dodzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dodzia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 52
-
witam!! jakie u nas pustki , co się dzieje babki... u nie zimno, ja wyletniłam się i trochę zmarzłam, czekam, czekam,
-
no to teraz ja!!! dopiero wpadam na forum a tu takie newsy??? super.. !!!! napisz nam jak się czujesz???, bo to dopiero początki???, no to będziesz mama!!!....
-
witajcie!!! witajcie!!! dziś zapowiada się fajny, no bo piątek, od jutra odpoczynek!!!! całe dwa dni ale to zawsze coś!!! dzis jestem cała obolała po tych moich ćwiczeniach A6W, ale tak ma być.... coś ostatnio tu się mało kto pokazuje... Eulalio??? where are you??? wiesz yohimm, moja determinacja graniczyła z olbrzymią głupotą... bo przy obecnej mojej wiedzy nie zdecydowałabym się na zażywanie Lidy, ani żadnych innych preparatów z obrotu czarnorynkowego.. o nie!!!! nigdy więcej!!! zdasz egzamin napewno zdasz tylko musisz uwierzyć w siebie i w swoje umiejętności... dasz radę!!! pozytywne myslenie bardzo pomaga!!! musisz się sama pozytywnie zaprogramować i to pomaga bardzo!!! trzymam za Ciebie kciuki napewno Ci się uda!!!! najpierw się dotleń i za książki.... wierzę w Ciebie.... marudzę Ci jak stary piernik, ale ja kilka lat temu kończyłam studia i dałam radę.... chcieć to połowa sukcesu!!!!! trzymam kciuki!!! potem wpadnę... może któraś z naszych kozielanek tu zamelduje się na naszym forum!!!! pozdrawiam cieplutko, bo dziś u mnie wieją północne mroźne wiarty......
-
witajcie!! witajcie!!! niestety nie udało mi się wpaść wczoraj do Was, bo byłam u mojej ciężarnej, podcięła mi trochę włoski i już mi się lepiej zrobiło.... niestety Antek nie chce wyjść na świat, a waży już ponad 4.5 kg, taki kolosik...juz zapisano ją na cięcie w przyszłym tygodniu yohimm.... ja jestem grubasem i moje odchudzanie to taki proces trwa ponad 20 lat?? postnowiłam sobie ze się zabieram jak skończę 40 lat i tak się stało, oczywiście sama się tym zajęłam, bez porad lekarskich i najpierw zaczęłam zażywać ziółko moroznik kaukaski to brałam pk 5 m-cy i zaczęłam chudnąć, mało ale pierwsze 5 kg zgubiłam z wagi wyjściowej ponad 110 kg, i to mnie jakoś zmobilizowało.w tym czasie zmieniłam swoje odżywianie i to bardzo wyrzuciłam pewne produkty i do tej pory się tego trzymam... następnie przeprowadziłam próby z suplemantami diety tabletki octowe, ocet jabłowy, jakieś herbatki slim figura itp, takie preparaty które można kupić w aptekach...to trwało jakies 3 miesiące, bez efektów... dostałam od znajomej 8 tabsów Lidki zamówiłam sobie jeszcze dwa opakowania i tak zaaczęła się moja przygoda.... ale skutki uboczne miałam i to wszystkie, okropnie się czułam, ale moja determinacja czy może głupota nie pozwalały mi wyrzucić to świństwo do śmieci... więc wypracowałam sobie swój sposób, jak nasilały się objawy to odstawiałam na kilka dni i znowu... i tak raz brałam codziennie, to potem co drugi i tak sobie kombinowałam zjadłam Lidki 68 tabletek skończyłam je we wrześniu ubiegłego roku i wtedy zanotowałam spadek wagi ponad 20 kilosków,, później zrobiłam sobie przerwę i kupiłam sobie Mieridię, oczywiście w drugim obiegu... heheheh pożarłam prawie 3 opakowania i waga niestety stała w miejscu, te tabletki nie