Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dodzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dodzia

  1. gdzie podziałaś się??? Amorku???
  2. jestem już bo dziś mam posrany dzień, polewki od samego rana... ale chwilkę mam i jestem tu już!!! własnie sobotę jak spacerowałam po Strówce a tam wszędzie śluby, a ja zawsze myślę tak, to jest jedyny dzień w życiu szczęśliwy, młodzi są zadowoleni, kochają się, mają perspektywy, głowy i serca mają naszpikowane dobrymi myślami.... ale czar pryska juz nastepnego dnia... kraina szczęśliwości znika bezpowrotnie, i zmienia się w nudności.................live is brutal!!!! wirus to okropna sprawa!!!! uwaga na świrusy!!!!! o jakich patologiach mówisz???
  3. nie jesteś głupia... raczej normalna... faceci to palanci, tylko niektórzy potrafią się zachować, faktycznie brak im romantyzmu.... w każdej sytuacji, na poczatku każdy chce się pokazać że jest inny, romantyczny, itp..............ale to krótko trwa!!! do póki nie osiągną stanu stabilizacji... takie moje zdanie jest??? nie sądzisz???
  4. no Aniu juz 15 trza zbierać się do chaty!!!!!!!!!!!!!!!!!!! papapapapapapapapa
  5. ja mam jednego bachora??? i nie chce mi się matkować nikomu!!!! jeszcze nie jestem stara i mogę się zajać sobą!!!
  6. coś wykombinujemy!!!! a dlugo bedziesz brała bromek??? ale w pracy to nie powinno się miec takich koleżanek, to niebezpieczne!!!?? tak myslę z koleżankami w pracy to tak trochę na dystans!!! bez przesady ale tak, wiesz to zależy od układów koleżeńsko-towarzyskich??? tak myslę że naprawdę nie ma w pracy koleżanek ani kolegów i znam to z własnych doswiadczeń!!!!! eeeee tam pan H walczy cały czas ostatnia część ściany mu na dziś została, potem szlifowanie, kolorek, podłoga, meble, a zamówiłam już sobie w sobotę stół i krzesła czyli coś się robi??? widzisz tak mało zostało do zrobienia a jednoczesnie tak dużo?? Aniu ja Cię wysłucham jak masz problem to pisz, zawsze z Tobą mogę pogadać!!!
  7. własnie pożarłam sniadanie niesmiertelny serek 3% 2 małe pomidorki i 4 rzodkiewki, ale wiesz zauwazyłam że jestem bardziej ostatnio głodna, zmieniłam sobie menu, o 7 jogutr bez cukru, 10 owocek jakiś 12 sniadanie między 16-17 obiadek, niskokaloryczny, tak wygląda mój dzionek od strony zapełnienia żołądka..... a u Ciebie jak z dietką??? walczysz??? trochę??? wiesz musimy koniecznie się jakoś spiknąć, bo nazbierało się ogromnie dużo tematów nie sądzisz???
  8. napisałam i nic miałam problem z netem, ale zaraz cos napiszę!!!
  9. pan H jest załamny swoją sytuacją zawodową, ostatnio nie ma pracy, wiec tak sobie dajemy radę z mojej pensji, ja nie robię mu wymówek takie czasy??? raz pracuje raz nie!!! mysli o otworzeniu siłowni, stara się o dotację unijną tale to tylko plany, ma trochę grosza ale za mało na jakiś konkretny ruch!!!! może w przyszłym roku??? jak zameldował mi że ma taki pomysł to, zareagowałam bardzo impulsywnie i nieprawidłowo, wiesz mój szwagier jest w Irlandii od kilku tygodni, daje sobie jakoś radę...... więc i mój pan H chce sprawdzić się w innych realiach, wiesz może to i racja??? pojedzie zobaczy- niech próbuje, on i ja mamy czyste sumienie, że taka szansa została wykorzystana, ja teraz tak myslę, pewnie będzie ze mną źle w dzień wyjazdu, ale tak ma być!!!!
  10. Aniu sama popraw klimat w pracy, bądź zawse uśmiechnięta i zadowolona, tak po amerykańsku, to jest trochę sztuczne, ale ludzie jak widzą usmiech i odrobinę szczęśliwości to sami zmieniają się na lepszych i bardziej otwartych, wesołych, nasze zycie jest tak krótkie że nie powinnyśmy się boczyc na ludzi............ mmhhhhhh no no ja ostatnio czytałam jakś filozofię, ale że aż tak!!!! psycholozka się ze mnie zrobiła??? nie??? ja mam dobrą atmosferę w pracy, ale ja jestem radosna i też mi pomaga w zyciu w pracy i wszędzie, bo jestem osobą kontaktową... tak sądzę???
  11. wiesz wyglądam trochę inaczej niż w zeszłym roku??? tak ale daleko mi do ideału.... mój cel 57,80 ale czy dam radę??? są cele i i cele!!!! ja daję sobie 3 lata i już!!!! a mój pan H ma nową zajawkę, chce wyjechać do pracy!!! tak juz postanowił sobie taki cel, teraz jakiś kurs językowy taki podstawowy i mysli o wyjeździe bardzo, ale to bardzo powaznie, na poczatku mnie to przerażało a teraz- nie!!! bo jeżli nie może się tu zrealizować zawodowo to niech próbuje szczęścia gdzie indziej!!! po zastanowieniu zgodziłam się nie mogę stać mu na przeszkodzie jego planom!!! na samą myśl smutno mi sie robi, ale co???
