do swoich potrzeb??? tak mi sie wydaje???? tak powinno być, macie wspólne opłaty... koszty, ale Ty tez masz swoje osobiste potrzeby, np rajstopy... czy cokolwiek??? musisz z L poważnie porozmawiać i wyłożyć mu kawę na ławę!!!! i będzie oki.... bo tu wchodza w grę przecież niewielkie kwoty???? namawiam Cię spróbuj to wynegocjować... bo to jest naturalna sprawa..... nawet jak jest cholernym zazdrośnikiem.... to zawozi Cię do pracy, zabiera Cię z pracy..... ma nad Tobą... pełną kontrolę tak????..... ja mam koleżnkęk którą zawładną jej mąż, jest całkowicie ubezwłasnowolniona... i w takiej matni tra już ponad 25 lat.... bardzo jej wspólczuję, ona o niczym sama nie może zdecydować... tylko niby razem,, a tak w rzeczywistości to on jej PAN I Władca o wszystkim decyduje....

Amorku dziś już 99 strona..... hehehehe zaraz wpadniemy na 100, stronę ale fajnie co???? ja mam dziś powera i tyle!!!! wczoraj Amorku miałam spotkanie ... potem polatałam po sklepach,... byłam w kilku drogeriach, po ten nieszczęsny krem.... ale sobi e nic nie dobrałam ale myslę o tym co mi mówiłaś dostałam próbki dzis pokremowałam się podchodzi mi, ale jak myslisz czy warto kupić sobie całą formułę???? bo kremmy są bardzo, może nie bardzo drogie ale jedno pudełko 56 złotych.....na dzień na noc, + jakieś inne dodatki, tonic... co myslisz???? w CCC ogladałam super kozaczki... super ale nie mogłam się zdecydować na kolor??? hehehehe były czarne??? brązowe??? i kolor kamel??? wiesz gdyby znalazły się czerwone, to pewnie bez mrugniecia oka bym wzięła????? mam zajawkę na dużą czerwoną torbę zamszową i rękawiczki skórzane.... chyba w sobotę bryknę na Stadion????

jestem już taka nawałnica przeszła jak tajfun... okropność!! hehehehe taka praca ale ponarzekać trzeba!!!!! a jak odchudzaniem????? trenujesz???? coś ???? joga???? ale dziś nie masz zwisa???? czy masz???? coś Ci nawywijał L??? że jakoś zgubiłaś polot????

witajcie!!!! jestem już jestem na posterunku..... dziewczynki.... no no mam czym się pochwalić dziś rozmieniłam 90 kg.... cud...cud...hehehehe aby nie zapeszyć!!!!! pozdrawiam Was cieplutko!!!!! pisać!!!pisać!!!

witam....witam.... jestem już w pracy!!!!! jak minął wczorajszy dzionek???? u nas trochę pracy???

to ścigaj L. i tyle, codziennie po pracy jakis spacerek... kolacyjka... no a potem wesołego hop do łozka... to jak on ma zwisa to Ty przejmij inicjatywę!!!! i daj mu swoje warunki???? przecież to się przeforsować da???? i to od Ciebie Amorku zależy naprawdę... ja taki etap już mam za sobą teraz jest mhmhmhmhmhmh malinowo.... ostatnie miesiące to hooo... porównywalne z czasami kiedy się heheheh ze sobą spotykaliśmy.........ach a to już 20 lat minęło... jak jeden dzień !!!!! dziś zobaczę w Sphorze.... bo potrzeba mi taki na noc i dzień i taki pod muss, bo też mam zamiar sobie nabyć!!!!

jak to zdziałać???? coś nie tak z L??? no a było tak malinowo??? prezencik???? a co mu odpalłiło???, pobiegałam po sklepach bo juz mamy prezenty na Mikołajki, dla chłopaków w pracy... heheheheh... dosłownie góra półka!!!! lae będzie ubaw!!!! Amorku... poradź mi w sprawie kremu do gębusi... właśnie kończy mi się... co mam sobie teraz zastosować??? z kim mam to skonsultować??? w Rosmaanie nie było kosmetyczki, tylko wizażystka, moz dziś wejdę do Sephory... tam mi coś doradzą... ja mam cerę normalną... przed zimą należy się jakoś zabezpieczyć????? jakiś przeciwzmarszczkowy czy jaki?????

a bo ja to krzyczę w swoim lokalu!!!!! zamykam się ale staram się nie płakać... no chyba że mi nerwy całkowicie puszczą???? staram się żeby tych momentów nikt nie ogladał... zwlaszcza rodziny... bo to oni... takie sytuacje powodują!!!! wiesz co nas nie zabije to nas wzmocni....pozbieraj się koniecznie.... to tylko dla Twojego dobra... wszystko co robisz tylko dla siebie, nie można być kelnerem na bankiecie życia... kogoś??? Amorku......Polacy wygrywają 2:0 w setach super!!!