działały na mnie tak mi się wydawało, prowadziłam takie na sobie doświadczenia przez cały ubiegły rok, oczywiście stosowałam dietę i gimnastykę... ale w tym roku zgłosiłam się do dietetyka , zrobiłam sobie wszystkie badania, serca, wątroby, tarczycy, krwi, poziomu cukru... lekarz ustawił mi dietę na pierwsze 4 tyg i waga zaczęła wolno spadać... okazało się że ta ilość sibutraminy w Lida rozregulowała mi metabolizm... i to bardzo.... kilka miesięcy trwało abym mogła znowu chudnąć... tak było.... ale takimi malutkimi kroczkami dziś heheheheh 85.5 hura...hura.... nie zalecam nikomu stosowania Lida, bo to jak ja się czułam??? i jakie miałam objawy to byłam durna krowa, żeby tak świadomie się truć!!!! ale teraz już wyszłam na prostą... tak mi się wydaje.. moje odchudzanie zaplanowałam sobie na 3 lata, teraz trwa drugi rok i zobaczę co uda mi osiągnąć, jeszcze tyle miesięcy zostało a chcę tak się odchudzić w tym roku ok 20 kg, wiesz ja jestem po 40 tce cały czas mam tu i tak, moja waga powinna być ok 60 z hakiem, tak bez przesady!!!! ale co udało mi się zrobić to rzucić palenie, zmienić nawyki żywieniowe, gimnastyka.... to już robię!!! nasmarowałam oj oj pozdro DJ
-
Lida to najgorsze świnstwo zawiera sibutraminę i to w ilościach niedopuszczalnych, jak Meridia ma 15mg to Lida 30mg to się miesci poza wszelkimi normami....
-
ja jestem pod opieką dietetyka i mam wizyty raz w miesiącu, bada mnie mierzy, waży itp, sprawdza ciśnienie, zleca jakies badania i dieta.... i tak juz poleciło kilka miesięcy...
-
ja po 2 opakowaniach Lida schudłam ponad 20 kg.... czyli można można, moje BMI tez jest bardzo wysoki, ale staram się z tym walczyć, to jest mój drugi rok, a złożyłam sobie moje odchudzanko na trzy lata... no jeszcze trochę!!!
-
witajcie!!!! witajcie!!!! jestem!!! pozdrawiam cieplutko!!! dziewczyny ja też myslę o tej glince do foliowania... tylko szukałam na Allegro... tego jest tyle że niewiadomo co brać??? też zakładam sobie folię prawie codziennie, tylko mixa sobie sama sporzadzam, zawsze po gimnastyce na 1 h folię mam na brzuchu , tylko bo za bardzo chude mam nogi ... heheheheh bo ja mam otyłość jabłko... codziennie gimnastyka i folia... do tego dieta i jakoś idzie!!! tylko tak wolno bardzo!!! ale tak ma być!! strasznie mi odrosły włosy, muszę się wybrać do fryzjera tylko ta moja fryzjerka nie pracuje, bo czeka na poród, ja nie chcę jej głowy zawracać, ale będę musiała w tym tygodniu bo wyglądam jak ???? baba jaga??? paznokcie mam przygotowane do opieki nad małym Antkiem, takie krótkie a on nie chce wyjść na świat, a już waży ponad 4 kg.... to będzie poród co??? no biorę się za robotę!!!! potem wpadnę
-
witajcie!! witajcie!!! jestem już, u mnie dziś ładna pogoda, ale podobno tylko dziś od jutra zmiana i ma padać??? ale należy cieszyć się chwilą, no to dziś jest OKi , a co do tego nowego tematu, no to jestem za! tylko ?? jak ma zabrzmieć?? myslę że jakoś optymistycznie, wiosna sie robi i otymizmu się nam trochę przyda??? dietowo dobrze, może nawet bardzo dobrze!!!!, jakoś udało mi się zapomnieć o czekoladzie, super!!! teraz jestem w pracy, mam sporo zajęć ale później wpadnę... pozdro
-
hejka co tu sie dzieje, czy założyłyście nowy temat a ja tutaj sama sierota pozostałam??
