dodzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dodzia
-
jak Ci się ślicznie przyszłość układa, same dobre rzeczy!!!! wspaniała przyszłość!!!!!!!!!
-
to na maluj dla mnie drzewo, albo kwiaty, bardzo lubie motyw roslin na obrazach!!!! uwielbiam!!!!! mogą być także miniaturki, obrazki pastelami też!!!!! mój osobisty malarz w te wakacje nie wywiązał się z umowy i nie namałował mi nic w te wakacje!!! student Akademii Plastycznej w Poznaniu klasa obrazu, fajny facio, co wrózka Ci nawija, moż i ja się zabawię we wrózbę? zaraz
-
wiesz teraz są inne płyny do trwałej, sama miałam zajawkę aby sobie zrobić, jakieś kilka mieisięcy temu ale mi odrazono, robiłam sobie kilka lat temu, ale taki lok łamany, może Tobie można zrobić taką trwałą która podnosi włosy od głowy, może coś takiego ??? ja będę jutro u niej to się wypytam, Aniu a czy piłaś juz nową herbatkę Vitax Wellnes Tea Smukła linia z inuliną? ja kupiłam sobie taką ale jeszcze nie piłam mam w domu, ale nasz Gosiaczek dzis kupiła nam taką słuzbową, właśnie ją wypiłam- super!!!! a jaki masz nastrój weekendowy czy raczej marny????
-
widzę, że wczoraj nie miałyście czasu na pisanie.........Asia też nie zajrzała...... ja mam dzis bardzo pozytywne nastawienie do otaczającego mnie świata, sam dzień tygodnia wywołuje u mnie uśmiech na gębuli, mam sporo roboty w domu, ale dwa dni bez kieratu to jest to!!!!! jutro rano mam fryzjera na 10 -tą, pewnie zejdzie mi się ok 2-3 godzin, bo chcę sobie zrobić pasemka jeden kolor, myslę o jakimś blondzie...... ooo a wykombinowałam sobie ubiór, czarne spodnie 7/8, bluzkę czarną hiszpańska, taką bardzo wydekoltowaną, do tego jakieś korale , bransoleta, i kamizela.........wystarczy, pewnie będę wracała w nocy, lub nad ranem, to taryfą, nie zmarznę..... co o tym sądzisz? czy bedę wyglądała jak dzidzia piernik?
-
widzę, że wczoraj nie miałyście czasu na pisanie.........Asia też nie zajrzała...... ja mam dzis bardzo pozytywne nastawienie do otaczającego mnie świata, sam dzień tygodnia wywołuje u mnie uśmiech na gębuli, mam sporo roboty w domu, ale dwa dni bez kieratu to jest to!!!!! jutro rano mam fryzjera na 10 -tą, pewnie zejdzie mi się ok 2-3 godzin, bo chcę sobie zrobić pasemka jeden kolor, myslę o jakimś blondzie...... ooo a wykombinowałam sobie ubiór, czarne spodnie 7/8, bluzkę czarną hiszpańska, taką bardzo wydekoltowaną, do tego jakieś korale , bransoleta, i kamizela.........wystarczy, pewnie będę wracała w nocy, lub nad ranem, to taryfą, nie zmarznę..... co o tym sądzisz? czy bedę wyglądała jak dzidzia piernik?
-
przeziębienie Cię bierze, nie daj się pojedz trochę czosnku, potem zagryź kanapeczką z masłem i natką zieloną, 4 cytryny wicisnij sok zmieszaj z niewielką ilościa ciepłej wody, do tego dodaj 2 łyżeczki cukru, i wypij taką bombę witaminową powoli, taką dawk zastosuj dwa razy dziennie, pomaga przy katarze i przeziębieniu.....
-
to nie chodzi że dopiero po wróżce zmądrzałam, tylko ja sobie to wcześniej tak zaplanowałam dwa opakowania tabsów i koniec, wiesz a ta moja znajoma to juz zjadła kilka pudełeczek po 30 tablety i ma się bardzo dobrze.... i własnie postanowiła brać dalej Lida bo tańsza, ona wszystko juz jadła i adipex, mezitang wiele innych świństw, wygląda imponująco- naprawdę!!!
-
była taka sytuacja sobie smieszna, ja byłam z H u naszej Agi i akurat była tam nasza znajoma odchudzająca się, wkręciła go bo sama się z nia umawiała a on stękał że może pójdzie a ona go umówiła, to było w zeszły piatek, więc poszedł, i miał ciekawe wrażenia... ja oprzychodzę do domu pana H nie ma, wraca i wszystko mi nawija co i jak, wyszło w kartach że nie powinnam jeśc lekarstw- ciekawe?