  12. życie jest super wynalazkiem stwórcy tylko jak ono nam się układa to jest do dupy???
  13. myśl pozytywnie a do pewnych rzeczy nabierz dystansu i to koniecznie wtedy będzie łatwiej zachować zimną krew w niektórych stresujących sytuacjach!!! ja przez to przechodzę teraz!!!! mnie nikt nie wspiera w moich postanowieniach i dążeniach wręcz przeciwnie, moje siostry od pewnego czasu chcą mnie zdołować ale ja się nie daję, oczywiscie chodzi o odchudzanie moje!!!! zachowuję zimną krew i robię swoje!!!
  14. ale żeby sobie zrobić odrobimkę luksusu nie potrzeba dużych nakładów finansowych!!! na początku trzeba chcieć i to bardzo, ja sobie robiłam takie podsumowanie w zesłym roku, rachunek zysków i strat nie było wesoło, ale jak sobie sporzadzę tym roku w grudniu to będzie o wiele lepiej!!!!
  15. pomyśl sobie czego oczekujesz od życia??? musimy spotkać się i poplotkować no pewnie dnia bedzie za mało.... zasada nr 1 korzystać z zycia, ile się da , my kobiety musimy zawsze być kelnerkami na bankiecie życia naszych facetów??? o nie!!!!
  16. no jakoś nie był dziś dzień na pisanie.... może poniedziałek???? papapa do poniedziałku
  17. nasza kozielanka ma inną sytucję, dźwiga już potomstwo i tak bardzo nie może szaleć!!!!! ale odrobinka szaleństwa jej nie zaszkodzi- chyba?
  18. jak ja robiłam wieczór panieński A, to było tak z jej najbiższą kolesiową zamówiłysmy knajpę, może knajpkę, , ja podjechałam po nią do domu założyłam jej na oczy przepaskę wsiadłysmy do taxi, nie wiedziała nić gdzie to będzie..... jedziemy daleko. wychodzimy, wprowadzam ją na salę a tam ok 35 dziewczyn jej koleżanek, jeden pan właściel baru, stół dekorowała jej kolesiowa, posypany płatkami róż z żywych kwiatów- boskie wrażenie, zabawa się rozkręcała dałysmy jej kilka fajnych prezentów min czerwoną bieliznę, jak już się dziewuchy napiły potańczyły.... to był program artystyczny, zamówiłam streapsera z agencji, lecz nie było wyboru, ach zamówienie było takie że ma mieć koniecznie zielone stringi.... wieczór ten przeszedł do historii, minęło kilka lat żaden facet nie widział naszych zdjęć z tego przyjęcia... to był balet, tańce na barze, do białego rana!!!!! wracając do chaty wpadłyśmy do knajpy gdzie bawili się panowie oj to były hulanki???!!!! to se ne wrati!!!!
  19. a jakiem plany weekekndowe??? ja standardowo jakies zakupy, a potem gdzieś wyskoczymy?? bo jutro mówi przerwa w robocie!!! cos musimy wymantyczyć??? tylko co? może pójdziemy gdzież na balety, ale tak sami to nudnawo..............zobaczymy.....
  20. oczywiście wszystko trzeba wziąć z przymrużeniem oka!!!! ja odliczam godziny bo chcę mi się do domu chociaz tam jest sajgonowo, tylko przechodzę przez próg i wpadam w rejony, wskakuję na mopa i wypieram wszystkie podłogi.... kilka razy aby pozbyć się białego nalotu....tak po japońsku jako tako, ogarnę mieszkanie, potem wstawiam murzyna, robi mi pranie, ja się masuję swoje ciałko miksturami własnej produkcji, potem leżenie po kocykiem, jakaś gazeta, pokazała się nowa Super Linia jeszcze nie kupiłam, wczoraj przerobiłam Świat Kobiety i Claudię, a dziś może coś dla pulchniutkich???
  21. no coś w tym jest??? jak myslisz??? tak własnie jest z wróżbami???
  22. jestem juz przeszła nawałnica, własnie klientów dupe mi trują a ja nie mam dzis dnia, a mój kierownik każe.... palant jakiś.... ja wczoraj pisłam też wieczorem 72020, fajna zabawa!!!! teraz szukam namiarów na Meridię biegam po necie
  23. Aniu dalej stosuję olejki eteryczne, wczoraj było foliowanie zestaw olejek geraniowy, grapefriutowy, cynamonowy, mandarynkowy, skórka super, ale teraz potrzebuję jeszcze kilka jałowcowym paczuli itp... zbieram dużo informacji na ten temat, znalazłam fajną stronke z opisami www.aroma.pl, złapałam niezłą zajawkę na te olejki, u mnie w aptekach są ale taki sobie wybór
  24. witam....witam.... w super dzień!!!!!!! humorek dopisuje!!!! fantastyczny dzień, najlepszy dzień tygodnia!!!!! czekam na Ciebie na forum!!!!!! kawa Anatol!!!! to jest to!!!!
×