-
witajcie!!! witajcie!!! jestem tu z Wami, jak zmienicie topik,to żebym Was znalazła??? nie pisałam tu ostatnio bo byłam bardzo zajęta, w sobotę miałam takie plenerowe spotkanie, potem jakies obowiazki domowe... hehehehehe a wieczorem gimnastyka A6W, powiem Wam że mnie wciągają te ćwiczonka bardzo tylko że są czasochłonne... już wprowadzam cały zestaw po 10 powtórzeń co zajmuje mi sporo czasu, wczoraj byliśmy na wycieczce cały dzień w Kazimierzu ... pogoda super!!! wyczeczka super!!!. opaliłam sobie bardzo twarz i piecze mnie, chociaż posmarowałam sobie kremem, wieczorem wróciłam, coś musiałam porobić w chacie!! i tak dwa dni poleciały, niewiadomo kiedy??? dziś znowu praca!!! tydzień zapowiada się fajowo!!! dietowo poprawnie, nawet bardzo.... się mi chudnie wreszczie!!!! dziewczyny a co do zmiany tematu to tak, jestem za tylko żebym mogła Was namierzyć!!!! pozdrawki z Warszawki
-
witajcie...witajcie!!! dziś już czwartek... hehehehe fajny tydzień bo jeszcze jutro i znów odpoczynek całe dwa dni odsapki??? może uda się rowerowa wycieczka??? dziś pogoda u mnie super, słonko, ciepło... wreszcie wiosna na dobre zagościła??? dietowo oki? wczoraj gimnastyka, dziś zakwasy.... ale tak ma być!!!! dziś kolejny dzień wzmagań!!!!
-
witam... witam.... ja po ale życzę WAM wszystkiego naj...naj...naj.. pogoda u mnie dziś do bani, czekam na poprawę.... pozdrawiam niedługo startuję do lekarza dziś kolejna wizyta, jak ten czas zapitala? potem wpadnę tu do Was....pappapa
-
witam...witam... oj wczoraj ciężki dzień miałam po południu, ale dziś juz piatek... jutro rowerek, a w niedzielę wycieczka, jadę na Niedzielę Palmową do Łysych..... wybieram się w przyszłym tygodniu na urlop... tuż przed świętami.... a co do szóstki Weidera to podam Wam taką stronkę i tam jest wszystko opisane i pokazane, co i jak??? www.kulturystyka.org.pl/news/article narazie pozdrawiam cieplutko
-
witam...witam... ... oj jak tu sie gwarno zrobiło wczoraj.... jak za starych dobrych czasów??? wczoraj miałam tu wpaść wieczorem ale sił mi zabrakło... to A6W, padam na twarz i już !!!, pierwsza drzemka dopadła mnie ok 20.... jak niemowlę.... nic nie oglądam wieczorami, tylko się zanużam i spię!!!! dietowo dobrze trzymam się takiej troszkę zmodyfikowanej SB, daję radę, pięć małych posiłków dziennie, bez pieczywa, ziemniaków, kasz i innych takich produktów... i narazie wygrywam.. hehehehe tylko teraz w perspektywie śiwęta???? może w weekend będę bardziej mobilna??? napewno wyruszę na wycieczkę rowerową już w sobotę.... tymczasem pozdrawiam
-
witajcie!!! witajcie!!! dziewczynki... pogoda fantastyczna !!!! dziś już środa!!! jeszcze dwa dni!!!! yohimm gratulacje...gratulacje...!!!!!!!! ..oj Eulalio z tymi ćwiczeniami jest oki, wszystko mnie boli ale tak ma być, wczoraj też się gimnastykowałam a pod wieczór nie miałam siły aby tu zajrzeć!!! ... z dietą jest dobrze zanotowałam spory spadek wagi, co mnie cieszy bardzo, to mój plan może na ten rok stanie się realny???? oprócz gimnastyki codziennie dużo maszeruję, dziś do pracy też szłam na piechotę , to mi rano bardzo dobrze.... a co do świąt to mamy plany takie raczej sportowe, jakiś wypad za miasto, może do Kazimierza nad Wisłą, albo do Ciechocinka, zobaczymy jeszcze aby pogoda dopisała to napewno się wszystko uda???? ... tylko roboty w domu w huk!!! bo w moim budynku robią elewację i ocieplenie budynku, i jeszcze mycie okien, zaparane okropnie, muszę się zabrać za robotę, ale to dopiero w przyszłym tygodniu... teraz za robotę muszę się zabrać papappa