-
Asiu a myślałas o jakims wspomagaczu, my jadłyśm moroznika, ja nawet schudłam trochę, jadłam jeszcze takiego wypełniacza Colona Slim, ja jescze mam Ispagul. pożarłam Aplefi i Cidrex, takie tablety z octu jabłkowego, potem była Lida jedno opakowanie , po przerwie drugie opakowanie, ale tabsy biorę co drugi dzień, zostało mi kilkanaście i koniec ze swiństwem, bo wrózka powiedziała panu H że żona bierze jakieś lekartwa a nie powinna - bardzo ciekawe stwierdzenie, skąd kart to wiedziały? ja kończę przygodę z L, to dalej się biorę za swoje kg, od początku jak sobie prowadzę statystyki to startowałam z wagą 110,8, to trochę powyzej 16 kg, ale to jeszcze nie wszystko, bo muszę zejść tak do końca tego roku jeszcze 10 kg, i to jest realne........... mam zamiar zaczac stosowac Meridię, jeszcze w tym roku, ciało mam luźniejsze i teraz łatwiej mi sie chudnie naprawdę..... nawiązałam juz takie fajne kontakty z odchudzaczkami meridiankami....
-
ja ważę 94,7 dziś było ważenie, własnie jak masz prz sobie to napisz mi jak się je stosuje? bo chcę kupić je T, bo złapał ciała... no tak można delikatnie powiedzieć!!!!!!! ja czuję sie bardzo dobrze, w sobotę imprezka nie mam się w co ubrać, rano do fryzjera? a w mieszkaniu coś zrobić? włosy mi urosły trochę i zrobię sobie takie luźne loki, tak tylko na chwilę............. pisać,pisać Amorku jak sprawa z przeprowadzką? ja się wybiorę do wróżki ale dopiero w październiku, to napiszę ja było i co?
-
Gosiu dobrze jest, nie pracuj za mocno, trzeba złapać trochę oddechu, ja miałam wczoraj zapierdziel, dziś mamy za to awarią Sapa- i problem od rana nie można pracować, kompletny klops!!! nie mogłaś w nocy spać?
-
nr 72233, rozkładasz tarota wpisujesz karty jakie wylosowałaś i opisuje Ci wszystkie karty i ja wysłałam kilka i dostałam bardzo wyczerpującą odpowiedż uśmiałam się jak norka!!! nie pamiętam cena chyba 2,44 za eskę!!!! to zalezy od Ciebie czy zadajesz wiele pytań dodatkowych, fajna zabawa!!! witam Cię Asieńko, ja juz wypiłam kawkę co prawda zbożowę, bo tylko taką pijam, super! ale dziś wyżerka urodzinki mojej kolesiowej okazja jedyna w życiu, 40lat minęło jak jeden dzień..............karpatka, serniczek- własnej roboty pychotka!!!!! teraz herbatka yerba- mate , polecam bardzp pyszna!
-
witam.....witam.....witam.... Gosiu wszystko dla ludzi! nawet jakiś flirt, bo my to już stare dziadki jesteśmy...hehehehe no jeszcze masz trochę zajęć, ale to już końcówka, ja jutro jadę do lasu na grzyby, w piatek będę w robocie
-
jestem już amorku znalazłam taką wrózkę na wp na eski, no i moja przyszłość klaruję się dobrze, jakiś romans, gorący seks z nowym faciem- mmmm brzmi fajnie - nie? ja wybieram się do mojej wróżki ale dopiero w październiku, jutro napiszę jak koleżanka wkręciła pana H i poszedł do wrózki, to było super!!!!!! do jutra papapa
-
Asiu przejrzałam pocztę ale nic nie przeszło, pisz do mnie na maila służbowego, ja na nim codziennie pracuję, napisz na jakim forum mogę Cię wypatrzeć masz juz czarnego nicka to gdzie piszesz?
-
Gosiu to masz super idealnie po urodzeniu i po macierzyńskim przedłużysz sobie do tego jeszcze wpadnie Ci urlop bieżący, tylko tak trzymać!!!!!!!!
-
czesć Asia juz możesz pisać to fajnie witamy Cie w klubie, pisałam coś do Ciebie milczałaś miałam dzis sciągnąć prywatną pocztę, to poczytam, fajnie że jesteś, jak mnie tu znalazłaś, ciekawe? i co odchudzasz się trochę? tutaj z napi możesz pisać dosłownie na wszystkie tematy, jesteśmy to trzy ja , amorek i fajna...... super ekipa!!!!
-
jestem o prof Pieniążku oczywiście słyszałam jak i o festynie w Skierniewicach, Gosiu urlo to faktycznie oszczedzaj później się przyda, po porodzie bedziesz z maluchem trochę dłużej siedziała..... a ja wybieram sie do wróżki ale to dopiero na poczatku października, bo dziś szalałam i pisałam eski do wróżki, a ona mi odpisywała, no no same ciekawostki....... a nasza Ania tyra jak bąk, ależ ile tak można pracować?