Amorku... Polacy wygrywają z Serbią pierwszego seta 28:26... to jest fajna nowina!!!! mi też pazury urosły są fajne długie ale ja już byłam drugi raz... teraz będę coś koło 15 grudnia chyba mantyczyła.... wiesz ja nie mam ostatno takich hustawek nastrojów.... jak się wkurwię.... to bluzgam na głos... wykrzyczę się i mi przechodzi!!!! postanowiłam nie wypalać się negatywnymi emocjami!! wybieram się do dziewczyn na plotki......

witam.... Amorku.... witam.... jak samopoczucie???? u mnie spoko!!!! wręcz superancko!!!!!! pisz... pisz... pisz!!!

Amorku w smutnym dniu jest trochę radosci Polacy dokopali Ruskim 3: 2 w siatkę i o to chodzi....za polskie mięso!!!! niech Putin wie!!!!

taką herbatkę kupowałam w świecie herbat- super!!! ja ja trafiłam po swiętach była na promocji.... zapach świat!!! Amorku a nie masz jakieś czekoladki pod ręką.... postaraj sie chociaż jedną kosteczkę.......dzis był u nas koleś Andrzej przytaskał mi mleczko z ptaszka E Wedel- smietankowe---- pychota---pojadłam, no to już nie zjadłam sniadania zostawiam na jutro.... teraz tylko połknę grapefriuta i już!!!!! a TY się laska rozchmurz.... szkoda dnia, wiem że zycie to kloaka... ale nie mozna się dawać!!!!!!

jestem...... Amorku co z humore???? dlaczego???? no proszę o wyjasnienie???? kochana co z Tobą???? żadnych dołków please????

no to juz za chwilę wielki finał!!! jeszcze pół godziny i spdam do chaty.... dziś mam spokój, sama w domu bedę ... bo T pracuje do 18, a pan H też tyra.... mam trochę czasu dla siebie??? posprzątam.... zjem coś.... trochę gimnastyki... dzień zaliczony?? a jakie Ty masz plany na popołudnie???

dla T nie mam pomysłu. ale coś jescze wykombinuję.. myślałam o jakies elektronice???.. ja angielskiego uczyłam się no kilka lat... i dlatego kupuję mu ten program razem bedziemy sie uczyć... bo to wiele sie zapomina.... mój T anglika uczy się juz ponad 12 lat, a raptem ma 19... no ale teraz tak to jest z młodzieżą.... ma dobrą pracę dzięki znajomości języka... na rozmowie kwalifikacyjnej rozmawiał tylko po angielsku... takie czasy??? ja sobie tez nieźle daję radę.... na studiach musiałam zaliczać za dwie i jakos mi się udawało??? a sobie jakieś perfumy??? a pozostali, maluchy??? brak pomysłu!!!! a rózgi zawsze dostają!!!! jakiś młyn u nas się zrobił... taki pod koniec dnia... tak to zwykle bywa??? ale K bedzie zadowolona na 100%... sama się przekonasz???

pewnie żeby tylko jej się podobało???? i juz!!!! też nie mam pomysłów na prezenty a muszę ich kupić ooo bardzo dużo???? H dostanie Euro + plus kurs języka angielskiego??/ to mu się marzy od dawna trochę drogie ale raz w roku niech ma!!! a syn co???

.....wiesz perłko prawie 11 -ta a gdzie podziały się nasze forumowiczki???? luli, eulalia... gruba...lady...... dziewczyny???? naszata???

...ach ta wskazówka nie podskoczy... perełko... widzę że u Ciebie nastąpił wzrost hormonu szczęścia... to fajne uczucie??? nie będzie tak źle!!!! sama się przekonasz!!! ja popijam sobie teraz zieloną herbatkę!!!! taki mam trochę luźniejszy dzień w pracy???? lubię takie poniedziałki!!!! heheheh aby się nie napracować!!!! a potem to poleci????