-
witam witam w poniedziałkowy ranek, pogoda nastraja do czynów wielkich, wczoraj niestety nie miałam siły aby tu zajrzeć, bo cały dzień byłam na wycieczce rowerowej ... dzis trochę kiepsko z siedzieniem!!! kolana też cierpią, ale pokonaliśmy ponad 40 km, wróciłam wieczorkiem padnięta, hehehhehe samo zdrowie! dziś dalej 6 Weidera, po południu cos się tutaj wpiszę, może będzie większa frekwencja ??? ...ach dietowo bardzo dobrze, nawet super!!!! potem się pochwalę papapa pozdrawiam
-
witam witam w poniedziałkowy ranek, pogoda nastraja do czynów wielkich, wczoraj niestety nie miałam siły aby tu zajrzeć, bo cały dzień byłam na wycieczce rowerowej ... dzis trochę kiepsko z siedzieniem!!! kolana też cierpią, ale pokonaliśmy ponad 40 km, wróciłam wieczorkiem padnięta, hehehhehe samo zdrowie! dziś dalej 6 Weidera, po południu cos się tutaj wpiszę, może będzie większa frekwencja ??? ...ach dietowo bardzo dobrze, nawet super!!!! potem się pochwalę papapa pozdrawiam
-
oj Eulalio teraz mnie pochłania praca w kole partii, we wczorajszych wyborach załapałam się do zarządu naszego koła, w czym wiąże sporo pracy, zrobiłam się na stare lata społecznicą....hehehehhe potem wpadnę tutaj i mam nadzieję, że ktoś tu się zamelduję
-
witam...witam... jestem dopiero w domu, była cały dzień piękna pogoda i spacerowałam dziś, bardzo dużo byłam w Łazienkach, potem na piechotę na Stare Miasto... oj nadreptałam się bardzo, ale fajnie!!!!! ... moje ćwiczenia a staram się ale są super, heheheh wszystko po nich boli, i tak ma być... ogólnie dobrze???? dziś dzień przerwy, jakaś herbatka??? o tego mi trzeba..... eulalio takie porządki już na święta chyba robisz? pora już pora!!!! pozdrawiam
-
witajcie!!! witajcie!!! u mnie ładna pogoda teraz chociaż rano padało.... dietowo dobrze... wiosna w powietrzu o to najważniejsze!!!! jeszcze jutro i dwa dni odpoczynku!!!! Eulaio nie dawaj się bakcylom!!!! kuruj się!!! ja zaczęłam A6W, ale fajne ćwiczenia tylko sobie je chyba będę robiła wg moich osobistych potrzeb, polecam ciężko, może nudno, ale podobno skutecznie!!!! aby pogoda się utrzymała to rowerek???
-
witam...witam... oj bardzo mi miło że jest nas tu więcej... duszko... to miała być prowokacja ...hehehheeh i prawie się powidła , tylko Ty się jedna odezwałaś???? a liczyłam sjeszcze na klika kobitek?? u mnie dziś okropna pogoda!!! straszna!!!!! deszcz!!!! deszcz od rana, a nawet śnieg z deszczem.. no ale w marcu jak w garncu!!!! pozdrawiam cieplutko
-
witam!!! witam!!! dzis juz piatek, fajny dzień??? dziś zaczynam A6W.... heheheheh zobaczę czy dam radę?? pozdrawiam potem wpadnę
-
...mmmm no i znowu jestem tutaj sama?? wpadłam na chwilkę, zobaczyć co tu????? a tu pustki aż są przeciągi??? potem wpadnę i czekam na wasze posty
-
... dlatego tak mi źle jest, bo słońce tak ładnie świeci... pogoda bajerancka.... aż się chce żyć!!!! ja wieczorem mam spotkanie patyjne, także wieczór mam zaplanowany.... spotykamy się na herbatce.... a w Ełku już Patria Kobiet działa interesowałaś się tą organizacją? zobacz sobie www.polskajestkobieta.org.pl
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 52