-
fajnie masz, ja bardzo chcę jeszcze we wrzesniu bryknąć do Zakopca, w ten czwartek wybieram się na grzyby, tylko jeszcze nie wiem gdzie!!!! Gosiu ale masz fajnie, ślub, wesele ....podróż poślubna.... same przyjemności w perspektywie.... no i trochę odpoczynku po krzątaninie przed weselem, fajnie masz!!!!! ja mam dziś fantastyczny humor, jest mi super!!! ale jak to będzie do końca dnia tego nie wie nikt? a dziewczyny robię postępy, nie jadam słodyczy, chociaz raz w tygodniu wypiekam jakieś ciasto, pogoda dziś dobrze mnie nastraja a co u Was słychać?
-
witam ....witam..... Wax jest bez recepty, to jest lekarstwo stosowane przy wielkim wypadaniu włosów, stosowany jest zawsze po chemioterapii, wiesz ja w ciągu dnia to mogę popisać ale po południu to mam zapierdziel, dziś fajny dzień, ubaw od rana....kolesia urodziny, prezent z górnej pólki......dziś będzie tort na chrystusowe urodziny co to Dromin? to hormony?
-
ja też myłam kiedyś w szamponie z czarnej rzepy, mój mąż do tej pory uzywa czasami tego szamponu, ale Aniu moja teściowa kiedyś robiła sobie maskę na włosy przypomniało mi się jak Gosia napisała o rzepie, czrną rzepę trze się na tarce, zakładasz na włosy i okręcasz folią i ręcznikiem, trzymasz jakis czas taki kompres, ale nie pamiętam ile, spytam Agi, pewnie takie kompresy są zdrowsze od gotowych odżywek, moja impreza jest służbowa, w knajpie, brak pomysłu mi na kreację, ale kupa czasu jeszcze..... cos wymantyczę? normalnie skleroza dopadła mnie, nie mogłam sobie przypomniec o czarnej rzepie? szkoda że nie boli! wiecie bardzo dobry był kiedyś szampon z czarnej rzepy Joanny i do tego zestaw odżywek, fajne i niedrogie.......Aniu może zainteresuj się tą rzepką czarną, myślę że tą rzepę kupisz na Bazarku Szembeka...... a ja zadzwonię do Agi i popytam się o domowe sposoby na wypadanie włosów? i później coś naskrobię.....
-
Aniu pamiętasz jak pisłyśmy sobie myslałysmy o tych tabletkach Bioslank, bo poczytałam wiele pozytywnych opinii, że działają jako wypełniacze, może bardziej wypychacze, czytałam że ładnie wypełniają żoładek i nie chce się po nich jeść, podobno?
-
no właśnie o magicach myslałam aby to podać Tomkowi, ale Ty już jakiś czas łykasz czy dopiero zaczynasz? w ostatniej Super Linii widziałam reklamę, i chyba w gazecie Vita też!! cena przystępna ale jaka skuteczność szukałam czegoś w necie, ale na nic nie trafiłam, własnie popijam herbatkę owocową trochę mi zimno, wyletniłam się to juz druga dziś! wiesz że posmakowałam za Twoim przykładem kawę zbożową Anatol i raz na jakiś czas piję i co? smakuje mi bardzo! taka namiastka kawy, parzę sobie w pięknej filiżance i jest super! Anatol dobry na wszystko!!!! ale zapomniałam sobie przyniesć do pracy- szkoda! wczoraj wybraliśmy się na Festiwal Kultury Żydowskiej Warszawa Singera, byłam dwa razy tuż po otwarciu i na koncert finałowy oczywiście gwiazdą była Gołda Trencer i jej Szymuś, oraz synowie, przyjechało wiele gwiazd min Jacek Wójcicki, fantastyczny klimat jak w Sztukmistrzu z Lublina Singera, cała ul. Prózna zrobiona była na dzielnicę żydowska z XIX wieku, knajpeczki, kabalarki, statyści w strojach z epoki, wrażenia super, była nauka tańców, języka jidisz coś poprostu niezapomnianego, w domu byłam tuz przed północą- ale naprawdę było warto! po drodze zahaczyliśmy o festyn na Nowym Świecie- takie bleble coś o kobiecości, były stragany kosmetyki, lekarze, zdrowa żywnośći i wiele innych, ludzi wszędzie pogoda dopisała!!! wiesz pojechałam na ten Festiwal, potem wpadłam do chaty zrobić obiad, H mi pomógł zrobiliśmy knedle ze śliwkami, zjedlismy napiliśmy się herbaty i wróciliśmy na Próżną.....szkoda że tylko raz w roku taka impreza się odbywa!!!
-
Amorku fajnie że wpadłaś, to nie są problemy tylko dla Was spore oszczędności, bo bedziesz miała mniejsze koszty utrzymania takiego mieszkania, a 40 km to może dużo? ale ludzie takie pokonują odległości do pracy, to ma swe dobre i złe strony, jak wiele rzeczy w naszym zyciu, czyli nie przejmuj się na zapas!!!! tabletki kapusciane kupiłaś w aptece to za ile? bo ja myslę żeby je kupić Tomaszowi, bo strasznie zrobił się gruby, nasza Gosia pełną parą szykuje się do weseliska, to już niedługo, napisz co robiłaś w weekend?